Czy warto sprzedac E9x i kupic F3x i dlaczego ?

[wujekwaldus]

Takie wnętrze to rozumiem.

Wtedy można zmieniać na F32:

....

 

Armaro Braun i Merysony...

Wlasnie tak konfiguruje sobie 428i.... super... piekne... Rufio masz gust... i to rozumiem!

 

Mnie jak ktos pyta

- "Czemu nie masz lamborghini"

odpowiadam:

- "bo mnie na nie jeszcze nie stać"

nie kombinuje tekstem typu:

"bo mi nie jest potrzebne"

 

:)

[olo46]

też patrzę na konfigurator i silnik 2.0d który był pośmiewiskiem w serii e9x nagle w serii f należy traktować jako wypas :shock:

[boleknh]

Jak mi kolega pokazuje swoje E60 535d po chipie na 290km z 2005 z HUD i masażami i się glupio cieszy Tu to mam wypas i to za 70tyś.zł,to się go pytam czy masz przez to większego i lepiej bzykasz czy może baba Cię nie masuje i musi to robić BMW?Przecież już śmierdzisz trądem w tej budzie i nic nie pomoże,100 razy bardziej wolałbym roczne BMW 1,ale cóż masować nie będzie.No tak my Polacy wolimy chodzić w tych samych butach 3 lata ,ważne że na podeszwie jest napisane Ecco czy Merrel to lepsze niż co roku kupić nową parę np Wojas za połowe ceny tych pierwszych.

Dla mnie e90 przy f30 wygląda jak trąd ,tak samo jak moje byłe E61 wyglądalo przy F11,po prostu jak auto z innej epoki,czy na zewnątrz czy wewnątrz po prostu przepaść.

[karbo]

A zatem cieszymy się Twoim szczęściem, że masz tak jak chcesz.

[soolek]

Jak mi kolega pokazuje swoje E60 535d po chipie na 290km z 2005 z HUD i masażami i się glupio cieszy Tu to mam wypas i to za 70tyś.zł,to się go pytam czy masz przez to większego i lepiej bzykasz czy może baba Cię nie masuje i musi to robić BMW?Przecież już śmierdzisz trądem w tej budzie i nic nie pomoże,100 razy bardziej wolałbym roczne BMW 1,ale cóż masować nie będzie.No tak my Polacy wolimy chodzić w tych samych butach 3 lata ,ważne że na podeszwie jest napisane Ecco czy Merrel to lepsze niż co roku kupić nową parę np Wojas za połowe ceny tych pierwszych.

Dla mnie e90 przy f30 wygląda jak trąd ,tak samo jak moje byłe E61 wyglądalo przy F11,po prostu jak auto z innej epoki,czy na zewnątrz czy wewnątrz po prostu przepaść.

Hmm. Lepiej, zastwa się a postaw się. Ha ha ha.

Ja mam całkiem inaczej. Butów zazwyczaj szukam pół roku, zanim znajdę takie, w których czuję się dobrze. I cena 200, czy 500 nie robi mi różnicy. A jak bym przymierzył za tysiąc czy 2, to też bym wziął, bo wyoda przede wszystkim. Chodzę w nich dopóki da się w nich wyjść na wieś (a kilka par mam. Podobno więcej niż Żona. Nie wiem. Nigdy nie liczyłem).

 

Na nowe, czy roczne F30 mnie chyba nie stać, ale na 3-4 letnie E90 mógłbym sobie pozwolić (zastaw się, a postaw się).

Ale... moje E46 ma wszystko, czego mi aktualnie do życia potrzeba. Czyli skóry, Xenony, H-K,dobrą zawiecha i parę innych pierdół.

To, jak ktoś patrzy na moje auto mi zwisa. Najważniejsze, że moja gęba się cieszy, jak wsiadam codziennie do auta. Bo lakier się świeci, bo fele mam takie, jak mi się podobają. Bo dołożyłem sobie glębę. Bo wczoraj dorezałem sobie coś tam.

A że 2.0d - no coż. Akurat 3.0 fajnego nie było w ofercie jak szukałem auta. Na mieście, ze świateł, jestem dość szybki, jeśli chcę. W trasie 2 paczki robię bez problemu jak jadę sam.

Jak jadę z familią, to auto jest aż nadto szybkie.

