Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Panowie byłem dziś w serwisie i kolega zdiagnozował mi błąd cewek zapłonowych na 4 i 6 cylindrze. Rzeczywiście auto przerywa i nierówno chodzi na biegu jałowym ale nie zawsze. Poza tym nie ma problemów z odpalaniem i spalanie też jest w normie. Mam do Was takie pytanie jakiej firmy kupić te cewki żeby było dobrze? :) Chcę auto doprowadzić do normalnego stanu i nie zamierzam ciąć kosztów. Czy lepiej od razu wymienić wszystkie czy tylko te, które nie domagają? I jeszcze pytanie odnośnie świec zapłonowych bo to też zamierzam wymienić, fabrycznie Bosha montowali czy jakieś inne? Oczywiście jak auto wróci z serwisu podzielę się spostrzeżeniami i zdam małą relację. Dodam, że po skasowaniu błędu nie pojawia się on od razu, ale po ok 15 km. Są jeszcze jakieś rzeczy, na które warto zwrócić uwagę przy wymianie tych cewek?
Opublikowano
Jak świec nie wymieniałes to kup świece ngk dobiora ci do twojego modelu. Kup tez fajki na każdą swiece. Cewki wymień te uszkodzone na beru, Boscha, Ngk. Nie bierz jakiegoś taniego badziewia
Opublikowano
Dzięki kolego za rady :wink: , zacznę najpierw od świec, ale i tak podejrzewam, że cewki są trafione.. Dużo jest trudności, żeby samemu wymienic te świece i cewki? Dodam, że z mechaniki nie jestem zielony, poprostu pierwszy raz będę miał do czynienia z tą jednostką napędową. Czy po wymianie konieczna jest jakaś adaptacja, czy wystarczy skasować sam błąd i będzie po sprawie?
Opublikowano

Teoretycznie błędu się nie kasuje (tak myślałem) ale sprawne cewki u mnie działały dopiero jak mechanik wykasował błąd.

 

Odkręcasz obudowę plastikową silnika (klucz 10)

Potem odkręcasz masę z cewek i same cewki i ciągniesz do góry czasami dość mocno i wyjdą cewki z fajkami.

Świece odkręcasz tak jak w każdym aucie filozofii nie ma. Ogólnie bardzo proste jest wymienić cewki.

 

Fajki są na wcisk montowane w cewki.

Potem wszystko składasz w odwrotnej kolejności nic nie da się pomylić.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jedno co watro wiedzieć to to , że świece czasem BAARDZO ciężko jest wykręcić. Zwłaszcza jak dawno nikt do nich nie zagladał.
Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano
Dlatego ja po kupnie dałem mechanikowi. Teraz wymieniam sam. Jeśli dawno się nie wymieniało świec to chyba na ciepłym silniku lepiej odkręcać? Wtedy chyba aluminium jest rozszerzone bardziej od stalowej świecy i powinno się chyba łatwiej wykręcić. Chyba że źle mówię.
Opublikowano
Do wymiany cewek i świec potrzebujesz klucz 10(nasadka) i klucz do świec 16 z przedłużką.Świece dokręcasz najpierw ręką do pierwszego oporu a póżniej kluczem 90 stopni.
Opublikowano

zobacz przy okazji czy nie ma oleju w kanałach do świec,

i jaka jest kondycja uszczelki zaworów,

jak wymieniasz świece a ta uszczelka i tak wymaga bądź będzie wymagać wymiany to bym polecił od razu ja wymienić na raz,

bo polowe roboty masz z głowy

Opublikowano

nie ale do wymianiy uszczelki musisz demontowac cewki itd...

dlatego radze jak juz uszczelka jest twarda z uwagi na czas jaki jest zamontowana by odrazu ja wymienic...

skoro polowe w tym celu jest rozebrana,

i zadnego silikonu tam nie trzeba :x

tylko dobra uszcelke i odpowiedni momet ( choc ja robilem na oko )

oraz wiadomo system dokrecania śrub by dobrze uszczelka lapala

znaczy na X od srodka zaczynając

Opublikowano
Jednak chyba w którymś miejscu jest zalecana pasta czy tam sylikon na wysokie temp. Jak nie masz z pokrywy zaworów wycieku i świece są suche to też nie ma sensu wymieniać uszczelki/
Opublikowano

Jeżeli jest warda jak kamień to jest sens Wymieniać

Nie musi przecie kac.

Hamulców tez nie wymienisz jak tarcza pęknie. Tylko wcześniej.

 

Jak ci szkoda 100 zł na uszczelkę z uwagi na święta to wiadomo ze możesz czekac ale wskazówkę by zobaczyć uszczelkę i w razie możliwości wymienić uważam Jak najbardziej za właściwą.

PS im dłużej stara uszczelkę tam trzymasz tym gorzej będzie ci potem ja wyciągnąć. Wymieniana na czas to kwestia wyjCIA dania nowej.

Stara jak kamień to pękanie i usuwanie pozostałości po niej

Opublikowano
Akurat uszczelka pod pokrywą zaworów to godzina roboty nawet dla kogoś kto nie zajmuje się autami na codzień.A pozostałości po starej uszczelce nie będzie bo jest gumowa a nie parciana.
Opublikowano

Jak ci szkoda 100 zł na uszczelkę z uwagi na święta...

