Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie, potrzebuję porady - mam pecha, telefon zsunął się pod fotel i wpadł pod siedzenie pasażera. Słyszę jego sygnał, ale nie jestem w stanie go wyciągnąć. Na 99% znajduje się w jednej z dwóch szczelin/ otworów pod siedzeniem :

 

http://i.imgur.com/pF5yRaI.jpg

 

Do czego służą owe szczeliny? Jak głębokie są? Czy jest szansa, że po zdjęciu demontażu fotela pasażera będę w stanie wyciągnąć telefon (domowym sposobem), czy też konieczny będzie demontaż podłogi? Nie mam garażu, a -10 st.C nie zachęca do demontażu czegokolwiek.

Opublikowano
Demontaż fotela zajmuje chwilę a na pewno będzie wygodniej oczywiście przed odpięciem maty radziłbym odłączyć akumulator (-). I tu pytanie jak głęboko telefon wpadł to są tunele od nawiewów na nogi pasażerów z tylu. Możesz próbować drucikami zaginając je no na różne domowe sposoby a również jak polecałem jednemu użytkownikowi taśma klejąca dwustronna na jakiś kawałek druta i próbować przykleić telefon a następnie wyjąć. Może u siebie posprawdzam czy nie znajdę tam pieniązków i innych rzeczy nie wiadomo co poprzedni właściciel tam zgubił :D
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kurde może też mam tam miliony, bo po zakupie znalazłem pełno funciaków (auto jeździło w anglii przez rok) pod fotelem przy sprzątaniu:)
Opublikowano
U mnie jeździ dopiero rok a po sprzątaniu jesiennym z wyjmowaniem foteli ile znalazłem złociszy... i nawet 1 euro się znalazł 0.o trzeba szukać. To w sumie może nawet nie głupi pomysł, można jakoś rozebrać te nawiewy ? :D
Opublikowano
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, zarówno te fachowe (już sobie na ich podstawie wygoglowałem odpowiedzi na kolejne moje pytania) jak i te "podnoszące na duchu". Dobrze wiedzieć, że nie tylko moja pasażerka czasem coś "zgubi" co niestety nie rozwiązuje problemu, że telefon szybko wrócić do właścicielki musi, bo przelewy zrobić się muszą. Jak sobie pomyślę, ile niefrasobliwość niemieckich konstruktorów (na kogoś winę zrzucić trzeba, prawda? :) ) będzie mnie kosztować czasu i wysiłku, a może i pieniędzy to zaczynam używać słów powszechnie uznawanych za niecenzuralne... :mad2:
Opublikowano

Przerabiałem ten temat miesiąc temu :-) robota na jakieś 15 - 20 minut. Musisz odkręcić fotel, zdjąć osłonę progu i kawałek plastiku który jest na słupku pod schowkiem. Pod siedzeniem jest duża plastikowa nakrętka na łączeniu wykładziny, odkręcisz ją i odchylasz wykładzinę. Wtedy będziesz widział dwa tunele wentylacyjne, są na tyle miękkie że naciskając je wyczujesz w którym z nich jest telefon i jak głęboko wpadł. Jeżeli telefon jest za zakrętem tunelu to jedyne rozwiązanie to mała dziurka w tunelu, wprowadzenie tam drutu i wypchnięcie telefonu, (możesz użyć wieszaka jednorazowego z pralni).

U siebie próbowałem też jazdy na wstecznym z hamowaniem i wydobycia drutem bez odkręcania fotela, ale to szkoda czasu. Tę kilku milimetrową dziurkę w tunelu zaklejasz izolacją i składasz wszystko. Dobrze jak będziesz miał kogoś do przytrzymania odchylonej wykładziny, będzie Ci łatwiej manewrować

Opublikowano

Mnie Bunia oddała telefon po 2 dniach

Mój sposób to:

górka około 45stopni

nawiew na pełną moc skierowany na nogi i jeden nawiew pod siedzeniem zatkany szmatą

zjeżdżanie na wstecznym i nagłe hamowanie

jak podjeżdżałem pod górkę to bujałem go ostro lewo prawo.

Opublikowano
Musisz odkręcić fotel, zdjąć osłonę progu i kawałek plastiku który jest na słupku pod schowkiem

 

A te nakrętki, którymi jest przykręcany fotel pasażera, to można użyć ponownie? Czy lepiej kupić nowe?

Opublikowano
Mialem identyczny problem. Pomogło gwaltowane hamowanie przy jeździe szybkiej do tył - telefon sam wyskoczył.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.