RL na codzień nie używam. Jak chcę się wyżyć, to GT5/6 wieczorem daje mi spory upust adrenaliny. Jak kasa któregoś dnia pozwoli, to M3 wpadnie do weekendowe zabawy a ja sobie dorezam jakieś 335i do swojej budy.

[2zerozero7]

E60 535d a f30 318d

jeden potrzebuje mocne wieksze auto a drugi mala trojeczke w nowym opakowaniu

dla ciebie to trad bo stare a dla twojego kolegi 318 jest lipa pewnie bo mul i ciasne

ty chcesz nowe najtansze ladnie wygladajace miej ...on chce komfortowe i mocne przy czym ekonomiczne proste chyba.

napewno jakby go bylo stac to mialby f10 535d a wtedy on moze o tobie by pisal...hah ze masz pyte w nowym opakowaniu w wyposarzeniu podstawowym ktore daje tyle radosci z jazdy co kulawa szkapa z pelnym wozem pod gore

 

 

Ps... kilka dni temu jakis juz nie pamietam zachodni magazyn motoryzacyjny wybral bmw e60 -jako najbardziej ponadczasowy

Za design tchnologie itd jak znajde link to wrzuce

 

I nie pisze tego dlatego ze uzytkuje kilka razy w tyg 535 na przemian z 335

Tylko denerwuje mnie takie kozaczenie - mam nowe 318 , to juz ktos kto ma starszej generacji 5 lub kupuje KOMFORTOWE AUTO mocniejsze z lepszym wyposazeniem - jest idiota bo mogl miec przeciez nowa jedynke ktora jest o polowe mniejsza w srodku - a w podstawowym pakiecie - 4 kola kierownica i pewnie szyby na korbki z tylu.. nosz kur ... szkoda ze nie poleciles mu Seicento , jest jeszce mniejsze niz jedynka i wprost proporcjonalnie wyposazona do jedynki - a wtedy moglby miec ich na kazdy dzien tygodnia po jednym i przykladowo jezdzic z nogami za oknem :mad2: the end

[boleknh]

Akurat jestem zdania że nowe to nowe i lepiej mieć nowego Focusa za 70tysięcy niż wypierdziane e60 z przebiegiem 200tyś.km ,po prostu pierwszy raz w życiu kupiłem auto nowe i wiem że auto które ma przejechane 100 tyś.km jeździ całkowicie inaczej, i nie kozacze tylko napisałem że jak ktoś mi wmawia że jego 10letnie auto z potężnym silnikiem i pełną skórą jest lepsze od jak ty to piszesz 318d czyli wg Ciebie kulawej szkapy i pyty :roll: z mniejszym wnętrzem o 10cm i słabszym silnikiem to masz podejście typowego Polaka,czekaj tutaj na okazje chłopaki za 4 lata będą sprzedawać swoje f30 kupione dzisiaj za 250tyś. Po 130k ,czekaj czekaj ten rynek jest dla Ciebie,bo zamiast dzisiaj mieć za te 130k praktycznie nowe auto to za 5 lat za tą samą kase będziesz miał wersje z HUD i merynosami na desce i przebiegiem 100tyś.km,myśle że warto.Wolę być dla Ciebie idiotą i pośmiewiskiem że poszedłem do salonu i za 150tyś kupilem gołe F30 niż lansować tutaj 535d i wygadywać ludzią pierdoły nie zmieniajcie samochodów nie warto kupować F30 i jak nie masz 250tyś.zł to jeździj starym modelem.Dla Ciebie to jest zdrowe podejście dla mnie jesteś typowym Kowalskim.Na szczęscie jest tutaj grupa osob ktore nawet z 316d czy 316i jest zadowolona i uważa że warto kupić nowe nawet z takim silnikiem.Uwierz mi miałem e61 prEjechane 130tys.km na fullu z lakierem individual ale nawet nie robi sztycha do F30 i jestem zadowolony ze zmiany,może nie wiem jakiś dziwny jestem ale w życiu bym się nie odmienił i pieniądże które dołożyłem to najlepiej wydana kasa w ostatnich 10 latach.

[alpin]

Przytoczę cytat sprzedawcy jak kupowałem F25. " Jak Państwa nie stać na dobrze wyposażone BMW, to lepiej kupić auto gorszej marki ale wyposażone"

Na początku poczułem się troszkę urażony, ale dzięki jego radzie zwiększyłem budżet i :cool2: ale jak by nie mógł zwiększyć budżetu to bym nie kupił BMW tylko dobrze doposażone XC60.

