E90 325i:Pali olej 1 litr na 800/1000km

[michalrj11]

Zadnego, jezeli juz to bialy przy niskich tempach

 

 

:roll:

[Dawid1984]

Dobra 325i ma miec pelna diagnoze do pon lub wtorku. Robie to u specjalisty od silnikow z wieloletnim stazem w Lodzi. Jestem pozytywnie nastawiony. Chciałbym skrytykowac ogolnie Klinike Bmw...Ich diagnoza uszczelniaczy, bez rozbierania silnika, kompresji itd... byla niestety fatalna:-/ Silnik bral wiecej oleju po ich wymianie, co mnie z deczka wkur...o i bylo mega nie fair... Dzis wykupilem raport Bmw i okazalo sie ze moj przebieg jest ori, co naprawde mnie cieszy. Licze na to ze naprawie n52 i bede sie nim cieszyl te kolejne 5 lat. Dziwie sie samemu sobie Panowie czasami ze nie zalalem go czyms i nie sprzedalem. Ale to nie w Moim stylu. Dla mnie auto to jak zwierzak-najblizszy przyjaciel rodziny. Na dobre i na zle ;-). Po wymianie tych srub ost dodam autko znowu zaczelo smierdziec olejem zaraz po odpaleniu i kilka razy lekko dymic (po ciezszym hamowaniu lub zakrecie ostro wzietym;-). Korek olejowy byl zmieniony. Czekam wiec z niecierpliwością....Sadze ze wgre wchodza tylku juz pierscienie.

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[kazikson]

Kolego Rivasi, z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy, czarny dym w silniku benzynowym oznacza za bogatą mieszankę paliwowo powietrzną. Niebieski dym oznacza spalanie oleju, przy zużytych pierścieniach silnik kopci na niebiesko pod obciążeniem (tzw butowanie, gwałtowne przyspieszanie na niskich obrotach) przy zużytych uszczelniaczach zaworów ssących po długim postoju lub po hamowaniu silnikiem i natychmiastowym gwałtownym przyspieszaniu. Biały dym, oprócz porannego rozruchu, oznacza o przedostawaniu się płynu chłodniczego do cylindrów. Wszystko to dotyczy rozgrzanego silnika i przy założeniu, że odma jest sprawna.

[Mateusz38]

Witam mam dokładnie taki sam problem silnik N46B20 przebieg 130 tyś i się okazało że pierścienie po zapiekane uszczelniacze przepuszczały auto na warsztacie czekam na efekty naprawy mam nadzieje że wszystko będzie ok i pojeżdżę tym autem jeszcze trochę

[SmartCheetah]

Dawid, czekam na dalsze relacje. Sam mam podobny problem, tylko w M54 B22. ~1l na 300-400KM, odma wymieniona (stara czyściutka) brak rezultatu. Auto nie kopci, a przynajmniej nie na tyle, bym coś widział podczas jazdy. Silnik suchy, nie widać też żadnych przecieków od spodu. Po solidnym dogrzaniu silnika czuć tłustawy zapach jak się stanie przy masce lub ją otworzy. Nie wiem czy to normalne. Silnik pracuje cicho i równo, tyle że znika olej w chorych ilościach.

 

Mateusz, czyli uszczelniacze + pierścienie razem? Jak było to badane?

[Mateusz38]

Tak uszczelniacze i pierścienie(zapieczone strasznie) razem odmę też wymieniłem na samym początku ale nic to nie dało stara odma w środku była oleju. Nie wiem jak to zbadał czy mierzył coś jakieś ciśnienie nie wiem nie znam się za bardzo na takich rzeczach ale powiedział że jak 1litr oleju na 500km wzięła to grubsza sprawa silnik rozpołowił i się wszystko okazało. Dodam że auto kupiłem miesiąc temu więc to raczej z mojej winy się nie stało mam też nadzieje że po naprawie nie będzie problemów i pojeżdżę nią troche

[SmartCheetah]

Ile Cię to wyniesie?

