Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ok. Ogarnałem błąd żarówki zmieniając ją sam. Natomiast po wymianie uszczelniaczy po zrobieniu jakiś 250 km poziom oleju spadł o 1/4 :( :( :( . Także sądzę, że wymiana ich nic nie najprawdopodobniej nie dała a była kosztowna. Finalnie dam znać jak przejeżdzę więcej km ale pesymizm już mnie zjada. Myślę nad tą płukanką o której pisał Riv, bo naprawa tłoków to kosmos cena (laserowo 8000zl) :duh: i prędzej sprzedam auto niż będę się w to pakował :roll:. Nie wiadomo też jaki byłby tego rezultat. Zawsze też mogę jeździć autem i mieć w bagażniku te 5l Motula :| Zaczynam powoli oswajać się z tą myślą... Poza tym w aucie nie ma żadnych błędów. Głowice mam dobrą nie słuchać popychaczy :cool2: Takie tam marne pocieszenie. Ogólnie nadal uwielbiam nim jeździć i daje mi to zajebistą frajdę ale szczerze powiedziawszy chyba 2 raz bym go nie kupił... Z 2 strony liczba koni, nieziemski dzwięk r6 wygoda i komfort sprawia, że ciągle uśmiecham się na jego widok :lol: , gdyby nie ten olej.... Tak na pocieszenie swoją drogą, czytałem ost. masę artykułów na temat nowych aut, (Audi, Toyota, Francuzy), które też żłobią olej na potęgę w podobnych ilościach :mad2: BTW spr, by mi ktoś po VINie, czy faktycznie mam wadliwe te tłoki? Dziex.
ENJOY THE RIDE
Opublikowano

Ja od 6k km mam zalane archoila ar2300. Puki co, widzę, ze konsumpcja oleju znacznie spadła(wydaje się, że o połowę, bierze jakiś 1/2 litra na 2k km). Przy nastepnej zmianie płukanka liqui molly, zmiana na m1 new life + ar9100 - jestem dobrej myśli :)

 

Dzięki za wszystkie rady!

Wydaje się, że przebieg 200 000 km nie koniecznie od razu oznacza problem z tłokami...

Opublikowano

Dzis wyskoczyla kontrololka Check Engine. Spadly obroty... Silnik gasl ledwo doczlapalem sie do domu na 1. Bo silnik tracil moc i gasl kilkakrotnie. Najprawdopobniej tryb awaryjny. Mam pytanie czy ktos z okolicy z Lodzi moglby podjechac z kabelkiem na dokonanie diagnozy za oplata oczywiscie. Moze to jakas pierdola... bo jak nie to w pon laweta i ponownie klinika. Ehh nostalgia mnie dopadla...

 

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

ENJOY THE RIDE
Opublikowano

Dzięki za wszystkie rady!

Wydaje się, że przebieg 200 000 km nie koniecznie od razu oznacza problem z tłokami...

 

w N52b25 znane glowne powody spalania oleju :

- odma z wezami

- uszczelniacze popychaczy

- tloki

- glowica

 

ale moze sa inne ktorych nie znamy :/

 

Zastanawia mnie np dlaczego AR2300 tak znaczaco zmniejsza zuzycie bo jak kolega TaDaDaDaaM tez to zauwarzylem i mam 2 zrodla ktore to potwierdzaja. A w internecie mozna znalesc kika watkow ze mycie silnika pomaga usprawnic pierscienie wymywajac nagar ktory tam sie na nich tworzy (na jak dlugo ?). Jezeli 2300 usprawnia pierscienie przez wymycie nagaru to jest przynajmniej jakis kierunek ale to dalej nie zalatwia problemu jazdy w miescie bo przez korek nie przeskoczysz :/

 

 

P.S. : W jednym przypadku mycie silnika w stanach (nie wiadomo w jaki sposob) powiekszylo znaczaco ubytki oleju.

 

Ja za dnia wymieniam olej, sprobuje lepkosc 5W40 czy jest jakas roznica z 0W40 ktory leje obecnie.

 

@dawid : nie mozesz jezdzic z takim zuzyciem bo ci katy zabije.

Moja La Bunia



DO E9x :

oslona konsoli centralnej Performance OEM Carbon przed liftem - 725 zl



Wszystkie przedmioty aktualnie w galeri. Wysylka od 26/01/17. 15 dni na zwrot bez podowania przyczyn w nienaruszonym stanie

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Pacjent n53b30 zalewany castrolem edge. Wymiana co 7tys, posiadam go od roku.

Moze zaczne od poczatku.

W marcu zaczelo telepac na zimnym, diagnoza wtrysk do wymiany (za duze korekcje) po wymianie ok, profilaktycznie zmienilem jeszcze trzy cewki.

Zdziwilem sie troche jaki mial apetyt na olej, ale mysle sobie ze nie jezdze jak emeryt, krotkie dystanse no I jeszcze szesc garow, swoje pewnie robi, wiec ile spalal nie mierzylem.

W koncu zmienilem swiece I tu niespodzianka, odkrecam trzecia a na elektrodzie swiezutki olej :mad2: nie zeby swieca byla jakas czarna, albo uklejona w mazi poprostu normalna a na niej kropla lub dwie swiezego oleju. Mysle pewnie uszczelka pod pokrywa zaworow sparciala I puszcza - Nie!!

 

Gwint swiecy byl suchy wiec pewnie kapie z gory, ale skad z gory olej?? Zawory? Glowica peknieta?

Szybka decyzja - wyciagam wtrysk, wtrysk tez w oleju, sama koncowka i tylko do uszczelki a wiec o przecieku z pokrywy zaworow nie ma mowy...

 

Pamietam, ze zaraz przed wymiana swiec zapalilem zimny motor na chwile I sciagnalem korek wlewu oleju, zeby sprawdzic czy przypaadkiem odma nie zasysa lub jest niedrozna albo do wymiany. Nadmienie, iz w tym silniku jest ona w pokrywie zaworow (koszty). Jedyne co sie stalo to zaczelo bardzo trzasc silnikiem.

Na cieplym tego nie ma, tzn. nie trzesie.

 

Tez tak macie z tym korkiem??

 

Zmartwila mnie ta swieca z cyl nr3 na tyle, ze przez dwa tyg. niemal codziennie wykrecalem swiece z silnika i sprawdzalem ale olej juz sie tam nie pojawil. Czyzby ten odkrecony korek oleju na zimnym powodowal jakies podcisnienie i zasysal olej do komory spalania?? (Nie robilem testow z odkreconym korkiem)

 

Od wymiany wtrysku zadnych bledow nie bylo, ale czasem na zimnym tak przez sekunde zatrzeslo...

 

Auto uzywam codziennie w miedzyczasie szukam po necie ile tej oliwy moj n53 moze brac, u mnie tak ok.1l/2500km, czytalem o zaworaczh, tlokach, odmach, stukach i nagarach ale to wszystko raczej n52...

 

Naczytalem sie o tym castrolu i zaniepokojony odkrecilem dolot, sprawdzic czy, albo jakie spustoszenie narobil...

 

Zdjecia mowia same za siebie... az boje sie pomyslec jak moga wygladac pierscienie...

 

Czy moja odma/pokrywa jest do wymiany??

 

http://imageshack.com/a/img661/5488/8jAlut.jpg

 

http://imageshack.com/a/img673/2588/cjtiGg.jpg

 

 

Musze zlac tego castrola i to dzis! Wyczyscic te zawory oraz zmienic uszczelniacze.

 

Jakies pomysly?

 

1 - czy plukanka wyyns jest ok?

2 - co byscie polecili? mobil0w40 i archoil 9100?

3 - czy mozna stosowac archoil 9100 i 2300 jednoczesnie (tzn. jeden do oleju a drugi wlac do baku)?

4 - czy w tym silniku da sie wymienic uszczelniacze zaworow bez sciagania glowicy?