Ale jak bym miał do wydania 70 tys. to też bym kupił Fokusa/Skodę, zamiast auta wyższej klasy z przebiegiem powyżej 100tyś. Starzeje się i nie mam czasu na użeranie z pseudo warsztatami, gwarancja to gwarancja. :8)

Dokładnie rok temu testowałem 428 bo byłem wręcz zdecydowany na zakup tego auta, niestety stwierdziłem, że nie dam za to auto 250 tyś bo trochę mnie rozczarowało, tym bardzie , że żona miała podobne zdanie.

Czekam aż pojawia się jakieś auta z PS.

 

Każdy chce dobrze wyposażone auto i najlepiej nowe, ale...

Dlatego trzeba szanować każdą decyzje, jednemu pasuje to innemu tamto. :wink:

[2zerozero7]

Jakie okazje chlopie o czym ty gadasz jakbys znal historie chociaz jednego auta mojego to wiedzialbys ze okazje sa blizsze bardziej tobie niz mi :wink:

Ja sie lansuje w 6 letnim 535 hah to ciekawe - chlopcze nawet galerii tego auta nie zALOZYLEM bo to moja sluzbowka ...

a i jeszce jedno ja nikomu tu nie wmawiam zeby nie zmienial auta - zmieniajcie jak najczesciej - ale ja dla siebie wole miec rok starsze a z tym co chce niz rok mlodsze bez niczego

Tez mam jedno auto kupione w salonie i jak ty uwazam ze jest mega dobrze zainwestowana kasa gwaancjie itp

ale tu chodzi o to ze ty sie przyczespiasz ze ktos woli starsze 535 z full wypasem od nowej jedynki czy trojki no sory po pierwsze to jest miedzy ty,i autami przepasc a po drugie woli to woli ty wolisz nowe ktos woli WIEKSZE mocniejsze starsze od nowego albo go poproastu nie stac na nowe

Moze i mam podejscie polaczka - ale troche jestem juz przyzwyczajony do mocy komfortu i wyposazenia auta

a mieddzy 2 a 3 tys km w weekennd nie wyobrazam sobie w jedynce - trojce skoro moge i mam mozliwosc latania starsza piakta ktora plynie w porownaniu do poprzednich wymienionych - robilem tez takie trasy trojka na sportowym zaawieszeniu :>

nikt nie kupuje 535 zeby robic 10 km po miescie dziennie - to ma pracowac jak traktor w polu

na ta chwile nie zamienilbym e 92 335 na full wypasie na f30 gole ze slabym silnikiem , czy slabszym wyposazeniem poprostu wydaje mi sie ze nie potrzebuje auta nowej generacji z niczym jak mam starsza ktora ma wszystko .

gdybym jezdzil 2000 km miesiecznie to moglbym wybrac slaby motor ale napewno wyposazenie jak i motor auta gra u mnie duza role przy zakupie

- nie musi byc 100 nawet nie musi byc 60 procent ale sa pewne rzeczy do ktorych sie przyzwyczajasz i nie wyobrazasz sobie kolejnego auta bez nich

 

miales e 60 w mega wypasie - przesiadasz sie do golego auta i tych rzeczy ci nie brakuje ? nie wierze

 

Ps mi trojka juz raczej nie grozi - dwie mialem -auto jest piekne mowie o f30 ale raczej kolejne to 5-6-7 lub jakis x od 5 w gore

 

Ty potrzebujesz auta do przemieszczania sie ja potrzebuje czegos wiecej

a i nie napisalem nigdzie ze jestes posmiewiskiem dla mnie

ale masz idiotyczne podejscie do tego co twoj kolega woli ..koncze ......

mozna miec bmw nawet za 70 nowe ale czy naprawde takie chcesz ????? przeciez mogles miec 1 a wybrales trojke .on mogl miec trojke a wybral piatke

[kauzyperda]

a mieddzy 2 a 3 tys km w weekennd nie wyobrazam sobie w jedynce - trojce skoro moge i mam mozliwosc latania starsza piakta ktora plynie w porownaniu do poprzednich wymienionych

 

szybkiej autostradowej jazdy?

no nie wiem, akurat jezdzilem e60 535d znajomego i swoja jedynka 25d "2 tys. w weekend"

jednak nie bylbym tego taki pewnien czy bym mimo roznicy klas (i lat) zamienil na stale...

