Zlot Forum BMW Klubu Polska 2015 - Film str. 29

[mch74]

Kwalifikacja na zlot będzie odbywać sięna podstawie zdjęć auta. Chcemy wyeliminować wiejski tuning :norty: .

 

 

Dlaczego ? To istny motoryzacyjny rasizm. To że ktos jest inny nie znaczy ,że jest gorszy-albo ,że mozna go odseparować od ,,lepszych'' ....Wszystko jest względne i moim zdaniem nie powinno sie dyzkryminowac aut z 15 rurami wydechowymi i spojlerem od F1 bo wiekszości sie nie podoba-właścicielowi sie podoba i należy to uszanować.

Po za tym takie osobliwości są zwykle najciekawsze :mrgreen:

 

czyli nie podjadę moją żabcio-rekinem? :mrgreen:

 

http://images70.fotosik.pl/770/46b67c3ba720b449med.jpg

 

http://images69.fotosik.pl/771/d28da1a9179fd32bmed.jpg

 

Widziałem Twoje autko w Jankach :)

Na pewno dla mnie to nie jest wiejski tuning :cool2:

Musimy się jakoś spotkać, chętnie obejrzę TO cacko z bliska.

[hauer]

A po co fotki?

Powoła się trzyosobową bezstronną :twisted: , niezawisłą komisje :evil: z siedzibą przy bramie wjazdowej. I się będzie głosowało za/przeciw. :D

A prawda jest taka, że o gustach się nie dyskutuje. Ludzie chcący przyjechać na zlot są w większości pasjonatami dbającymi o swoje auta. Ja nie mam nic przeciwko zobaczeniu takiego zielonego kuriozum jakie zamieściliście powyżej -kto wie, może to będzie auto zlotu? ;)

[Wlodi]

Fotki są po to żeby ktoś nie robił kilometrów żeby potem się wracać bo nie wjechał jakimś rozpadającym się wymysłem WMT (czyt. Wiejskiej Myśli Tuningowej). Chcemy zrobić fajny zlot z fajnymi autami - nie festyn.

[dziqsek]

Witajcie

 

Chciałem poruszyć kwestię naszego oficjalnego zlotu, a właściwie popełnienia drugi raz tego samego błędu...

 

Organizujemy zlot w miejscu do którego 3/4 naszych forumowiczów ma po prostu daleko i nikomu nie chce się lecieć to 400-700km na ZLOT żeby siedzieć ( przepraszam ) z Warszawą która ma ledwie 100km i na którym tak jak ostatnio 3/4 ludzi to mieszkańcy okolic w promieniu 150km ( z czego sporo buraków którzy robili wiochę w drodze na zlot i potem dookoła paląc kapcie czy zachowując się jak FROG po wioskach strasząc ludzi) plus pare osób ze Śląska i z Dolnego Śląska w tym ja.

 

Chyba zapominamy, że ma to być OFICJALNY i OGÓLNOPOLSKI zlot!!

 

Stolice BMW w Polsce czyli Szczecin, Poznań, Wrocław i Katowice nie pojawią się WCALE , już pomijam kwestię odległości ale organizowanie zlotu na swoim podwórku ( mazowieckie ) jest zwyczajnie nie fair wobec większości forum.

 

Narzekamy na brak zainteresowania, na frekwencje i na to że to i tamto jest źle a może warto było by od tego zacząć i skupić się na dobru ogółu ?!

 

JA rozumiem że Ułęż jest tani , ale do cholery przecież sami "reklamowcy" opłacają rocznie więcej niż potrzeba na wynajęcie Toru Poznań, Leszno, czy Wrocław, a do tego składki klubowe od klubowiczów czy wreszcie składka "wejściowa" na zlot.

 

Poza tym czasami warto zainwestować aby zrobić sobie PORZĄDNĄ reklamę, niech rzeczywiście zjadą osoby z całej Polski w ciekawe miejsce odpowiedniej jakości i prestiżu.

 

Sam znam z 20 osób które przyjechałby by np do Poznania czy Wrocławia , a myślę że zebrało by się dużo więcej!

 

Dla niektórych z nas ,którzy mają np 700km , policzcie sobie paliwo w 2 strony czyli minimum 600zł do tego nocleg i jakaś szamka i już robi się 1000zł a jeszcze wejściówka :mad2: więc nic dziwnego że mało ludzi z kraju się zjedzie.

 

Na majówkę do Torunia ( ja wiem że buracka impreza ) ale zjeżdżają setki jak nie tysiące samochodów tylko dlatego że jest to w centrum kraju i wszyscy mają w miarę blisko a i miejsce atrakcyjne.

