Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałbym się z wami podzielić moimi odczuciami po weekendzie spędzonym z F30 328i xDrive.

 

Na początku zaznaczę, że jeździłem e36, e46, e90, aż w końcu miałem okazję bliżej się przyjrzeć najnowszej generacji w codziennym użytkowaniu. Jeśli się mylę, wyprowadźcie mnie z błędu, ale odniosłem wrażenie, że ten samochód zatracił charakter, nie ma DNA BMW. Choć silnik 2.0 245 KM daje niesamowitą dynamikę, cały samochód.. to nie to.

 

Zacznę od zawieszenia. Przyzwyczajony byłem, że seria 3 to sportowy sedan. Zawieszenie e90 w serii było super. F30 z kolei płynie (zaznaczam, że felgi 18"). Ostrzejsze ruchy kierownicą i zaraz kontrolka miga, bo auto zaczyna myszkować. Zawieszenia M nawet nie można dokupić przy xDrive (Mercedes i Audi nie mają takiego ograniczenia, można łączyć twardsze zaw. z 4x4). Pomijam oczywiście zawieszenie aktywne, które mnie nie interesuje ze względu na koszty wymiany amortyzatorów, ale to inna sprawa.

 

Układ kierowniczy nie daje takiego wyczucia jak kiedyś. Servotronic to nie to samo. Jak przejeżdżam przez rondo e46 czy e90, mogę to robić z zamkniętymi oczami, tu nie czułem takiej precyzji. W połączeniu z miękkim zawieszeniem i dużą mocą silnika nie czułem się bezpiecznie.

 

Skrzynia 8b jest fenomenalna, jednak co z tego, skoro brzmienie silnika to katastrofa. Jest totalnie wyprane z emocji. W 320i e46 rzędowa szóstka była dla mnie poezją, a tu choć moc jest miażdżąca, nie czuję się jak w aucie z górnej półki właśnie przez ten dźwięk rodem z 1.4 TSI w Passacie. Cóż, więcej frajdy IMO daje e36 328i pomimo dużo gorszych osiągów zarówno na papierze jak i w praktyce.

 

Do tego dochodzi jakość materiałów, która od czasów e46 nie uległa poprawie, a nawet w niektórych aspektach się pogorszyła. Podstawowa kierownica w 328i jest obszyta skórą, ale i tak sprawia wrażenie plastikowej. Do tego koło kierownicy jest strasznie chude, chyba specjalnie, by dopłacać do kiery M. Nie trzyma się go przyjemnie, czuć nici pod palcami. Oferowanie w opcji podróby skóry na fotele to jakaś pomyłka. Aż nie mogłem uwierzyć. Skóra Dakota, choć naturalna, sprawia wrażenie papierowej. Nie oczekuję tu skóry z Bentleya, ale skóra w e46 była po prostu grubsza i lepsza. Płacąc ~200tys. za auto takie mankamenty jakościowe nie mają prawa mieć miejsca, przecież to BMW!!! 15 lat temu różnica między e46 a Mondeo, itp. była zauważalna od razu, a dziś, "tania" konkurencja dorównuje materiałami segmentowi premium. Jeśli nie wierzycie, zobaczcie nowego Passata (pomijam, że jest to totalnie wyprany z emocji samochód Kowalskiego, chodzi mi o chłodną, nominalną ocenę jakości wnętrza).

 

Podsumowując, jestem zawiedziony. Widzę, że BMW idzie w stronę poprawnego samochodu, który kupuje ktoś, kto ma więcej kasy, bo lepiej mieć BMW niż Mondeo, a nie ktoś, kto kocha BMW, radość z jazdy i tego pazura.

Porównując F10 i e34 (wiem wiem, zupełnie inna bajka) też można odnieść wrażenie, że charakter samochodu się diametralnie zmienił, jednak proces ten następował stopniowo. W przypadku serii 3 utrata charakteru nastąpiła z generacji na generację.

 

Gdybym dziś kupował nowego sedana klasy średniej, poważnie zastanowiłbym się nad Jaguarem, choć nie mam pojęcia, jak u niego z "tym czymś". Skoro jednak nie dostaję tego w BMW, to przynajmniej wolę mieć coś nietuzinkowego, byle z tylnym napędem.

