Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Widzę u siebie w różnych miejscach niewielkie zaczątki rdzy - bąble pod lakierem. Co z tym zrobić? Czy naklejenie transparentnej folii samochodowej powstrzyma przed korodowaniem? Głównie są to miejsca w których zbiera się woda i nie odpływa za szybko, ale nie tylko :/

 

http://i10.photobucket.com/albums/a137/haxigi/BMW/IMG_20141102_125621_zps25e050ba.jpg

 

http://i10.photobucket.com/albums/a137/haxigi/BMW/IMG_20141102_125633_zps33d5bb82.jpg

 

http://i10.photobucket.com/albums/a137/haxigi/BMW/IMG_20141102_125655_zpsc0dc8a82.jpg

 

http://i10.photobucket.com/albums/a137/haxigi/BMW/IMG_20141102_125707_zps1f01aab2.jpg

 

http://i10.photobucket.com/albums/a137/haxigi/BMW/IMG_20141102_125754_zpsed41c47b.jpg

 

http://i10.photobucket.com/albums/a137/haxigi/BMW/IMG_20141102_125807_zps12ff1980.jpg

Opublikowano

z przednim błotnikiem nic nie zrobisz, skoro masz takie kropki na zewnątrz to od środka są już dziury, woda zacieka od środka pod rant i tam toczy sie walka rdzy z błotnikiem;)

nic z tym nie zrobisz domowymi sposobami....

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano

a jakoś to zabezpieczyć żeby nie postępowało szybko? Czekać aż będzie mocno i wtedy wymienić czy już teraz dać do lakiernika?

 

 

Jeszcze koło lampy mam coś takiego:

 

http://i10.photobucket.com/albums/a137/haxigi/BMW/IMG_20141102_125723_zps5f775c17.jpg

Opublikowano
Czy naklejenie transparentnej folii samochodowej powstrzyma przed korodowaniem?

Jak najszybciej do lakiernika tylko sobie wcześniej ustal co chcesz zrobić i za ile bo jak Ci przeleci skrobakiem lub innym cudem to ci błotniki spadną.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano

Z ta szybkoscia to bez przesady

Blotnik i tak lepiej kupic nowy a ten pociagnie rok albo i dluzej. Ja bym poczekal, przynajmniej zime :)

 

Wysyłane z mojego GT-I9195 za pomocą Tapatalk 2

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Blacharz, lakiernik ale przy takich ilościach ognisk rdzy to całe auto w koło pomalujesz.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie słuchaj tego gościa w kapeluszu, posłuchaj kolegi puzona i przejeździj zimę, niech sól zrobi co ma zrobić, a na wiosnę do dobrego lakiernika. No chyba, że masz trochę pojęcia i lubisz się grzebać. Ja miałem trochę rdzy na tylnym błotniku, zdrapałem rudą do gołej blachy, kupiłem specjalny środek, który żre rdze i zabezpiecza blachę. Później specjalne podkłady, szpachlówka, kolor i bezbarwny. Ponad pół roku i nic nie wychodzi.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Opublikowano

Z błotnikiem nie jest tak kolorowo. Nowy z ASO chyba z 1400zł jak się nie mylę (do malowania) ??

Zamienniki są badziewne. Znajomemu na zamienniku po roku wyszła gorsza korozja niż na starym, którego wywalił. Nie mówiąc o spasowaniu, które ponoć nie jest do końca ok. Mnóstwo jest opinii o jakości zamienników, raczej nie pozytywnych.

Ogólnie zdecydowana większość zamienników blacharskich gnije na potęgę i do tego bywa kiepsko spasowana.

Używka, to wiadomo jak jest. Błotniki w BMW są denne i znalezienie używki, która nie jest już skorodowana od wewnątrz jest mało realne.

 

Ja chyba prędzej zdecydował bym się na cięcie i spawanie tego błotnika jeżeli będzie taka konieczność. Są "szpece", którzy ogarniają temat w rozsądnych pieniądzach. Jeżeli nie będzie tragedii to wyczyszczenie ile się da i jakaś chemia na to.