5 - jak poprawnie zrobic kompresje aby wyeliminowac pierscienie lub zawory w tym silniku (niech mi to ktos dokladnie wytlumaczy :wink: )

 

@Rivasi : dlaczego zmieniasz na 5w40. Czy po mobilu nie spadlo ci zuzycie?

N57
Opublikowano

wynns jest za slaba do 6cyl silnika bo jest jej za malo.

2xwynns lub kup LM albo valvoline.

MADE IN PRL
Opublikowano
Pacjent n53b30 zalewany castrolem edge. Wymiana co 7tys, posiadam go od roku.

Moze zaczne od poczatku.

W marcu zaczelo telepac na zimnym, diagnoza wtrysk do wymiany (za duze korekcje) po wymianie ok, profilaktycznie zmienilem jeszcze trzy cewki.

Zdziwilem sie troche jaki mial apetyt na olej, ale mysle sobie ze nie jezdze jak emeryt, krotkie dystanse no I jeszcze szesc garow, swoje pewnie robi, wiec ile spalal nie mierzylem.

W koncu zmienilem swiece I tu niespodzianka, odkrecam trzecia a na elektrodzie swiezutki olej :mad2: nie zeby swieca byla jakas czarna, albo uklejona w mazi poprostu normalna a na niej kropla lub dwie swiezego oleju. Mysle pewnie uszczelka pod pokrywa zaworow sparciala I puszcza - Nie!!

 

Gwint swiecy byl suchy wiec pewnie kapie z gory, ale skad z gory olej?? Zawory? Glowica peknieta?

Szybka decyzja - wyciagam wtrysk, wtrysk tez w oleju, sama koncowka i tylko do uszczelki a wiec o przecieku z pokrywy zaworow nie ma mowy...

 

Pamietam, ze zaraz przed wymiana swiec zapalilem zimny motor na chwile I sciagnalem korek wlewu oleju, zeby sprawdzic czy przypaadkiem odma nie zasysa lub jest niedrozna albo do wymiany. Nadmienie, iz w tym silniku jest ona w pokrywie zaworow (koszty). Jedyne co sie stalo to zaczelo bardzo trzasc silnikiem.

Na cieplym tego nie ma, tzn. nie trzesie.

 

Tez tak macie z tym korkiem??

 

Zmartwila mnie ta swieca z cyl nr3 na tyle, ze przez dwa tyg. niemal codziennie wykrecalem swiece z silnika i sprawdzalem ale olej juz sie tam nie pojawil. Czyzby ten odkrecony korek oleju na zimnym powodowal jakies podcisnienie i zasysal olej do komory spalania?? (Nie robilem testow z odkreconym korkiem)

 

Od wymiany wtrysku zadnych bledow nie bylo, ale czasem na zimnym tak przez sekunde zatrzeslo...

 

Auto uzywam codziennie w miedzyczasie szukam po necie ile tej oliwy moj n53 moze brac, u mnie tak ok.1l/2500km, czytalem o zaworaczh, tlokach, odmach, stukach i nagarach ale to wszystko raczej n52...

 

Naczytalem sie o tym castrolu i zaniepokojony odkrecilem dolot, sprawdzic czy, albo jakie spustoszenie narobil...

 

Zdjecia mowia same za siebie... az boje sie pomyslec jak moga wygladac pierscienie...

 

Czy moja odma/pokrywa jest do wymiany??

 

http://imageshack.com/a/img661/5488/8jAlut.jpg

 

http://imageshack.com/a/img673/2588/cjtiGg.jpg

 

 

Musze zlac tego castrola i to dzis! Wyczyscic te zawory oraz zmienic uszczelniacze.

 

Jakies pomysly?

 

1 - czy plukanka wyyns jest ok?

2 - co byscie polecili? mobil0w40 i archoil 9100?

3 - czy mozna stosowac archoil 9100 i 2300 jednoczesnie (tzn. jeden do oleju a drugi wlac do baku)?

4 - czy w tym silniku da sie wymienic uszczelniacze zaworow bez sciagania glowicy?

5 - jak poprawnie zrobic kompresje aby wyeliminowac pierscienie lub zawory w tym silniku (niech mi to ktos dokladnie wytlumaczy :wink: )

 

@Rivasi : dlaczego zmieniasz na 5w40. Czy po mobilu nie spadlo ci zuzycie?

 

Jak miałeś olej na świecy, to się nie dziw, że masz go też w dolocie trochę. Objawy masz jak przy głowicy, czyli albo uszczelniacze, albo prowadnice. Olej jest bez znaczenia i nie słuchaj mitów na temat Castrola. Widziałem nie jeden silnik, który przez 200 000 km jeździł na tym oleju i nigdy nie było z nim problemów. Nie wiesz co się działo z autem u poprzedniego właściciela. Może nie zmieniał oleju na czas, albo przegrzał auto lub dużo jeździł na krótkich dystansach. Dodatkowo jak Ci wtryski lały, to bezwzględnie należało olej wymienić, gdyż duża część paliwa niespalonego dostawała się do oleju i powodowała jego rozcieńczenie, więc jeżeli tego nie zrobiłeś jeszcze, to zrób to jak najszybciej, zwłaszcza że sam jeździsz na krótkich dystansach. Przyczyn zużywania oleju można się domyślać i równie dobrze, może to też być zapieczony pierścień/pierścienie. Ciężko aby odma powodowała, aż takie ubytki sama w sobie. Ogólnie sprawdziłbym ciśnienia na poszczególnych cylindrach i zrobił próbę olejową, być może coś będzie widać i da się coś powiedzieć. Ostateczna diagnoza może być po rozebraniu silnika.

 

Daj sobie spokój też z jakimiś dodatkami podejrzanego pochodzenia, o niewiadomym działaniu. Na pewno Ci nie załatają silnika, a ich działanie jest dosyć wątpliwe i może mieć nie pożądane skutki np dla katalizatora. 1l/2500 km to też nie jest jakaś ogromna ilość. Jeżeli problem leży po stronie pierścieni zbierających, to zużycie zmniejszy wyższa lepkość oleju silnikowego. Lepkie 5W40 poprawi trochę sprawę, jeżeli obecnie jeździsz na 5W30, ale nie rozwiąże problemu całkowicie.

 

Po Mobilu na pewno nie spadło mu zużycie, bo jest to olej napompowany wiskozatorami, aby uzyskać rozległe SAE. Po pewnym czasie traci więc swoje właściwości lepkościowe i w naturalny sposób znika z silnika, co powoduje, że trzeba go dolać. Oprócz tego, to solidny olej, który daje radę, ale na krótką metę.

 

W silniku z bezpośrednim wtryskiem, który jest użytkowany na krótkie dystanse powstają takie problemu jak u Ciebie. Zwłaszcza w silnikach, które od nowości pobierały trochę oleju. Przerywać może, jeżeli tak wygląda dolot jak wygląda, dlatego że na trzonkach zaworów osadził się nagar stały z niespalonego paliwa i oleju. Dodatkowo mogły one wypracować prowadnicę i jest już problem ze szczelnością, zwłaszcza na zimnym. Może być widoczne dymienie na czarno, które będzie zdradzało niewłaściwy delikatnie skład mieszanki i zbyt dużą ilość paliwa, podczas rozgrzewania auta. Sprawdź sobie korekty dawek, będziesz wiedział, czy to idzie w tą stronę i czy faktycznie na zimno jest trochę nierówno. Ostateczną odpowiedź i dokumentację na temat tych objawów, będzie miało ASO. Jak Cię więc uczciwie potraktują, to Ci powiedzą co jest nie tak. Co do wtrysków, to jak osadzał się na nich przepalony olej, to mogło przyspieszyć ich zużycie. Ogólnie ktoś sprzedał auto, bo pewnie jakiś mądry mechanik powiedział mu co się szykuje. W ASO w Niemczech, udzielają swoim klientom takich informacji, więc jeżeli to import, to Ci się to powinno złożyć w całość. Albo auto ma dużo większy przebiegi i przyszedł czas na wtryski, które wcześniej dopełniły dzieła w silniku. Ogólnie te auta nie nadają się do takiej jazdy jak Twoja i gdybyś mnie spytał, to odradzałbym Ci auto tego typu. Niestety, wtrysk bezpośredni był znany od dawna, ale z pewnego względu, rozmyślnie nie stosowany. Niska lepkość oleju silnikowego + paliwo w oleju po pewnym czasie daje niestety taki efekt.

