Rodzyn e92 335i WBAWC73599E068926 Radom-Warszawa

[kris1973]

Kolejny rodzyn bez przodu, kawałka dachu, poduszek itd. Sławna, była nawet w TVN Turbo w Turbo kamerze. Link do ogłoszenia warszawskiego: http://otomoto.pl/bmw-335-e90-335xi-306km-shadow-line-okazja-C35295886.html . W TVN Turbo jak była to jeszcze z Radomia.

A tu kilka fotek z USA http://www.passioncars.pl/WBAWC73599E068926

[kkamo84]

dobry rodzynek. Współczuję przyszłemu nabywcy...

[bbrys]

Nie bójcie się, i tak się ktoś znajdzie kto to kupi i nawet będąc świadomym, że była przygoda :mrgreen:. Cena Czyni Cuda i nie jeden stwierdzi, że "tylko osprzęt dostał" a dach to można pominąć i to weźmie :mrgreen:.

Oglądam od jakiegoś czasu 335i w USA i takie nie uszkodzone 2009 335xi z takim przebiegiem to minimum $22k tam na miejscu. No ale nie jest napisane, że bezwypadkowy :D

[adalbert]

Znałem gościa, który sprowadzał X5 z USA. Podobno demontował tam pół samochodu i wszystko pakował do kontenera z tym, że częsci w jednym, a auto w drugim. Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno dobrze na tym wychodził.

[bbrys]

Adalbert, może trochę zaoszczędził ale nie jakoś dużo. Ojciec tak sprowadził roczne FX35 w 2008r, zdemontowane zostały zderzaki,przednie lampy i środkowy panel nawigacji ale wszystko było spakowane w środku. Podstawa do obliczenia vatu, akcyzy i cła oczywiście była niższa ale to nie robiło to kolosalnej różnicy. Dodatkowo faktura na samochód musiała być zaniżona a o to nie tak łatwo w USA. W tym przypadku było mniej więcej tak, że samochód warty $35k a na papierze było 22 i demontaż po to aby uwierzyli. Nie pamiętam dokładnie bo jeszcze rowerem jeździłem i miałem 1 na przedzie :D

[KW_]

Różnie ludzie kombinują, bardzo często tak idiotycznie, że głowa boli.

Bardzo wiele jest przypadków, gdzie goście na swoim loginie kupują auta na licytacji, kupią dajmy na to za 15 tys USD (opłacają przelewem ze swojego konta, a potem podkładają fakturę do odprawy czy akcyzy na 5 tys USD. To przypadki gdy auta kupowane są uszkodzone, co dopiero nie mówić gdy kupowane były w Manheim całe auta.

Rozbieranie, jak pisze bbrys wiele nie da, przecież to widać, że auto jest tylko rozebrane a nie uszkodzone. A po kradzieży może być, ale wówczas papiery muszą być odpowiednie. Coś tam można złapać, ale cudów tego nie będzie, a może być tylko z tego problem.

[bbrys]

Czy rozbieranie wiele da czy nie to nie wiem. W przypadku mojego ojca dało bo jako podstawę do naliczania podatków wzięli 20~25 a nie rzeczywistą cenę $35k

[adalbert]

Do tego jak się ma odpowiednie znajomości i "wsparcie" w służbach celno-skarbowych, to nieopłacalne staje się opłacalne. I w tym tkwi cała tajemnica. :D

[majas330Ci]

dobry rodzynek. Współczuję przyszłemu nabywcy...

 

czego współczujesz ?? zderzak i maska malowane od kamyków z autostrady :P :D :)

[kkamo84]

dobry rodzynek. Współczuję przyszłemu nabywcy...

 

czego współczujesz ?? zderzak i maska malowane od kamyków z autostrady :P :D :)

W takim razie zazdroszczę :mrgreen:

[Bronx_l]

Widziałem dziś Turbo kamere z tym autem :)

 

Prawdę mówiąc nie wiem z czego zrobili "wielką sensację" - powiedzieli, że auto nie miało całego przodu (rozbity silnik :mrgreen: )

Gdyby nie ten dach, to jakbym szukał 335i to nawet bym się nad nim zastanowił

[Mariusz040]

Właśnie wczoraj również to oglądałem i nawet miałem niezłą bekę z tego wszystkiego. Reporterzy wyszukują takie cuda, ujawniają oszustwa i inne ceregiele uświadamiając tym samym nasze społeczeństwo. Tytaniczna praca... Mogę im codziennie podsyłać po 500 podobnych ofert nie patrząc na zdjęcia.

Na jakiej podstawie ktoś wywnioskował, że auto kosztujące kilkadziesiąt tysięcy mniej niż powinno, będzie w 100% ok? Przecież to jest samochód dla 95% naszych klientów, którzy patrzą tylko na to jak podniesie się mnienianie ich sąsiadów o nich, kiedy kupią sobie taką brykę. Mało kogo interesuje własne bezpieczeństwo jak za taką kasę stoi taki samochód. Handlujący mają taki towar jakiego oczekują klienci, klientela oczekuje samochód za pół darmo, a w inny sposób zrobić się takiej ceny nie da. TVN turbo robił kiedyś reportaż dlaczego handlarze muszą tak postępować i pewien przedstawiciel tej branży dokładnie odpowiedział na to pytanie. Teraz jeżdżą sobie, szukają samych mega okazji i wytykają nieuczciwości oszustom :)

 

Żaden rodzyn z tego 335, wystarczy poczytać temat o samochodach z USA, raz na 10 stron trafi się niebity :)

 

 

Jedyne co mnie zaskoczyło w tym programie to zachowanie sprzedającego, który powiedział, że samochód miał robione całe przednie zawieszenie i zmieniony zderzak. Rzadko można aż tyle usłyszeć.

[Zenek pestka]

Akurat tez oglądałem ten program i wg mnie to żadnej tragedii nie było normalne uszkodzenie nawet bym powiedział ze nie duze a TVN zrobił z tego totalnego zloma :duh: niech staną na niemieckiej granicy to dopiero zobaczą auta ktore czasem mozna poznać dopiero po papierach :mad2:

 

To auto wcale nie było. Mocno uderzone z tego co widziałem to podluznice były nie ruszone a takyecuszkodzenie przodu to wystarczy troche nieuwagi w mieście i mamy wtedy cały przed skasowany tecauta składają sie jak papier to nie polonez .

[madseason]

Osobiście w tym przypadku najbardziej obawiałbym się o motor, czy nie dostał za mocno. Dawno temu ojciec kupił po podobnej "stłuczce", podłuznice proste itp, do wymiany chłodnica i maska, belka, poduchy silnik, ogólnie pestka. Dopiero później się problemy zaczęły robić. Wyszło, że blok dostał, z czasem zaczął się wypaczać. Kilka planowań głowicy, uszczelki pod głowicę na zamówienie itp. Było tanio ale strach było tym dziadem w trasę pojechać... Na szczęście człowiek się uczy na błędach, w tym przypadku starszego pokolenia. :8)

[Zenek pestka]

To przy zakupie nie widziałeś ze dostał silnik ?

Przeciez takie cos widać odrazu .

[madseason]

Młody byłem, lata 90', nie pamiętam już tak dokładnie..