Opublikowano
Dużo tej rdzy. Drzwi można zabezpieczyć środkiem wypieracjącym wodę (spray z rurką aplikować od wewnątrz). przy okazji to samo zrobić z progami od wewnątrz.
Opublikowano

błotnik nowy cos kolo 1000zł ale nie warto chyba ze ktoś koniecznie chce tyle kasy wydawać

mozna trafic uzywke której jeszcze nic nie zjadło, nie taka prosta sprawa ale mozna, wtedy dobry lakiernik, konkretne podkłady czyli zrobienie tego zgodnie ze sztuką i taki błotnik przeżyje całą kadencje e46

 

Twoj błotnik nie jest najgorszy hehe, widziałem dosłownie dziury i ludzie z tym jeżdżą, wiadomo nie pochwalam tego itp ale u Ciebie spokojnie rok wytrzyma albo i więcej

 

co do tylnego błotnika to tutaj juz nie warto sprawy zaniedbywać, podjedz do lakiernika, ewentualnie zdejmik koło, dokladnie wymyj całość, wysusz, latarka, lusterko i oględziny

w zalezności do tam sie dzieje od spodu(wewnątrz rantu) trzeba podjąć decyzje, napewno nie warto tego odkładać do następnej zimy,

miejsce pod tylną lampą też warto ogarnąć przed zimą, samodzielnie albo miejscowo u lakiernika, wybór nalezy do Ciebie

 

co do drzwi to większość bmw tam gnije, u Ciebie troche mocniej, przydałoby sie to ogarnąć, aby przedłużyć żywot tych elementów

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano
Jak znasz konkretnego lakiernika to Ci ogarnie temat. Sam miałem bąble na przednim lewym błotniku dałem do kumpla zdarł, wspawał łatki w miejsce dziur, zabezpieczył i od ponad roku ani śladu. Pamiętam jego słowa:" Normalnie bym się tego nie podjął bo to strata czasu i nic na tym nie idzie zarobić ale że się znamy to inna sprawa". Dokładnie rozumiem co miał na myśli bo sam szukałem lakiernika blisko miejsca zamieszkania, który mi to zrobi(kumpel mieszka dość daleko) i wszędzie te same słowa:" Panie to bez sensu i tak to wyjdzie, panie to się nie opłaca" itd.
Opublikowano

a co to za spray do wypierania wody?

 

 

nowych części z aso też nie kupie, bez przesady xD Albo z używki, albo jakaś naprawka do wspawania :D

Opublikowano
Też tak miałem na rantach przednich błotników. Zostały te elementy wypiaskowane, co ciekawe nie było perforacji, zabezpieczone i nowy lakier delikatnie wpylony tylko na ranty i jest OK.
Opublikowano
wkrótce bede przerabiał temat przednich błotników ,zakupie zamiennik i zobacze co z tego wyjdzie ,szukanie używki mija się z celem -skorodowane sprzedają po stówie a za rzekomo bez rdzy krzyczą po pare stówek :mad2: niektórzy to sprzedają pomalowane zamienniki jako oryginały :nienie:
Opublikowano

Jak się pojawia rdza to nie ma co czekać aż Ci dziury wylecą, zimą jest dużo wilgoci i soli , to lepiej to zrobić przed zimą.

Ja ci już powyżej radzono

warto ogarnąć przed zimą, samodzielnie albo miejscowo u lakiernika
Jak najszybciej do lakiernik
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Na błotniku miałem dosłownie 4-5 kropeczek, a od środka była już masakra, praktycznie błotnik albo do cięcia albo do złomu.
Opublikowano
a co to za spray do wypierania wody?

 

 

nowych części z aso też nie kupie, bez przesady xD Albo z używki, albo jakaś naprawka do wspawania :D

 

Np taki

http://allegro.pl/valvoline-tectyl-ml-spray-600ml-profile-zamkniete-i4687507008.html

 

Naprawdę działa, można rownież zaaplikować na krawędzie wewnętrzne błotników. Tworzy oleistą półprzeźroczystą maź. Koniecznie zjąć tapicerkę drzwi i tę rdzę w narożnikach od wewnątrz potraktować.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To nie ma nic wspólnego z brunoxem. Działanie ma zapobiegawcze jak jeszcze nie ma rdzy, brunox jest na rdze.

 

Przygotowanie powierzchni:

 

Maksymalne efekty przy stosowaniu TECTYL ML -Spray- osiąga się gdy powierzchnia poddawana ochronie jest czysta i sucha, wolna od rdzy, wolna od zgorzeliny walcowniczej lub spawalniczej, odtłuszczona.