Opublikowano

Dobra ja dziś zrobiłem płukankę Liqui i zalałem Arch 2300. Muszę przejechać na nim 7000 tys km. Jest to proces czasochłonny. Więc nie jaram się, że nagle spali mi nagle zajebiście mniej. Przy kolejnej zmianie trzeba będzie zlać cały olej po 10 minutach i zalać nowy tak pisał Riv, a on zna się na N52 naprawdę jak nikt inny tutaj. Swoją drogą dzięki za pomoc stary :wink: Co do wymiany pierścieni, dowiedziałem się że można to zrobić bez ruszania tłoków ale koszt jest i tak ogromny :duh: i chyba też nie ma 100% pewności, że silnik będzie palił nagle 1litr na 10 000 km. W sumie trochę, żałuje zrobienia tych uszczelniaczy w klinice ale z 2 strony - 2 solucje mam przerobione :lol: Swoją drogą spr. mi ktoś czy na pewno mam wadliwe te tłoki?

BTW: Ile wchodzi do naszego silnika olej? WLAŁEM 6.5 LITRA OLEJU PLUS 250 ML ARCH i pokazuje mi wedle kompa czujnik 1/2 wymaganego poziomu.. :roll:

ENJOY THE RIDE
Opublikowano
Jak miałeś olej na świecy, to się nie dziw, że masz go też w dolocie trochę. Objawy masz jak przy głowicy, czyli albo uszczelniacze, albo prowadnice

 

Niekoniecznie, olej moze walic przez zuzyta/zepsuta odme. Widzialem duzo wiecej nagaru w silnikach n54 I uszczelniaczom nic nie bylo. Co ciekawe nagar byl raz mokry a raz suchy, a posiadacze nie narzekali na wieksze zuzycie oleju. W tym silniku (n54) bmw zaleca czyszczenie zaw. dolotowych z nagaru co 50tys. U mnie (n53) nie.

 

Nie wiesz co się działo z autem u poprzedniego właściciela. Może nie zmieniał oleju na czas, albo przegrzał auto

 

Racja, niewykluczone. Poszukam jakiejs hamowni i zobaczymy. Z drugiej strony przeciez chyba bym poczul ze jest mul :(

 

Dodatkowo jak Ci wtryski lały, to bezwzględnie należało olej wymienić, gdyż duża część paliwa niespalonego dostawała się do oleju i powodowała jego rozcieńczenie, więc jeżeli tego nie zrobiłeś jeszcze, to zrób to jak najszybciej

 

Nie wtryski, a jeden wtrysk. Zadnego bledu nie bylo. Korekcje wszystkich na cieplym OK(+-0,5) przed wymiana, na zimnym, na jednym +1,5 wiec tragedi nie bylo. Olej zmieniany co 7 tys. 3ci raz odkad ja posiadam to auto. Castrol od nowosci. Dla mnie ten olej jest juz "spalony" :cool2:

 

Ciężko aby odma powodowała, aż takie ubytki sama w sobie.

 

Wlasnie!.. Sama w sobie nie, ale jakby poszly pierscionki to duzo oleju moze przez nia leciec (duze podcisnienie) pomimo jej sprawnosci. Auto bylo by wtedy slabsze - brak kompresji I mocno dymilo podczas jazdy. Duzo gdybania... Natomiast u mnie nie dymi podczas jazdy - sprawdzone osobiscie.

 

Ogólnie sprawdziłbym ciśnienia na poszczególnych cylindrach i zrobił próbę olejową,

 

Co sie stanie jezeli odepne wszystkie cewki z instalacji samochodu, podczas sprawdzania kompresji? Nie popsuje czegos? Jak to prawidlowo zrobic?

Od strony paliwowej, domyslam sie zeby wyjac bezpiecznik od pompy, tylko ktory? Czy znowu nie popsuje czegos? Prosze o rady jak to zrobic..

 

Po pewnym czasie traci więc swoje właściwości lepkościowe i w naturalny sposób znika z silnika

 

Jaki to jest czas/przebieg ? Bede zmieniac wtedy olej.

 

W silniku z bezpośrednim wtryskiem, który jest użytkowany na krótkie dystanse powstają takie problemu jak u Ciebie. Zwłaszcza w silnikach, które od nowości pobierały trochę oleju. Przerywać może, jeżeli tak wygląda dolot jak wygląda, dlatego że na trzonkach zaworów osadził się nagar stały z niespalonego paliwa i oleju. Dodatkowo mogły one wypracować prowadnicę i jest już problem ze szczelnością, zwłaszcza na zimnym. Może być widoczne dymienie na czarno, które będzie zdradzało niewłaściwy delikatnie skład mieszanki i zbyt dużą ilość paliwa

 

Nie sadze aby przy takim przebiegu zostaly wypracowane zawory, na tyle, aby byly takie jaja (przepraszam za jezyk)

Tak jak juz wspomnialem, oznak dymienia brak. Adaptacja byla, test wszystkich wtryskiwaczy oraz korekty Ok

 

W ASO w Niemczech, udzielają swoim klientom takich informacji, więc jeżeli to import, to Ci się to powinno złożyć w całość. Albo auto ma dużo większy przebiegi i przyszedł czas na wtryski, które wcześniej dopełniły dzieła w silniku.

 

Auto pochodzi z Uk. W Aso byla robiona akcja serwisowa, czyli wymiana wtryskiwaczy oraz cewek.

Wtryskiwacze w tym silniku padaja nawet po 70tys.

 

Zalalem juz 5l mobila 0w40 poprzedzajac plukanka LM. Czekam az przyjdzie arch 2300 a potem 9100.

Co ciekawe na poczatku czujnik pokazal mi ze mam zalane na full, po czym po dluzszej jezdzie pokazal polowe. W sumie nie mierzylem ile zlalem...

 

Moze calym winowajca zamieszania okaze sie walniety czujnik??

 

Zastanawiam sie czy ktos juz robil pierscienie w tych silnikach (n52, n53, n54) ze wzgledu na duzy pobor oleju, po wyeliminowaniu innych przyczyn I czy faktycznie winne sa te glownie pierscienie, choc czytalem, ze uszczelniacze tez paru osobom pomogly. (wyjatek n52 z tlokami bez k)

Jesli mialbym robic osobiscie pierscienie to raczej odpada. Wole ratowac sie chemia.

 

Dziekuje za odp kol @ cosmo-pl

 

Zobaczymy narazie jezdze..

N57
Opublikowano

Za kompresję odpowiedzialne są pierścienie kompresyjne, lub kompresyjno olejowe. Jakby one były wadliwe, to byś widział to po korektach, albo dużym poborze oleju, znacznie większym niż masz obecnie. Więc z kompresją na pewno nie będzie problemu, na hamowni też nic nie zobaczysz. Układ silnik-tłok łapie szczelność za pomocą oleju i jeżeli go ubywa, tyle co napisałeś, to sprawność tego silnika nadal jest w normie.

 

Castrol nie jest problemem, uwierz mi. Naweta jakbyś nalał xCoolmegazaj..sty olej, to problem byłby dokładnie ten sam. Nie masz auta od nowości, wystarczy że ktoś robił krótkie dystanse.

