E90 318d 2009r Inchcape Wroclaw. VIN: A256652

[masta112]

http://otomoto.pl/bmw-318-e90-318d-e90-sedan-a256652-fv23-inchcape-C35808322.html

 

Auto z rozliczenia w ASO. 318d, 143KM, manual, 75k przebiegu. 2009r.

jezdzilem nim zaraz jak klient odstawil:

- nie wchodzila jedynka

- szuralo na niskich obrotach

- poza tym, super

 

diagnoza aso i wymiana w inchcape wroclaw:

- nowa skrzynia biegow

- nowy dwumas (wymienili bo do niego jest ciezki dostep, a skoro juz zdejmuja skrzynie to czemu nie)

- nowy rozrzad

(podobno bmw ag pokrylo im polowe kosztow nowych czesci)

 

czyli wychodzi na to ze oprocz turbo auto praktycznie jak nowe (w srodku wszystko cacy).

 

jezli ktos jest z Wroclawia i moglby ze mna to auto obejrzec / ew. moglbym do niego na warsztat podjechac to jestem b chetny (oczywiscie za odpowiednim wynagrodzeniem $$$/%%% :) )

 

 

Czy kupno auta uzywanego z aso wiaze sie z jakimis dodatkowymi korzysciami? Jakies gwarancje itp?

[oli222]

niestety byla tez przygoda (fotki od pracownika ASO):

 

http://pokazywarka.pl/g9or7z/

[Mlodzik18]

Niestety? Przecież tu nic poważnego się nie stało i widać, że naprawiano porzadnie.

[oli222]

a co niby "stety" ?

[masta112]

No te foty tragicznie nie wygladaja, to ze wymienili czesc/pomalowali to normalne. Najwazniejsze tylko zeby zawieszenie/konstrukcja nie ucierpiala na wypadku/stluczce.

Na tym foto ewidentnie widac ze ktos czyms ostrym przejechal za blisko. Mi w identyczny sposob, w tym samym miejscu w pierwszym aucie w zyciu (cinquecento 18 lat mialem :)) zrobili robole drogowe to samo jakas koparka. sprawa na policji byla, bo uciekli ofkors

[Mlodzik18]

Przecież tutaj widać, że nic nie ucierpiało. Widać, że auto spoko, a naprawa profesionalna. Jedź i oglądaj, weź na serwis i po sprawie.

[oli222]

Nie wiem moze jestem przewrazliwiony ale nie lubie mieć szpachli na aucie... :wink:

[masta112]

A kojarzy ktos osobe z forum, ktora jest z Wroclawia z warsztatem ew. znawcę? :)

 

Auto stoi juz ze 3 tygodnie, takze nie spieszy sie chyba...

[Mlodzik18]

To takie typowe, polskie.

 

A gdzie na tym zdjęciu widzisz szpachle? Może będzie trochę w miejscu zarysowania (ale co chcesz wycinać cały błotnik w takim przypadku), ale cala reszta to podkład.

[oli222]

Masta powertuj tutaj

 

viewtopic.php?f=10&t=5740&start=510

[Mariusz040]

Uszkodzeniem nie ma się co przejmować, bez znaczenia w sumie ;)

[oli222]

nie do końca tak jest... kilka aut w życiu sprzedawałem, i zdarzało się że na słowo "szpachla" często rozmowa się ucinała...

A w tym przypadku szpachli może być tyle że i czujnik lakieru nie złapie.

[Mariusz040]

Jak ktos jest dziwnym typem to szuka igły bez 2x lakieru. Ostatecznie skończy się tym, że kupi auto z wstawioną ćwiartką w kolor i będzie cieszył się, że miernik mu pokazuje 130um :norty:

Jak jest konkretnie zrobione to nie ma się czego bać. Tylko taka konkretna robota kosztuje, w tym przypadku w szanowanym się warsztacie pewnie pod 1000zł ;)

[Azaj]

Ostatecznie też BMW Inchape nie bierze byle padeł w rozliczeniu, bo to nie komis u Mirka, tylko szanująca się firma i sprawdzają auta, które biorą, chociażby do wyceny, prawda?

[Neandertalczyk]

10 koła droższe niż normalnie

[Mariusz040]

Czy Ty jestes zdania, ze 09r z przebiegiem 75tyś polift powinien kosztować poniżej 50tyś? :duh:

Chciałbyś kupić 6 lat temu ten samochód za cenę 150tyś i teraz po jednej obcierce w dobrym stanie sprzedać go za tyle? Zobacz ile na zachodzie sobie życzą za takie... tylko tam nikt nie narzeka na te ceny, bo Niemiec nie bierze pod uwage sztrucla od turków, u nas to są wyznaczniki.