 

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[2zerozero7]

Raczej szybkiej..

Niemieckie autostrady nie naleza do wolnych

Dla mnie niewygodne jest 335d coupe na takich odcinkach .naprawde

a co 2 tyg srednio mi taka trasa wychodzi krk ffm krk..

Nikt mi nie wmowi ze na regularne trasy dobre jest male auto

Jazda raz na pol roku moze ok ale nie co drugi tydz....to ogromna roznica

koniec offtopa

[AO]

Bolek.. miło czytać, że w obecnych czasach są osoby, które są szczęśliwe z posiadania 318d w wersji golas za którego zapłacili 150k. Naprawdę miło :cool2: .

 

Twoje auto z racji, że wyjechało z salonu też jest „wypierdziane” jak i każde inne, które zrobiło to samo. Masz więc „wypierdziane” auto z małym silniczkiem, minimalnym wyposażeniem i uważasz, że to najlepiej wydane pieniądze, OK :?

 

Post jednak chyba miał inne założenie czy warto dodać 200k za dużo lepszą automatyczną skrzynię w aktualnej karoserii (bo nic konkretnego, nikt inny nic nie napisał o modelach z popularnymi motorami właściwie ~identycznymi jak w wersji E90LCI).

 

Czy może warto jednak poczekać dla osoby nie mającej tylu środków na luźnym zbyciu do nowego modelu, który MOŻE będzie oferować coś więcej niż tylko „skrzynię” :?:

 

Lub ukazanie, że F30 to nie tylko skrzynia tylko coś jeszcze :?: :idea: :?:

 

Z racji, że jeździłem F30 uważam, że jest to aktualny model BMW, który najmniej wniósł technicznych rozwiązań odnośnie swojego poprzednika. Jestem rozczarowany takim podejściem marki do serii, która robiła największy obrót finansowy.

 

Auto premium a nadal w konfiguracji za ~350k nie możesz zamknąć klapy z guzika tylko trzeba trzaskać. Nadal nie ma „wygodnych” foteli. Za wyjątkiem wersji M nadal nie ma ledów (nawet tych prymitywnych do 2000lm) a do CICa doszło „kilka” nowych aplikacji o takiej różnicy jak Iphone5 do Iphone6. Sam CIC jest łatwy w obsłudze ale po co informacje podzielone na 3 części:

- deska,

- nawigacja,

- hud.

To jest ten hit :?: Takie rozwiązania były już w autach, które rozpadły się od „pierdzenia” :|

[boleknh]

Oczywiście że uważam że to dobrze zainwestowane pieniądze i napewno lepiej niż kupowanie f10 2012r.za 150tyś.zł z przebiegiem 100tyś.km.Może się powtorze ale jakby wszyscy patrzyli na rynek aut nowych tak jak wy to jak by wyglądał wtedy rynek używek F30 w 2017r.? Same z hud-em i merynosami sztuk 50 na allegro i 2975 e90 bo nie warto było dołożyć i zmienić model.Sami doradzacie w zakupie kontrolowanym kupuj pewne z małym prqzebiegiem nie bite ,salon Polska,ale skąd takie brać? Własnie stąd ,od takich jak ja ,co mało wypierdzą bo jakies 60-70 tyś.km za 5 lat bo przez 8msc w roku jeżdżą na motocyklu i mają w dupie merynosy i 200km w dieslu i launch control.I nigdy się nie zgodze że e90 to lepsze auto od f30,to taki sam przeskok jak z e36 do e46 i z e46 na e90.Fotele nie wygodne ?. A co w której trójce były wygodne? Są co najwyżej przyzwoite bo trójka zawsze była trójką ,chcesz wygodne kup f10 dołóż 80tyś.zł będziesz miał fotele komforty i ciszej w środku przy prędkościach powyżej 120km.h,mamy XXI wiek nie ma nic za darmo ,do wyboru jak kupujesz nówke f30 to ewentualnie masz tylko wypasioną Insignie czy Mondeo,Accorda i nic więcej nie dostaniesz,w BMW przynajmniej przeglądy 5 lat za darmo i tyle.