[Mateusz38]

Jak wystawi rachunek to dam znać :wink:

[Rivasi]

Kolego Rivasi, z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy, czarny dym w silniku benzynowym oznacza za bogatą mieszankę paliwowo powietrzną. Niebieski dym oznacza spalanie oleju, przy zużytych pierścieniach silnik kopci na niebiesko pod obciążeniem (tzw butowanie, gwałtowne przyspieszanie na niskich obrotach) przy zużytych uszczelniaczach zaworów ssących po długim postoju lub po hamowaniu silnikiem i natychmiastowym gwałtownym przyspieszaniu. Biały dym, oprócz porannego rozruchu, oznacza o przedostawaniu się płynu chłodniczego do cylindrów. Wszystko to dotyczy rozgrzanego silnika i przy założeniu, że odma jest sprawna.

 

@Kazikson ja nie twierdze ze nie masz racji i zaden ze mnie mechanik tyle ze ten silnik co mam obecnie podnioslem z 1L oleju na 800 km a wtedy dymil na czarno przy przyspieszaniui jezeli to byl niebieski to ok ja to widzialem jako czarny... a pytanie kolegi bylo "To wedlug Ciebie jaki kolor powinny miec spaliny w silniku benzynowym przy wkreceniu na obroty?" i dzisiaj moj silnik (ten sam) bierze litr oleju na 6500 km i przy wdepneciu gazu w podloge w lecie na rozgrzanym silniku, spaliny nie maja zadnego koloru, jezeli ktos chce sprawdzic samochod mozna wdpenac w wawie.

 

@ dawid : czy wymienili ci uszczelniacze bez zdejmowania glowicy ? jezeli nie jest to teoretycznie niemozliwe to trafienie zaworami w dokladnie ta sama pozycje jest trudne i mozna nie trafic a wtedy ci sie zwieksza zuzycie oleju znaczaco.

[kazikson]

Co do koloru spalin, w sprawnym siniku powinny być bezbarwne,masz rację. Co miałeś na myśli mówiąc o trafieniu zaworem w tą samą pozycję? Według mojej wiedzy zawory w każdym cyklu obracają się o jakiś mały kąt, krótko mówiąc, obracają się, nie dotykają gniazda w tej samej pozycji. Myślę, że jednak lepiej jest zdjąć głowicę i zweryfikować luz zaworów w prowadnicach. Jeśli pojawił się duży luz na prowadnicach to wymiana samych uszczelniaczy nie pomoże, a jeśli to na krótko.

Edytowane 18 Lipca 2016 przez kazikson

[Rivasi]

Co do koloru spalin, w sprawnym siniku powinny być bezbarwne,masz rację. Co miałeś na myśli mówiąc o trafieniu zaworem w tą samą pozycję? Według mojej wiedzy zawory w każdym cyklu obracają się o jakiś mały kąt, krótko mówiąc, obracają się, nie dotykają gniazda w tej samej pozycji. Myślę, że jednak lepiej jest zdjąć głowicę i zweryfikować luz zaworów w prowadnicach. Jeśli pojawił się duży luz na prowadnicach to wymiana samych uszczelniaczy nie pomoże, a jeśli to na krótko.

 

masz racje tak sie powinno robic i to wyklucza problemy ktore moga sie pojawic przy metodzie na szybko le koszt jest tez zupelnie inny.

[SmartCheetah]

Tzn o jakich kosztach mówimy? Ile kosztuje (orientacyjnie) wymiana uszczelniaczy bez ruszania głowicy, a ile z jej zdjęciem i weryfikacją zaworów w prowadnicach?

 

Rivasi - w jaki sposób ograniczyłeś ubytek oleju z 1l na 800km?

[Lakom_2006]

Niekoniecznie wymiana uszczelniaczy zaworow jest lekarstwem na ubytki oleju, czesto w silnikach z bezposrednim wtryskiem (ale nie tylko) powodem/przyczyna moga byc "lejace" wtryskiwacze ktore zmywaja film olejowy z gladzi cylindra, zwlaszcza przy czestych rozruchach i krotkich trasach, powodujac charakterystyczny eliptyczny wyglad tuleji cylindra. Cylindry nie maja odpowiedniego smarowania. Na pierscieniach zbiera sie w coraz wiekszej ilosci nagar, ktory nie pozwala im sie juz swobodnie poruszac w tloku, az do momentu gdzie czas na ratowanie sie chemia lub zmiana oleju, nierzadko auta. Jednemu "chemia" pomoze drugiemu mniej lub wcale, wszystko w zaleznosci od kondycji silnika i przebiegu. To, plus beczkowaty ksztalt cylindra (glownie przez krotkie trasy) i duzy przebieg, powoduje czesto duze spalanie oleju idace w parze ze zuzytymi uszczelniaczami. Dlatego niektorzy widza poprawe po ich wymianie, co niekoniecznie wyleczy przyczyne.

