[E90] N46 i N43 - pakiet startowy i eksploatacja

[joker131313]

Witam wszystkich,

 

Zarejestrowałem się na forum w celu uzyskania jak największej ilości informacji o E90-kach, ponieważ jestem w trakcie sprzedaży obecnego auta i poszukiwaniach następcy, czyli e90 :)

 

Interesuje mnie silnik benzynowy, ponieważ obecnie posiadam Volvo S40II 2.0D i z racji, że mam do pracy 7km w jedna stronę szkoda mi po prostu silnika, żeby się tak nie męczył, bo dojeżdżając do pracy nawet się nie zdąży do końca nagrzać. Wiadomo też, że dopóki nie osiągnie temperatury roboczej jeżdżę mało dynamicznie ze względu na turbinkę. Ogólnie jest to świetny silnik i nigdy nic nie zastrajkował, dlatego też chciałbym, żeby przyszła benzynka też była jak najmniej awaryjna. Zawsze jeździłem tylko ropniakami i jestem "zielony" jeżeli chodzi o PB.

 

Przejrzałem praktycznie wszystkie wątki dotyczące silników n43 i n46. Chciałbym Was poprosić o porady, który będzie mniej problematyczny, co należy zrobić na początku i co może w przyszłości się pojawić.

 

Na podstawie tematów z forum zrobiłem małe zestawienie potencjalnych awarii. Napiszcie mi proszę, czy pokrywa to się z rzeczywistością i co zrobić w ramach "pakietu startowego".

 

N46:

- pompa vacum,

- uszczelniacze zaworów,

- uszczelka pod klawiaturą,

- uszczelki podstawy filtra oleju,

- oringi na elektrozaworach,

- uszczelka czujnika wałka,

- cewki i świece,

- czujnik poziomu oleju,

- valvetronic,

- servomotor,

- napinacz łańcucha, łańcuch i ślizgi,

- czujnik wałka mimośrodkowego,

- sonda lambda, odma.

 

N43:

- cewki i świece,

- wtryskiwacze,

- napinacz, łańcuch i prowadnica,

- sonda NOX,

- sonda lambda,

- zawór odpowietrzenia zbiornika,

- zasiarczony katalizator,

- czujnik wałka i wału,

- elektrozawór vanos,

- pompa paliwa,

- pompa wysokiego ciśnienia.

 

Czy starszy n46 też ma problemy z zasiarczonym katalizatorem i czy posiada sondę NOX?

 

Napiszcie mi proszę, który z tej dwójki będzie bardziej trwały i mniej kosztowny w użytkowaniu. Będę bardzo wdzięczny.

 

Z góry dzięki i pozdrawiam.

[ppatryk]

w przypadku N43

 

- cewki i świece,

świece to chyba standard po kupnie, cewki jak padną, a tak to nie ma co ich ruszać

- wtryskiwacze,

jak samochód zadbany to nie ma co wymieniać, lubią sobie cykać, ale to normalne w tym silniku

- napinacz, łańcuch i prowadnica,

napinacz oczywiście, co ok 80-100 tys km.

łańcuch i prowadnice tylko jeżeli są przesłanki ku temu

- sonda NOX,

jak padnie to tak, a w przypadku N43 prawie zawsze do wymiany

- sonda lambda,

jak to w silnikach benzynowych, jak padnie to wymiana, a tak to nie ma co ruszać

- zawór odpowietrzenia zbiornika,

nie trzeba ruszać

- zasiarczony katalizator,

wynik uszkodzonego noxa

- czujnik wałka i wału,

lubią paść, bardziej wałka

- elektrozawór vanos,

czasem padają,

- pompa paliwa,

nie ma co ruszać

- pompa wysokiego ciśnienia

nie ma co ruszać

 

 

moim zdaniem, jak byś chciał robić taki pakiet startowy, to lepiej kupić np nową 1er....

 

 

starszy N46 nie posiada noxa i nie ma problemów z siarką

[kater]

Moje przeboje z w miarę świeżym i zadbanym N46 B18 (E46 z samego końca produkcji). Dodam że motor od razu gazowałem i że sama instalacja LPG sprawia 0 problemów.

 

Ślizgi i napinacz łańcucha - chyba najlepiej od razu sprawdzić, czy siedzą tam już poprawione części, bo później to poprawili, ino nie wiem od kiedy. Mnie niestety sporo ten zonk kosztował, ale też sporo pecha w tym było, szkoda gadać :( Klepanie zaworów przy odpalaniu - cokolwiek nie zrobię, tak samo klepie na starcie. Odmę profylaktycznie kazałem założyć nową przy ok. 150.000 km, ale to było bez sensu, bo stara była czyściutka. Motorek słaby, jak to mówią "nie jedzie", ale poza tym doskonale spełnia swoje zadanie i przy normalnej jeździe b oszczędny. A, pękł niedawno zbiorniczek wyrównawczy koło chłodnicy, mechanik twierdzi że również popularna usterka.

