E92 335i , m pakiet , 2007 , WBAWB71060P029910

[GediM3]

zent - tak auta można leasingować do 10 lat ... prowadząc działalność gospodarczą to bardzo fajna sprawa, cała rata idzie w koszta, opłata wstępna też , końcowa również ... w ten sposób to 335i będzie mnie kosztowało dużo mniej niż 50 tys ;)

zwirek44 - prowadzę kancelarie finansową, robimy głównie kredyty duże inwestycyjne albo hipoteki ... ale mam dziewczynę od samochodówek i leasingów ... bardzo dobrze ogarnia więc w razie czego zapraszam na priv

klmn - ty wiesz lepiej czy dostane leasing ;) ... chyba nie masz pojęcia o czym piszesz myśląc, że zakup gotówką i amort. da Ci w tym przypadki kilkanaście tysięcy oszczędności ... sorry nie tędy droga.

 

Nigdy bym ani złotówki nie wydał z kupki gotówki na auto które można kupić z fvat ... po prostu bym na tym stracił ... gotówka jest do obrotu i strzałów ... przynajmniej u mnie w branży finanse/nieruchomości.

 

Tymek - to prawda ... trójmiasto to troszkę inna polska ... jak bym mieszkał w kielcach albo na śląsku to też bym żygał polską ... u nas jest kosmos ale to inny temat. Kolegę możemy zaprosić na wakacje do nas i mu pokażemy drogi w 3city :)

 

nightsabes - dokładnie też tak myślę ... myślę, że auto będzie ok

 

vapor - leasing właśnie sam weryfikuje formalno prawne aspekty ... to oni rejestrują :)

[Tymek23]

dokładnie :)

 

odnośnie rejestracji auta i pozostawieniu tej samej rejestracji to ja miałem teraz taki przypadek i normalnie leasing zarejestrowal auto bez zmian tablic. zmienili tylko naklejki. pzdr

[dkzg]

A no leasing tutaj wiele zmienia. Jeśli firma, która daje Ci auto w leasing, ma oddział w tym powiecie, z którego są blachy to jest to jak najbardziej do zrobienia. Inaczej nie ma takiej opcji.

[Vapor]

Jak będziesz po hamowni to wrzuciłbyś wykres na forum? Ciekaw jestem jak po 280tys km przelotu auto trzyma parametry czyli KM/Nm.

Dobra sprawa z tym leasingiem, tez prowadze DG a zawsze kupowałem za gotówke bo nie lubie płacić rat tylko raz i z głowy ... a policzyłeś ile faktycznie cie auto wyniesie zamiast tych 50tys ?

[Zenek pestka]

Wyniesie go tanio jak pisze dlatego niewiem po co ta gadka tu ,ja bym juz dawno jeździł tym autem jakby miało mnie wymieść 35 tys zł :duh:

[jacekauto]

teraz jest brutto :D

[Zenek pestka]

Aaaaaa ja myslalem ze 50 to brutto :duh:

[GediM3]

Jeszcze czegoś takiego nie widziałem... Mogę na podstawie tej próby zakupu napisać krótka powieść pt: 335 i ich troje. Nagle się okazało ze wielki szef źle przekazał info pracownikowi który miał zająć się sprzedażą... Potem do akcji wchodzi żona szefa/właściciela która chyba boi się ze z powrotem będzie musiała jeździć swoim autem i robi wszystko aby auto ssie nie sprzedało. Pierwotne ustalenia są nie ważne jest nowa cena i tyle. Na dodatek chcą dopłaty do 19tek lato, czyli tak cena to netto teraz 52 tys z felga mi chcą 54,5... A najgorsze ze mam decyzję leasingu hehe i teraz jakakolwiek zmiana ceny + to negat i odmowa. Bzdura dziwni ludzie na maxa . Przy tej cenie to zaczyna słabo wyglądać to ubezpieczenie i ok 10 tys na naprawy i serwis w dupe. Szkoda... Moja propozycja dla nich do jutra ważna inaczej muszę szukać dalej czyli sobie poczekam

[pete_wwa]

wiesz Siedlce to strasznie rozeźlona wioska.trochę bardziej niż 3City i może dlatego.

poczytali posty o tym Twoim raju na ziemi, nie tylko finansowym i podnieśli cenę :norty:

[Vapor]

Ta bajeczka ze szef zle przekazal info pracownikowi to jakas bzdura, z reszta dlaczego nie ustalales warunkow sprzedazy z wlascicielem od początku tylko z jakimś mietkiem? Pewnie tak jak pisal pete poczytali posty albo jest zainteresowanie autem i stwierdzili że sobie podniosą cene a zeby to miało rece i nogi zrobili manewr z cena netto/brutto.

Dzialanie żonki tylko to potwierdza, będzie bajerować że nie chce sprzedac za bardzo auta bo przeciez ono jest takie fantastyczne...wszystko po to zebys tak pomyslal i zgodzil na wyzsza cene.

Ja bym olał krętaczy, sam pisałeś że to jacyś dziwacy. Mają kase a mimo to żyłują żeby jeszcze coś więcej urwać mając gdzieś wcześniejsze ustalenia, żalosny ten brak szacunku dla drugiego czlowieka, znam ja takich "szefuf"

[mikan]

Jak wyżej - olać te pierdoły jak nagle chcą przycinać, zmieniają ceną i wkrętkę próbują uskutecznić.

Biznesmeni za 5 gr.

Tacy są najgorsi.