P.s. F30 a e90? Postaw dwa auta. obok siebie to jak e60 i f10 albo stare x3 i nowe x3, albo gorzej,to inna epoka,nie ujmując e90 bo sam się oglądam jak widze ładne auto ale proszę Cię nie wygaduj głupot,auto ładniejsze 5x,lepiej się prowadzi miejsca więcej w środku,wnętrze to wogole kosmos w porownaniu do e90,silniki bardziej ekonomiczne ale że dzwięku benzyna 2.8 nie ma? Ale za to ma turbo i idzie po chipe na 300km to minus? powiedz mi a jakie nowinki wnioslo e90 w porownaniu do e46 bo jak przyglądniesz posty z przed kilku lat to też mówili nie zmieniaj bo e46 masz 330i a tutaj kupisz 320i jak to kolega wcześniej nazwał "pyte" i będziesz niezadowolony.Dla was każdy jest frajer co jeździ golasem nie ma nappy i huda,nawi profi i w salonie nie zostawił 250tyś.zł koniec świata .Czy ten co kupuje nowe KIA sportage crdi za 110tyś.zł a nie f10 2010 z niemiec jest też frajerem?Dla mnie to normalny czlowiek który chce nowe i nie dokładać tylko jeździć.

Nie wiem czy mam golasa czy nie bo ogrzewanie kierownicy ,pakiet sport ,biksenon skrętny ,grzane sportowe fotele,tempomat aktywny,czujnik deszczu,system zaladunkowy,pakiet oswietlenia,,automatyczna skrzyńia biegow 18-calowe felgi,antracytowa podsufitka,ale jak czytam to forum to naprawde wydaje mi się że nie ma nic w tym aucie bo tutaj bez navi pro merynosów napy i huda to nawet nie ma co postów pisać,zostaniesz opluty i tyle.

Rozumiem że masz teraz rakiete i w 6sek robisz 100km.h i tak się powywracało w głowie że jak f30 to tylko 335d dla Ciebie ,więc kolego musisz poczekać jeszcze kilka dobrych lat chyba ze masz luźne 300tyś.zł albo intersuje Cię rata leasingowa 6tyś.zł miesięcznie to w salonie czekają na Ciebie,chyba jako pierwszego klienta w Polsce na takie auto.Druga opcja tańsza o połowe dla takich jak ja czyli mieć mniej palnika ale już,zaraz.

Reasumując uważasz ze błedem był zakup przeze mnie tego egzemplarza? Że mogłem za te pieniądze kupić 320d 184km lub 328i 2012r Niemiec z przebiegiem 80tyś.km z Hud-em i nappa oraz np kamerami surround? I ty byś tak zrobił tak?

[wujekwaldus]

Oczywiście że uważam że...

 

Zbyt emocjonalnie ;)

Nie widze problemu aby napisac:

"Chcialem trojke, ale nie mialem kasy na opcje, wzialem to na co mnie stac" - konczy to dyskusje bo na to nie ma mocnych argumentow.

w chwili kiedy piszesz "uwazam ze to to czy to jest niepotrzebne" - nie dziw sie ze ludzie to czytaja i mowia "say what?!" - i rodzi sie dyskusja.

 

A dlaczego kupiles BMW? za 150k, masz octavie DSG tdi w cholere lepiej wyposazona?

Bo BMW sie lepiej "prowadzi"? Prosze Cie, w 318d nawet nie odczujesz roznicy w prowadzeniu tego samochodu - ani nigdy nie wykorzystasz jego potecjalu. (pomijajac fakt ze skoda jest 100 albo wiecej kg lzejsza)

Bo lepiej wyglada? - kwestia gustu, ale jesli dla samego wygladu zewnetrznego poswiecasz komfort podrozowania to... no, fajne podejscie ;)

 

Moim zdaniem (pogrubione) sens kupowania BMW jest wlasnie w bogactwie jego opcji. Postaw sobie kiedys serie 3, w ktorej ceny opcji to 110-120 tys pln, a potem postaw sobie taka w ktorej ceny opcji to 30-50 tys, gwarantuje Ci ze zobaczysz/poczujesz/zrozumiesz roznice.

 

Gdybym mial 150k nie pchal bym sie w nowe BMW, bylo by mi (znowu pogrubione) zwyczajnie wstyd.

