BMW 523i M52 1997r - Odpalanie na mrozie

[Barttez]

Witam.

Tak jak pisałem wcześniej, zauważyłem niepokojące dźwięki podczas odpalania na mrozie, które załączyłem na dwóch filmikach i nie mam pojęcia co to może być... rok temu zimą nie słyszałem czegoś takiego, a przynajmniej tak mi się wydaje.

 

1)

Filmik nakręcony podczas odpalania na mrozie przy otwartej masce. Głównie chodzi mi o dźwięk od 8 sekundy

 

2)

Odpalanie na mrozie nakręcone z perspektywy kierowcy i tutaj tak samo od 8 sekundy ale niestety film strasznie zniekształcił ten dźwięk ponieważ na żywo był on metaliczny.

 

Czy ma ktoś jakieś pomysły ?

[Sosna91]

ciezko tak na odleglosc bo mikrofon w kamerze zawsze zniekształca,

 

nie wiem jak długo sie taki dzwiek utrzymuje? mi sie wydaje jakby to pompa wspomagania na sucho chodzila przez ten czas, sprawdz to, pozniej zdjąłbym moze pasek wieloklinowy na chwile, moze któras rolka napinacza, albo łożyska alternatora? na popychacze to troche inny dzwiek ale kto wie, poziom oleju pewnie sprawdzales,

 

abstrachując uwazam ze akumulator Ci zimy nie wytrzyma, bo przy -3 mocno CI kontrolki przygasały,

[danielxc717]

Jak wyżej. Odpal bez paska bo z filmu nic nie słychać. Ale raczej nie są to popychacze. Jaki masz olej? aku rzeczywiście chyba trup.

 

Prawdopodobnie coś z osprzętu powoli się kończy.

 

Sprawdź jeszcze olej. Odpal auto zgaś i po 5-10 min sprawdź stan. Jeśli jest mało to dolej. Lepiej jak będzie pod max stan. Nie sprawdzaj na odstanym silniku po nocy.

[Barttez]

zdaje sobie z tego sprawę ale nawet na miejscu nie mam jak mechanikowi pokazać bo to tylko jest za pierwszym razem po dłuższym postoju. Dźwięk utrzymuje się tak jak na filmiku czyli krótko, a co do pompy wspomagania to ma sens ponieważ gdy od razu po odpaleniu przy mocniejszym skręcaniu np przy wyjeździe z parkingu słychać podobny dźwięk. Jaka może być przyczyna pracy na "sucho"? oczywiście nie cały czas. A ja głupi zawsze po nocy olej(castrol 10w40) sprawdzam i zawsze jest ok ale odpalę, zgasze i sprawdze.

 

Co do akumulatora to zdaje sobie z tego sprawę, ostatnio nawet go podładowałem niestety nic to nie dało ale i tak długo wytrzymał bo w bagażniku mam oryginalny BMW z 2006roku

[danielxc717]

Co do akumulatora to zdaje sobie z tego sprawę, ostatnio nawet go podładowałem niestety nic to nie dało ale i tak długo wytrzymał bo w bagażniku mam oryginalny BMW z 2006roku

Olej kiepski. Nie dość że półsyntetyk to jeszcze castrol.

Sprawdź zatem płyn w wspomaganiu i też odpal bez paska.

 

Co do akumulatora to zdaje sobie z tego sprawę, ostatnio nawet go podładowałem niestety nic to nie dało ale i tak długo wytrzymał bo w bagażniku mam oryginalny BMW z 2006roku

 

To świeżynka.. Mój jest również oryginał BMW ale z 98r :mrgreen:

[Sosna91]

odrazu po zgaszeniu olej nie zdazy spłynąć do miski wiec dobrze robisz ze sprawdzasz rano, choc niektorzy twierdza ze moze byc 10min po zgaszeniu bo tez zdazy spłynąć.

 

sprawdz poziom płynu wspomagania, i jaki ten płyn jest.

 

zdjecie paska wieloklinowego tez prosta sprawa a po jej zdjeciu nie chodzi pompa wspomagania alternator pompa wody, rolka napinacza, wiec jak zrobisz to rano i odpalisz to juz duzo wykluczysz.

[danielxc717]

Zdązy po 10 min spłynąć. Robisz to rano... A co jak ma uwaloną podstawę filtra oleju i ma filtr pusty? Częsta przypadłość w e39. Tam się mieści dobrych kilka setek oleju. Spłynie Ci rano do miski i poziom będzie ok a może być poniżej min..