 

Z badaniem kompresji jedź do kumatego mechanika, lepiej żeby ktoś obeznany to robił ;) Dużo za to nie zapłacisz. Ogólnie procedury dokładnej nie znam, więc się nie wypowiem. Prawdopodobnie bez podłączania kompa się nie obejdzie, jakbyś to chciał profesjonalnie zrobić. Z drugiej strony, wystarczy odpiąć wtryski i to wszystko. Pozostaje kwestia błędu, także raczej trzeba mieć kompa, żeby to zrobić prawidłowo. Może niech ktoś się jeszcze wypowie.

 

Dla warunków, w których ty jeździsz komputer powinien to skracać. Osobiście robiłbym to co mniej więcej 15 000 km maksymalnie, a przy dużej ilości jazdy miejskiej nawet co 12 000.

 

Silnik 1.6 robiony przez BMW ten 150 konny z turbiną, takie jaja zrobił po 30 000 km w aucie mojej koleżanki, koszt bagatela 7,5 PLN, na szczęście miała ubezpieczenie.. Niestety bezpośredni wtrysk, powoduje mniejszą emisję i spalanie, ale negatywnie wpływa na silnik i konstruktorzy średnio sobie z tym radzą, zwłaszcza na jałowym, gdzie pomimo zubażania mieszanki czy uwarstwiania i tak jest problem z jej spaleniem. Auto kolegi Pegout RCZ z tym samy silnikiem, wyciągniętym na 200 KM (takie montowali), jeżdżony głównie w trasie - 0 problemów. Zużycie 1l na 30 000 km dolewał. Standard w tych silnikach od nowości (luźne pasowanie). Ten sam silnik, bez bezpośredniego wtrysku - nie do zajechania.

 

Kolego jak chcesz się ratować chemią, to próbuj z wyższą lepkością oleju ;) Dodatki typu Archoil to wyrzucanie pieniędzy w błoto moim zdaniem. Naganianie komiwojażerów na produkt, który nic, poza dobrym samopoczuciem nie daje. Gdyby dawał, to byłby mocny patent i gruba kasa. Taka jest moja opinia. Czujniki padają, tak jak wtryski - jak muchy ;) Jeżeli jednak miał na gwarancji wymieniane, to coś jest nie tak. One są wrażliwe na czystość i być może, jak rzyga na nie olejem, to powoduje ich przegrzewanie się się i dlatego padają ;) Pewności nie mam. Powodzenia.

Opublikowano

@lakom :

Ja bym zaczal od podlaczenie do urzadzenia jet tronic od LM (jest w kazdym feuvert) i zrobil pelne czyszczenie dla wtrysku bezposredniego. Jednoczesnie zalal jak zrobiles AR2300 na 6/7 tys km i po wyianie oleju zobaczyl jakie jest nowe zuzycie 1L oleju.

 

Jezeli dalej sie utrzymuje na tym poziomie to zmieniec na 5W40, np Motul xcess, to dobra papka, jezeli wtedy zuzycie gwatlownie spadnie to prawdopodobnie zuzycie pochodzi uszczelniaczy popychaczy ktore trzeba wymienic. Nie ma problemow z tlokami i pierscieniami w N53, przynajmniej znanego na dzisiaj a wiec to raczej odpada. Jezeli przy zmianie lepkosci nie bedzie zmiany zuzycia, to problem czesciowo prawdopodobnie pochodzi z odmy ktora sie wymienia co 160 tys km max w N5x oprocz N52n gdzie to sie robi czesciej.

 

a czujnik elektroniceny ma dosyc zlozone pomiary i nie pokazjuje tylko poziomu tak naprawde, ja bym sie nim na razie nie przejmowal jak wariuje.

Moja La Bunia



DO E9x :

oslona konsoli centralnej Performance OEM Carbon przed liftem - 725 zl



Wszystkie przedmioty aktualnie w galeri. Wysylka od 26/01/17. 15 dni na zwrot bez podowania przyczyn w nienaruszonym stanie

Opublikowano

No i co to czyszczenie ma dać niby, zredukować pobór oleju? Albo używanie tego dodatku co polecasz? Skąd wiesz, że on nie zaszkodzi. Ma jakieś aprobaty itd? Czy radosną twórczość sprzedawcy, który je pcha za grube pieniądze, wkręcając w głupoty masę ludzi nie tylko z tego forum?

 

Co więcej polecasz Motula, jesteś z Motula, płacą Ci za to?? I od kiedy X-cess to "papka" o czym Ty w ogóle piszesz?

 

A co jeszcze pokazuje czujnik poziomu i o jakich "złożonych pomiarach" mówisz. Proszę mi to wyjaśnić konkretnie, co i jak mierzy czujnik poziomu oleju, że mówisz o "złożonych pomiarach". Czy przypadkiem te "złożone pomiary" to nie są tylko po to, aby Twoja odpowiedź wyglądała mądrze?

Opublikowano

A co jeszcze pokazuje czujnik poziomu i o jakich "złożonych pomiarach" mówisz. Proszę mi to wyjaśnić konkretnie, co i jak mierzy czujnik poziomu oleju, że mówisz o "złożonych pomiarach". Czy przypadkiem te "złożone pomiary" to nie są tylko po to, aby Twoja odpowiedź wyglądała mądrze?

 

W linku ponizej podana "zlozonosc pomiarow" funkcji ow czujnika jakie podal kolega: @Rivasi

Nr czujnika to: 12617607910 jaki wystepuje u mnie (n53) sadze ze u posiadaczy n52 jest podobnie.

Wlasciwosci:

 

- min i max

- jakosc oleju

- zakres wymian

- temperatura

 

http://www.bimmerfest.com/forums/showpost.php?p=4243919&postcount=24

N57
Opublikowano
Kolego poziom i temperatura. I nie wiem jak można to nazwać, "złożonymi pomiarami", no ale może dla niektórych złożone są. Jakości oleju nie sprawdza, tak samo jak "zakres wymian" cokolwiek miałeś na myśli. Jednak nadal czekam, co innego ten czujnik potrafi - być może parzy kawę, albo nie wiem dodaje 30 koni.
Opublikowano
No i co to czyszczenie ma dać niby, zredukować pobór oleju? Albo używanie tego dodatku co polecasz? Skąd wiesz, że on nie zaszkodzi. Ma jakieś aprobaty itd? Czy radosną twórczość sprzedawcy, który je pcha za grube pieniądze, wkręcając w głupoty masę ludzi nie tylko z tego forum?

 

o ktorym dodatku mowisz bo jest mowa o kilku : jezeli chodzi o AR2300 to jego rola jest w tym przypadku jest usuniecie depozytow karbonowych ktore blokuja pierscienie.

 

Co więcej polecasz Motula, jesteś z Motula, płacą Ci za to?? I od kiedy X-cess to "papka" o czym Ty w ogóle piszesz?

 

Polecam Olej ktory wedlug mnie najlepiej odpowiada problematyce, ja nie mam problemu z Motulem, polecam konkretny olej a nie marke. tak samo z Mobilem, fuchsem, valvoline itd. Moj problem byl ze ty polecales i promowales tylko oleje motula i negowales inne. To uleglo zmianie zreszta. papka nie jest pejoratywnym okresleniem, zreszta sam mam ten olej teraz w silniku.

A co jeszcze pokazuje czujnik poziomu i o jakich "złożonych pomiarach" mówisz. Proszę mi to wyjaśnić konkretnie, co i jak mierzy czujnik poziomu oleju, że mówisz o "złożonych pomiarach". Czy przypadkiem te "złożone pomiary" to nie są tylko po to, aby Twoja odpowiedź wyglądała mądrze?

 

jest post na temat czujnika oleju elektronicznego w N5x w tym dziale, dziala on w bardzo specyficzny sposob i ma kilka roznych funkcji ldatego jest post. sprobuje go skompletowac, to wyplynie i bedziesz mogl poczytac.

