520d Odpalanie przyciskiem w mrozy.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Koledzy mam do Was pytnie. Jestem właśnie na wyjeździe, autko stoi na podwórku i gdy rano chce odpalić, to odpala zawsze za drugim razem. Odpalanie mam poprzez przycisk start/stop. Wkładam "kluczyk" przyciskam przycisk i rozrusznik kręci od razu. Silnik odpala na sekundę i gaśnie. Gdy nacisnę dugi raz, bez wyjmowania kluczyka, to pojawia się kontrolka świec żarowych, rozrusznik zaczyna kręcić dopiero gdy kontrolka od świec zniknie i zilnik odpala bez problemu. Czy robię coś źle, a może jest na to jakiś sposób. Nie ma czegoś takiego jak grzanie świec w tradycyjny sposób gdy jest zwykly kluczyk? Na kompie nie mam żadnych błędów dotyczących świec czy sterownika. Podpowiecie jak prawidłowo odpalać moje autko? Edytowane 29 Grudnia 2014 przez Krzysiek BMW Jabłonna

[speed1211]

Też mi dzisiaj się pojawił, autko trochę stało ale odpalił za pierwszym razem (automat) wiedz nie musiałem nic kombinować. Spróbuj wsadzić kluczyk i nie naciskając na hamulec nacisnąć START wtedy włączysz zapłon i świecę powinny zacząć grzać a po chwili odpal normalnie tzn. z wyciśniętym hamulcem. Następnym razem też tak spróbuję i napisze czy mu lżej poszło :)

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Też o tym myślałem, mam manual, więc nie hamulec, a sprzęgło. Jutro rano przetestuje i też dam znać.

[speed1211]

No tak, sprzeglo :mrgreen:

[guzior2]

U siebie pedał hamulca wciskam od razu i przyciskam start/stop, rozrusznik nie zacznie kręcić dopóki kontrolka świec nie zgaśnie.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

U siebie pedał hamulca wciskam od razu i przyciskam start/stop, rozrusznik nie zacznie kręcić dopóki kontrolka świec nie zgaśnie.

 

U mnie przy pierwszym naciśnięciu nie zapala się kontrolka od świec, a rozrusznik od razu kręci. Dopiero przy drugim razie zapala się kontrolka, a rozrusznik zaczyna kręcić gdy ona zgaśnie. Gdzie jest błąd?

[mavaros]

U siebie pedał hamulca wciskam od razu i przyciskam start/stop, rozrusznik nie zacznie kręcić dopóki kontrolka świec nie zgaśnie.

u mnie to samo

kluczyk, pedal hamulca, start (wtedy zaswieci sie tzw "sprezynka") i samochod zapala bez problemu

[piotrek555]

U siebie pedał hamulca wciskam od razu i przyciskam start/stop, rozrusznik nie zacznie kręcić dopóki kontrolka świec nie zgaśnie.

u mnie to samo

kluczyk, pedal hamulca, start (wtedy zaswieci sie tzw "sprezynka") i samochod zapala bez problemu

 

Mam tak samo.Po naciśnięciu przycisku start świece się grzeją i dopiero potem rozrusznik kręci.(bmw manual,sprzęgło wciśnięte przy odpalaniu)

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Dziś rano było -15 na naszych pięknych mazurach. Włożyłem kluczyk, nacisnąłem START bez sprzęgła, zapaliły się kontrolki, ale bez sprężynki od świec. Wcisnąłem sprzęgło, nacisnąłem jeszcze raz START (bez wyjmowania kluczyka), pokazała się sprężynka, zgasła i silnik zaczął kręcić po czym odpalił bez zająknięcia. Widocznie u mnie jest inaczej niż w każdej innej :mrgreen:

[tom3k90]

A na jaki okres wyświetla Wam sie kontrolka od swiec bo u mnie jest to zwykle 1-2s czy to -5* czy -15* czy tak ma być? te świece tak krotko grzeją?