  • Odpowiedzi 150
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
jak powszechnie wiadomo, układ hydraulicznego wspomagania kierownicy we wszystkich BMW jest montowany po to, żeby ciekł. z tego powodu odczułem ulgę dowiadując się, że w F30 wspomaganie jest elektryczne. :mrgreen:
Opublikowano

Skoro kupujesz nowe auto, co Cie interesuje koszt wymiany amortyzatorów w zawieszeniu aktywnym? Zresztą, ja mam u siebie w X6 Adaptive Drive i po 160tys (4 lata) do wymiany miałem 2 poduszki, co jest podobno normalnym elementem eksploatacyjnym, nie jest jakoś szczególnie drogie.

 

Co do prowadzenia, auto z salonu zawsze będzie skonfigurowane pod typowego kowalskiego. Ja wczoraj przesiadłem się z zimowych 18" na letnie 19" w moim F21 (technicznie bardzo podobne do F30) i myslałem że złapałem gumę, sprawdzam auto 5 razy, a to nie... po prostu jest kosmiczna różnica między standardowymi felgami/oponami a sportowymi, gdzie po prostu nie tyle że czuje dziury, ale wręcz potrafię wyczuć każdy milimetr nierówności na asfalcie, co byś normalnie powiedział że jest gładki jak stół. Zresztą, nawet moje M135i musiałem po zakupie doposażać w elementy M-performance i inne, żeby auto mi pasowało. Taka polityka jest teraz, żebyś na zakupie auta nie kończył wydatków.

 

Jeśli chodzi o jakość, alcantara jest spoko, ale plastki jak mówisz - niewiele się poprawiło. Skóra przypomnę, w F30 naturalna chyba w ogóle nie jest dostępna, może jako individual. Toż ta Dakota to sztuczna skóra z dodatkiem prawdziwej mielonej. Prawdziwą skórę można poznać po tym, że nie jest tak idealna, jak te odlewane z wzornika, no i jest dużo miększa.

 

4 cylindrowe silniki to niestety zmora ekologicznej nagonki, kiedyś 2.0 miał R6 i to było cudowne, teraz nawet 28i to już R4. No ale jest na to ratunek 335i, tylko ze względu na akcyzę, to już inna liga cenowa.

 

Co do Jaguara, jeździłem nowym XFem parę lat temu (coś jak seria 5 o ile się nie mylę) i dupy nie urywało. Niby całkiem spoko, ale technologicznie był zacofany. Nie wiem jak teraz. Ale ja bym się nie krępował i brał jazdy testowe, im lepsze w salonie zrobisz wrażenie, tym więcej dają Ci pojeździć :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

4 cylindrowe silniki to niestety zmora ekologicznej nagonki, kiedyś 2.0 miał R6 i to było cudowne, teraz nawet 28i to już R4. No ale jest na to ratunek 335i, tylko ze względu na akcyzę, to już inna liga cenowa.

albo dobre nagłośnienie z dźwiękiem R6 czy nawet V8 ;)

 

Co do Jaguara, jeździłem nowym XFem parę lat temu (coś jak seria 5 o ile się nie mylę) i dupy nie urywało. Niby całkiem spoko, ale technologicznie był zacofany. Nie wiem jak teraz. Ale ja bym się nie krępował i brał jazdy testowe, im lepsze w salonie zrobisz wrażenie, tym więcej dają Ci pojeździć :D

przeglądałem ostatnio najnowszy katalog XFa i powiem że byłem rozczarowany tym co zobaczyłem. Wiem muszę jeszcze na żywo zobaczyć, ale szczerze nie bardzo mi się chce po tym co w folderze zobaczyłem...

Opublikowano
wchodzi do sprzedaży nowy Jag XE , wg producenta konkurent serii 3...

 

najprawdopodobniej wersja 6-cylindrowa w ogóle nie będzie dostępna w PL, zostanie nam co najwyżej 2.0 turbo 240KM.

