Skocz do zawartości

Docieranie silnika - jak zrobić to poprawnie


maciek_w

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
i to jet ważny argument, a jak zrobię w ASO wcześniej niż komp wskaże to co?

 

 

Jak sam za to zaplacisz to beda bardzo zadowoleni. Jesli z pakietu serwisowego to nic z tego.

Ja robie w ASO wg wskazan komputera a pomiedzy wizytami w ASO jedna wymiana oleju z filtrem u zaprzyjaznionego mechanika bez kasowania inspekcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A jak ASO zapatruje się na wymianę oleju na inny niż zalecany przez BMW? Nie pultają się, gdyby, nie daj Boże, doszło do robienia jakiś napraw gwarancyjnych? (jak rozumiem stosować można dowolny olej spełniający wskazania BMW?)

 

 

Beg forgiveness for typos - sent from my iPhone via Tapatalk

 

Patrz instrukcja obsługi!

Dowolny zgodny z normą Bmw to możesz sobie na dolewki użyć. Na wymianę musi być dopuszczony przez Bmw - wykaz dostaniesz w ASO.

Można też ze swoim olejem do ASO udać się na wymianę - wyjdzie taniej -bo ileż można skasować za robociznę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłem wczoraj do instrukcji właśnie w tym celu. Konkretnej listy dopuszczonych olejów nie podali: tylko napisali, że BMW rekomenduje oleje castrol, o których tu na forum słyszę, "że szału nie ma"

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłem wczoraj do instrukcji właśnie w tym celu. Konkretnej listy dopuszczonych olejów nie podali: tylko napisali, że BMW rekomenduje oleje castrol, o których tu na forum słyszę, "że szału nie ma"

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

 

Jeśli czytałeś instrukcję tak dokładnie jak mój post to nie mogłeś nic konkretnego znaleźć ;) a może mamy znacznie różniące się instrukcję.

 

Konkretną listę olejów dostaniesz w aso, nie w instrukcji. Ja poprosiłem i dostałem i nawet nie wzbudziłem moją prośbą zdziwienia, ani nawet oburzenia co mnie w sumie zdziwiło :mrgreen:

Taki wykaz jest generowany z systemu pod twój vin. Oprócz spełnienia zalecanej normy bmw (np. LL01, LL04) jest widocznie jeszcze inny klucz :mrgreen:

Ewentualne niedoczytanie instrukcji ( czy też niezastosowanie się ) może chyba zostawić gwarantowi furtkę w razie sytuacji spornej. Z drugiej strony - większość popularnych olejów posiada dopuszczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o system wymian to imho najrozsądniej będzie po prostu pomiędzy wymiany "pakietowe" wrzucić swoje własne, czyli za połowę płacimy, za połowę nie. Jeśli ktoś ma zaplecze to na prawdę polecam spróbować samemu, narzędzia podstawowe, można olej spuścić do ostatniej kropli, robota bardzo prosta a satysfakcja zawsze będzie, oczywiście jeśli ktoś lubi/chce w autkach grzebać :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli czytałeś instrukcję tak dokładnie jak mój post to nie mogłeś nic konkretnego znaleźć ;) a może mamy znacznie różniące się instrukcję.

 

 

Cześć,

 

Faktycznie posta przeczytałem pobieżnie. Tym samym dziękuję za doprecyzowanie i cierpliwość! :)

 

Pozdrawiam serdecznie

m.

 

 

 

Beg forgiveness for typos - sent from my iPhone via Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 lat przepracowałem w koncernie motoryzacyjnym i mogę z Wami się podzielić uwagami co do interwału zmian oleju.

 

Po pierwsze interwał 30tys km jest ściemą marketingową. Jak zaczęły się wyścigi na te intewały to każdy producent do nich dołączył. Kiedyś nawet stosowano naklejki w autach turbo aby po ostrej jezdzie potrzymać auto 2min na biegu jałowym w celu ochronienia turbiny, ale durny lud stwierdził, że inni producenci tego nie mają więc nie trzeba i poszli do konkurencji, więc musieli zdjąć te naklejki. Producent zakłada, że w czasie gwarancji zrobić 2x wymianę (generalnie jak najmniej wymienić czegokolwiek na gwarancji), a po gwarancji padnie Ci panewka, turbina, silnik, łańcuch itp, więc płacz i płać - tak to jest skalkulkowane i nie ma co tu dyskutować. Po prostu wymieniajcie olej co 10-15tys km - wystarczy - ochronicie panewki a przede wszystkich bardzo przedłużycie życie turbiny lub turbin, tak samo jak nie wyłączajcie silnika przy zjezdzie z autostrady po przelotówce na poziomie 200km/h na niemieckiej autostradzie oczywiście :8)

 

Co do docierania to też istna bzdura. Wszystko jest robione już na procesie produkcyjnym auta, ale cały czas mamy wpojone czasy komuny gdzie silniki były jakie były i faktycznie musiały się te elementy ułożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Czyli potwierdzasz, że dbanie o turbiny jest istotne i olej warto wymienić częściej niż co 30kkm.

 

A w legendzie o docieraniu nie ma nawet ziarna prawdy?... :) chyba jednak potrzebuję jakiegoś potwierdzenia, że warto dotrzeć silnik poprawnie, żebym wytrzymał jeszcze trochę i powstrzymał prawą stopę... :)

 

 

Beg forgiveness for typos - sent from my iPhone via Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Czyli potwierdzasz, że dbanie o turbiny jest istotne i olej warto wymienić częściej niż co 30kkm.