 

PS. dzisiaj mialem -5* i zrobilem tak ze wsadzilem kluczyk nacisnolem start bez hamulca pojawily sie kontrolki w tym ta od swiec nastepnie odczekalem ok 15s i potem juz start z hamulcem to pojawila sie kontrolka po raz 2 i tak jak poprzednio na 1-2s po czym auto odpalilo czy tak to ma dzialac? czy cos jest nie tak bo cos mi sie nie podoba to ze ta kontrolka jest tylko na 1-2s?

[speed1211]

Tak powinno być, świece grzeją chyba dopiero przy opalaniu.

[tom3k90]

Ok dzięki za info dobrze wiedzieć ;) Bo do dopiero moj 1 diesel i nie wiem jak to powinno dzialac, bo z tego co wiem w innych dieslach jest tak ze przekreca sie kluczyk zapala sie kontrolka swiec czeka sie az kontrolka zgasnie i dopiero wtedy sie odpala ;) a tu w takim razie jest troszke inaczej.

[speed1211]

W gorsze też tak mam że świeci się po odpalenie, te po przekreceniu na zapłon to lampki kontrolne wiedz nic się nie grzeje, jedynie pompką paliwa powinna zacząć pracować.

[guzior2]

Kontrolka od świeć świeci 1 sek ale świece grzeją cały czas aż temperatura cieczy chłodzącej nie osiągnie 30 stopni. Moc grzania świec zmniejsza się wraz ze wzrostem temperatury cieczy chł.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Świece działają trochę inaczej. Włącza się zapłon pojawia się kontrolka i wtedy świece się rozgrzewają, w zależności jakie są świece, trwa to różnie. Nawet gdy kontrolka zgaśnie świece grzeją nadal (kontrolka gaśnie gdy świeca osiągnie maxymalną temperaturę), nawet po odpaleniu silnika świece grzeją cały czas, aż silnik osiągnie pewną temperaturę. Dla tego straszną głupotą jest "grzanie dwa razy przed odpaleniem", tak było w starych dieslach. Mechanik pokazywał mi to przy silniku m57 w e39, w e60 też tak jest.

Poniżej filmik jak grzeją różne świece przeznaczone to tego samego silnika.

 

[Andrzej62]

Świece działają trochę inaczej. Włącza się zapłon pojawia się kontrolka i wtedy świece się rozgrzewają, w zależności jakie są świece, trwa to różnie. Nawet gdy kontrolka zgaśnie świece grzeją nadal (kontrolka gaśnie gdy świeca osiągnie maxymalną temperaturę), nawet po odpaleniu silnika świece grzeją cały czas, aż silnik osiągnie pewną temperaturę. Dla tego straszną głupotą jest "grzanie dwa razy przed odpaleniem", tak było w starych dieslach. Mechanik pokazywał mi to przy silniku m57 w e39, w e60 też tak jest.

Poniżej filmik jak grzeją różne świece przeznaczone to tego samego silnika.

 

Czyli nic inaczej, guzior napisał to samo.

[tom3k90]

Czyli najlepiej wkladac kluczyc wlaczyc zaplon poczekac chwile i dopiero wtedy odpalac?

[speed1211]

to się teraz doczytałem w Wds-ie jak te świece działają :norty:

 

Wstępne podgrzewanie

Świece grzeją poniżej 25°C temperatury cieczy chlodzacej przez 0,5 s. Im niższa temperatura cieczy tym dłuższe grzanie do max. 2,7 s przy temp. -25°C temp. cieczy chlodzacej.

 

Dogrzewanie

Po odpaleniu odbywa się dogrzewanie do 30°C temperatury Cieczy chlodzacej.

 

Przygotowanie do startu

Jesli samochód nie zostanie opalony w przeciągu wstępnego podgrzewania a zapłon będzie włączony, rozpoczyna się dogrzewanie przygotowawcze do startu przez 10 s.

