Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam kolegów

Moja 3-ka (170 tyś przebiegu, silnik N47 177KM, salon Polska) trafiła do mechaników po kilkukrotnym mignięciu kontrolki niskiego ciśnienia oleju. Kontrolka zamrugała kilka raz na dwóch postojach na światłach podczas ruchu ulicznego. Później już się nie zapaliła. Dodatkowo zaobserwowałem wyciek oleju w okolicy prawej strony chłodnicy (pod samochodem). Przed tym miałem wymieniane uszczelki połączeń od i do turbiny (oringi), oraz wężyk od egr-a.

Najpierw sprawdzono i profilaktycznie wymieniono czujnik ciśnienia oleju, ale pomiary ciśnienia nie przekraczają 0.5bara. Samochód podczas eksploatacji nie wykazywał żadnych usterek. Nie kopci, wkręca się normalnie na obroty, nie ma problemów ze skrzynią (poza tymi wyciekami wyżej, nie było żadnych innych). Nie słychać żadnych dziwnych odgłosów itd. Wcześniej miałem problem ze słynną choinką na zegarach ale okazało się, że problemem był padnięty czujnik kąta skrętu a nie skrzynka rozdzielacza. Ciekawostką jest to, że taki objaw pojawił się nagle, bez żadnych wcześniejszych objawów. Acha, poziom oleju w silniku jest prawidłowy, dokładnie w połowie. Ostatnia wymiana oleju w silniku na ori BMW w lipcu przy przebiegu około 165 tyś.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie czego i gdzie szukać, no i czego ewentualnie się spodziewać.

Mam nadzieję, że nie przeoczyłem żadnego tematu podobnego do mojego.

pozdrawiam

Edytowane przez surfer30
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Gobo, trudno coś precyzyjnie opisać. Jak napisałem wcześniej, poza opisanymi objawami, czyli kontrolkami, nie zaobserwowałem żadnych problemów. W warsztacie eliminowano kolejno czujnik ciśnienia, olej, (dalej nie śledziłem), rozebrano silnik i stwierdzono wyrobione łożyska główne wału korbowego. Sam wał był ok. W związku z tym że regeneracja jest wątpliwa formą naprawy zasiadka decyzja o wymianie bloku silnika. Przy okazji wymieniłem rozrząd oraz turbin, która miała luzy osiowe. A ponieważ wszystko toczyło się w okresie przedświątecznym to niestety gwiazdor był uboższy w tym roku.

 

Wysłane z mojego H60-L04

Opublikowano
Czopy wału korbowego się szlifuje i zakłada nadwymiarowe panewki. To nie jest wątpliwa naprawa tylko normalna procedura, ale dla niektórych "mechaników" łatwiej jest wymienić silnik. Następne pokolenie fachowców będzie wymieniać cały samochód jak się popsuje :D
Opublikowano

Z tego co mi powiedziano, czopy były zbyt wyrobione na taką naprawę i nie gwarantował naprawy. A ponieważ silnik był ostatecznie robiony gdzie indziej to raczej brak podanego sposobu naprawy skutkował brakiem zarobku dla pierwszego warsztatu. W każdym razie mam silnik o niższym przebiegu, Pewnie za wyższą kwotę, ale człowiek uczy się całe życie. Nie pisze że na błędach, bo ją nie zweryfikuje czy faktycznie można było założyć większe panefki.

 

Wysłane z mojego H60-L04

Opublikowano

Z tego co mi powiedziano, czopy były zbyt wyrobione na taką naprawę i nie gwarantował naprawy.

Jak silnik nie był zatarty to powinien wystarczyć szlif na pierwszy wymiar (panewki +25), ewentualnie drugi (panewki +50)

Może im chodziło o wymiane panewek na nominalne bez szlifu - to taka naprawa rzeczywiście nie ma sensu.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano
przecież od biedy wał nowy + panewki nominały i jazda. w 1.5dci i 2.0dci takie tematy przerabiałem i silnik jak nowy.
  • 3 lata później...
Opublikowano

Witam.

Mam podobny problem w E83 2.0 N47 177 HP 2008 r.

Kupiłem ją na początku września z przebiegiem 212000. Od samego początku mrugała żółta kontrolka poziomu. Poziom oczywiście był w połowie bagnetu. Ale po przejechaniu ok. 1000 km zaczęła mrugać na jałowym biegu czerwona od ciśnienia - ale tylko po przejechaniu ok 20 km - i mrugała niejednostajnie tzn. czasem na ułamek sekundy 1 raz potem długa przerwa i po 3, 5 razy i znowu nic. Podirytowany sytuacją zacząłem szukać na forum i na początek zmieniłem filtr z filtrona na mana i "profilaktycznie czujnik ciśnienia - pomogło. Ale po jakiś około 500 km znowu zaczęła mrugać. Zmieniłem filtr i olej który miał 17 tyś przebiegu - no i znowu pomogło oraz zmierzyłem ciśnienie - było OK (ale w czasie mierzenia nie mrugała kontrolka). Następnie zmieniałem cały rozrząd oczywiście olej i filtr nowy - to około 1500 km temu. No i dziś znowu ja dopadło - mruga tak niejednostajnie. Dodam jeszcze, że tydzień temu zrobiłem nią trasę 1000 km i wszystko było, a dziś przejechałem 30 km i zaczęła mrugać. Co to może być?

A tak to wygląda


https://drive.google.com/file/d/19y-CNzD3QAAiNNW3Yxfjv3e72UxL21ip/view

  • 10 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.