[kris1973]

Mialem e90 z N46, zrobilem nia ponad 210 tysiecy. Wymienialem tylko pompe podcisnienowa i czujnik walka mimosrodowego. Oczywiscie olej i filtry co 12 tysi, swiece co 90 tysi bo byly irydowe. Teraz mam e90 z N43 62 tysie ori przelotu wymienialem cewki na akcji serwisowej, swiece po ok 50 tysiacach i jakies 3 tysie temu czujniki walkow rozrzadu. Olej i filtry tez wymieniam co 12 tysi. W obu przypadkach jezdze na Pb98 z markowych stacji. Auto nie szarpie, nie wali kozlow i jak na 143 km idzie nawet w miare. Duzym plusem w N43 jest niskie spalanie. U mnie srednio 6,5 l/100km. Niestety nie jest to R6 i swoja chce sprzedac i kupic wlasnie cos w 6 cylindrach i automacie.

[joker131313]

moim zdaniem, jak byś chciał robić taki pakiet startowy, to lepiej kupić np nową 1er....

 

Nie, nie :D aż takiego pakietu startowego robić nie chce, jeżeli nie a takiej potrzeby :)

Po prostu znalazłem główne problemy opisywane na forum i chciałem się dowiedzieć co pasowałoby zrobić na wstępie :)

Btw, odnośnie tych rzeczy co pisałeś, że można nie ruszać (pompa paliwa wysokiego ciśnienia i vanos), to zazwyczaj przy jakim przebiegu dają o sobie znać?

 

Kater -> i jaki był powód klepania zaworów u Ciebie?

 

Kris1973 -> czyli zadbana n46 jest mało awaryjną i mało kosztowną jednostką? Jeżeli chodzi o n43 to boje się trochę tego noxa i siarki w kacie. Bo jeżeli chodzi o serwis to wydaje i się, że w obu silnikach są to raczej te same czynności tylko, że w n43 dochodzi ten nox? A jeżeli chodzi o świece, to w n46 trzeba wymieniać co 90 tysi a jak jest w n43? Też co 90 tysi czy częściej?

[kater]

Z tym klepaniem to nie wiem, po prostu nadal przy odpalaniu na zimnym klepią / klaskają. Na pewno znacie ten odgłos. Silnik naprawdę w dobrym stanie, zalany Motulem, porządne filtry, szczelny. I nic, i klepie.

[ppatryk]

nigdy nie ma reguły kiedy coś klęki

zależnie od poprzedniego właściciela

 

n43 nie trzeba się bać noxa, jak padnie to wymiana, można zawsze kupić używkę, które pewnie podziała

[joker131313]

n43 nie trzeba się bać noxa, jak padnie to wymiana, można zawsze kupić używkę, które pewnie podziała

 

W sumie racja. W dieslu może o wiele więcej rzeczy polecieć. A jeżeli chodzi o wypalanie katalizatora to wystarczy co jakiś czas przegonić autko na autostradzie z 20-30min i będzie ok czy tylko programowe wypalanie pomoże? I oczywiście należy obowiązkowo wgrać nowe oprogramowanie (jeżeli wcześniej nie było wgrywane). Wiadomo co to oprogramowanie poprawia?

[dzidek25]

W przypadku N43 (i innych benzyn z katalizatorem NOX) nie trzeba odpalać procedury tak jak w przypadku diesli i DPFa z bardzo prostej przyczyny - katalizator NOX oczyszcza się cały czas jeśli ma do tego odpowiednie warunki.

Konkretnie potrzebna jest dostatecznie wysoka temperatura spalin. Nawet jeśli jedziesz spokojnie to komp co jakiś czas (jeśli się nie mylę to 1-2razy na minutę na czas ~2sekund) zmienia tryb spalania z uwarstwowionego na homogeniczny i opóźnia zapłon co ma za zadanie zwiększyć temperaturę spalin. Jak pokazuje praktyka to się nie sprawdza na dłuższą metę, dlatego dobrze jest samemu 'zadbać' o katalizator :8)

 

Nowe oprogramowanie znacznie poprawia kulturę pracy silnika. Potrafi wyeliminować problemy z nierówną pracą, a to jest najczęściej występująca przypadłość tego silnika (przynajmniej na tym forum :wink: ).

[joker131313]

Czyli Panowie podsumowując doradźcie, którą jednostkę lepiej wybrać w przypadku, gdy oczekuje głównie bezawaryjności?