 

Osobiście proponował bym np ankietę na forum gdzie ludzie woleli by imprezę, ale nie tylko wśród klubowiczów tylko ogólnie i zobaczyć wtedy ile byłoby chętnych na wyjazd .

 

Skalkulować koszty i pomyśleć też o innych nie tylko o sobie :cool2:

 

Ja i tak się pojawię bez względu na odległość ale nie tylko ja uważam że taki zlot nie tylko podniósł by frekwencję ale i ilośc późniejszych użytkowników forum oraz przede wszystkim prestiż imprezy.

 

Można pogadać ze Smorawińskim i Olszowcem w Poznaniu może podstawili by jakieś fajne autka na reklamę lub jakieś małe gift-y dla zwycięzców konkurencji wszelakich.

 

Co myślicie ??

[hauer]

:handshake:

[marko0424]

Witajcie

 

Chciałem poruszyć kwestię naszego oficjalnego zlotu, a właściwie popełnienia drugi raz tego samego błędu...

 

Organizujemy zlot w miejscu do którego 3/4 naszych forumowiczów ma po prostu daleko i nikomu nie chce się lecieć to 400-700km na ZLOT żeby siedzieć ( przepraszam ) z Warszawą która ma ledwie 100km i na którym tak jak ostatnio 3/4 ludzi to mieszkańcy okolic w promieniu 150km ( z czego sporo buraków którzy robili wiochę w drodze na zlot i potem dookoła paląc kapcie czy zachowując się jak FROG po wioskach strasząc ludzi) plus pare osób ze Śląska i z Dolnego Śląska w tym ja.

 

Chyba zapominamy, że ma to być OFICJALNY i OGÓLNOPOLSKI zlot!!

 

Stolice BMW w Polsce czyli Szczecin, Poznań, Wrocław i Katowice nie pojawią się WCALE , już pomijam kwestię odległości ale organizowanie zlotu na swoim podwórku ( mazowieckie ) jest zwyczajnie nie fair wobec większości forum.

 

Narzekamy na brak zainteresowania, na frekwencje i na to że to i tamto jest źle a może warto było by od tego zacząć i skupić się na dobru ogółu ?!

 

JA rozumiem że Ułęż jest tani , ale do cholery przecież sami "reklamowcy" opłacają rocznie więcej niż potrzeba na wynajęcie Toru Poznań, Leszno, czy Wrocław, a do tego składki klubowe od klubowiczów czy wreszcie składka "wejściowa" na zlot.

 

Poza tym czasami warto zainwestować aby zrobić sobie PORZĄDNĄ reklamę, niech rzeczywiście zjadą osoby z całej Polski w ciekawe miejsce odpowiedniej jakości i prestiżu.

 

Sam znam z 20 osób które przyjechałby by np do Poznania czy Wrocławia , a myślę że zebrało by się dużo więcej!

 

Dla niektórych z nas ,którzy mają np 700km , policzcie sobie paliwo w 2 strony czyli minimum 600zł do tego nocleg i jakaś szamka i już robi się 1000zł a jeszcze wejściówka :mad2: więc nic dziwnego że mało ludzi z kraju się zjedzie.

 

Na majówkę do Torunia ( ja wiem że buracka impreza ) ale zjeżdżają setki jak nie tysiące samochodów tylko dlatego że jest to w centrum kraju i wszyscy mają w miarę blisko a i miejsce atrakcyjne.

 

Osobiście proponował bym np ankietę na forum gdzie ludzie woleli by imprezę, ale nie tylko wśród klubowiczów tylko ogólnie i zobaczyć wtedy ile byłoby chętnych na wyjazd .

 

Skalkulować koszty i pomyśleć też o innych nie tylko o sobie :cool2:

 

Ja i tak się pojawię bez względu na odległość ale nie tylko ja uważam że taki zlot nie tylko podniósł by frekwencję ale i ilośc późniejszych użytkowników forum oraz przede wszystkim prestiż imprezy.

 

Można pogadać ze Smorawińskim i Olszowcem w Poznaniu może podstawili by jakieś fajne autka na reklamę lub jakieś małe gift-y dla zwycięzców konkurencji wszelakich.

 

Co myślicie ??