[2zerozero7]

to ja jeszce powiem ze wolalbym f10 535d od f30 335d :>

 

:D roczne dwuletnie moze nawet 3 letnie do przebiegu 50 tys km :> pelno takich na mobile.de

ale jakos narazie nie potrzebuje kolejnego auta :)

 

kolego nie poprzewracalo tylko jak pojezdzisz z rok dwa czy wiecej czyms co ma 300 koni to wiesz ciezko sie potem przesiac na cos co ma 150 . Radosc z jazdy nawet dizlem !!! 330 i 530 tez maja kopa tylko mnijszego o jedna turbo ::>:)

Edytowane 2 Grudnia 2014 przez 2zerozero7

[ledakar]

Straszne jest to co czytam. Nie wydać 150k na BMW bo byłoby wstyd? Po to jest to bogactwo opcji, by auto było osiągalne dla większej liczby osób. BMW to nie Ferrari ani Rolls-Royce, gdzie poniżej 1 mln zł nie podchodź.

 

Ja pracowałem u importera jednej z marek Premium i powiem Wam, że tylko kilka procent klientów bierze full wypas (metrynosy, HUD'y i inne bajery). Standardowi klienci marek Audi, BMW, Mercedes, Lexus etc. to ludzie którzy dobierają dodatki do auta za maks 20/30% ceny bazowej. Jak zamawialiśmy auta demo, czy też stockowe to też takie by np. kwota za auto segmentu D, czyli Audi A4, BMW 3 czy Mercedesa C nie przekroczyła 200 tys. zł, bo za większą kasę ludzie wolą wsiąść w A6, serię 5, czy klasę E - zrobioną za 270 tys. zł, a po rabatach do wzięcia za 230-240 tys. zł.

 

Także powiem Wam, że mi nie jest wstyd, że moje F30 kosztowało jako nowe 150k, a ja je kupiłem jako roczne z Premium Selection po bardzo okazyjnej cenie. Jestem zadowolony z tego auta i zdecydowałem się na nie, ze względu na jakość materiałów, w miarę wyciszone wnętrzne i komfort podróży. Nic więcej mi nie potrzeba.

 

Ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuje, ktoś woli dać 350k za F30, ktoś inny woli to włożyć w mieszkanie, a ktoś inny sprowadzić Porsche 356 Speedster i je odrestaurować. Każdy woli coś innego i tego się trzymajmy :)

[wujekwaldus]

Ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuje, ktoś woli dać 350k za F30, ktoś inny woli to włożyć w mieszkanie, a ktoś inny sprowadzić Porsche 356 Speedster i je odrestaurować. Każdy woli coś innego i tego się trzymajmy :)

no, wlasnie o to chodzi ;) kazdy pisze swoje zdanie i juz :cool2:

w moim przypadku 350k za serie "3" tez odpada... po prostu jestem wlasnie z tej grupy ktora za ta kase kupila by porsche.... ale 997 turbo pdk ;) - wypierdziane ;)

[BMK]

Jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Jest jedna grupa kierowców, która używa auto jako pojazd służący do przemieszczania się z punku A do punktu B. Auto ma być ekonomiczne, niezawodne, niewypierdziane, z gwarancją, pakietem serwisowym itd. No i fajnie, auto na pewno będzie posłusznie służyło właścicielowi.

 

Druga grupa kierowców, którzy szukają w aucie emocji, ma być szybkie, niekoniecznie ekonomiczne, może być wypierdziane, 3-4-5 letnie... Chcą czerpać radość z jazdy, tzn radość z tego jak auto przyspiesza, prowadzi się, hamuje. Cieszy się, że ma dostęp komfortowy i nie musi wyciągać kluczyków z kieszeni, cieszy się ze ma HUD i podstawowe inf. na szybie, audio Indyvidual, bo w domu też ma dobre nagłośnienie, cieszy go przyjemny dotyk i widok skóry na desce itd... :)

 

Podsumowując, ani ten co kupuje nowego (prawie golasa z małym silnikiem) za 150k ani ten co kupuje wypierdziane 3-4 letnie auto (z lepszym wyposażeniem i większym silnikiem) nie jest idiotą :)

 

A czy komuś się opłaca sprzedawać poprzedni model i dokładać do obecnego to on powinien wiedzieć najlepiej. Trzeba się przejechać, porównać, popatrzeć, przeliczyć kasę i wyciągnąć wnioski ... Ile ludzi tyle opinii.

[Rivasi]

...

 

Cos w tym jest i nie sposob sie nie zgodzic ale czy nie mozna zachowac pewnego logicznego myslenia i zdroworozsadnego postepowania... czy zawsze punkt widzenia musi brac wyzszosc ?

[boleknh]

...