 

Jeszcze raz nic nie bede ci udowadnial bo nie jestes absolutnie zanteresowany problemem silnika N52B25 tylko szukasz zaczepki. poza tym jest funkcja search.

Moja La Bunia



DO E9x :

oslona konsoli centralnej Performance OEM Carbon przed liftem - 725 zl



Wszystkie przedmioty aktualnie w galeri. Wysylka od 26/01/17. 15 dni na zwrot bez podowania przyczyn w nienaruszonym stanie

Opublikowano (edytowane)

 

o ktorym dodatku mowisz bo jest mowa o kilku : jezeli chodzi o AR2300 to jego rola jest w tym przypadku jest usuniecie depozytow karbonowych ktore blokuja pierscienie.

 

No na pewno oczyści pierścienie zablokowane, żebyś się nie zdziwił.

 

1-100 o ile w ogóle to działa, bo Archoil to jedna wielka ściema, jak Ceramizer Xado i wszystkie tego typu "magiczne dodatki" o nieprzewidywalnym działaniu i składach. Co więcej, jak się na tym jeździ, to zapewne nie modyfikuje zanadto składu oleju, bo obniżałoby jego właściwości smarne, co robią np płukanki wszelkiego rodzaju. Polecasz więc bzdury kolegi Croom, który to rozplenił te bzdury wśród mniej obeznanych użytkowników, żeby na tych bzdurach zarabiać gruby hajs.

 

Co więcej polecasz Motula, jesteś z Motula, płacą Ci za to?? I od kiedy X-cess to "papka" o czym Ty w ogóle piszesz?

 

Polecam Olej ktory wedlug mnie najlepiej odpowiada problematyce, ja nie mam problemu z Motulem, polecam konkretny olej a nie marke. tak samo z Mobilem, fuchsem, valvoline itd. Moj problem byl ze ty polecales i promowales tylko oleje motula i negowales inne. To uleglo zmianie zreszta. papka nie jest pejoratywnym okresleniem, zreszta sam mam ten olej teraz w silniku.

 

A skąd wiesz, który z nich jest najlepszy i najlepiej odpowiada problematyce? Proszę o dowody na ten temat. Ja nigdy nie negowałem innych olejów, a jak już to zaznaczałem, że jest to moja subiektywna opinia i bardziej odnosiłem się do norm oleju X vs Y. Oleje Motula po prostu bardzo dobrze znam i dlatego je polecam. Sporo też już się na nich najeździłem, nie tylko cywilnie. Nic więcej. I nie zamierzam promować, czegoś czego nie znam, tak jak ty to robisz. Bo ktoś inny jakąś głupotę na forum napisał, a ty to odczytałeś i powieliłeś. Czyli typowe głupie mody, Ams, Millers, za chwilę jakiś ENEOS itd i srete. To jest problem, nie problem marek, które polecasz, bo do tego akurat nic nie mam, bo marka to marka. Problemem jest też Twoje twierdzenie, że marka X od Y jest lepsza i że Castrol to syf, a taki Valvoline to złoto, srebro i platyna. Skąd to wiesz się pytam i jakie masz podstawy do tego aby tak twierdzić. Motul to temat zastępczy, bo ktoś się wziął za Twoje krasomówstwo i Ci udowodnił, że guzik wiesz o olejach, to się próbujesz odgrywać i rzucać bezpodstawnymi oskarżeniami, że coś mam wspólnego z Motulem, albo że jestem nieobiektywny go polecając, a to nie ma żadnego związku z obiektywnością. Także ciekawe czy już się nauczyłeś odnośnie Castrola co to temperatura zapłonu par. Jak tak to pewnie doszedłeś bardzo prosto do tego, dlaczego w przypadku olejów Castrol jest ona zawsze niższa i będzie niższa, niż w przypadku przeważającej części producentów, którzy swoje wyniki w tym względzie publikują, bo taki Millers, którym też się pewnie jarałeś, podaje że jest >200oC, czyli normatywka wymagana przez ACEA czy API. Jak nie doszedłeś, to tak samo mało wiesz, jak wiedziałeś wcześniej, a nadal upierasz się że wiesz, który olej jest lepszy, a który gorszy i coś ludziom w tym względzie możesz doradzać. Wytłumacz mi więc, jakimż to cudem, skoro nie znasz podstawowych parametrów tegoż oleju i za co odpowiadają??

 

 

jest post na temat czujnika oleju elektronicznego w N5x w tym dziale, dziala on w bardzo specyficzny sposob i ma kilka roznych funkcji ldatego jest post. sprobuje go skompletowac, to wyplynie i bedziesz mogl poczytac.

 

Jeszcze raz nic nie bede ci udowadnial bo nie jestes absolutnie zanteresowany problemem silnika N52B25 tylko szukasz zaczepki. poza tym jest funkcja search.

 

Ja Ci zadałem proste pytanie, możesz na nie prosto odpowiedzieć. Nic nie będę szukał i nie chcę znać szczegółów, chce prostej odpowiedzi na proste pytanie, związane z Twoim stwierdzeniem. Nie potrafisz tego zrobić - to ja wszem i wobec stwierdzam - kolejna głupota i banialuki. Wypowiedziane po to, aby zadziwić słuchaczy, którzy uznają, że wiesz coś więcej, niż oni. Bo już się pojawiają wpisy, że czujnik ten, to przenośne laboratorium, które wie, jakiej jakości olej pływa w misce. Od tego już o krok, do kolejnego sensacyjnego odkrycia, nie mającego nic wspólnego z prawdą, przynajmniej nie na poziomie samochodów cywilnych i nie na takim poziomie.

 

I nie szukam zaczepki, ale uważam, że tacy propagandyści jak Ty, to zmora każdego forum i jedyny sposób, żeby sobie z nimi poradzić, to trzeba bezwzględnie pokazać, jak mało wiedzą, albo jak często przeplatają fakty z domysłami i tym samym manipulują innym ludźmi. Wybacz, ale parę razy zachowałeś się wobec mnie, zupełnie bez powodu, bardzo nie ładnie i trafiłeś na gościa, który akurat coś nie coś wie, a który teraz będzie się przyglądał wnikliwie Twoim wpisom, w konkretnych tematach, które popełniasz tutaj na forum. Wyjścia są więc dwa - albo się totalnie skompromitujesz i dasz sobie spokój, albo zrozumiesz jak mało wiesz i zaczniesz dużo bardziej wstrzemięźliwie się wypowiadać czy uprawiać bezmyślny hejt, bo ktoś Ci zwrócił uwagę. Także bez personalnych wycieczek, ja Cię nie obrażam, ale bardzo wnikliwie pytam i oczekuję konkretnych, inżynierskich odpowiedzi, skoro masz tak dużą wiedzę, że potrafisz bez skomplikowanych testów porównać dwa oleje, to z pewnością pikuś to udowodnić w paru postach. Mam jednak nieodparte wrażenie, że to ja udowodnię, że Twoje sensacje są wyssane z palca, jak spora doza informacji na tym, czy innych forach.

Edytowane przez cosmo-pl
Opublikowano

Po wymianie oleju i dolaniu Arch musze zrobic teraz jakies 7 tys km. Narazie bez wiekszych zmian po zrobieniu 200km w miescie poziom spadl o 1/4:-/

 

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

ENJOY THE RIDE
Opublikowano

 

o ktorym dodatku mowisz bo jest mowa o kilku : jezeli chodzi o AR2300 to jego rola jest w tym przypadku jest usuniecie depozytow karbonowych ktore blokuja pierscienie.

 

No na pewno oczyści pierścienie zablokowane, żebyś się nie zdziwił.

