Skocz do zawartości

Jaki olej do 316i 92r i kable????


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Sory ale nie slyszałem żeby jakikolwiek mechanik czy w ogóle ktokolwiek zalecal przejscie z mineralnego na syntetyk, przeciez to niedorzeczne najczesciej po prostu każdy leje taki olej jaki był lany wczesniej bo jak auto dobrze na nim jeździ i nie bierze silniczek oleju to po co kombinowac...no chyba w przypadku np wymiany popychaczy itp warto zalac cos lepszego... wiekszosc m40 jakieznam jeźdza na polsyntetyku czec na minerale a olej syntetyczny w tej konstrukcji to rzadkosc chociaz jest do niej najlepszy. ALe stary blagam nie gadaj ze zalecane jest przechodzenie na syntetyk z mineralnego a co do gęstosci to juz wypowiuedzialem sie w swoim wczesniejszym poscie. pozdro :)
Opublikowano

nie pisze przecież że mechanicy lub kto kolwiek to proponuje a słowo zaleca sie znaczy że jak się ktoś uprze że chce na syntetyk to jest to najlepsze rozwiązanie (niż nalanie odrazu syntetyka,jest to znane od dawna więc nie napiszę skąd to wiem bo niepamiętam)

 

co do m40 to każdy powie że pólsyntetyk to górna granica a na mineralu to osobiście nie słyszałem żeby ktoś z moich znajomych jeździł (większość na syntetyku,bo jak już pisałem wcześniej M40 ma cienkie kanaliki olejowe w porównaniu z innymi i żadszy olej działa tylko na kożyść).

Opublikowano
lukas23 Nie wiem z jakich mechaników korzystasz, ale zatrzymali się chyba na erze Poloneza. M40 ma hydropopychacze i należy lać syntetyk. Osobiście nie znam nikogo kto zalał syntetyk do M40 i mu się rozszczelnił silnik.

 

... !!! dokładnie !!!, chodzi o właściwości penetrujące oleju syntetycznego, m40 ma już uszczelki przystosowane to takich olejów - jak zdążyłes lub nie zauważyć np. na pokrywie komory zaworów.

 

A co do nagarów to zgadzam się że jak auto długo jest eksploatowane na mineralu to nalanie syntetyka może rozpuścić nagary i w najgorszym razie straci kompresję...

 

chyba nie rozumiem konstrukcji silnika, o jakich nagarach mówisz wpływających na kompresje ?? które niby miałby ten syntetyk wypłukać czy wymyć ??

Opublikowano
A co do nagarów to zgadzam się że jak auto długo jest eksploatowane na mineralu to nalanie syntetyka może rozpuścić nagary i w najgorszym razie straci kompresję...

 

chyba nie rozumiem konstrukcji silnika, o jakich nagarach mówisz wpływających na kompresje ?? które niby miałby ten syntetyk wypłukać czy wymyć ??

 

To akurat jest proste,

w silniku z wiekiem powstają nagary ,osadzają się np.na pierścieniach ,tłokach itp i powoduja to że silnik się "nimi uszczelnia" tzn osadzają się na częściach ruchomych i tak z nimi pracując stają się ich elementem (może mało obrazowo to wytłumaczyłem ale powinieneś się domyślić),po ich wypłukaniu (syntetyk ma właściwości czyszczące) może się okazać że pierścienie mają luz itp.

 

Jest to skrajny przypadek,najczęściej występują wycieki spod uszczelek.

Opublikowano
no dobra facet ale po to jest pierscień aby takie zjawisko wyeliminować (tzn. przedłużyć okres szczelności tłoka w cylindrze... po to montuje się po kilka pierscieni na tłok aby ten czas był jeszcze dłuższy - między innymi oczywiście - pierscień ma za zadanie adaptować się do warunków panujących w cylindrze i na tłoku)... jak po wlaniu syntetyka i wypłukaniu "niby czegoś" (bo pokaż mi nagar na częsci pracującej pierscienia) auto traci kompresje , znaczy to że, silnik nadaje się do remontu ponieważ pierscienie już dawno straciły swoje nominalne właściwośći pracy, cylindry swoje wymiary, a olej, który był lany (zapewne mineralny) dzięki swjej lepkości i właściwościami uszczelniającymi do samego końca utrzymywał własciciela auta, w świadomoći, że wszystko jest OK :jawdrop:
Opublikowano

No dobra "facet" :) nie chce mi się tłumaczyć żeczy oczywistych,przeczytaj np.to !

 

...cyt.Olej mineralny w silniku oprócz funkcji smarnych spełnia rolę uszczelniacza. Powstający w wyniku eksploatacji nagar gromadzi się w miejscach trudno dostępnych dal oleju i tam sie osadza. W związku z tym olej mineralny stosowany w silniku nie może być zastąpiony olejem syntetycznym szczególnie w samochodach ze znacznym przebiegiem. Olej syntetyczny dzięki znakomitym właściwością myjącym może rozpuścić istniejący osad

i rozszczelnić silnik co niekorzystnie wpłynie na jego prace i dość duże ubytki oleju, a także zmniejsza się kompresja w silniku.

Jeżeli natomiast chodzi o zmianę oleju syntetycznego stosowanego obecnie w silniku na olej mineralnych to nie ma przeciwwskazań, chociaż tak zamiana przy dobrej generacji silnika

i stosunkowo małym przebiegu nie jest korzystna. Źle wpływa na prace i właściwości użytkowe silnika. Taką zamianę oleju można zastosować po dłuższym użytkowaniu silnika, co może poprawić w niewielkim stopniu moc silnika. Należy również pamiętać, że zamiana taka teoretycznie jest nieodwracalna.

.koniec cyt.

Opublikowano
Kolego odnosnie m40 zgadzam się ze hydropopychacze sa bardzo wrazliwe i potrzebuja dobrego oleju a napewno syntetyk bardziej sie nadaje,ale weź pod uwage że auto które ma powiedzmy średnio 12-14 lat mowa o konstrukcji m40, nie sadze zeby od nowosci jeździło na lepszych olejach niz te ktore sie teraz produkuje, wiec dobry polsyntetyk przy duzym przebiegu sadze ze jest optymalnym rozwiązaniem, nie mwoie ze nalepszym, ale technlogia sie zmiania i kilkanascie lat temu nawet jakbys lal syntetyk napewno nie byl on bardziej zaawansowany "technlogicznie" niz disziejsze oleje. Sorki ale zmiany na zupelnie nowy olej jesli na dotychczasowym jeździ sie dobrze, sie nie poleca , i to sa fakty bo wtedy faktycznie mozesz sie wdac w maly remoncik silnika, a po jakiego diabła miałbym kombinowac ale każdy ma inne spojrzenie na ta sprawe i leje to co uważa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.