Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Ponieważ kupiłem Opla Insignię pragnę podzielić się z wam moimi wrażeniami.

 

Chyba za długo miałem BMW i uznałem, że wszystkie auta takie są i głównym kryterium tym razem był dla mnie stosunek wieku i wyposażenia do ceny. Niestety, jak się później okazało nie wszystkie samochody są jak BMW. Opel prowadzi się tragicznie, głównie za sprawą pozbawionego czucia układu kierowniczego. Nawet włączenie trybu SPORT nic tu nie wnosi.

 

Zawieszenie jest raczej twarde i na pewno nieharmonijne. Kostki brukowej praktycznie nie tłumi o większych dziurach nie wspomnę. BMW też średnio sobie z nimi radzi ale jest przynajmniej sprężyste.

 

Dużą zaletą Opla jest natomiast oświetlenie. DYNAMIC BiXENON z BMW totalnie wysiada. AFL Insigni świetnie doświetla zakręty i dostosowuje wiązkę do warunków na drodze.

 

Dzięki temu, że Opel ma nagłośnienie INFINITY z topowym odtwarzaczem jaki do Insigni montowano, brzmienie jest tylko trochę gorsze od standardowego zestawu głośników z BMW.

 

Sama kabina w Oplu jest mniejsza (włącznie z bagażnikiem) przy porównywalnej wielkości obu aut. Masa Opla też jest zauważalnie większa. Tylko drzwi się przyjemniej zamykają (chodzi o odgłos).

 

Na koniec parę słów o silniku. To największe rozczarowanie w Oplu. Czterocylidrowiec 2.0 turbo 220KM kontra sześciocylindrowiec 2.5 190KM. BMW miażdży Opla pod każdym względem: elastyczności (co dziwne), kultury pracy, hałasu, spalania. Opel nie ma żadnych zalet.

 

Podsumowując: 10-letnie BMW z 240.000km kontra 4-letni Full wypas Insignia z 80.000km daje do myślenia. Wszyscy mówią, że to dobry wybór ale ja tęsknię za moim 525. Kupując Opla stałem się największym fanem marki BMW...

 

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)
Ja dołożę swoje 5 groszy każdy powinien miec przygodę z BMW to jest auto naprąwde komfortowe, ale co do exploatacji zawsze cos je boli a w dodatku kosztuje miałem wiele aut tez z grupy vw ok ale mam teraz 3cią Hondę (nawet znajomy z serwisu BMW jeździ honda od wielu lat) i kiedykolwiek mam inne auto zawsze powracam do tej marki, koszty sa minimalne utrzymania i exploatacji, komfort średni chalas w środku przy prędkości ponad 120km/h ,model ktory posadam jest bardzo pakowny i praktyczny ogółem nie urywa jaj ale jestem zadowolony bo w bmw zawsze mnie wkurzały jego errory. Edytowane przez tomek1708
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo
Opublikowano

Mialem ten sam dylemat czy nie kupic czegos nowszego a przesiadalem sie teraz z Audi a6 c6 3.0tdi quattro.

Duzo czytalem i myslalem o Insigni czy Citroenie c5 a nawet o c6 ale jednak zawsze zerkam na ogloszenia bmw i trafila sie e61 525i. Jezde nia od 2 tyg i jest ok. Wiadomo ze nie wciska w fotel jak 3.0tdi i spalanie jest troche wieksze ale juz mialem dosyc tych wszystkich awari turbo, egr i klapy kolektora no przez ostatnie 3 lata same problemy z tymi nowszymi dieslami.

Milo wspominam Peugeota 306D i 306TD tylko palic i jezdzic.

No mam tylko nadzieje ze 525i tez udowodni mi ze wystarczy lac i jezdzic no ale to wyjdzie z czasem.

Mi jeszcze w podjeciu decyzj pomagaly slowa kolegi ktory kiedys mi powiedzial " jak chcesz automat to tylko i wylacznie Mercedesa lub BMW " i dla mnie sa to sw. slowa.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.