bmw e46 320d

[maciej e46]

witam! mam takie pytanie co sądzicie o e46 320d po lifcie jakie są zalety i wady tego auta? obecnie mam e46 316i ale myślę o zmianie na 320d, z góry dziękuje za odpowiedzi. pozdrawiam

[puzonn]

Zacznij szukac, na ten temat zostalo juz wszystko dawno napisane

 

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

[maniek21112]

Będzie burza :mrgreen: chcesz zamienić oszczędną, bezawaryjną benzynę na pochłaniającego każde oszczędności, psującego się za każdym zakrętem, słabiutkiego kopciucha? :lol:

[lord_Simon]

Nie kręć goownoburzy :p

Wady takie same jak dla każdego diesla: turbina, wtryski, dwumasa. Do tego padające często termostaty, przez wibracje silnika padają poduszki, tłumik drgań...

Zalety: niskie spalanie przy stosunkowo wysokiej mocy, fajny moment, radość z jazdy :norty:

[JohnnyBravo]

Wady takie same jak dla każdego diesla: turbina, wtryski, dwumasa. Do tego padające często termostaty, przez wibracje silnika padają poduszki, tłumik drgań...

 

 

Przez 50 miesięcy jazdy 320D nie miałem problemu z niczym powyższym :cool2:

[elviss09]

Mam takie auto nawet aktualnie zepsute. Ogolem czesci zamienne stosunkowo drogie za to orginalne nieraz w dobrej cenie i jesli zechcesz masa aut na czasci. Jesli chodzi o moc jak dla mnie bez zadnego porywu, 2.0tdi 140KM na CR w pastuchu objezdza m47n i pali mniej wiec rewelacji nie ma. Kiedys mialem e46 z 2.8 i tam bylem milo zaskoczony auto jechalo bardzo sprawnie i spalanie w stosunku do moc bylo rewelacyjne. Tylko jak sie nie myle to w poliftach nie ma 2.8 wiec pozostaje 3.0 ale mysle ze rownie dobre. Ogolem zastanow sie dobrze nad tym czy chcesz sie pakowac w 'nowoczesnego' diesela wiekszosc jest juz baardzo zajezdzona. Jak dla mnie diesel wchodzi w gre jedynie przy nowym aucie gdzie masz wieksza pewnosc ze sie nie zepsuje na pierwszym zakrecie i trzeba bedzie w 15 letnie auto ladowac polowe jego wartosci..

[JohnnyBravo]

Mam takie auto nawet aktualnie zepsute. Ogolem czesci zamienne stosunkowo drogie za to orginalne nieraz w dobrej cenie i jesli zechcesz masa aut na czasci. Jesli chodzi o moc jak dla mnie bez zadnego porywu, 2.0tdi 140KM na CR w pastuchu objezdza m47n i pali mniej wiec rewelacji nie ma.

 

Jak dla mnie takie opowieści dziwnej treści :cool2: Wystarczy zerknąć do katalogu by zobaczyć że passat 2.0 140PS ma ok 9,8s do 100km/h, E46 320d m47n ma 8,8s więc nie bardzo widzę przewagę vw. E46 jest nawet szybsze od sporo lżejszego golfa 5/6 :roll: Tak porównywałem i to z egzemplarzem 2008r 100000km. Jak już chcemy porównywać jak w przedszkolu poszczególne modele to postarajmy się o odrobinę obiektywizmu :cool2: Mniej obiektywnie mogę napisać że m47n pracuje znacznie ciszej i bardziej kulturalnie od 2.0tdi. Oczywiście piszę o normalnym zadbanym silniku, a nie jakimś szrocie :wink:

[puzonn]

@JohnnyBravo za bardzo bierzesz do siebie te bzdury, olej to... wiesz czym

 

racja ze mało jest już zdrowych 2.0d 150km.... takie czasy

[maniek21112]

Jesli chodzi o moc jak dla mnie bez zadnego porywu, 2.0tdi 140KM na CR w pastuchu objezdza m47n i pali mniej wiec rewelacji nie ma.

To tylko i wyłącznie odczucia, ze względu na odmienną charakterystykę tdi, większości tak się wydaje :lol: proponuję na kreskę tylko sprawnym autem :roll:

Do założyciela temat: już wiesz co kupić - paska tdi :mrgreen:

[Blade1984]

Jesli chodzi o moc jak dla mnie bez zadnego porywu, 2.0tdi 140KM na CR w pastuchu objezdza m47n i pali mniej wiec rewelacji nie ma.