 

1-100 o ile w ogóle to działa, bo Archoil to jedna wielka ściema, jak Ceramizer Xado i wszystkie tego typu "magiczne dodatki" o nieprzewidywalnym działaniu i składach. Co więcej, jak się na tym jeździ, to zapewne nie modyfikuje zanadto składu oleju, bo obniżałoby jego właściwości smarne, co robią np płukanki wszelkiego rodzaju. Polecasz więc bzdury kolegi Croom, który to rozplenił te bzdury wśród mniej obeznanych użytkowników, żeby na tych bzdurach zarabiać gruby hajs.

 

Co moge opowiedziec na twoja absolutna prawde ? ze Liqui Moly, Archoil, Motul, BASF, 3M, Xado i kilkanascie innych mniejszych firm zyja na glupocie ludzkiej i zmowie rynkowej i ze roznice nie tylko w analizach ale po prostu w zachowaniu i funkcjonowaniu auta to tylko zludzenie ale niech bedzie jezeli silnik tez jest na ten marketing wrazliwy... bo redukcja zuzycia oleju z 1L/1500 do 1L na 10 tys+ to trudno uznac za efekt placebo ? i nie na jednym silniku, wylacze te 4 ktora ja przerabialem bo zaraz mi krzyniesz o dokumentacje ale 6/7 osob ktore zastosowalo ten srodek na tym forum w tym przypadku mialo ten sam efekt.

 

W AR2300 glowny czynikiem czyszczacym to ester lanoliny, ten sam co w produktach motula lub redlina zreszta tylko ze stezenie jest wieksze bo to produkt dedykowany do czyszczenia dlatego dziala skuteczniej. Poza tym masz dwa inne estry, miedzy innymi estry polioli czyli baza olejow motula i te estry sa bezpopiolowe.

 

Co więcej polecasz Motula, jesteś z Motula, płacą Ci za to?? I od kiedy X-cess to "papka" o czym Ty w ogóle piszesz?

 

Polecam Olej ktory wedlug mnie najlepiej odpowiada problematyce, ja nie mam problemu z Motulem, polecam konkretny olej a nie marke. tak samo z Mobilem, fuchsem, valvoline itd. Moj problem byl ze ty polecales i promowales tylko oleje motula i negowales inne. To uleglo zmianie zreszta. papka nie jest pejoratywnym okresleniem, zreszta sam mam ten olej teraz w silniku.

 

bla bla bla bla bla x 14 linijek

 

 

napisales 14 linijek jak zawsze o niczym. nigdy nie twierdzilem ze jakas marka jest lepsza od innej zawsze rozmawiam o produktach. I generalnie uwarzam i to cie denerwuje ze oprocz wyjatkow ktore nas nie dotycza to nie ma roznic pomiedzy olejami cywilnymi dopoki przestrzegamy interwalu wymiany oleju i lepkosc dostosowanego do swoich potrzeb bo to rynek ceny i to ogranicza jakosc. Wole oleje amerykanskie ogolnie z tego powodu ze nie masz mozliwosci zataic w stanach informacji i musisz udostepnic dane . A jak nie to ci organizacja konsumencka wklei proces o kolosalne odszkodowanie. Ale testuje wszystko co mi przejdzie przez rece. Chyba juz masz nie tylko mnie jako rozmowce ktory sie nie zgadza z twoja wizja swiata bo mylisz osoby i mi wklejasz tematy o ktorych nawet nie rozmawialem. Z toba gramy w gre gdzie na biezaco tworzysz nowe zasady i nigdy ich nie wyjasniasz innym tylko rzucasz pusty tekst nie poparty niczym oprocz twoich krzykow i twierdzen bezapelacyjnych.

 

 

Ja Ci zadałem proste pytanie, możesz na nie prosto odpowiedzieć. Nic nie będę szukał i nie chcę znać szczegółów, chce prostej odpowiedzi na proste pytanie, związane z Twoim stwierdzeniem. Nie potrafisz tego zrobić - to ja wszem i wobec stwierdzam - kolejna głupota i banialuki.

 

Bo tylko w swiecie Cosmo to jest proste pytanie ktore brzmialo cytuje :

A co jeszcze pokazuje czujnik poziomu i o jakich "złożonych pomiarach" mówisz. Proszę mi to wyjaśnić konkretnie

 

kolega Lakom ci wyjasnil w skrocie a jak chcesz wiecej to poszukaj bo to obszerny temat i dosyc zlozony i tak oczywiscie ze mimo tego co twierdzisz czujnik umie stwierdzic "stan jakosciowy" oleju (condition) co pozwala komputerowi na dynamiczne dostosowanie interwalu wymiany (co kolega przetlumaczyl na szybko przez zakres wymiany wszyscy wiedza o co chodzi tylko ty sie czepiasz) ale glownie na prawidlowa prace Vanosa i jest to zlozony pomiar bo te poszczegone czynniki (temperatura, stan, "poziom" i cisnienie) odzialywuja na siebie. A jezeli czujnik wykryje nieprawidlowa jakosc oleju w silniku to po prostu go wylaczy lub wrecz odmowi odpalenia jezeli zapisal blad przed zgaszeniem silnika.

 

Wystarczy przeczytac TIS, jeden SIB albo odpowiedni WDS (wszystko dokumenty BMW officjalne) albo chocby link kolegi aby rozmawiac o konkretach a nie palnac jak zawsze swoja absolutna prawde nie poparta niczym cytuje :

 

Kolego poziom i temperatura. I nie wiem jak można to nazwać, "złożonymi pomiarami", no ale może dla niektórych złożone są. Jakości oleju nie sprawdza, tak samo jak "zakres wymian" cokolwiek miałeś na myśli. Jednak nadal czekam, co innego ten czujnik potrafi - być może parzy kawę, albo nie wiem dodaje 30 koni.

 

bo chciales byc dowcipny i zlosliwy a wyszlo jak zawsze maslo maslane.

 

nawet nie wiem co robisz w tym temacie bo nie masz E9x, nie masz N52B25, nie znasz tematu ogolnie i twoj jedyny cel to przedstawienie twojej prawdziwej prawdy ale niech bedzie... proponuje ci tak : zrobie post na temat N52B25 jak skoncze ta wymiane czyli w ciagu tygodnia pewnie a ty zrobisz drugi i na poczatku mojego zrobie wielka gruba czcionka odwolanie do twojego postu jako odmienna opinia bez zadnych zlych aluzji. Bedziesz mogl przedstawic swoje wizje i racje bez zaklucen, a oba posty beda klarowne, ca te va ?

Moja La Bunia



DO E9x :

oslona konsoli centralnej Performance OEM Carbon przed liftem - 725 zl



Wszystkie przedmioty aktualnie w galeri. Wysylka od 26/01/17. 15 dni na zwrot bez podowania przyczyn w nienaruszonym stanie

Opublikowano
Można osobiste sprzeczki zostawić gdzie indziej?

Temat jest bardzo ciekawy i merytoryczny. :cool2: Śledzę go od początku uważnie dlatego, że poniekąd i mnie może dotyczyć.

 

Dlatego jeszcze raz prośba osobiste utarczki na priv.

 

Wybacz, ale tu nic osobistego nie ma. Po prostu się odnoszę do głupot, które ten gość opowiada, z korzyścią m. in. dla Ciebie, żebyś tego nie słuchał. Zobacz co on wypisuje, przecież to jest jakiś śmiech i z tematu potrzebnego robi się gnojówka. Nie tylko zresztą tu działał, w temacie o olejach również, gdzie już pseudoznawca się skompromitował bo nie wiedział m. in. co to jest Flash Point i dlaczego jest podawany w przypadku olejów silniokwych. Jak taki gość może komukolwiek coś rozsądnego poradzić??