Opublikowano
Ja bym tak nie narzekał, to co stare ma swoje zalety, ale na nowe auta trzeba patrzeć nieco inaczej. Miałem okazję jeździć różnymi F30 (328i, 320i, 320d i w różnych wersjach), wcześniej E90 i owszem te auta sporo dzieli, ale niekoniecznie in plus dla starszej generacji. Starsze motory były fajne bo miały elegancką kulturę pracy,fajne brzmienie i niezłe osiągi, były jednak paliwożerne i na dzisiejsze standardy mało wydajne. 328i w F30 ma znakomite osiągi, jest oszczędny a brzmienie (po zmianach w '13 r.) nie jest takie złe, owszem klekocze na zimnym jak diesel i ma 4 zamiast 6 garów, ale coś za coś. Tak jak kolega Sławomir wspomniał - demo dealer'ów jest złożone dla przeciętnego klienta. Np. u mojego dealer'a nie uświadczysz serii 3 lub 4 z zawieszeniem M bo klienci wolą większy komfort niż ekstra precyzję prowadzenia. Zgodzę się, że zawias standardowy w F30 jest za miękki, ale wystarczy wybrać zawias M i jest niebo a ziemia a jak komu mało to jest jeszcze M Performance - rozrzut jest naprawdę duży. Układ kierowniczy - stary hydrauliczny był może nieco lepszy, ale wystarczy przejechać się nową C-klasą i już na ten w F30 nie narzekamy :lol:. To na co mógłbym trochę ponarzekać to jakość wykończenia wnętrza, gdyby była taka jak w F10 nie miał bym uwag, ale rozumiem, że auto pozycjonowane segment niżej musi być w czymś słabsze chociaż lubię moją alcantarę :D.
Opublikowano
zawias standardowy w F30 jest za miękki, ale wystarczy wybrać zawias M i jest niebo a ziemia

 

Zgadza się, a jeszcze lepiej adaptacyjne. Dzięki temu mamy dwa auta w jednym - klasyczny dupowóz w trybie comfort i wściekłego byczka w trybie sport :D

Primator
Opublikowano
W 320i e46 rzędowa szóstka była dla mnie poezją

 

Nie wiem jaką ty w niej poezję znalazłeś, chyba że mowa o poezji powolnego przyspieszania :) Dźwiękowo podobnie. Kiedyś mój serdeczny kolega miał taką, ja wówczas miałem Lagunę V6. Lepiej przyspieszała, lepiej brzmiała. Chociaż oczywiście co do tego, że gorzej jeździła to nikogo nie muszę przekonywać.

 

Ale przyznam że z pewnymi rzeczami się zgadzam, zwłaszcza tymi które dotyczą materiałów, jakości i ogólnego wykończenia.

BMW Auto Rawski - NIE POLECAM!!!
Opublikowano

No jak wszyscy znajomi mieli 1.9 TDI to była poezją :D

Moc mała, ale brzmienie lepsze od każdego R4.

Opublikowano

Passat nie tylko jakoscia, ale tez cena znacznie zblizyl sie do BMW. Mimo to VW nadal produkuje auta banalne i nieciekawe.

 

BMW w ostatnich latach notuje ciagle, spore wzrosty sprzedazy. Wzrost dywidendy i zyski akcjoanriuszy to podstawowy prorytet strategii BMW. Efektem jest produkcja modeli dla szerokiego grona klientow kosztem indywidualizmu i sportowego charakteru. Mimo to Daimler, Audi czy Lexus pozostaja w porownaniu do BMW autami pozbawionymi emocji.

2009-2013 E46 330iA; 2013-2014 E91 318dA; 2014-2016 F34 320dA; 2016-2019 F34 330xdA; 2018-2020 G30 540xiA

2020-2023 F98 X4M; 2022-2026 G08 iX3

Opublikowano
Dla mnie minusem w BMW jest brak kierunkow ledowych. Konkurencja ma tylko BMW nie :cry:

dokładnie, pojawią sie po lifcie, BMW jak tylko ma już zaprojektowane f30 to jednoczesnie ma tez zaprojektowany lift, co by dali w lifcie jakby już ledy były..nic.ale wstyd jak widze f30 które włącza kierunek z jakąś marną żarówka a starsza wersja świeci na ledzie.

http://www.bmw.com/com/en/_common/shared/img/id_moduls.png
Opublikowano
BMW jak tylko ma już zaprojektowane f30 to jednoczesnie ma tez zaprojektowany lift, co by dali w lifcie jakby już ledy były..nic.ale wstyd jak widze f30 które włącza kierunek z jakąś marną żarówka a starsza wersja świeci na ledzie.