 

No właśnie o to chodzi, że święta i prezenty w tym roku schodzą na dalszy plan :lol: . Mam jeszcze 2 auta oprócz tego i z doświadczenia wiem, że odkładanie czegoś na później nie wychodzi na dobre ani dla auta, ani dla portfela, a że akurat zostało mi trochę gotówki, to myślę że właściwie ją zainwestuje. Uszczelkę biorę erlinga, jeżeli okaże się, że jest naprawdę sucho to zostawię, w przeciwnym razie od razu idzie do wymiany.

Opublikowano
Liwos jakoś myślęm ze masz większą wiedzę i doświadczenie. Teraz widzę ze piszesz by pisać choć w błędzie jesteś.
Opublikowano
Uszczelka, świece i cewki już zamówione, padło na erlinga i ngk. Jutro biorę się za wymianę. Jakbym jakieś pytania miał to licze jutro na waszą pomoc bo mam tylko dzień na zrobienie tego i wszystko musi grać. W sumie to trochę dziwne, bo dziś przejechałem 130 km i ani razu nie czuć było spadku mocy ani, że przerywa, ale świece i tak trzeba wymienić a już chcę mieć przynajmniej to z głowy. Jak poogarniam trochę auto to w końcu założę galerię i pokaże co kupiłem :) .
Opublikowano

Kolego powiem Ci, że nie wiem, ale ja mam taką metodę, że zawsze wykrecam na zimnym bez względu na materiał z jakiego jest wykonana głowica. I tak też zrobiłem w tym przypadku. Dodam tylko, że świece poszły bez najmniejszego problemu i oporów.

Jestem świeżo po wymianie cewek, świec i uszczelki. Na początku chciałem podziękować wszystkim za cenne wskazówki i informacje co i jak - z takim zapasem wiedzy, choćby ogólnej łatwiej się zabrać za robotę. Niestety na fotorelację nie starczyło mi czasu :( . Cewki i świece dałem ngk, ale jeśli chodzi o cewki to teraz wybrałbym beru albo bosha, bo są lepiej wykonane. Z cewkami już ktoś kombinował bo 2 były bosha a reszta beru, ze świecami to samo - jedna miała 2 elektrody masowe, reszta poprawnie dobrane ngk, ale wszystkie zużyte w normalnym stopniu. Uszczelki nie musiałem wymieniać bo ta była w stanie idealnym, nigdzie nie przepuszczała do otworów na świece ani po bokach, ale skoro już tam zajrzałem to wsadziłem nową. Uszczelniłem tylko w tych miejscach gdzie była wcześniej smarowana, minimalną ilością środka do uszczelniania. Mam nadzieję że skręciłem dobrze i nie będzie przeciekać. Ogólnie robota za, którą nie warto dawać kasy fachowcom. Niestety po skasowaniu błędu wyswietliły się jeszcze obydwie sondy do wymiany - na kompie widać że napięcie po dodaniu gazu zmiemia sie, ale w zbyt małym zakresie, no i przy próbie ponownego otwarcia maski zerwała się linka przy rączce od maski, no ale o tym będę już szukał i pytał w innych tematach.

Opublikowano

Już znalazlem temat i wydaje się to najlepsze rozwiązanie :mrgreen: . Na szczęście zostałem w o tyle komfortowej sytuacji, że do czasu mogę używać kombinerek :) .

 

Panowie już nie ogarniam tego :cry2: - po umyciu auta na myjni proboem powraca czyli znów wypada zapłon na którymś z cylindrów.. Nie od razu, ale po przejechaniu 5 minut. Nie wiem, może zalewa gdzieś tą wiązkę od listwy cewek na łączeniu? Ona idzie bezpośrednio do kompa czy jest jeszcze po drodze jakaś złączka? Zaraz się okaże, że nie musiałem wymieniać cewek :duh: . Miał ktoś w ogóle tak kiedyś?

Opublikowano
Jeszcze dodam tylko bo mi się przypomniało i skojarzyłem fakty, że ostatnio jak ją myłem jeszcze przed wymianą cewek i świec to zrobiło się identycznie tak samo, czyli ruszenie z miejsca i po 2 km zaczęła przerywać. Czujnika wału i wałka nie sprawdzałem, i tak naprawdę dzieje się to tylko wtedy jak silnik się nagrzeje tak jakby woda odparowywała i powodowała gdzieś zwarcie/przebicie. Jak auto stało cały czas suche ale w temp. minusowej to też zaczęło przerywać, ale dopiero po 20 minutach. Ktoś tu kiedyś napisał, że wiedza kosztuje - jakby co ja też to wiem, po prostu chcę mieć przynajmniej jedną rzecz z głowy :|
Opublikowano
znów wypada zapłon na którymś z cylindrów.. Nie od razu, ale po przejechaniu 5 minut. Nie wiem, może zalewa gdzieś tą wiązkę od listwy cewek na łączeniu? Ona idzie bezpośrednio do kompa czy jest jeszcze po drodze jakaś złączka? Zaraz się okaże, że nie musiałem wymieniać cewek :duh: . Miał ktoś w ogóle tak kiedyś?

 

Sprawdz zawór DISA, uszkodzony tez powoduje wypadanie zapłonów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.