:duh: :shock: jakie bzdury...

[zenek_koksownik]

racja ze mało jest już zdrowych 2.0d 150km.... takie czasy

 

Wszystko spowodowane jest tym, że ludzie sami kupują szroty coby zaoszczędzić. Wiem bo kumpel teraz chciał sprzedać sedana z 2004 roku z przebiegiem uwaga 170 000 km w pełni realnym bo jeździ od nowości serwisuje wszystko w ASO na bieżąco i co? Ani jednego telefonu. Cena oczywiście adekwatna do stanu technicznego. Rozmawiałem z nim to mówił, że na maila nie raz dostaje wiadomość typu:"Panie poj..ało w tej cenie to ja kupie e90", "Zejdź pan na ziemię kto kupi takie auto za tyle pieniędzy", itd. Postanowił, że nie sprzeda auta bo się po prostu nie opłaca z racji na nasz rynek zbytu i auto zostanie w rodzinie.

[puzonn]

@zenek_koksownik

 

u nas rynek jest zalany szrotem, skręconym, zlepionym, podpicowanym i sprzedaż zdrowych egz jest nierealna a 95% polaków nie rozumie ze nie ma okazji, wręcz przeciwnie zyją okazją

jak najtaniej, jak najmłodziej, jeszcze diesla... bo mało pali :twisted:

co gorsze druciarzy nie brakuje nawet na forum, ostatnio chłopaczek na odmie przechodził z druciarstwa level 1 na level 2, pytał o porady :roll: bo mu 20zł szkoda (viewtopic.php?p=1948796#p1948796)

 

pastuch w tedeji lecąc po trasie to jest to....

dolatujesz do takiego, mrugasz 2x(albo i nie), dostaje takiego ciśnienia ze z automatu ręka na zamknięty obieg powietrza idzie (inaczej mozna sie udusić), nieważne - młody czy stary, b5 czy b7, kazdy doznaje "kubicy"

audiki w tedeji tez lubię :wink: @zenek_koksownik pewnie wie coś na ten temat ;)

[elviss09]

Heh.. Czy wy nie macie dystansu do swoich upodoban typu milosc do bmw? Porownywanie danych katalogowych to tylko pozory. Zgadza sie ze stare tdi robily zludne wrazenia 'szybkich' natomiast te na cr juz tak nie maja. A i zeby byla jasnosc nie jestem fane vw, wrecz przeciwnie. Porownalem bo mialem do czynienia z m47n i 2.0tdi. Niestety ale e46 to juz leciwe auto dlatego jesli ktos kupil sprowadzone piekne ladne i zrobil chociaz 50tys bez awarii to poprostu mial szczescie. Wiekszosc aut jest zajechanych a jak jest dobre to nikt go nie sprzeda. Druga sprawa czy taki kupujacy jest w stanie dac za stara 15 letnie bmw z przebiegiem 400k 5k euro? Moge sie zalozyc ze 90% forumowiczow ma 'na liczniku' 180-250 w swoim dieselu w e46. Bmw jest bardzo dobrze wykonane w srodku wiec zatajenie przebiegu i stanu silnika jest bardzo proste bo przeciez wnetrze jak nowe. Moje zdanie jeat takie ze era niezawodnego i dlugowiecznego diesela sie skonczyla. Latwiej trafic uzywana benzyne w stanie dobrym i z pewnoscia bedzie tansza w utrzymaniu. Natomiast wszystko jest kwestia upodoban wiec jesli autor woli jezdzic dieselem to niech takiego szuka tylko musi miec wieksza czujnosc i zalozyc sobie wiekszy budzet na ewentualne naprawy.

 

Dla przykladu dodam ze niedawno jezdzilem po zachodzie szukajac auta dla klienta, mialo byc bezwypadek diesel okolo 4 letnie. Przez 5dni trafilem tylko na jedno ponizej 200tys przebiegu.