 

Świete słowa kolega prawi :cool2: :cool2: Katowice albo Wrocław byłoby idealnie

 

Tarnów "buracka ipreza" dlaczego sam osobiscie mam kilkunastu kolegów którzy jeżdżą na ten zlot i ich samochody są na bardzo wysokim poziomie , nie jedno duzo nowsze auto słabo wygląda przy tych dopicowanych autkach które już młode nie są ale naprawdę są bardzo mocno doinwestowane, oczywście na każdym zlocie znajdzie się zawsze jakiś burak który zaniży poziom imprezy ale na to już nic nie poradzimy

Ten zlot ma to do sie że tak jak piszesz zawsze jest super frekwencja jest co oglądać i jest poprostu ciekawie a nie wieje nudą i są przynajmniej konsekwenti w działaniach i co roku zjeżdza się taka wiara że szok :D

 

Chetnie przejadę się na Ułęż ale jak by było cos blizej to napewno ekipa ze śląska i dolnego śląska była by bardzo liczna :D

 

Pozdro dla wszystkich fanatyków marki :wink:

Edytowane 7 Kwietnia 2015 przez marko0424

[ANDRZEJ 540]

to proszę Panow ze Ślaska o podanie lokalizacji gdzie możemy zrobić taki zlot, wymagania:

- miejsce do zrobienia 1/4 mili ( min. 800 m prostej drogi szerokości 20-30m )

- miejsce na zrobienie proby sprawnościowej ( min. 3000 m )

Dla ułatwienia Tor Poznan odpada, tory typu Rakietowa odpadają. Wyslalismy zapytanie do Bednar, cena przy ilości 100 samochodow to ok. 250 -300 zl od samochodu.

[Robi69]

A może za bardzo nastawiliśmy się na dyscypliny sportowe . Jakoś na I zlocie nie brakowało tego.

Przecież chodzi o spotkanie , pochwalenie się autami, fajną zabawę i towarzystwo. Można szereg innych

konkurencji wymyśleć . Myśle że Andrzej540 ciśniesz w 1/4 i sprawność do naprawdę wąskiej grupy posiadaczy BMW.

Można zrobić 1/8 mili - a co to przeszkadza liczy się zabawa

Można zrobić próbę sprawnościową - parkowanie do ściany z kartonu z zamkniętymi oczami z pilotem i wierz mi wszyscy będą mieli

większą frajdę

i wiele innych podobnych konkurencji z jajem i zabawą.

 

Tym samym ilość miejsc do organizacji gwałtownie rośnie . Ludzie chcą mile spędzać czas, bawić się, słuchać muzyki oglądając cacka a

napinka na 1/4 i próba sprawnościowa zauważ że mało kogo interesowała.

 

Myśle że kierunek zlotów powinien iść w stronę pierwszego zlotu a nie drugiego - czyli ostatniego, tym bardziej ze jesto forumowy zlot.

 

Takie moje zdanie skromne.

[mlody_d]

Słuszna uwaga Robi :)

[ANDRZEJ 540]

Panowie to gadajcie z Wlodim co i gdzie chcecie :)

[alduwiel]

A ten Toruń? (mnie nie liczcie bo i tak sie nie zakwalifikuję-mam zamiar założyć 3 spojlery)

[marko0424]

A może za bardzo nastawiliśmy się na dyscypliny sportowe . Jakoś na I zlocie nie brakowało tego.

Przecież chodzi o spotkanie , pochwalenie się autami, fajną zabawę i towarzystwo. Można szereg innych

konkurencji wymyśleć . Myśle że Andrzej540 ciśniesz w 1/4 i sprawność do naprawdę wąskiej grupy posiadaczy BMW.

Można zrobić 1/8 mili - a co to przeszkadza liczy się zabawa

Można zrobić próbę sprawnościową - parkowanie do ściany z kartonu z zamkniętymi oczami z pilotem i wierz mi wszyscy będą mieli

większą frajdę

i wiele innych podobnych konkurencji z jajem i zabawą.

 

Tym samym ilość miejsc do organizacji gwałtownie rośnie . Ludzie chcą mile spędzać czas, bawić się, słuchać muzyki oglądając cacka a

napinka na 1/4 i próba sprawnościowa zauważ że mało kogo interesowała.

 

Myśle że kierunek zlotów powinien iść w stronę pierwszego zlotu a nie drugiego - czyli ostatniego, tym bardziej ze jesto forumowy zlot.

 

Takie moje zdanie skromne.

 

Dokładnie jestem tego samego zdania :cool2: :cool2: , popieram na 120% przecież zlot to nie tylko wyścigi !!

[dziqsek]

Czyli wstępnie walczymy o Bednary!!

