Po jazdach i3 / i8

[Gość]

Tak się miło składa, że panowie z BMW robią objazd całej Polski z pokazowymi egzemplarzami i3 oraz i8. Jeszcze milej się składa, że dostałem się na jazdy testowe owych modeli w Bavarii w Katowicach.

 

Zacznę od i3 - auto zaskakuje bardzo pozytywnie. Myślałem że to takie byle co będzie, a jednak zarówno wnętrze ciekawe, jak i prowadzenie. Przyśpieszenie genialne, cienkie oponki nie pozwalają na szaleństwo, ale nie jest źle. Do tego wnętrze jest bardzo minimalistyczne i całkiem niepodobne do aktualnych BMW, wygląda futurystycznie. Moim zdaniem mogli by zrobić wersję z 2x tyle akumulatorów, spokojnie kosztem wagi.

 

Jeśli natomiast chodzi o i8, w środku wygląda jak każde inne BMW, po conteptach spodziewałem się jakiegoś mega odlotu, a tutaj z bajerów był węże ledowe jako dekoracja z ustawianym kolorem -> wyglądało to dosyć wiejsko. No i wygląda mniej futurystycznie niż i3. Ot, po prostu nowszy model BMW. Z zewnątrz na żywo oczywiście robi mega wrażenie. Wsiada się koszmarnie i już rozumiem, dlaczego Clarkson w TopGear przy Mercedesie SLS mówił, że lepiej brać cabrio, żeby nie wyglądać jak idiota przy wsiadaniu. Auto ma charakterystyczną cechę dla supercarów jeśli chodzi o szerokość - drzwi są nieco osadzone do środka auta, w związku z czym siedząc za kierownicą nie czuje się dobrze szerokości auta, trzeba przywyknąć.

 

I teraz najważniejsze, czyli silniki. Jest tragedia. Auto pomimo że wygląda jak Ferrari, do sportowej jazdy się nie nadaje z powodu małych baterii. W związku z tym, mając takie auto jeździmy głównie na 3 cylindrowym silniczku. Nie wiem jak ten silniczek brzmi, bo jak się doda gazu, z głośników (wewnątrz i na zewnątrz !!!!) wydobywa się dźwięk V8. Jest to tak sztuczne i uderzające, że nawet 0.5sek nie pomyślałem, że to dźwięk tego auta. Naprawdę do tego auta najbardziej by pasował tryb 100% elektryczny, ale przypomnę, że auto ma i słabszy silnik niż i3 i mniejsze baterie. Auto jeździ normalnie, jak przesiadłem się z mojego M135i to ani przyśpieszenie ani prowadzenie nie robią wrażenia, jest po prostu dobrze, poza dźwiękiem, no i szerokość przeszkadza trochę w ruchu ulicznym. Wydaje mi się, że za taką cenę auto powinno brzmieć jakoś autentycznie. Nie chodzi o żeby montować tam V12, ale żeby było np. super ciche co odpowiadało by futurystycznemu wyglądowi.

 

Jak dla mnie - wyleczyłem się z tego auta w takiej formie. Chętnie bym jeszcze raz przejechał się i8s cabrio jeśli takowe powstanie, bo z plotek by wynikało, zresztą klientów narzekających na dźwięk silnika zapewne jest ogrom.

 

http://i.imgur.com/20Uwl9E.jpg

http://i.imgur.com/IzUESGA.jpg

[MM1685049729]

Mysle ze ten woz bedzie duzo bardziej sensowny od bavarskiego trzycylindrowca

 

http://motoryzacja.interia.pl/samochody-nowe/premiery/news-wszystko-o-nowym-audi-r8-e-tron,nId,1680066

[Gość]

Na pewno eTron jest duuuużo brzydszy :) A co do parametrów, czas pokaże, foldery reklamowe są pełne przekłamań.

[AREK1056]

Generalnie nasze m lepsze

i tańsze

pozdrawiam

[Masta5690]

Na pewno eTron jest duuuużo brzydszy :) A co do parametrów, czas pokaże, foldery reklamowe są pełne przekłamań.

I8 przy audi R8 wygląda jak zabawka. Ty chyba na żywo nie widziałeś Audi R8

[Gość]

Na pewno eTron jest duuuużo brzydszy :) A co do parametrów, czas pokaże, foldery reklamowe są pełne przekłamań.

I8 przy audi R8 wygląda jak zabawka. Ty chyba na żywo nie widziałeś Audi R8

R8 wygląda jak projekt z lat 90tych, zresztą jak większość audi, zawsze wyglądają na wsteczne względem BMW :)

[AREK1056]

Na pewno eTron jest duuuużo brzydszy :) A co do parametrów, czas pokaże, foldery reklamowe są pełne przekłamań.

I8 przy audi R8 wygląda jak zabawka. Ty chyba na żywo nie widziałeś Audi R8

R8 wygląda jak projekt z lat 90tych, zresztą jak większość audi, zawsze wyglądają na wsteczne względem BMW :)

Potwierdzam audi jest fajne ok ale i8 to pojazd o lata świetlne wyprzedza technologicznie audi :D

[dav]

A wg. mnie i8 to jakieś nieporozumienie. wsiadanie do tego auta to nieporozumienie silnik nieporozumienie, wygląda kozacko ale takie bmw z obciętymi jajami. R8 też jest nieporozumieniem bo to przerobiony przez audi huracan. nie można gorzej wydać pieniędzy niż na i8 czy r8 no w sumie można bo można kupić jakieś inne audi.

[Randall]

A tymczasem:

 

https://web.facebook.com/media/set/?set=a.255692751450532.1073741834.188270684859406&type=3

 

:8)

[luckie79]

A ja mialem okazje spedzic dzien za kolkiem i8 i zrobilem ok 400km. Wszystko w ramach "podziekowania" dealera za zakup G30.

Jak dla mnie auto bardzo fajne, nie mozna go traktowac w kategorii supersportu, bo nie o to tu przeciez chodzi. Wtedy by wpakowali V8 z M5 wspomagane elektrykiem.

 

W zwyklym codziennym ruchu jezdzilo sie bardzo przyjemnie, na autobahnie przyspieszenia weiecej niz wystarczajace, mimo calej tej nowoczesnosci auto prowadzilo sie fantastycznie bez niespodzianek.

No i doslownie gromadzily sie tlumy wkolo niego, nawet tutaj w Bawarii gdzie egzotykow na drogach nie brakuje.

 

http://images.tinypic.pl/i/00913/3vnizq6nnini.jpg

[maja22]

zgadzam sie z niektórymi kolegami i8 to nieporozumienie. Jakość wykończenia jakoś prowadzenia i ten dźwięk za 600-650 tys zl to :duh: :duh: :duh: . Gdyby kosztował 300tys zl można się zastanowić .... jako auto do lansu po Warszawie:)