[puzonn]

@elviss09

jesli sprowadzisz e46 w dieslu z pewnych rąk z pewnym przebiegiem (niekoniecznie małym) w normalnej cenie (nie znaczy małej) to spokojnie będziesz klepał km bez wydawania grubej $$,

 

ale jak kupisz ulepa z naszego allegro gdzie 2001-2004 rok z magicznym przebiegiem 180kkm za 15-20k i to bedzie juz drogo dla 99% polakow- hahahahahahah

to zycze powodzenia.... to nie moze sie udać i nie udaje sie

polacy tego nie rozumieją i to jest problem

 

a dla e46 320d 300kkm na blacie nie robi róznicy

diagnozowałem 320d 150 2001rok z magicznym 380k na blacie, wnętrze wskazywało na max 300 ale "szprytny" pan henio z komisu pchnąłby ją z 180kkm

wtryski byly robione, najeechane 60kkm które zrobił aktualny własciciel, wszystko w normie, motor ok

2003rok z 340kkm i tez nie widać było, do mechaniki nie miałem uwag, aktualny wlasciciel mało ujechał ale nic nie robił...

auta kosztowały więcej jak na allegro, takich przykładów mam więcej

więc jak trafisz na egz z pewnych rak z pewnym przebiegiem 200 czy nawet 250kkm to spokojnie bedziesz jezdzil,

a dwumas, wtryski, turbo, na kogoś trafi, nieważne czy to bedzie passeratti, ałdi, czy 320d...

a te benzyny wcale takie swietne nie są, nie chce bronić diesli ale tam tez ma sie co psuć o czym sukcesywnie czytamy na forum :nienie:

to nie jest juz m50 gdzie nie mialo sie co psuć a motor był idioto odporny

a jak sie klepie sporo km dieslem to on swoim spalaniem zarobi na siebie...

[Faliszewice]

Do autora wątku, generalnie to jest opinia że jak robisz sporo kilometrów rocznie to brać D a inaczej to benzynę.

Dopiszę osobiste doznania z porównania z Passatem z 2007 roku , dla osoby starszej (mam 58 lat) Passat jest wygodniejszy ale BMW ma lepszą werwę.

Ps .Piszę z doświadczenia.

[skols003]

jak masz 316i to kup sobie 325i albo 330i dizla w bmw sobie odpusc .. duzo wad maja a pozatym autkiem sie tak nie pobawisz .wiec ja ci odradzam to :?

[puzonn]

@skols003 wymien mi prosze te wady diesla CR w bmw

 

tylko nie pisz o

turbo (ktore przy prawidlowym traktowaniu spokojnie wytrzymuje ponad 300kkm)

wtryskach (to samo)

dwumasie (200-300 zalezy jak ktos jezdzi)

sprzęgle (to samo)

bo to samo masz w kazdym innym dieslu, taka ich konstrukcja, w bmw elementy nie maja wad konstrukcyjnych, wszystko wynika z prawidłowej/lub nie eksploatacji

 

dawaj...

[lord_Simon]

A co powiesz na temat słynnych już klapek w kolektorze dolotowym? Czy to nie wada konstrukcyjna?

[maniek21112]

W 1.9 cdti też wiedzą co to wpadające klapki, więc to nie wymysł tylko i wyłącznie bmw.

[puzonn]

wada nie wada, rożnie można do tematu podejsc, faktem jest ze potrafią sie urwać ale bzdurą jest ze przy przebiegach mniejszych jak 300kkm, tak wiem ze kazdemu urywaja sie przy 180kkm - to te perełki za pół darmo :duh:

demontowałem w kilku dieslach klapki (głownie u znajomych) i największy przelot to 280kkm - odziwo byly w stanie idealnym ! Cale w syfie ktory wystepuje w kolektorze ale mimo to pracowaly w pelnym zakresie prawidłowo. Usunięte dla swietego spokoju

mimo wszystko mozna to podciągnąc pod wadę, tylko ze z tego co pamietam bmw zaleca wymane całego kolektora co ileś tam tysiecy km, pewnie z powodu klapek

 

tak jak wspomniał kolega wyzej - nie tylko bmw

audi tez ma klapki w nowszych modelach ;) tyle ze ich wyjecie nie jest tak proste jak w bmw ehee, bez konkretnej rzeźby chyba nie mozliwe, w bmw eleganckie zaślepki i temat z głowy

mercedes i inni producenci stosują te same rozwiązania z klapkami, tylko patrzeć jak dzisiaj konkurencja masowo stosuje ten sam zabieg co bmw jako pierwsze ;p

normalnie powielają wady - co za tumany te helmuty :wink:

 

na upartego uznaje to za wadę

z niecierpliwoscią czekam na wady które wymieni mi skols003

kupi jeden z drugim taką okazję roku, 320d 150km za psie pieniądze, to wtryski leja, to turbo puszcza, to olej spala (zalane pewnie 10w40 albo inne scierwo) to szarpie autem, dwumas wali, to zawias wybity, kapie łyse, amorki nie istnieją - wadliwe 320d, no tak bo auto skręcone z 400 na 200, zaniedbywane regularnie nagle stanie się księżniczką... z racji tego ze diesel najechane ma więcej jak pb co jest logiczne, zaniedbany odbije sie 2x czkawką nikt normalny nie kupuje diesla na małe przeloty

nie mam zamiaru bronic diesla w bmw ale nie uznaje tego typu wpisów - 320d CR jest wadliwe bo jest czy diesel w bmw ma wady - bo ma, mit który jest powtarzany w koło, opinia powielana po 320d 136km, kazdy zaniedbany diesel bedzie zły, niezaleznie czy to bedzie bmw czy mercedes

pytanie zasadnicze w którym miejscu 320d 150km jest bardziej wadliwe od np 2.0tdi, czy innych silników diesla innych producentów obojętnie jakich, gdzie zdarzają sie prawdziwe wady konstrukcyjne jak np u forda - opiłki w układzie zasilania

który diesel w 2001r z poj. 2litrow generował 150km i tak mozna bez konca....

[lord_Simon]

Spytałem o klapki, bo sam się do niedawna zastanawiałem nad ich usunięciem ale zrezygnowałem. U mnie do 300tys jeszcze daleko.

Za to słyszałem ostatnio kolejną bajkę, że 150KM z 2 litrów to dużo i silnik jest wyżyłowany :roll:

[puzonn]

gdy w 2001r bmw wydusiło 150koni z 2.0l to nie oszukujmy sie było to sporo,

gdy konkurencja miała 110, 130 czy 140km (troche pózniej), od niedawna puszcza się regularnie 150km z 2.0l, gdzie bmw oczywiscie wypluwa trochę więcej :wink:

 

ale wracając do tych 150kuni to sporo aut jest po chipie na 180 lub więcej i te auta jeżdżą bezawaryjnie, baa mają sie dobrze, wystarczy odrobina jazdy z glową

- brak agresywnych startów,

- przyspieszania z niskich obrotów - (a był tu ostatnio chłopcze co zapierał sie ze pedał do oporu na 3b od 1000rpm niczemu nie zaszkodzi ;) - takie asy :mad2: gratuluje głupoty)

- dobry serwis, typu olej co 10tys, dobra oliwa + filtry

 

i nagle takie brzydkie kaczątko, uwaga uwaga - wadliwe :duh: 320d jezdzi i ma sie dobrze...

na seryjnym sprzęgle, turbo itp

pokaz mi vaga 2.0l co nakręci bezawaryjnie 300kkm dłubniete na ~200km :roll:

 

@lord_Simon jesli jestes pewny przebiegu to zostaw klapki ale dla swiętego spokoju mozesz je wydłubać, wstawić zaślepki i zapomnieć o temacie, niczego nie stracisz :cool2:

ewentualnie zrób to przy wymianie swiec itp gdzie kolektor będzie zdjęty

[Blade1984]

elviss09 kolega ma 2,0 tdi (170 koni) audi a4 trase 100km nim przejechałem i szału nie ma, pierwsza sprawa gaz w podłogę i co kontrola trakcji jazda w miejscu (gdzie w bmw zero poślizgu)... W życiu bym nie zamienił M47 na 2,0 tdi ...

Ja osobiście po oględzinach i opinii mechanika klapki zostawiłem (przebieg 251.000).

[Wolf1685050034]

Jeśli nie będziesz robił 50 tys km rocznie diesel to zapomnij :)

[user2046]

Porownywanie danych katalogowych to tylko pozory.

Czyli co pasek ma do setki 8 sekund ale vw wpisuje do katalogu 10... Jakoś mi przyspieszenie idealnie się zgadza z katalogiem.