 

A w legendzie o docieraniu nie ma nawet ziarna prawdy?... :) chyba jednak potrzebuję jakiegoś potwierdzenia, że warto dotrzeć silnik poprawnie, żebym wytrzymał jeszcze trochę i powstrzymał prawą stopę... :)

 

 

Olej co 10-15tys km, lub co roku, a co do docierania to przyjmuje się, że zawsze można dotrzeć trochę lepiej niż fabryka. Tekst o docieraniu i ostrożnej jezdzie przez 5000km ma raczej zastosowanie oswojenia kierowcy z autem, żeby się nie zabił na pierwszym zakręcie w obecnych czasach, aniżeli o faktycznym super dotarciu elementów między sobą w silniku :)

 

BTW: Za tydzień lub dwa odbieram to samo auto co Ty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wybór! Nie zazdroszczę walki z samym sobą przez to docieranie ;)

 

 

Beg forgiveness for typos - sent from my iPhone via Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio o docieraniu słyszałem jakieś 30 lat temu przy fiacie 125p i maluchu. Teraz to chyba tylko osiągniesz zamulenie skrzyni biegów a auto jak się będzie miało popsuć to i tak się popsuje. Też mam nowe auto z trzylitrowym dieslem i jeżdzę normalnie, 220 też już było, obroty silnika ok. 2800. Co może się stać przy takich obrotach. Ważne żeby nie pałować na zimnym, i wymieniać częściej olej, jak Koledzy radzą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuje wymiany oleju co ok.10 tys km od początku użytkowania.

Co ile dolewasz olej? Pytam, bo po wymianie silnika dolewają mi 1l. na 10tys

Nic nie dolewam, ponieważ pomiędzy wymianami oleju ( co 10 tys.km.) ubywa mi ok. 0,75l oleju - ok. 3/4 wskaźnika na wirtualnym bagnecie.

Obecnie, po zmianie oleju na Valvoline, nie ubyło mi jeszcze nic po 3 tys. Ale dokładniej powiem, jak przejadę cały cykl, czyli te 10 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechane 1500 km. Dzisiaj było 3,5k rpm przez chwilę. Jeszcze 1000 i zdejmiemy kaganiec :)

 

 

sent from my iPhone (sorry for typos) via Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Olej, olej...

 

Zdecydowałem się na zalanie silnika takim: http://www.millersoils.co.uk/automotive/tds-automotive.asp?prodsegmentID=987&sector=Car

 

Co sądzicie? Dostałem ofertę na ok 450zl za 7 litrów z wymianą i filtrem. Chyba ok?

 

Pozdrawiam!

m.

 

 

 

sent from my iPhone (sorry for typos) via Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Millers... mialem tylko raz tej firmy olej w silniku Z19DTH. Po przebiegu 10K mil wymienilem go podczas przewidzianej obslugi. Zlewal sie z miski jak woda. 5w30 low saps z zaleceniem dexos do DPF.

Pierwszy i ostatni raz z Millers'em zalewalem swoje silniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Millers... mialem tylko raz tej firmy olej w silniku Z19DTH. Po przebiegu 10K mil wymienilem go podczas przewidzianej obslugi. Zlewal sie z miski jak woda. 5w30 low saps z zaleceniem dexos do DPF.

Pierwszy i ostatni raz z Millers'em zalewalem swoje silniki.

 

Miałem podobne doświadczenie z Millersem niestety - do tego jeszcze olej się fatalnie rozgrzewał w zimie, auto klepało na zimno przeogromnie (vs MOTUL z ta samą lepkością) ... Ja jestem wierny właściwie jednej marce to MOTUL. Na tych olejach nigdy się nie przejechałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cackać, czy nie cackać? ;)

 

Ja się jednak przejąłem. Auto zrobiło 3500km bez szczególnego katowania i dzisiaj dostało nowy olej. Wlałem Millers EE LongLife C3 5W30. Na pierwszy "rzut ucha" silnik pracuje dokładnie tak samo, jak na specyfiku, który wlali w fabryce. Zrobiłem dopiero 40km po wymianie, więc pewnie olej dopiero co rozprowadził się po silniku i jego "zbawienne nano-działanie" jeszcze nie miało szansy pokazać pełni możliwości ;)

 

Swoją drogą, całe to moje dbanie o nieobciążanie silnika szlag trafił. Bo, jak sprawdziłem spalanie po odebraniu samochodu z Auto Fusa (gdzie robili mi zbieżność), to wykres nie schodził poniżej 15l / 100km. Coś mi mówi, że ktoś nieźle dał w palnik. I, prawdę mówiąc, wpienia mnie to. Oddaje człowiek samochód, ufając, że ludzie, którzy nim się zajmą, będą rozsądni i zachowają się odpowiedzialnie. A wychodzi, że po prostu bezmyślnie korzystają z okazji i robią sobie cudzymi samochodami zabawę na całego :nienie:

 

Tak się dzielę :)

 

m.

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to skandal.

Znajomemu tak załatwili auto ( Audi ) i to w DE. Za szybko było, i zaliczyli dzwon. W końcowym rozrachunku mu sie to opłaciło, bo sporo zarobił z ubezpieczalni, ale nie na tym zabawa polega....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.