Edytowane 8 Stycznia 2015 przez speed1211

[przemek4net]

Świece działają trochę inaczej. Włącza się zapłon pojawia się kontrolka i wtedy świece się rozgrzewają, w zależności jakie są świece, trwa to różnie. Nawet gdy kontrolka zgaśnie świece grzeją nadal (kontrolka gaśnie gdy świeca osiągnie maxymalną temperaturę), nawet po odpaleniu silnika świece grzeją cały czas, aż silnik osiągnie pewną temperaturę.

oj chyba jest to ograniczine nadal czasowo (ale moze to byc od 30s nawet do 3 min /jak jest w bmw - nie wiem/)

v

Dla tego straszną głupotą jest "grzanie dwa razy przed odpaleniem", tak było w starych dieslach. Mechanik pokazywał mi to przy silniku m57 w e39, w e60 też tak jest.

swiece sie grzeja ale jest to bardziej skomplikowane niz podlaczenie plusa od aku (pomijajac roznice napiecia out ze sterowniaka vs + z aku)... sa powiedzmy 3 fazy grzania swiec i tutaj sterownik moze podawac w roznych fazach roznie zasilanie + same swiece tez sa nakomplikowane i same z siebie moga zwiekszac rezystancje w zaleznosci od temperatury (a nawet cisnienia w cylindrach /jak jest w bmw - nie wiem/)

 

Nie wiem jak zaawansowane sterowanie swiecami mial VW w silnikach 2,5v6tdi ale jak zjaralo mi sie 4 na 6 swiec to auto grzalem 2-3 razy i palilo lepiej niz po jednym grzaniu... byc moze jest tez tak, ze swieca zaczyna po przejsciu w faze dogrzewania grzac slabiej

Najlepsza kombinacja, ktora mi sie sprawdzala po parodniowym staniu auta to zakrecenie rozrusznikiem bez grzania, zagrzanie 2-3 razy i strzal od zakrecenia (wykrecanie swiec zarowych w VW to koszmar jak wykrecanie zapieczonych wtryskow w BMW :) )

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

Nie mowie, ze nie masz racji ale ze nie muisz miec racje

o ile pamietam w fiescie 1.6D z lat 80tych bylo tak, ze sterownik po n sekundach przechodzil z 12 na 6v

mam guzik start (e60 3.0d lci) i sprezynka chyba zapala sie nie po wlozeniu kluczyka ale po nacisnieciu start

Edytowane 8 Stycznia 2015 przez przemek4net

[tom3k90]

Hm no dobrze wiedziec ;) Tylko szkoda ze nigdzie nie moge sie doszukac odpowiedzi na pytanie czy jak jest np -20* to moge sobie dac noge na hamulec i wcisnac start a komputer sam sie wszystkim zjamie czy moze mam wlaczyc zaplon odczekac chwile i dopiero wtedy odpalac ;)?

[speed1211]

Włącz zapłon na 10-12 s i odpalaj :) albo wyłącz zapłon i powtórz czynność :D

-20°C chyba rzadko się zdarza :wink:

[tom3k90]

No -20 raczej tak ale zawsze dobrze wiedziec jak to dziala bo gdzies wyczytalem ze generalnie nie ma sie co przejmowac i ze mozna odrazu odpalac bo komputer i tak pozwoli na zaplon dopiero kiedy swiece sie nagrzeja odpowiednio ale jednak widze ze to bzdura ;) i tak jak napisalem dzisiaj zrobilem eksperyment

 

Dzisiaj mialem -5* i zrobilem tak ze wsadzilem kluczyk nacisnolem start bez hamulca pojawily sie kontrolki w tym ta od swiec nastepnie odczekalem ok 15s i potem juz start z hamulcem to pojawila sie kontrolka po raz 2 i tak jak poprzednio na 1-2s po czym auto odpalilo czy tak to ma dzialac? czy cos jest nie tak bo cos mi sie nie podoba to ze ta kontrolka jest tylko na 1-2s?

 

Dlatego chcialem sie dowiedziec jak to powinno prawidlowo dzialac :)

[speed1211]

Przy starcie grzeją do 2 s jeśli wszystko inne działa w 100% powinien odpalić za 1-ym razem.

W tym roku też mogłem zaobserwować świecącą kontrolę grzania świec przy odpalaniu i nie świeciła się dłużej jak 2 s

[tom3k90]

Ok dzieki odpalac odpala tylko wlasnie przy wiekszych mrozach pracuje nierowno przez jakies 15-20s co mi sie zabardzo nie podoba...

[speed1211]

Tu tylko wyczytanie błędów może Ci coś podpowiedzieć.