Skocz do zawartości

Problem z akumulatorem,ładowaniem BMW 520i M52TU


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przy drugim pomiarze był włożony ten bezpiecznik i był po uśpieniu,wynik 0,05

Nie wiem co mam myslec bo zastanawia mnie to, ze po jego wyjeciu pobór spadł do 0,o2 ale bez uspienia...

Opublikowano

0,05 to wynik w normie, jakbyś miał taki cały czas to nie trzebaby było się martwić, tylko co jakiś czas doładować aku jak się mało jeździ.

Pomiar musiałbyś robić w czasie jak po uśpieniu kroi 0,6A.

Niestety jak pojedziesz do elektryka i on stwierdzi że pobór wynosi 0,05A to poklepie Cię po ramieniu i powie dowidzenia.

Pzdr

Opublikowano

Te 0,6 wynosi bez uspienia a po wyciągnieciu bezpiecznika servotronica 0,02 i to mnie zastanawia,ze tak duzo spada.

Natomiast po uspieniu wyglada,ze jest dobrze bo wykazuje 0,o5 czyli ok.

Moze faktycznie wszystko jest ok tylko poprostu za mało jezdze,he :P

Dzieki za wszelka pomoc.pzdr

Opublikowano

Jeśli jeździłeś cały dzień, a tak napisałeś. Oczywiście jadąc cały czas, a nie po 2km gasząc i odpalając co chwilę to mając pobór w normie nie może być tak że na drugi dzień nie masz prądu.

Jedynie co mogę Ci doradzić teraz to podładuj sobie aku, sprawdź sobie co jakiś czas ile voltów masz na drugi dzień po jeździe. Super by było jakby nie spadało poniżej 12,5V- poniżej aku się psuje.

Pzdr

Opublikowano
Ale to jest normalne że masz poniżej 1A poboru jak auto nie "spi" jeśli po 15mon miał byś powyżej 0. 1 to był by problem. Przy takiej jeździe powinno się raz na miesiac/dwa podłączyć auto pod prostownik. Żaden aku takiej eksploatacji nie wytrzyma.
Opublikowano
Bede sledzil sytuacje jak to sie ma i zobacze jak bedzie z poborem,ladowaniem itd.Jak cos bede pisal.Poki co,na razie chyba zrezygnuje z wizyty u elektryka.Jeszcze raz dzieki wsxystkim za rady.Pzdr
Opublikowano
Kolego, może wina leży po stronie aku a nie elektroniki w aucie. Podjedź do speca co sprawdzi specjalnym przyrządem w jakiej kondycji jest Twoja bateria. Mój poprzedni aku też miał zawiechy,że kręcił bez problemu przez tydzień gdzie robiłem odcinki tylko 3km do pracy. Potem przerwa przez weekend i prądu brak. Ładowanie na prostowniku, trzymał 4-5 dni i powtórka z rozrywki.
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.