 

Wlodi Atakuj ! Może jakiś rabat dadzą lub chociaż budynek gratis udostępnią :cool2:

 

Ostation połowa ludzi ze zlotu i tak siedziała u mnie pod namiotem na pogawędkach i grzebaniu przy aucie , a wiatrak okazał się zbawieniem dla nie jednego ;)

 

Na takie rzeczy powinien być nacisk, konkurs palenia kapcia toru sprawnościowego i ćwiartki to na 100 osób może z 10 weźmie udział

[wujekwaldus]

dla niektorych wlasnie te atrakcje sportowe to głowne "być albo nie być' na zlocie

 

Postać i pogadać to się można umówić prywatnie, a w 300osób na ogolnopolskim zlocie i tak się nie pogada;)

Odległość zawsze będzie problemem ale też niestety takie realia - w stanach na ogolnokrajowe zloty jadą nawet po 1000mil i więcej, myśle że dla chcącego te 400-500km nie powinno stanowić problemu ;)

 

Mnie tam lokalizacja generalnie wszystko jedno, można nawet zrobić na slovakia ring, torze w brnie czy nurburgringu i tak bym pojechal ;)

byle by byly spelnione wymagania o których pisze Andrzej.

 

Jesli komus na prawde nie po drodze to fajnie zorganizowac jest (ale to przykladowy plan na przyszly rok) - impreze sportowa np: na ułężu, a następnie przenieśc się przez połowe polski gdzieś do miejsca które każdemu pasuje.

 

Wyobrażacie sobie ten klimat jadąc w 50-100 samochodów na autostradzie razem ;)?

 

i wilk syty i owca cała :D

[maja22]

BRAWOO dziqsek -takiej wypowiedzi brakowalo :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

[dziqsek]

dla niektorych wlasnie te atrakcje sportowe to głowne "być albo nie być' na zlocie

 

Postać i pogadać to się można umówić prywatnie, a w 300osób na ogolnopolskim zlocie i tak się nie pogada;)

Odległość zawsze będzie problemem ale też niestety takie realia - w stanach na ogolnokrajowe zloty jadą nawet po 1000mil i więcej, myśle że dla chcącego te 400-500km nie powinno stanowić problemu ;)

 

Mnie tam lokalizacja generalnie wszystko jedno, można nawet zrobić na slovakia ring, torze w brnie czy nurburgringu i tak bym pojechal ;)

byle by byly spelnione wymagania o których pisze Andrzej.

 

Jesli komus na prawde nie po drodze to fajnie zorganizowac jest (ale to przykladowy plan na przyszly rok) - impreze sportowa np: na ułężu, a następnie przenieśc się przez połowe polski gdzieś do miejsca które każdemu pasuje.

 

Wyobrażacie sobie ten klimat jadąc w 50-100 samochodów na autostradzie razem ;)?

 

i wilk syty i owca cała :D

 

 

Tych, których 1/4 to być albo nie być będzie raptem kilku, reszta pojedzie 1/4 jeżeli będzie a jeżeli nie będzie to i tak przyjadą więc ustawianie imprezy pod tych kilku którzy muszą się pokazać na ćwiartce czy sprawnościówce jest trochę bez sensu.

 

Akurat WIĘKSZOŚC właśnie woli postać i pogadać z ludzi których zna z forum , pooglądać auta i popatrzeć na tych dla których ćwiara i palenie laczka to sens życia i mają do tego odpowiednie sprzęty.

 

A jak będzie ekipa leciała na Bednary to z każdej strony Polski będzie jechał sznur aut w strone docelową :norty:

 

BRAWOO dziqsek -takiej wypowiedzi brakowalo :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

 

Cieszę się, bo już myślałem że to tylko ja tak myślę ;)

[Wlodi]

No to fajnie. To co zatem chcecie? Ja slyszę że dla niektórych 1/4 jest obowiązową pozycją i dotyczy to w większości forumowiczów w seryjnych autach.

Próba sprawnościowa interesuje oczywiscie osoby ze zrobionymi autami na tor i to w większosci są klubowicze - co za tym idzie ciężko mi narzucać rezygnację z próby sprawnościowej w momencie kiedy BMW Klub Polska się dokłada do interesu. Nie możemy w ogóle wykasować konkursów bo sponsorzy chcą rozdać trochę nagród.

Prośba o sugestie gdzie moglibyśmy to zorganizowac i w jakiej formie. Jest późno (bardzo późno). Jeśli nie uzyskam konkretów do końca tygodnia to temat zawieszam i zostanie Ułęż.