 

Przyjmując, kwestie wspólne obu jednostek to: cewki, świece, napinacz, a także czujniki wału lub wałka, sondy lambda, pompy paliwa itd. Te rzeczy dotyczą zarówno n43, jak i n46. Po za tymi kwestiami co głównie muszę mieć na uwadze?:

- n43: wtryski, nox, katalizator od noxa, vanos?

- n46: valvetronic z servomotorem, czujnik wałka mimośrodowego, pompę vacum, uszczelniacze zaworów i ogólnie uszczelki i oringi?

 

Biorąc pod uwagę to co napisałem wyżej, to który silnik będzie mniej kapryśny?

 

btw, vanos jest i w jednym i drugim silniku, a valvetronic występuje tylko w n46?

[piodi]

Valvetronica nie ma w N43. Generalnie chyba nikt Ci nie odpowie jednoznacznie którą jednostkę wybrać. Obie mają plusy i minusy. W zależności od szczęścia i dbania jedna i druga może okazać się mało awaryjna albo też powodująca silny rozstrój nerwowy i czyszczenie portfela właściciela.

 

Patrząc na aktualne ceny części to lepszym wyborem może być N46. Ostatnio wtryski do N43 podrożały dwukrotnie, z ok 460 na 920 zł/szt. Czujnik NOx kosztuje 1600 zł.

[n0rb]

Zarejestrowałem się na forum w celu uzyskania jak największej ilości informacji o E90-kach, ponieważ jestem w trakcie sprzedaży obecnego auta i poszukiwaniach następcy, czyli e90

Ja właśnie dzisiaj zrobiłem to samo i chciałem się przywitać :D

Kilka dni temu wystawiłem samochód na sprzedaż.

 

Od kilku tygodni przeglądam forum i więcej czytam ty większy mam mętlik w głowie :mad2:

 

Ja chyba wybiorę 320i 170konną wersję, no chyba że znowu zmienię zdanie ;-) i postawię na 325i-330i choć i tutaj występują problemy z uszczelniaczami zaworów, głowicą, tłoki- no chyba że coś zle zanotowało i to się nie tyczy 2500cc i 3000cc :?:

[joker131313]

Ostatnio czytałem też temat, w którym kolega Zetti (pozwolę sobie zacytować) napisał:

 

"Tez myslalem ze po m47 i N47, N43 bedzie ok

Ale to jescze wiekszy szmelc niz diesle...i nie prawda ze osprzet tanszy

Sonda Nox z wymiana kosztuje 2000pln - wciaz nie moga sobie z nia poradzic, bo juz 5 modyfikacji jest. mozna nie wymieniac - spalanie 2 litry wyzsze i drgania na jalowym.

Pekajaca rurka miedzy egr a wydechem - do wymiany potrzebne dlonie dziecka, albo wyciaganie zawieszenia i kolektora

Wtryski starczaja na 50-60.000km. a przez wtryski padaja swiece i cewki. W zasadzie trzeba wymienic komplet elementow za 5000pln.

Jak sie nie zrobi tego na czas to katalizator zintegrowany z kolektorem umiera. Zreszta tak samo jak zasiarczony Kat nox. :roll:

Rozrzad jest wykonany z gorszej plasteliny niz w dieslach. :oops: W n47 przynajmniej szelesci a w N43 pekaja prowadnice badz lancuch sie zrywa bez ostrzezenia. Szczegolnie w roczniku 2009. :roll:

Zanim prowadnice sie przetna a lancuch zerwie wiory z plastiku od prowadnic zatykaja kanaly olejowe i powoduja remont kapialny :mad2:

Nie wspominajac juz o dyfrach, duzo slabszych niz w dieslach, ktore osiagaja magiczne 80.000km :mrgreen:

no i dzwiek stukania bezposredniego wtrysku i zaworu przy przepustnicy...po prostu malina:)

aha...awarie pomp wysokiego cisnienia sa rzadsze niz w R6 ale tez nie omijaja N43. :duh:

Rzeczywiscie to bardzo dobry i elastczny silnik. Ciekawe czemu juz po kilku latach produkcji w zadnym modelu go nie oferuja :?:"

 

Czy naprawdę jest tak źle, że kolega go tutaj tak skwitował? I czy wtryski serio wytrzymują tylko 50-60tys. km?

[AyrtonSennaPL]

Co do Nox-a do N43 to spokojnie bez obaw ! Sam wymieniłem Noxa u siebie i z czystym sercem mogę polecić tego Pana i jego Noxy ;-)

 

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=27353293

 

Zanim kupiłem przedstawiłem cała sytuacje i bez problemu daje 14 dni na zwrot jesli cos bedzie nie tak !