 

Taka strategia jest idiotyczna. Powinni zaprojektować na maksa, a potem zrobić tylko kosmetyczne udoskonalenia, żeby zachować spójność z pozostałymi modelami, jak w przypadku F10. Choć trzeba przyznać, że F30 całkiem długo już jest bez liftu, to się chwali. Idiotyczne są liftingi co 2 lata.

 

Passat nie tylko jakoscia, ale tez cena znacznie zblizyl sie do BMW. Mimo to VW nadal produkuje auta banalne i nieciekawe.

 

2 modele VW są fajne - Scirocco i Amarok. Cała reszta to w istocie strasznie nudne auta. Nie wiem, jak oni to zrobili, że w ostatnich latach VW tak poszedł w górę ze sprzedażą i popularnością (nawet co jakiś czas są artykuły i ich rekordowej sprzedaży). Odpowiedź chyba może być jedna - ludzie mają w dupie czym jeżdżą, dobry marketing wystarczy, by im sprzedać auto. I pewnie stąd też taka odmieniona strategia BMW.

Opublikowano

Dane za 2014, nie pojmuję, jak to się stało, że VW zamienił się miejscem z Fiatem (tzn. upadek Fiata jest dla mnie jasny, skok VW naprawdę zdumiewa).

1 Skoda 42 679

2 Volkswagen 30 262

3 Toyota 30 133

4 Opel 25 043

5 Ford 22 449

6 KIA 16 558

7 Renault 15 683

8 Hyundai 14 693

9 Dacia 12 820

10 Peugeot 12 109

11 Nissan 10 991

12 Citroen 10 016

13 BMW 7 593

14 Fiat 7 583

15 Mazda 7 394

16 Mercedes 6 745

17 Audi 6 719

18 Volvo 5 743

19 Suzuki 5 653

20 Seat 5 478

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
jak powszechnie wiadomo, układ hydraulicznego wspomagania kierownicy we wszystkich BMW jest montowany po to, żeby ciekł. z tego powodu odczułem ulgę dowiadując się, że w F30 wspomaganie jest elektryczne. :mrgreen:
, ciekawa teoria muszę przyznać :roll:
Opublikowano
ciekawa teoria muszę przyznać :roll:

 

nie widziałem jeszcze BMW z hydraulicznym wspomaganiem w którym przynajmniej nie pociłby się zbiorniczek płynu od wspomagania :mrgreen:

Opublikowano
Zacznę od zawieszenia. Przyzwyczajony byłem, że seria 3 to sportowy sedan. Zawieszenie e90 w serii było super. F30 z kolei płynie (zaznaczam, że felgi 18"). Ostrzejsze ruchy kierownicą i zaraz kontrolka miga, bo auto zaczyna myszkować. Zawieszenia M nawet nie można dokupić przy xDrive (Mercedes i Audi nie mają takiego ograniczenia, można łączyć twardsze zaw. z 4x4). Pomijam oczywiście zawieszenie aktywne, które mnie nie interesuje ze względu na koszty wymiany amortyzatorów, ale to inna sprawa.

 

Układ kierowniczy nie daje takiego wyczucia jak kiedyś. Servotronic to nie to samo. Jak przejeżdżam przez rondo e46 czy e90, mogę to robić z zamkniętymi oczami, tu nie czułem takiej precyzji. W połączeniu z miękkim zawieszeniem i dużą mocą silnika nie czułem się bezpiecznie.

 

Mam podobne wrazenia, opisalem je w swoim watku: viewtopic.php?f=167&t=265503

Chwilowo auto "nie jezdzi" w trasy, takze nie moge powiedziec czy to zachowanie jest normalne czy to kwestia zlej geometrii/zbieznosci. Sprawe bede wyjasniac w okolicach kwietnia i napisze wtedy jak wyglada sprawa i jakie sa wrazenia z jazdy.

 

Oprocz miekkiego zawieszenia, cale wrazenie poteguje tez bardzo bezposredni i czuly uklad kierowniczy - daje wiecej przyjemnosci przy malej predkosci, ale przy duzej to bardziej przeszkadza niz pomaga, szczegolnie przy wietrze.

Opublikowano
Chciałbym się z wami podzielić moimi odczuciami po weekendzie spędzonym z F30 328i xDrive.