Tyle z mojej strony.

[dziqsek]

Ja jestem za Bednarami ! Tam można i ćwiartke zrobić, i pojeżdżawkę , a i miejsce dla gapiów się znajdzie nie mówiąc oczywiście o stoiskach sponsorskich :mrgreen: i sporej ilości aut któe zapewne się pojawią :cool2:

[Wlodi]

Czyli wstępnie walczymy o Bednary!!

 

Wlodi Atakuj ! Może jakiś rabat dadzą lub chociaż budynek gratis udostępnią :cool2:

 

Ostation połowa ludzi ze zlotu i tak siedziała u mnie pod namiotem na pogawędkach i grzebaniu przy aucie , a wiatrak okazał się zbawieniem dla nie jednego ;)

 

Na takie rzeczy powinien być nacisk, konkurs palenia kapcia toru sprawnościowego i ćwiartki to na 100 osób może z 10 weźmie udział

 

Co to znaczy wstępnie??

Od nich dostalismy info na temat rabatu:

Za niższą kwotę mogą nam wydzielić fragment obiektu (kwadrat z nr I) :

http://s3.ifotos.pl/img/thumbpng_weeaesa.png

A cena i tak będzie 3x taka jak Ułęż proponuje. A miejsca tu nie widzę ani na 1/4 ani na próbę sprawnościową.

Info od SZC:

 

Proponujemy Państwu Wariant 1 z naczepą i namiotem w tzw. depo

Dodatkowo:

- lunch w restauracji 35,-/os. brutto

- kawa, herbata, ciastka na przywitanie 15,-/os. brutto

- porcja grillowa (na zewnątrz) 15,-/os. brutto

- zmiana opony 15,-/szt brutto

- korzystanie z warsztatu (podnośniki, narzędzia, mechanik) 40,-/h brutto

 

Jak dla mnie to było dużo za dużo

Edytowane 8 Kwietnia 2015 przez Wlodi

[kulfon3]

Bednary lokalizacyjnie :cool2: cenowo już mniej Edytowane 8 Kwietnia 2015 przez kulfon3

[hauer]

Widać, że Bednary są nastawione na zarabianie pieniędzy -za infrastrukturę trzeba zapłacić (Ułęż praktycznie nie ma żadnej -stąd cena).

Watro też pomyśleć o próbie sprawnościowej nie nastawionej na prędkość tylko na precyzję (to o czym pisał Robi) -wtedy będą mogły "poszaleć seryjne auta".

[Wlodi]

Tylko, że na tym wydzielonym fragmencie nie zrobimy ani 1/4 ani toru...

[wujekwaldus]

z tego co widze to na poprzednim zlocie ponad 30aut bralo udzial w zabawie typu proba sprawnosciowa i/lub 1/4 mili,

ja juz bylem na kilku zlotach gdzie sie tylko stalo i gadalo.... generalnie z mojego (i nie tylko) punktu widzenia - to strata czasu aby jechac 500km i pogadac;) i to nawet jak jest pogoda...

 

Z punktu widzenia sponsora widze np: korzysc wynikajaca z wiekszej ilosci lokalnej klienteli, z punktu widzenia uczestnika jako MUST organizacja jakiejś formy zawodow motoryzacyjnych na zlotach jest konieczna.

 

Gdyby liczyl sie tylko social i rozmowy to nie warto tracic czasu na zadne uleze, bednary (gdzie to jest na google maps:P?) czy inne cuda, tylko wynajac hotel z duza resteuracja i dyskoteka i zrobic impreze integracyjna. Stanie i gadanie na sloncu NIE jest fajne ;)

[Robi69]

Powiem tak :

najprościej byłoby znaleźć miejscówkę - hotel z dużym parkingiem i zapleczem grillowo - rekreacyjnym

dogadać czyli załatwić w danym mieście wyłączenie ulicy na 1/4 mili - oczywiście dużo załatwiani

kapela na żywo na wieczór

i zlot byłby mega.

Wiem coś o tym z racji zlotów motocyklowych.

 

I podejrzewam wszyscy byliby zadowoleni .To jest tradycyjna formuła zlotów i integracji sprawdzona od lat i wypalająca za każdym razem. Amen .

 

Koszty najmniejsze , promocja miasta , promocja marki itd

[dziqsek]

Wlodi koszty małego toru sa raptem tak naprawdę niewiele droższe niż za cąły obiekt a wejściówka 50zł nikogo myślę nie odstraszy a pozwoli zniwelować tą różnicę