[Zenek pestka]

Jeszcze czegoś takiego nie widziałem... Mogę na podstawie tej próby zakupu napisać krótka powieść pt: 335 i ich troje. Nagle się okazało ze wielki szef źle przekazał info pracownikowi który miał zająć się sprzedażą... Potem do akcji wchodzi żona szefa/właściciela która chyba boi się ze z powrotem będzie musiała jeździć swoim autem i robi wszystko aby auto ssie nie sprzedało. Pierwotne ustalenia są nie ważne jest nowa cena i tyle. Na dodatek chcą dopłaty do 19tek lato, czyli tak cena to netto teraz 52 tys z felga mi chcą 54,5... A najgorsze ze mam decyzję leasingu hehe i teraz jakakolwiek zmiana ceny + to negat i odmowa. Bzdura dziwni ludzie na maxa . Przy tej cenie to zaczyna słabo wyglądać to ubezpieczenie i ok 10 tys na naprawy i serwis w dupe. Szkoda... Moja propozycja dla nich do jutra ważna inaczej muszę szukać dalej czyli sobie poczekam

 

 

Znam ludzi ktorzy maja kase i jak. Chce sprzedac auto to ile im powiem tyle jest i koniec tematu :cool2:

 

Nie ma nic złego zeby na dobre nie wyszło :cool2: pamiętaj moze to na twoja korzyść tak jest ze głupieją z tym autem

I nie kupisz sobie skarbonki :cool2:

Ja jak pisałem wcześniej nigdy bi turbo z takim przebiegiem bym nie kupil .

[mikan]

Już pomijając sam samochód - jego przebieg.

Osobiście unikam wszelkich samochodów po leasingu, odkupów, wykupów itd - mam pewne zdanie na ten temat które często się potwierdza.

Sprzedawcy takich pojazdów stanowią kolejny szczególny typ użytkownika.

W większości.

[bolo73]

poczekaj ze dwa miechy to zejdą z ceny i jeszcze cię poproszą o zakup tego auta, :cool2:

[mikan]

To zakładasz że chachment jest tylko chachmentem przy sprzedaży ? Przy serwisie, zgodności z prawdą treści ogłoszenia, kwestii rejestracji już nie ?

Przecież to styl życia i przekłada się na wszystko.

Skoro ktoś chce przyciąć na oponach to inne koszta poniósł bez szemrania a wąż w kieszeni leżał spokojnie ...

[Bronx_l]

Tak się "spuszczaliście" że nie ma na rynku innej 335i z f-vat że sprzedający doszedł do wniosku że ma niepowtarzalną perełkę i podniósł cenę :mrgreen:

 

Tak jak mówi Mikan - to styl życia, skoro przycina w ch.... na jednym to nie ma co wierzyć w pozostałe

[320SI]

wiesz Siedlce to strasznie rozeźlona wioska.trochę bardziej niż 3City i może dlatego.

poczytali posty o tym Twoim raju na ziemi, nie tylko finansowym i podnieśli cenę :norty:

:mrgreen: Szkoda dla auta że się nie dogadaliście, auto by się ze wsi wyrwało i pojeździło po świetnych drogach :mrgreen:

[pete_wwa]

no i w świetnym klimacie wielkomiejskiej lokalno-patriotycznej burżuazyjnej wioski jaką jest 3City :mrgreen:

nie to co reszta zabiedzonego beznadziejnego kraju :norty:

[Stanisław]

Co prawda to prawda :mrgreen:

[mikan]

A co wy do tego trójmiasta macie teraz ...

Poznań, trójmiasto, wawa ... wszędzie przyjezdni albo mieszkający na wygnajewach pod miastem.

Ilu tam rdzennych się może odezwać.

[GediM3]

No chora akcja i tyle... Wątpię że czytali a nawet jak tak to normalnie tu gadamy... Nie chce mi się juz myśleć o tym... Tak miało być ;-). A kolega tu teraz dogaduje bo trochę pocisnalem z mniej ogarnietymi rejonami Polski. Sorry ale tak niestety jest... Bardziej mi chodziło o to ze nasz piękny kraj i tak się pięknie rozwija tu szybciej gdzie indziej wolniej. Ale jak mój znajomy po 15 latach przylecial z USA nie mów uwierzyć jak się Gdynia zmienila. Ja odpuszczam to auto. Szukam czego innego.

[dkzg]

Przepraszam, ale wydaje mi, ze jakieś dwie strony temu pisałeś, że kupiłeś to auto.

[mikan]

Nie nie, nie kupił.

[wujekwaldus]

ale jaja, szkoda ze trafiles na takich ludzi....

 

 

szukaj dalej 335i, przebieg to sprawa drugorzędna, 90% "polaczkuf" na tym forum jezdzi autami 300+ z "ksiużką serwisowom", w której potwierdzone jest 150 tyś przebiegu :cool2: hehe, wałkowałem kiedyś temat, 2k pln i masz nowa historie serwisowa w BMW, książkę i zakodowane wszędzie przebiegi...

Ja miałem 335i był to świetny daily car, w dwa lata zrobiłem ponad 70 tyś km i auto dalej jezdzi... z przebiegiem 250k na seryjnych turbinach po programie... a auto latało po poznaniu, nurburgringu .... było użytkowane ostro, ale z głową.

 

 

Powodzenia i nie życze abyś więcej trafił na takich debili.

[Tymek23]

http://allegro.pl/bmw-335xi-jeden-wlasciciel-56-729-27-netto-i4979627769.html tu masz tez fv23