 

Trzeba naprawde dobrego speca aby wiedzial co i jak. Trafna diagnoza pozwoli przynajmniej przekalkulowac co dalej i czy to sie wogole oplaca..

[Dawid1984]

Dobra. Jestem po rozmowie z mechaniorem. Powiedzial ze naprawa n52 ktory byl przegrzany to jak reanimacja trupa i ze raczej nie ma sensu sie w to bawic... Oprocz pierscieni jest tam duzo innych rzeczy i masa roboty poza tym nigdy nie bedzie tak jak bylo. I ze w ost lepiej wymienic motor:-( Szczerze sadze ze ma racje bo jesli wydalbym spore tysiace i palilby mi litr na 3000km to w dupie z taka poprawa. Nie mam juz sily na walke z tym autem. Raczej na 80% sprzedam go jakiemus Mirasowi:-(. Nie moge ciagle juz dokładac... Chyba raczej nie pozostane juz przy marce. Cala ta sytuacja mocno dala mi do myslenia niestety...:-/

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[qubsone90]

Chciałeś mieć BMW z ryczącą 6'stką a kupiłeś trupa i utopiłeś w nim sporo kasy..

Może powinieneś kupić tak jak kolega od minerala sugerował, betkę z silnikiem M47TU albo M57 w dieselku i cieszyć się jazdą a nie wizytami w warsztacie :)

 

Ja mam M47T2, 230 km/h pociągnie, a oleju bierze 1l ale na 10000km. Przy marce planuje pozostać

 

Ale faktycznie jak czytam te historie na forum o 325i, rozrządach i innych kwestiach w F'kach to smutno się człowiekowi robi i żal marki oraz kolegów.

Ostatnio mam wrażenie, że od 2005 r. te auta tylko co raz gorsze

 

Pozdrawiam i bezawaryjności!

[w1lq]

Dobra. Jestem po rozmowie z mechaniorem. Powiedzial ze naprawa n52 ktory byl przegrzany to jak reanimacja trupa i ze raczej nie ma sensu sie w to bawic... Oprocz pierscieni jest tam duzo innych rzeczy i masa roboty poza tym nigdy nie bedzie tak jak bylo. I ze w ost lepiej wymienic motor:-( Szczerze sadze ze ma racje bo jesli wydalbym spore tysiace i palilby mi litr na 3000km to w dupie z taka poprawa. Nie mam juz sily na walke z tym autem. Raczej na 80% sprzedam go jakiemus Mirasowi:-(. Nie moge ciagle juz dokładac... Chyba raczej nie pozostane juz przy marce. Cala ta sytuacja mocno dala mi do myslenia niestety...:-/

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

To ze nigdy nie bedzie tak jak bylo to zdecydowanie przeklamanie. Ja remontowalem i zakuwalem od podstaw zatarty silnik w mojej mazdzie i zdecydowanie byl lepszy niz fabryka przewidziala. Wszystko to kwestia kosztow, bo uzywany motor bedzie o wiele tanszy.

[kazikson]

Nie pozostanę przy marce bo naprawa przegrzanego silnika nie opłacalna, nosz qrva, a w której marce jest opłacalna?

[Dawid1984]

Niektore Silniki w e90 po 130 tys km padaja. Reszta do 2010 ma zrypana glowice. Diesla nie chce bo nie lubie... Trudno umoczylem to umoczylem moja sprawa i kasa. Kazakison nie porownuj silnika z Mazdy do n52. Naprawa piersicieni i tlokow moze po prostu dac slaby rezulatat. Smutno mi to pisac ale chyba seria 3 skonczyla sie na e46... Swoja droga szukam jeszcze silnika z wersji U.S tego 328 w ktorym nie bylo problemow tlokow.

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[w1lq]

Smiem twierdzic, ze silniki z Mazdy niezbyt wielce sie roznia od tego n52. Ba, konstrukcja silnikow spalinowych niewiele sie zmienila od bardzo dawna, a wszystkie zmiany sa dosc delikatne i iteracyjne. Natomiast remonty robia sie o wiele bardziej skomplikowane jak jeszcze owy silnik zakuwasz pod motorsport, ale to nie przypadek tutaj.