Ja kupiłem Noxa u niego za grosze i wszystko sprawdziłem na kompie - hula aż miło :cool2: wszystko ok !

[jaculek63]

Mam 160 tys. na budziku i wtryski sa ok. z wpisow napraw gwarancyjnych wynikało ze wymieniono jeden(ale nie wiadomo który)na akcji serwisowej.Przebieg mam zweryfikowany i potwierdzony.

[dzidek25]

Pamiętaj, że na forach ludzie przeważnie piszą gdy mają problem z autem, a nie kiedy jest wszystko ok ;)

Nie oceniaj silnika po jednej wypowiedzi.

 

U mnie wtryskiwacze nie były wymieniane zapewne od nowości, teraz mają 165k km, wydech delikatnie okopcony co by wskazywało, że mogą się kończyć. Zaleję jakiegoś Archoila do baku i będę jeździł aż nie padną na amen.

NOXa wymieniłem przy 160k km. Można się go pozbyć permanentnie razem z katem, co jednocześnie uciszy wtryskiwacze, które są słyszalne gdy pracują w trybie uwarstwowionym :wink:

Jakiś miesiąc temu wymieniałem uszczelkę pod pokrywą zaworów - miałem zapoconą blachę nad kolektorem wydechowym, podejrzewam że większość osób by to zignorowała, ale ja wolę mieć u siebie czyściutko ;)

Przy okazji sprawdziłem jak wygląda rozrząd - łańcuch napięty, prowadnica cała. https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t31.0-8/10974295_750984524971035_945602532719387700_o.jpg

Jedyna rzecz, nad którą się głowię i głowię, to mniejszy moment obrotowy tam, gdzie teoretycznie powinien być jego szczyt, czyli przedział 4000-4500. Czekam aż coś mi komp wyrzuci.

Póki co jeżdżę :D Codziennie trasa 2x15km, większość poza zabudowanym, spalanie w lato 8l, w zimie 8.5.

[joker131313]

Ok, noxa się w sumie nie boje, bo to chyba mniejsze ustrojstwo niż dpf ;)

A co z tymi wtryskami w n43? Rzeczywiście wytrzymują ok. 60tys. km? I jak z wtryskami w n46?

[piodi]

W N46 jest wtrysk pośredni (MPI), w zasadzie wtryski tam są na całe życie auta.

[ppatryk]

widać, że silniczek zdrowiutki :cool2:

 

taka prawda, że na forum są tylko problemu, a jak jest dobrze to nikt nie pisze, bo co miałby pisać? :oops:

do tego zdarzają się niestety egzemplarze zajechane, które ktoś kupił po taniości, więc tam są problemy, tylko mają te auta zapewne kosmiczne przebiegi

 

co do wtrysków to nie ma reguły, nie ma też gwarancji, że komuś przy 60 tys padły i czy te 60 tys jest aby prawdziwe

[joker131313]

Macie racje Panowie :) dzięki Wam jestem spokojniejszy :)

Nie wiem czemu się tak tych wtrysków przyczepiłem. W sumie doświadczenia żadnego nie mam, a na jednej czy dwóch wypowiedziach nie ma co się opierać :)

 

Grunt to kupić zadbaną i pewną sztukę to wtedy problemów na pewno będzie mało.

[AyrtonSennaPL]

 

Grunt to kupić zadbaną i pewną sztukę to wtedy problemów na pewno będzie mało.

:cool2:

[piodi]

... wtryskiwacze nie były wymieniane zapewne od nowości, teraz mają 165k km, wydech delikatnie okopcony co by wskazywało, że mogą się kończyć.

Lekko okopcona końcówka i woda z wydechu to standard dla bezpośredniego wtrysku, także nie masz czym się przejmować :)

[dzidek25]

... wtryskiwacze nie były wymieniane zapewne od nowości, teraz mają 165k km, wydech delikatnie okopcony co by wskazywało, że mogą się kończyć.

Lekko okopcona końcówka i woda z wydechu to standard dla bezpośredniego wtrysku, także nie masz czym się przejmować :)

Dzięki za info! :cool2:

Ostatnio brat był w komisie i widział parę BMW w benzynie, wszystkie z okopconymi wydechami. Wtedy zacząłem się zastanawiać czy wszystkie mają wtryski do wymiany,czy może ten typ tak ma :wink:

[AyrtonSennaPL]

Dzidek ja za kazdym razem po myjni lecę ze szmatka do końcówki żeby ja przetrzeć bo mnie drażni ten czarny pył ;-)

[joker131313]

A czy wtryskiwacze w N43 da się regenerować, czy tylko wymiana na nowe?