[zielo]

Kolego autorze, w tym miejscu możesz zakończyć przygodę z tym tematem.

Proponuję jechać, obejrzeć, obadać.

Bo twój temat został opanowany przez towarzystwo, które go zabiło. Towarzystwo, które w cale nie chce ci pomóc, mimo, że do tego niniejszy dział służy. Teraz to już tylko jałowa dyskusja będzie.

 

Nie ważne, czy za drogie pieniądze w Inchcape, czy po taniości sprowadzany od turka. Każdy temat w dziale pomocy kończy się tak samo.

[fabi73]

Dlaczego zakonczyc ? Każdy ma prawo wyrazić swoja opinie często zresztą oparta o jakies doświadczenie . Tutaj nawet nie można ocenic auta po zdjęciach - bo takich nie ma . Wszystko to jest wrozenie z fusow . Mnie osobiście nie podoba się ze auto które miało jakas tam przygodę ( faktycznie drobna ) jest wystawiane przez BMW Inchape jako bezwypadkowe . Dlaczego w ogłoszeniu nie ma zdjęć z tej przygody ? Kolega dowiaduje się o tym nieoficjalnie z forum . Cos tu jest nie tak . Oczywiście decyzja należy do zainteresowanego .

[zielo]

Powiem tak. Wystarczy wziąć któryś z ostatnich postów, weźmy na ten przykład twój. Tak losowo wybrany, bez urazy.

Ja w nim nie widzę żadnej opinii, tym bardziej wynikającej z jakiegokolwiek doświadczenia.

Zgadzam się natomiast całkowicie z tym:

Wszystko to jest wrozenie z fusow .

Czy taki post, jak twój w czymkolwiek pomógł autorowi? Oboje znamy odpowiedź. I w tym właśnie kierunku idzie dyskusja. Jak w KAŻDYM temacie aut do oceny.

Mam nadzieję, że teraz wyraziłem się bardziej precyzyjnie.

Powodzenia dla autora w znalezieniu wymarzonego auta (tak, to moje pożegnanie z tym tematem; z przyzwoitości i szacunku dla autora).

[zent]

Nie wiem moze jestem przewrazliwiony ale nie lubie mieć szpachli na aucie... :wink:

 

Przecież ten błotnik wygląda na nowy, a stary wycieli, nie klepali, stąd tyle podkładu, a więc i szpachli nie będzie.

[Mlodzik18]

Dlaczego zakonczyc ? Każdy ma prawo wyrazić swoja opinie często zresztą oparta o jakies doświadczenie . Tutaj nawet nie można ocenic auta po zdjęciach - bo takich nie ma . Wszystko to jest wrozenie z fusow . Mnie osobiście nie podoba się ze auto które miało jakas tam przygodę ( faktycznie drobna ) jest wystawiane przez BMW Inchape jako bezwypadkowe . Dlaczego w ogłoszeniu nie ma zdjęć z tej przygody ? Kolega dowiaduje się o tym nieoficjalnie z forum . Cos tu jest nie tak . Oczywiście decyzja należy do zainteresowanego .

 

Ale gdzie to auto miało wypadek? W ogłoszeniu jest wszystko ok. Była zarysany głęboko błotnik, to nawet do kolizji nijak da się zaliczyć.

[szczurek_15]

Witam serdecznie, koledzy te auto nie jest bezwypadkowe i to jest oczywiste ponieważ był naprawiany element blacharski i nie ważne czy to była kolizja, stłuczka czy co tam innego. Tak naprawdę auto bezwypadkowe to takie gdzie nic nie było uszkodzone.

 

Co do auta to naprawa zrobiona przynajmniej na zdjęciach profesjonalnie i zgodnie ze sztuką, wymieniony element a nie klepany i szpachlowany, tak naprawdę podejrzewam ze i miernik pokaże 140-150 jedynie na łączeniu może wyjść więcej.

 

Pozdrawiam

[oli222]

Szczurek, ile ty to swoje sprzedajesz bo mi sie wydaje ze ponad pół roku? nie wyciągnąłeś wniosków że nikt go za tyle nie kupi ?? nie lepiej zejść z ceny i sprzedać zanim mu 10 latek stuknie? dziwi mnie czasem ludzka cierpliwość, szacunek

[szczurek_15]

Nie chce zbytnio robić off-topica ale odpowiem, w sumie to od grudnia, nie spieszy mi się jeżdżę sobie nią. Ale poniżej pewnej kwoty nie sprzedam, patrząc za ile sprzedają handlarze oszukując ludzi. Najwyżej będę jeździł nią cały czas a potem zostawię dziecku;)

[Mlodzik18]

No dzwona miała konkretnego, więc czy ukrywasz coś czy nie i tak tego nie sprzedaż. Auto przydzwoniło bardzo mocno.