Myślisz że rozgrzany olej ile będzie spływać do miski? kilka godzin? Nawet jak spuszczam olej to po 10min już nic nawet nie kapie z otworu w misce.

[Barttez]

Dopóki odpala to będę na nim jeździł ile się da :wink:

Dziś po pracy jak dojadę do domu to sprawdzę olej(po 10-15min ), akurat będzie silnik w miarę rozgrzany bo do domu mam jakieś 8km.

Co do oleju to aż taka tragedia ? taki lałem bo na takim przyjechała z Niemiec.

 

Jutro mam wolne więc postaram się wszystko sprawdzić i dam znać.

Tak dla pewności to odkręcam zbiorniczek i tam będzie max i minimum ? i jak powinien wyglądać jak by było coś z nim nie tak jak ? Tą czynność też na ciepłym silniku czy po dłuższym postoju ?

[danielxc717]

Tak olej masz okropny. Czemu będziesz jeździć póki odpala a nie robisz z tym nic?

[Barttez]

Oczywiście miałem na myśli akumulator -po co teraz wymieniać skoro jeszcze odpala - poczekam aż padnie, a mam już nowy upatrzony. Na pewno jakoś na wiosnę będę wymieniał olej to trzeba będzie pomyśleć w takim razie nad czymś lepszym(tylko jaki teraz wlać? :| ) aczkolwiek jedną wymianę już przejeździłem na tym i nic złego nie było.

[Sosna91]

co do aku to moze pasc tez zdnia na dzien iw najmniej oczekiwanym momencie ale jesli nigdzie daleko nie jedziesz to mozna poczekać, co do oleju to olej jak olej każy musie teraz spełniać pewne normy także do wymiany sie wstrzymaj, nic sie nie zlego nie bedzie działo, oczywiscie lepiej gdybys lał syntetyk ale to juz nie nowe silniki i pewnie na nim miał juz spory apetyt na olej stąd 10w40. co do firmy sam na dolewke kupie w kauflandie i nigdy jeszcze nawet rano popychaczy nie słyszałem, co innego gdybys faktynie lubił autem mocno i ostro poszaleć, ja jeżdze jak emeryt, żadko 4tys obr widzi moj silnik.

 

jesli chodzi CI o zbiorniczek pompy wspomagania to jak odkrecisz to na korku jest min i max i bedize widac dokad sięga płyn,

[kuba290.94]

również mam taki objaw, jak by takie chrobotanie podczas odpalenia zimnego silnika, potem kiedy jest nagrzany to ten problem nie występuje. Może to rozrusznik ?

[danielxc717]

Ale widzisz co napisaliśmy że trzeba zdjąć pasek. Wyeliminujesz kupe rzeczy albo będziesz wiedział że to one... Nie czytałeś postów wyżej?

[kuba290.94]

przeczytałem tylko 1 post z problemem chłopaka, przyznaje się bez bicia hehe :P

[Barttez]

Najprawdopodobniej pozbyłem się już problemu :) Dzisiaj rano na mrozie oraz po pracy wieczorem przy temp 0,5stopnia było wszystko w porządku, nie słyszałem już tego metalicznego dźwięku.

Winowajcą była pompa wspomagania, pierwszy i dobry trop :), która pracowała na "sucho" ponieważ po sprawdzeniu płynu w zbiorniczku od wspomagania ujrzałem pustkę :duh:

[dyzio255]

A gdzie podział się płyn?

[Barttez]

też się zastanawiałem, mam mały luz na maglownicy ale sprawdziłem i wszystko suche jedynie do czego można by było się przyczepić to mokre węże od wspomagania i lekko spocony zbiorniczek.

Teraz mam wszystko powycierane i trzeba będzie obserwować gdzie najwięcej ucieka i pilnować stanu płynu.

[danielxc717]

Mi ucieka od spodu jak wąż łączy się ze zbiorniczkiem. Dałem nową opaskę jest lepiej ale i tak się poci.

[dyzio255]

Zapewne płyn zbiera się w maglownicy pod osłonami drążków.

Jeśli to się okazę prawdą to możesz szukać maglownicy a pompa po pracy na sucho też pewnie nie jest w najlepszej kondycji.

 

Zajrzyj pod osłony.