 

Co do naprawy, czy ktos Ci zdejmowal ta glowice? Ktos zrobil proby olejowe/naftowe na cylindrach? Jesli tak i jest srednio / zle to by to mialo sens musisz isc albo w honowanie i tloki + pierscienie nadwymiar, albo tulejowac i zostawic oryginalny rozmiar tloka i pierscienia. Ponadto musialbys powymieniac wszystkie uszczelnienia w glowicy i ja przeplanowac jak ktos Ci tutaj opisywal. Po takiej operacji silnik bedzie dzialac swietnie, o ile reszta jest w dobrym stanie.

[kazikson]

Dawid1984 przepraszam za emocjonalną wypowiedź, BMW zawsze było dla mnie jedyną słuszną marką, ale z przykrością muszę przyznać Ci rację, że samochody skończyły się w okolicach 2000 roku. Dotyczy to większości marek.

[multilab]

Niektore Silniki w e90 po 130 tys km padaja. Reszta do 2010 ma zrypana glowice. Diesla nie chce bo nie lubie... Trudno umoczylem to umoczylem moja sprawa i kasa. Kazakison nie porownuj silnika z Mazdy do n52. Naprawa piersicieni i tlokow moze po prostu dac slaby rezulatat. Smutno mi to pisac ale chyba seria 3 skonczyla sie na e46... Swoja droga szukam jeszcze silnika z wersji U.S tego 328 w ktorym nie bylo problemow tlokow.

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

Na pewno znajdziesz "nówke sztukę nie śmiganą" - wolne żarty.

Radzę (jak napisał kolega wcześniej) zrobić dokładną diagnostykę silnika - tzn zacząć od pomiaru ciśnienia sprężania, bo z opisu wynika że mechanik preferuje raczej diagnozę na oko. To że bierze olej wcale nie znaczy, że był przegrzany i nadaje się na złom. Większość kolegów pisała na forum, że wymiana uszczelniaczy radykalnie pomogła. Ja miałem identycznie pił 1l na 1000km, a po regeneracji głowicy (wymiana uszczelniaczy + dwie prowadnice które miały zbyt duży luz) właściwie mógłbym nie dolewać od wymiany do wymiany (co 10-12 tys.), ale nie lubię jak jest na 1 kreskę od min. Co prawda mój silnik to N46, ale to chyba ta sama rodzina co Twój. Co do samej głowicy to przy Twoim przebiegu radze raczej pełną regenerację ze sprawdzeniem prowadnic i regeneracją zaworów, bo jeśli prowadnice są luźne to wymiana uszczelniaczy nie pomoże - pewnie tak było u tych co poszli na skróty i wymienili same uszczelki.

[Dawid1984]

Diagnoza byla profesjonala proba olejowa z kompresja itd... Tez wolalbym go naprawic ale mam obawy wiec patrze jeszcze na inne silniki. Problem jest taki ze jakbym chcial tam wlozyc 3.0 to chyba sa inne wiazki i cala masa pierdol....Tak mowil mechanior a jak jest w praktyce??

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[w1lq]

Diagnoza byla profesjonala proba olejowa z kompresja itd... Tez wolalbym go naprawic ale mam obawy wiec patrze jeszcze na inne silniki. Problem jest taki ze jakbym chcial tam wlozyc 3.0 to chyba sa inne wiazki i cala masa [bAD]....Tak mowil mechanior a jak jest w praktyce??

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

 

Jak byly proby olejowe to jakie wyniki? Jak wyglada statan bloku? Jesli blok trzyma sie dobrze to olej zdecydowanie leci przez glowice ale remont glowicy z planowaniem bedzie zdecydowanie tani w porownaniu do remontu bloku.

 

Generalnie jesli zamierzasz naprawiac - pamietaj by znalezc kogos kto sie specjalizuje w odbudowach silnikow. Bardzo trudno o ludzi co ogarniaja temat, i nie robia tego stricte pod motorsport.

[Dawid1984]

Blok do wymiany zbyt duze roznice w pomiarze. To na 99% pierscienie i tloki.

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[w1lq]

Co to znaczy 'blok do wymiany'? Co konkretnie mu dolega? W pomiarze czego?

 

Jesli to tylko wyzlobione cylindry to spokojnie mozna honowac pod nadwymiar albo tulejowac i bedzie jak nowy.