 

Oczywiście można i rdze tym traktować ale efekt mizerny.

Opublikowano

jak nie ma rdzy piszesz, no u mnie własnie jest rdza ale pod lakierem. Czyli tectyl nie przyda się? Zdrowe elementy to może da radę wypsikać.

 

Nie lepszą ochroną byłaby folia, taką jaką okleja się taksówki w niemczech, tylko transparentna? Kompletnie woda wtedy nie szkodzi bo zatrzymuje się na folii.

  • 3 lata później...
Opublikowano
Nie wiem, czy posiadasz jeszcze ten samochód, ale z tą folią to pojechałeś pod sufit. Folia nie pomoże na rdzę już istniejącą, chyba że chcesz zakryć przed sprzedażą. Błotniki w BMW e46 są z dobrej blachy, niestety konstrukacja motażu z plastikowym twardym nadkolem zabija je. Drgania, napiecia, częste demontaże bez odkręcania wzmocnienia aluminiowego prowadzi do mikro uszkodzeń. Rant jest pod kątem, a woda z solą siedzi i dokonuje zniszczeń. Jak nie ma dziur, wyczyścić do żywego metalu, podkładować epoksydem i na to guma i plastikowe nadkole nie uszkodzi powłoki. Drzwi w tym stanie jakie masz, będzie trudno odratować. Jesli nie ma dziur, trzeba odgiąć ranty i czyscić od środka i napowrót zaklepać, podkładować, nałożyć mastykę i lakierować. Pod reflektorem trudno wyrokować przyczynę rdzy, ale jeśli od uszkodzenia mechanicznego, to jest szansa naprawić. Jeśli idzie od połączenia zakładkowego blachy, naprawa pomoże na 2 może 3 lata. Rdza jest wewnatrz i żeby to trwale oczyścić tzreba ciąć, odginać, etc.
Opublikowano
Niestety przerabiam ten temat i jest tak: przednie błotniki, ranty wszystkich drzwi na dole, ranty tylnych błotników oraz tylna klapa przy listwie. Wszystko zrobione z piaskowaniem ok. 3 lata temu i zaczyna ponownie wychodzić. Temat można skutecznie rozwiązać w tych elementach blacharki, które można zdemontować i zastąpić normalnymi. Jak to wygląda... Kupiłem 3xdzrwi w kolor i poluję na pozostałe elementy, najgorzej jest z błotnikami przednimi, wszystkie są z rdzą.
Opublikowano
Błotniki przednie OEM można kupić nowe - drogo, ale jest to wykonalne. Problem jest tylnych nadkoli jak korodują, a to idzie od zakładek blach. Tylko cięcie, spawanie, lakierowanie. Jak ktoś ma M3 zachowane w dobrym stanie technicznym to waro robić, inna buda nie będzie klasykiem i lepiej szukać czegoś młodszego.
Opublikowano
nie zgodzę się z Tobą, że nie będzie klasykiem. Każde coupe i cabrio z r6 będzie klasykiem. Spójrz co stało się z E21, E30 i co stało się w ostatnim roku z cenami za E36. Niestety E46 swoje lata już ma i pomału wymaga traktowania jak klasyk. Czyli zima w garażu a latem częste zabiegi pielęgnacyjne. Co do błotników to sam wywaliłem oryginalne bo nie było co ratować, a wstawiłem zamienniki. Lakiernik dość kumaty więc dodatkowo zabezpieczył błotniki od środka, a same błotniki na moją prośbę malowane były do kantu bez cieniowania na drzwi. Co z tego wyjdzie czas pokaże. Jak wytrzymają 3-5 lat to będę zadowolony i najwyżej powtórzę manewr,a jak polecą szybciej to też się o tym dowiecie. A co do srebrnego e46. Błotniki wstawiłby zamienniki, ale to z robotą już ok. 1000zł. Trzeba się zastonawić jednak czy warto reanimować resztę, bo żeby to dobrze robić to czasami może wyjść ładnych parę klocków...czy warto właściciel musi sam ocenić. Dlaczego tak piszę- bo sam przerabiałem podobny temat na innym aucie, zainwestowałem ponad 3 tysiące, pół auta malowane, oryginalne błotniki reanimowane, rudy wyskoczył po 2 latach, po 3 ze zdwojoną siłą w dokładnie tych samych miejscach.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.