Skocz do zawartości

Sprawdzenia auta w ASO przed kupnem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej,

sprawdzenie w aso kosztuje ok. 600 zl. Szukam auta w benzynie, najlepiej od 1ego wlasciciela z Polski. Czy takie sprawdzenie cos mi da ? Polecacie czy odradzacie ?

 

pozdrawiam

 

jeszcze jedno, na mobile-de auta, ktore mnie interesuja kosztuja ok. 25 000 - 30 000 (benzyna 318i, 147 KM). Na oto moto, to samo to ok 15 000. Czy to znaczy, ze wszystko na oto moto to szajs zespawany z dwoch samochodow ? jest w ogole szansa kupic cos w polsce, zeby to bylo auto a nie szrot ?

 

pozdr

Opublikowano

Zauważ również że na mobile-de samochody są z przebiegami powyżej 200tys. W Polsce większość do 200tys. :)

 

Jak dla siebie szukałem samochodu na mobile-de, znalezienie samochodu z przebiegiem 200tys graniczyło z cudem, a jeśli się cud trafił to i odpowiednio więcej kosztował :)

 

W ostateczności ja swój nabyłem 40 km od miejsca zamieszkania, a sprawdziłem go wspólnie z zaprzyjaźnionym mechanikiem na stacji diagnostycznej gdzie zapłaciłem tylko 30 zł za udostępnienie pomieszczenia i sprzętu. Ideału nie było, ale do ogarnięcia. Przebieg okazał się w miarę realny. 213tys. sprawdzałem na impie motogodziny modułów.

 

600 zł to dużo więcej niż ja dałem, a poza diagnostyką mogą ewentualnie sprawdzić historię serisu tego samochodu, ew. historię powypadkową jeśli owa była.

Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach...
Opublikowano
Zauważ również że na mobile-de samochody są z przebiegami powyżej 200tys. W Polsce większość do 200tys. :)

 

 

No nie bardzo bym sie zgodzil:

http://www.mobile.de/pl/kategoria/samochod/vhc:car,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:bmw,mdl:318,frn:2002-01,frx:2004-12,slt:for_sale_by_owner,ful:petrol,pwx:111,ccx:2000,drc:four_or_five,dmg:false

 

Chyba, ze ty masz na mysli diesle. Ja szukam benzyny. Omijam komisy i turkow.

Opublikowano
sprawdzenie w aso kosztuje ok. 600 zl.
Polecacie czy odradzacie ?

Problem jest w tym że jedziesz do ASO i tam sie dowiadujesz rzeczy co Cie odstraszą do kupna i płacisz 600zł ciesząc się że nie kupiłeś trupa ale tak możesz sprawdzać 10 aut zanim coś Cie zadowoli.

W takim wypadku to najlepiej być samemu fachowcem albo brać kogoś ze sobą.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano
Weź też pod uwagę, ile się czeka na przegląd przed zakupowy w ASO. Nie wiem jak w innych, ale kolega ostatnio chodził za 5tką, pojechał z Warszawy do Lublina obejrzeć jedną, wstępne oględziny OK, zadzwonił do ASO w Lublinie bo chciał z marszu podjechać i sprawdzić i mu powiedzieli, że zapraszają za tydzień...
Opublikowano
Hmm... Kolega wyżej ma rację. Pojechałem do ASO po zakupie auta, bo w sumie nie było takie złe w stosunku do ceny jaką chciał właściciel i nie oglądałem pojazdu sam. Gdybym zrobił to wcześniej spokojnie wytargowałbym cenę niższą o tysiąc, może nawet półtora tysiąca złotych, albo bym sobie je całkiem odpuścił. Tak to niestety wygląda. Mimo to jestem zadowolony ze swojego auta, choć mam w nim jeszcze kilka spraw do zrobienia.
Opublikowano

Poszukaj ASO w częstochowie. Ja tam zadzwoniłem przed kupnem, podałem vin i facet na następny dzień oddzwonił i mi podał co się dowiedział. Zrobił to za Bóg zapłać co mnie ucieszyło.

 

W poznaniu smorawiński życzy sobie 200zł za takie coś, ale trzeba być właścicielem bądź z nim :/

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Coś podpowiem z doświadczenia.

Przed wyjazdem do człowieka/sprzedawcy zapowiedz mu, że chcesz pojechać z nim do ASO BMW i czy się na to zgadza, jak będzie coś tam kręcił, wymyślał, że ma swojego diagnostę czy coś, to rzuć słuchawką, szkoda czasu.. Jak się zgodzi, to ok, jedź i oglądaj samochód. Wypytaj o wszystko, a na koniec zaproponuj, że jeśli w ASO wyjdzie, że Cię okłamał, to on płaci za sprawdzenie, jak wszystko się potwierdzi, albo w ASO wyjdzie coś ponad niż dopytałeś, czyli sprzedający nie nakłamał, to już Twój problem. To chyba najuczciwszy sposób i pomoże Ci wyeliminować nieuczciwego sprzedającego. Sprawdzałem kiedyś e39 w ASO w Łodzi, super mi ją sprawdzili, chodziło mi głównie o bezwypadkowość, która się potwierdziła. Na koniec dali mi wydruk gdzie było napisane, co było naprawiane, a co do naprawy. Było też napisane jaki element był malowany (tylko maska) co pozwoliło mi uzyskać dobrą cenę przy późniejszej sprzedaży.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.