Skocz do zawartości

[e39 530d] czasem nie odpala, czasem zacina na wysokich obr.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

mam od jakiegoś czasu problem z odpalaniem auta, napiszę co zdążyłem zaobserwować i w jakich warunkach problemy miały miejsce.

 

Dodam iż, ponad rok temu wymieniłem pompę paliwa przelewową tą z baku, na nową oryginalną PIERBURGA (a dokładniej z dopiskiem TA AUTOMOTIVE bodajże).

Wówczas auto gasło poniżej 15 litrów paliwa w zbiorniku i nie chciało już odpalić.

 

Tym razem problem nie pojawia się z gaśnięciem auta tylko z nie odpalaniem, od domu startuje zawsze, po postoju jakąs chwile przy próbie odpalenia ponownej kręci, i jakby nawet na ułamek sekundy prawie odpaliło, ale jednak nie odpala, lub poprostu tylko kręci i nic.

 

Problem pojawił się kilka razy:

oto warunki w jakich odmówiło...

 

DODAM, ŻE GDY SILNIK JEST ZIMNY to startuje od domu zawsze, nie miał nigdy problemów.

 

A więc tak, nie odpalał gdy:

za pierwszym razem...

nie paliła się rezerwa i wskazywało mn.w 10-12 litrów w baku, silnik prawie ciepły.

 

innym razem...

w baku ok 15-17, na wskaźniku napewno pokazuje powyżej 15 litrów, temperatura silnika mn.w 70 stopni

 

innym razem...

wskaźnik pokazuje ok 10 litrów w baku, silnik ciepły, kręcę ale nie odpala, po chwili włączałem na zapłon kilka razy po to by może pompa podała dalej paliwo, ale niestety to nie pomogło na tyle by przy próbie odpalenia. Przyszedłem za 8 godzin w miejsce, gdzie zostawiłem nie odpalające auto.

Przekręcam stacyjkę, silnik zimny...wiadomo, nagle okazuje się że jest rezerwa...heh, wskazuje ok 8 litrów, bo tyle faktycznie w baku było na bank, i co najlepsze? AUTO ODPALIŁO. Nie kumam...Cud?

 

Do dnia w którym sytuacje się powtarzały przy stanie paliwa w okolicy 10-5 litrów miałem wrażenie, że może pompka przelewowa którą wymieniałem być może klękła znowu, ale od chwili gdy któregoś razu na mieście nie odpaliła przy ok 17 litrach w baku to juz sam teraz nie wiem.... Myślę jeszcze że to może ten pływak w baku o którym często słyszę na forach może się zawiewsza powoduje jakieś dziwne odczyty i złą pracę pompek... nie wiem. Konstrukcja układu paliwowego w 530d i tych dwóch komór i pomp paliwa jest czystą głupotą... no ale coś musi się psuć.

 

Dodam jeszcze jedno, bo być może jedno ma związek z drugim paradoksalnie... podczas przyśpieszania do oporu dwójka trójka czwórka i nagle na piątym biegu przy ok. 3,5 tys. obrotów auto się zacina i nie ma mocy, jednakże odpuszczam jadąc normalnie (kilka minut powolnej jazdy), po czym ponawiam gaz do dechy i przyspiesza do końca bez problemowo. Jak zacznie zacinać to nie jedzie przez chwile już na żadnym biegu, muli na maxa, no ale po chwili jest ok jak napisałem powyżej. Wyczytalem, że może to być wina niskiego ciśnienia progowej pompy paliwa, i przez to auto czasem moze nie jechac przy tych orbotach wyższych. Być może ma to związek ze sporadycznym problemem odpalania mojego auta...

 

W międzyczasie, odkąd pojawił się problem zrobiłem przy okazji obsługę, czyli wymieniłem, olej, filtr oleju, filtr paliwa, filtr powietrza, oraz zastosowałem preparat do układu paliwowego i wtrysków firmy LOGIC...tunap 134 oraz 983. Czuć lekką poprawę na codzień, jakby lepiej się zbierał ogólnie. No ale to nie istotne. Wracając do tematu...

 

Napiszę dokładniej o błędach lada dzień, ponieważ obecnie zapomniałem jakie dokładnie to były błędy, sprawdzałem je ok miesiąc temu kiedy problem przycinania obrotów i odpalania pojawił się praktycznie jednocześnie, bynajmniej błąd niskiego ciśnienia jakiś był, EGR, i jeszcze czegoś tam.

 

 

Dajcie znać jakie macie teorie i doświadczenie w temacie, możecie pytać, z chęcią opiszę dokładniej wszystko co tylko będzie potrzebne.

Edytowane przez karolass
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Ktoś coś wie? Bo mam identyczny problem. Silnik M52B20. Na zimnym pali sie rezerwa i auto odpala bez problemu. Po przejechaniu okolo 20 km pokazuje prawdziwa ilosc paliwa w baku i nie chce już odpalać gdy jest ciepły. Ostygnie po paru godzinach i znoe pokazuje rezerwe na wskaźniku i wtedy pali ładnie. Ktoś coś doradzi?
Opublikowano

Bynajmniej to nie przynajmniej. Z Twego zdania wynika, że takiego błędu nie było.

 

Czyli najpewniej pompa progowa. Sprawdź jej ciśnienie INPĄ. Jak jest słaba pompa to auto może dociągać do konkretnych obrotów i dalej nie chce. Również z odpalaniem są problemy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To że zmienia się wskazanie paliwa na zimnym/ciepłym to norma, tak ma być dla obu silników. :cool2:

 

Jedyne co sprawdził bym w obu przypadkach, to dla diesla czujnik położenia wałka, a dla benzyny wału i wałka.

Dla wykluczenia, w momencie gdy silnik jest ciepły i nie chce palić, należy schłodzić czymś sam czujnik (są takie spreje chłodzące) i wtedy spróbować odpalać.

Jak załapie, jest winowajca.

Opublikowano
Podłączyłem inpę i wyskoczył błąd czujnika położenia wału oraz błędy pływaków. Tak się złożyło że w E30 miałem taki czujnik i podmieniłem. Po odpaleniu błędów brak (na tamtym na zimno też było ok). Dzis może pojeżdżę i zobaczę czy rogrzany odpali jak należy. Btw na gazie palił, a na benzynie nie chciał przy uszkodzonym czujniku lecz mocy było mu brak.
Opublikowano
Mnie w końcu odmówiło posłuszeństwa pod warsztatem, gdzie miałem możliwość sprawdzenia pod kompem dlaczego nie pali w czasie rzeczywistym :) i jednak nieszczęsny czujnik położenia wałka rozrządu. Mam nieskromnie nadzieję, że w przyszłym tygodniu jak wymienię zakupiony w serwisie oryginalny nowy czujnik to będzie wszystko ok ;).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.