 

Po wymianie oleju i dolaniu Arch musze zrobic teraz jakies 7 tys km. Narazie bez wiekszych zmian po zrobieniu 200km w miescie poziom spadl o 1/4:-/

 

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

 

To napiszę tylko tyle - miej nadzieję i módl się do Boga, że to co napisał na stronie producent, że dodatki nie są szkodliwe dla samochodów to prawda - głównie katalizatorów, bo pewnym jest, że tego nie przebadał, gdyż żadnych dopuszczeń ten specyfik nie ma. Myślę, że masz 99% szans, że staniesz się tym 1/7, któremu to wielkie gówno dało, albo niewielkie gówno, bo większość tych środków tak działa, że zwiększa lepkość oleju silnikowego, przy czym po pewnym czasie się rozpada i zostawia syf w silniku. Stąd momentalne efekty typu - cichsza praca, mniejsze zużycie paliwa itp. Problemem jest to, że mogą one osłabiać działanie innych ważnych dodatków oleju silnikowym, albo wręcz znosić ich działanie. Substancja która rozpuszcza natomiast złogi czy inne szlamy, to też jest problem, bo w jakiś sposób trzeba to jeszcze potem zawiesić i o ile w przypadku renomowanych firm, które proponują coś standardowego - to wiadomo jak to działa i nic się nie dziej, to tu nie wiadomo zupełnie nic. Krąży Ci to po silniku i tyle. Przecież nie bez przyczyny po zwykłej płukance należy olej zmienić, właśnie po to żeby się tych złogów pozbyć, a tak dajmy na to - że zostaną one zerwane i po jakimś tam czasie sobie wrócą w inne miejsce, albo dadzą po dupie w filtrze. Nie bez przyczyny BMW pisze w każdej instrukcji obsługi - ŻADNYCH DODATKÓW DO OLEJU, bo pewnie już mieli i z tym doświadczenie. Zresztą każdy Ci to powie, kto się trochę na tym zna, że żeby coś takiego skutecznie zadziałało, to musiałoby doprowadzić do degradacji samego oleju. Dlatego silniki chemicznie czyście się po ich rozłożeniu, a to jest tylko kosmetyka, co najwyżej i odpuszczą pierścienie, które niedawno stanęły.

 

 

Co moge opowiedziec na twoja absolutna prawde ? ze Liqui Moly, Archoil, Motul, BASF, 3M, Xado i kilkanascie innych mniejszych firm zyja na glupocie ludzkiej i zmowie rynkowej i ze roznice nie tylko w analizach ale po prostu w zachowaniu i funkcjonowaniu auta to tylko zludzenie ale niech bedzie jezeli silnik tez jest na ten marketing wrazliwy... bo redukcja zuzycia oleju z 1L/1500 do 1L na 10 tys+ to trudno uznac za efekt placebo ? i nie na jednym silniku, wylacze te 4 ktora ja przerabialem bo zaraz mi krzyniesz o dokumentacje ale 6/7 osob ktore zastosowalo ten srodek na tym forum w tym przypadku mialo ten sam efekt.

 

W AR2300 glowny czynikiem czyszczacym to ester lanoliny, ten sam co w produktach motula lub redlina zreszta tylko ze stezenie jest wieksze bo to produkt dedykowany do czyszczenia dlatego dziala skuteczniej. Poza tym masz dwa inne estry, miedzy innymi estry polioli czyli baza olejow motula i te estry sa bezpopiolowe.

 

 

Gdybyś coś mądrego powiedział, od kiedy toczymy dyskusję, to byś się na pewno o tym dowiedział. Na razie piszesz rzeczy, o których nie masz pojęcia. Już o popiołach z estrów nie wspomnę :lol: :lol: :lol: , bo po prostu fale i salwy śmiechu, no ale tak jak Ci przewidziałem - sam się będziesz kompromitował. I w sumie jak tak piszesz o tych bazach - to poproszę o informacje skąd wiesz, co jest w oleju Motula za baza i w którym dokładnie są te estry, o których piszesz. Proszę też o dowód w tej sprawie.

 

Podałeś jednak jeden konkret 6/7 samochodów zredukowało zużycie oleju z 1l/1500 km, do 1l na 10k km - to jest konkret, co prawda porównywalny ze znalezieniem życia na Marsie, ale zawsze. Poproszę o dowody w takim razie - nicki użytkowników, linki do ich tematów. Tobie nie ufam, bo jesteś niewiarygodny i to co piszesz jest niewiarygodne. Sprawdzimy, co i jak jednak, czy dobrze mierzyli, czy problem nie wrócił, po wlanie oleju "bez magicznych molekuł", bo to jest jakieś tam sensowne pole do dyskusji. Zobaczymy, czy zużycia, które podajesz są realne, czy to kolejna ściema, którą tu serwujesz co chwilę, żeby uwiarygodnić swoje opowieści dziwnej treści.

 

Marka to sprawa wtórna, jak dla mnie możesz z powodzeniem stosować olej z Bangladeszu czy Papui Nowej Gwinei, być może tam stowarzyszenia konsumenckie są jeszcze lepsze i te amerykańskie mogą się od nich uczyć, bo tacy Papuasi to podobno zawzięte skurczybyki. No a przecież nie od dzisiaj wiadomo, że jakość oleju silnikowego, produkowanego na danym rynku, zależy wprost od jakości różnego rodzaju stowarzyszeń konsumenckich, tropiących szwindelki Castrola, Exxona, czy innych wielkich tego świata. Jakby w Polsce taki powstał, to widzę w Tobie honorowego prezesa. Tytuł doktora olejów silnikowych zrobisz sobie później, ważne aby stwierdzić, że w Europie olejów robić nie umieją i że Archoil jakby co załatwi wszystko, nawet sraczkę, po zbyt dużej ilości kefiru na śniadanie.

 

 

napisales 14 linijek jak zawsze o niczym. nigdy nie twierdzilem ze jakas marka jest lepsza od innej zawsze rozmawiam o produktach. I generalnie uwarzam i to cie denerwuje ze oprocz wyjatkow ktore nas nie dotycza to nie ma roznic pomiedzy olejami cywilnymi dopoki przestrzegamy interwalu wymiany oleju i lepkosc dostosowanego do swoich potrzeb bo to rynek ceny i to ogranicza jakosc. Wole oleje amerykanskie ogolnie z tego powodu ze nie masz mozliwosci zataic w stanach informacji i musisz udostepnic dane . A jak nie to ci organizacja konsumencka wklei proces o kolosalne odszkodowanie. Ale testuje wszystko co mi przejdzie przez rece. Chyba juz masz nie tylko mnie jako rozmowce ktory sie nie zgadza z twoja wizja swiata bo mylisz osoby i mi wklejasz tematy o ktorych nawet nie rozmawialem. Z toba gramy w gre gdzie na biezaco tworzysz nowe zasady i nigdy ich nie wyjasniasz innym tylko rzucasz pusty tekst nie poparty niczym oprocz twoich krzykow i twierdzen bezapelacyjnych.

 

No to bardzo ciekawe, bo ja uważam, że w jednym poście ludzie dostali znacznie więcej rozsądnych informacji, niż w Twoich 40, ale powiedzmy, że jesteś dosyć subiektywną personą, która bardzo gładko i bez zbędnego zastanowienia, decyduje co jest prawdą, a co nie. Tzn taki gość, który plecie co mu ślina na język przyniesie, nie za bardzo rozumiejąc, o co w tym, o czym gada chodzi.

 

No tak u jankesów to wszystko jest lepsze, nawet słońce inaczej świeci. A nie pomyślałeś, że te same marki, które są w Europie, są też w Stanach sprzedawane?? Po drugie to w Europie ludzie są głupsi?? Czy może olej z USA jak się wytelepie przez Ocean to jest lepszy. Wg mojej wiedzy, to tamtejszy rynek do dzisiaj sprzedaje oleje mineralne 5W30. Mało tego, ten cudowny AMS, żeby spełnić normy do europejskich aut, w ogóle musiał wypuścić nową linię swoich produktów, bo jego sztandarowe produkty, nie mogły podołać testom. No już widzę Motula, który musi wypuszczać całą nową linię olejów, bo jego dotychczasowe nie dają sobie rady, z normami producenckimi w Europie. Faktycznie, to żaden argument jest, natomiast Twój - mega abstrakcyjny, o stowarzyszeniu konsumentów - świetny, techniczny i w ogóle każdy rozsądny człowiek powinien takich banialuk słuchać.