 

Cos w tym jest i nie sposob sie nie zgodzic ale czy nie mozna zachowac pewnego logicznego myslenia i zdroworozsadnego postepowania... czy zawsze punkt widzenia musi brac wyzszosc ?

 

Napewno nie logicznym myśleniem jest odradzanie ludziom zakupu f30 bez pełnego wyposażenia.Ale ile ludzi tyle opinii.Na szczęscie nie każdy jest tego samego zdania bo wszyscy mielibyśmy takie same auta.Z mojej strony byłoby na tyle,dziękuje za dyskusje :wink:

[Wedzol]

Jezdzilem F30 320d w automacie przez jeden dzien a na codzien mam e90 330 lci. Moje wnioski:

 

1. Dlaczego warto zmienic na f30?

- genialny automat

- bardziej ekonomiczne silniki

- kokpit, praktycznosc,wnetrze i przestrzen to duzy skok na przod

- oglnie f30 > e90. Jest szybsze, nowoczesniejsze, lzejsze etc.

 

2. Dlaczego warto zostac przy e90?

- wiecej radosci z jazdy, lepszy uklad kierowniczy (don't get me wrong: w f30 jest dobry i to kwestja gustu czy komus tak mocne wspomaganie i mniejsze czucie kol pasuje)

- tanszy w utrzymaniu (czesci, akcesoria etc.)

- brak silnika bez turbo w ofercie f30

- BMW F30 troche upodabnilo sie do Audi a4/Merca C i gdzies moim zdaniem przepadlo to sportowe zaciecie typowe dla starszych bmw.

[AO]

Coś konkretnego :cool2: fajnie :cool2: :cool2: idźmy w tym kierunku :cool2: :cool2:

 

Tylko, które silniki są lepsze :?:

335d :cool2: :cool2: jest nowy, M3 :cool2: :cool2: :cool2: jest nowy,

pozostałe (nie mam pojęcia o wynalazkach o oznaczeniach 1,2-1,4-1,6, które wg mnie raczej nie pasują do auta, które wg sloganu ma dawać radość z jazdy) to powielenie E90lci z zmianą softu :|

 

dla mnie f30 jest "niezbyt" ponieważ spodziewałem się "ogromnego łał":

 

porównując E90 do E90lci zmieniono:

- nowe silniki z aluminiowym blokiem,

- nowe "do pupy" ułożenie rozrządu,

- wprowadzono ED (odzysk energii z hamowania, ….),

- w dieslach zastosowano wtryskiwacze pizoelektryczne,

- zmieniono system CCC (nawigacja ATARI z płytami) na CIC (nawigacja z dyskiem, wysokorozdzielczy wyświetlacz),

- światła dzienne,

- tylne lampy full led,

- …

Są to b.duże zmiany technologiczne ukazujące rozwój samochodu, które miały miejsce przy wprowadzeniu LCI,

 

a w F30 wprowadzono nową skrzynię – super :cool2: , nie ma co mówić, automat jest genialny :cool2: :cool2: ale co z pozostałymi zmianami,

gdzie te nowości :?: gdzie ten rozwój :?:

 

NOWY model czyli musi mieć nową karoserię i nowy środek tylko gdzie te zmiany konstrukcyjne :?: :?:

 

Edit 1: nie piszmy o redukcji wagi, redukcja wagi jest ale nie wynika ona z nowych, wytrzymalszych, lżejszych materiałów tylko z użycia tych samych materiałów ale w mniejszej ilości :cry:

[2zerozero7]

335d f30

[rycy]

a moze zamiast 335d lepiej byloby rozwazyc D3/D4? Cena bardzo zblizona, a auto jednak duzo lepsze.

[Rufio]

Edit 1: nie piszmy o redukcji wagi, redukcja wagi jest ale nie wynika ona z nowych, wytrzymalszych, lżejszych materiałów tylko z użycia tych samych materiałów ale w mniejszej ilości :cry:

 

W przypadku E93 - F33 to F33 jest cięższe o 5 kg wg katalogu.

Poza tym F30 zrobiono sztuczny wybieg z pozorną redukcją wagi.

Zbiornik paliwa miał 61l w E90-93 diesel a teraz jest 57l. A podają masę samochodu gotowego do drogi.

 

Dach jest prawie kopiuj/wklej

 

http://www.bmwblog.com/wp-content/uploads/Bild-Vergleich-BMW-M4-F83-M3-E93-Cabrio-04-1024x767.jpg