Pytanie o E38 98r.

[filipk]

Cześć.

 

Nie znam się za dobrze na samochodach, nawet tej marki, dlatego chcę zapytać Was, o wiele bardziej doświadczonych, o zdanie i parę informacji.

 

Mam sąsiada, który z pewnych powodów zdrowotnych nie jeździ już swoim BWM E38 z roku 1998. Myślę o zakupie tego auta. Jednakże... auto stoi na parkingu za blokiem na moje oko ok. 3 lata nie było używane(wszystkie pory roku na dworze). Z informacji wynika, że auto nie ma obecnego przeglądu (w końcu nikt nim nie jeździł), podobno ma ważny dowód rejestracyjny.

Akumulator jest trzymany u sąsiada w mieszkaniu. Chcę prosić was o opinie:

 

1.Co w samochodzie tym może być nie tak po takim okresie stania na dworze i ogólnie nie używania/jeżdżenia nim.

2.Sąsiad pytał, jaką cenę jestem gotów dać. Proszę was o pomoc ile auto może być warte, jaką RACJONALNĄ :) kwotę mam mu podać (możecie podać zakres wartosci auta,( np. 2000-3500zł)

3.Ile może wymagać pojazd wkładu finansowego w przypadku awarii

4.Czy w ogóle zakup jest opłacalny.

 

Samochód jest wizualnie w stanie dobrym, posiada automatyczną skrzynię biegów.

 

Bardzo proszę o pomoc.

 

Pozdrawiam, Filip.

[JStroop]

Ten samochód to wielka niewiadoma jest :) "stanie" też zabija auto, chyba jeszcze bardziej niż klepanie kilometrów :) najpierw spróbuj to odpalić, a potem wal do jakiegoś mechanika niech to obejrzy i osłucha :)

[Azaj]

Skąd jesteś? Może zdobądź VIN to zobaczymy, jak auto jest wyposażone. Dowiedz się, jaki jest przebieg. Bo tak to, jak kolega wyżej powiedział jedna Enigma jest. Jak stało 3 lata to trzeba oblookać wszystkie uszczelki, zakamarki, rdzę. No i pytanie, czy sąsiad o to auto dbał czy jeździł, bo nic nie trzeba robić i teraz Tobie odsprzeda padakę, a sam odzyska pieniążek.

[danielxc717]

Jak nie odpalal 3lata to bym się bał odpalić auto bez przygotowania odpowiedniego. Bo takie jedno opalanie może uszkodzić silnik albo skrócić bardzo jego żywotność. Na ściankach cylindrów może wejść rdza. Nie mówiąc o zawieszeniu które może po kilku miesiącach do niczego się nie nadawać. Oleje w skrzyni silniku dyfrze od razu do wymiany. Opony tak samo jak auto stało. Zaciski hamulcowe do weryfikacji oraz wymiana płynu hamulcowego do wspomagania, sprawdzenie linek i każdego ruchomego połączenia. Takiego auta po zdjęciach się nie zweryfikuje

[filipk]

Informacje, które na razie mam to:

 

BMW 728

numer vin WBAGE21030DJ41693

 

pierwsza rejestracja 1999

ostatni przegląd 11.07.2011

poj. 2793 cm3

benzyna.

[mkoz_1]

Moja tez przestała jakiś dluzszy czas ale lepek od którego ją kupilem jezdzil tym autem parę miesięcy, oczywiście bez zagladania do czego kolwiek. W efekcie tego stania zardzewiala pokrywa zaworów a rdza przez odpowietrzenie dostala sie do odmy, kolektora a następnie do środka cylindrow. Skończyło to się zapieprzonymi zaworami i kosztowna naprawa. Generalnie BMW nie boi się sporych przebiegów zwłaszcza jak się o nie dba, ale czas jest dla tych aut zabujczy.

[mkoz_1]

Trochę dziwi mię ze data produkcji to 1997r a rejestracji dopiero 99r. Wyposażenie bardzo skromne jak na e38 no chyba ze z vin nie wyczytalo mi całego. Generalnie jeśli nie jesteś fanem marki w jakim kolejek stopniu to nie kupuj tego samochodu. 7er nigdy nie należały do tanich w utrzymaniu a żeby 15-20letni samochód jeździł jak z fabryki to nie stety trzeba go remontowac, i mimo ze ceny części nie są dziś juz tak wielkie jak kiedyś to jednak jest ich trochę i nie problem wywalic kilka tysi u mechanika na jednej wizycie. Druga sprawa to spalanie, w trasie na tempomacie przy 100km/h można zejść do 8l ale i 30l potrafi lyknac jak się mu nie pozaluje

[filipk]

Ok. Dzięki wszystkim za posty.

Faktycznie taki zakup to zbyt duże ryzyko kosztownych napraw.

 

Jednak odpuszczę to BMW.

 

Pzdr:).