...

 

Coz, moge tylko powiedziec, ze zgadzam sie z Toba w 100%.

 

Nie bede sie rozpisywal, ale dla mnie seria 3 F30 to takie tylnonapedowe i poprawne Audi z gorszym wnetrzem.

 

Auto stracilo sporo z DNA marki, ale dzieki ugrzecznieniu sprzedaje sie lepiej.

 

Doszlo do tego, ze patrze na amerykanska (??!!??) 'konkurencje', bo nawet M3 F80 mnie srodze zawiodlo.

Opublikowano
Chciałbym się z wami podzielić moimi odczuciami po weekendzie spędzonym z F30 328i xDrive.

 

Na początku zaznaczę, że jeździłem e36, e46, e90, aż w końcu miałem okazję bliżej się przyjrzeć najnowszej generacji w codziennym użytkowaniu. Jeśli się mylę, wyprowadźcie mnie z błędu, ale odniosłem wrażenie, że ten samochód zatracił charakter, nie ma DNA BMW. Choć silnik 2.0 245 KM daje niesamowitą dynamikę, cały samochód.. to nie to.

 

Zacznę od zawieszenia. Przyzwyczajony byłem, że seria 3 to sportowy sedan. Zawieszenie e90 w serii było super. F30 z kolei płynie (zaznaczam, że felgi 18"). Ostrzejsze ruchy kierownicą i zaraz kontrolka miga, bo auto zaczyna myszkować. Zawieszenia M nawet nie można dokupić przy xDrive (Mercedes i Audi nie mają takiego ograniczenia, można łączyć twardsze zaw. z 4x4). Pomijam oczywiście zawieszenie aktywne, które mnie nie interesuje ze względu na koszty wymiany amortyzatorów, ale to inna sprawa.

 

Układ kierowniczy nie daje takiego wyczucia jak kiedyś. Servotronic to nie to samo. Jak przejeżdżam przez rondo e46 czy e90, mogę to robić z zamkniętymi oczami, tu nie czułem takiej precyzji. W połączeniu z miękkim zawieszeniem i dużą mocą silnika nie czułem się bezpiecznie.

 

Skrzynia 8b jest fenomenalna, jednak co z tego, skoro brzmienie silnika to katastrofa. Jest totalnie wyprane z emocji. W 320i e46 rzędowa szóstka była dla mnie poezją, a tu choć moc jest miażdżąca, nie czuję się jak w aucie z górnej półki właśnie przez ten dźwięk rodem z 1.4 TSI w Passacie. Cóż, więcej frajdy IMO daje e36 328i pomimo dużo gorszych osiągów zarówno na papierze jak i w praktyce.

 

Gdybym dziś kupował nowego sedana klasy średniej, poważnie zastanowiłbym się nad Jaguarem, choć nie mam pojęcia, jak u niego z "tym czymś". Skoro jednak nie dostaję tego w BMW, to przynajmniej wolę mieć coś nietuzinkowego, byle z tylnym napędem.

Tak, zgadza się. Bmw oferuje obecnie w standardzie poprawne samochody. A ty dodatkowo jezdziles wersja dla emerytów (xdrive). Ogromna zaleta bmw jest możliwosc indywidualnej konfiguracji auta. W tym momencie zabrakło ci logiki żeby zamiast testować wersje dla emeryta wypróbować wersje dla fana bmw. Sprawdz jak jezdzi 335i z M pakietem albo lepiej M235i i wtedy porozmawiamy.

 

A skóra Dakota o ile się nie mylę jest na szczęście skóra sztuczna.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
A skóra Dakota o ile się nie mylę jest na szczęście skóra sztuczna.

Dlaczego na szczęście?

Ja u siebie jedyną prawdziwą skórę mam niestety tylko na fotelu przy biurku, ale powiem szczerze, pomimo że jej niczym nie konserwuje, po 2 latach używania jest 100% miększa i przyjemniejsza niż poprzednia sztuczna, a do tego sztuczna przez to że jest twarda, pęka bardziej. W samochodach oczywiście sztuczna skóra nie pęka tak szybko, ale ta którą mam w X6 nie wygląda po 4 latach jakoś eksluzywnie, raczej na sfatygowaną.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.