 

A co do krzyków i twierdzeń bezapelacyjncyh to chyba opisujesz swoją osobę raczej, nie moją.

 

 

 

 

kolega Lakom ci wyjasnil w skrocie a jak chcesz wiecej to poszukaj bo to obszerny temat i dosyc zlozony i tak oczywiscie ze mimo tego co twierdzisz czujnik umie stwierdzic "stan jakosciowy" oleju (condition) co pozwala komputerowi na dynamiczne dostosowanie interwalu wymiany (co kolega przetlumaczyl na szybko przez zakres wymiany wszyscy wiedza o co chodzi tylko ty sie czepiasz) ale glownie na prawidlowa prace Vanosa i jest to zlozony pomiar bo te poszczegone czynniki (temperatura, stan, "poziom" i cisnienie) odzialywuja na siebie. A jezeli czujnik wykryje nieprawidlowa jakosc oleju w silniku to po prostu go wylaczy lub wrecz odmowi odpalenia jezeli zapisal blad przed zgaszeniem silnika.

 

Wystarczy przeczytac TIS, jeden SIB albo odpowiedni WDS (wszystko dokumenty BMW officjalne) albo chocby link kolegi aby rozmawiac o konkretach a nie palnac jak zawsze swoja absolutna prawde nie poparta niczym cytuje :

 

Kolego poziom i temperatura. I nie wiem jak można to nazwać, "złożonymi pomiarami", no ale może dla niektórych złożone są. Jakości oleju nie sprawdza, tak samo jak "zakres wymian" cokolwiek miałeś na myśli. Jednak nadal czekam, co innego ten czujnik potrafi - być może parzy kawę, albo nie wiem dodaje 30 koni.

 

bo chciales byc dowcipny i zlosliwy a wyszlo jak zawsze maslo maslane.

[/qoute]

 

No to ja poproszę o konkret, jak czujnik mierzy jakość oleju silnikowego, co dokładnie ten czujnik mierzy, nie wiem smak, zapach, lepkość, liczbę zasadową, zanieczyszczenie paliwem. Co dokładnie mierzy? Na razie to nie odpowiadasz na pytanie, tylko coś stulasz.

 

Wiesz - co - nic takiego nie mierzy. Taki czujnik, o którym mówisz miałby rozmiary co najmniej 1/3 silnika i kosztowałby fortunę, bo to technologia iście komiczna. To komputer na podstawie algorytmów i zbieranych różnych danych, m. in. ilości zimnych rozruchów poniżej temperatury X- oblicza przybliżone zużycie oleju. Czujnik mierzy poziom i temperaturę, a kolega Lakom walnął głupotę, ale się nie kłóci tak bezmyślnie jak ty, tylko słucha, bo nie każdy też wszystko musi wiedzieć. Czujnik ten przekazuje dwie suche informacje do ECU na zasadzie impulsów elektrycznych, o temperaturze oleju (nie każdy model) oraz jego poziomie i nic więcej. To jest dokładnie pokazane w tym linku, który został tu wklejony. Resztę sobie znawco olejów i silników BMW dopowiedziałeś i nie masz kompletnie w tym racji. Masz BMW - przy następnym przeglądzie zapytaj gościa z serwisu to Cię z błędu wyprowadzi, żebyś się nie kompromitował, chyba że będzie na Twoim poziomie, bo z łapanki i za nieduże pieniądze, co się niestety coraz częściej zdarza.

 

nawet nie wiem co robisz w tym temacie bo nie masz E9x, nie masz N52B25, nie znasz tematu ogolnie i twoj jedyny cel to przedstawienie twojej prawdziwej prawdy ale niech bedzie... proponuje ci tak : zrobie post na temat N52B25 jak skoncze ta wymiane czyli w ciagu tygodnia pewnie a ty zrobisz drugi i na poczatku mojego zrobie wielka gruba czcionka odwolanie do twojego postu jako odmienna opinia bez zadnych zlych aluzji. Bedziesz mogl przedstawic swoje wizje i racje bez zaklucen, a oba posty beda klarowne, ca te va ?

 

Ale co za różnica czy mam czy nie mam. Jak widzę jak tu ludziom skutecznie "doradzasz" i próbowałeś skutecznie doradzać w wątku olejowym ogólnym, to się łapię za głowę, bo nie masz pojęcia i robisz z tych tematów po prostu jeden wielki gnój dezinformacji. A że jeszcze przy okazji jesteś niegrzeczny, to tym bardziej mnie do tego zachęcasz, bo co innego jak ktoś jest nieświadomy i pisze głupoty, to można mu wybaczyć, ale Tobie, który rozmyślnie kolportuje farmazony i namawia do nich innych, należy się co najmniej ostrzeżenie, a co najmniej ban. Problem w tym, że moderatorzy też pewnie takiej wiedzy nie mają, żeby Cię usadzić i wolą nie ingerować. Skutek jest taki, że forum z technicznego i skupiającego się w okół problematyki technicznej, robi się forem wierzeń, przesądów i mitów, jak większość forów obecnie w internecie dotyczących motoryzacji. Nie da się tego czytać po prostu i się żygać chce, jakie ludzie głupoty piszą. Są inne fora od wysrywania wyssanych z palca teorii, w tym dominacji obcych w strukturach rządowych na całym świecie idź tam i opowiadaj bzdury o estrach lanoliny, o których pewnie żadnego pojęcia nie masz, tak samo jak o ich budowie cząsteczkowej czy faktycznych właściwościach i działaniu, a mądry jesteś bo przeczytałeś broszurkę na stronie.

Opublikowano

ok nie czytalem ale masz racje, naprawde totalnie racje ale to nie zmienia mojej propozycji, po prostu bedziesz mogl w drugim poscie klepac cegly ktore beda pokazywac moja niewiedze, marnosc, lipnosc i twoja Absolutna racje i nawet jstem gotow robic po kazdym poscie link NA CZERWONO bezposredniodo twojego postu ktory osmieszy moje gryzmole. I lektura bedzie prostsza i kazdy bedzie mogl poznac twoje zdanie bezposrednio z drugiego postu bo link bedzie do odpowiedzi na moj post (jezeli cos pomyle to mnie skorygujesz i zmienie link) i nikt nie bedzie ci kontestowal twojej racji. I owca cala i wilk syty. Twoje zdanie nie zgubi sie w dwodziestu postach i kontrpostach, kazdy jednym kliknieciem bedzie mogl sie dowiedziec ze ja pisze bzdury referujac sie do ciebie. Przyznam szczerze ze to moze byc nawet ciekawe i dodatkowo ani w moim a jeszcze bardziej w twoim poscie nie bede kontestowal tego co pisesz. Nie pisne ani slowa. i nawet w moim podpisie dodam referencje natychmiast !

 

Co o tym myslisz ?? :?:

Moja La Bunia



DO E9x :

oslona konsoli centralnej Performance OEM Carbon przed liftem - 725 zl



Wszystkie przedmioty aktualnie w galeri. Wysylka od 26/01/17. 15 dni na zwrot bez podowania przyczyn w nienaruszonym stanie

Opublikowano
Po wymianie oleju i dolaniu Arch musze zrobic teraz jakies 7 tys km. Narazie bez wiekszych zmian po zrobieniu 200km w miescie poziom spadl o 1/4:-/

 

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

 

Uszczelniacze i uszczelka pod głowica i takie zużycie? Współczuję. ..

ile dales za uszczelke z robota?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.