BMW z USA :)

[adalbert]

Problem ten został rozwiązany na uważanej przez większość za dziki kraj- Białorusi. 1 dolar za cm poj. sprowadzanego szrota i jest porządek.

[boss22]

Problem ten został rozwiązany na uważanej przez większość za dziki kraj- Białorusi. 1 dolar za cm poj. sprowadzanego szrota i jest porządek.

 

Zatem w przypadku silnika 3.0 bedzie to 3000 USD czyli niecale 10.000zl uwzgeladniajac fakt ze w Polsce musisz zaplacic clo 10% , akcyze 18.6% i VAT 23% to te 10.000zl to jest naprawde pikus, chyba ze oprocz tej oplaty maja na Bialorusi rowniez wyzej wymienione haracze...?

 

qwert co kupiles?

[qwert6668]

Szczerze powiedziawszy to nic nie kupiłem. Cały czas jestem z 528i (jak ktoś słusznie zauważył jestem z ciepłego stanu - TX - więc nawet nie szukam xi).

 

W związku z tym, że prawdopodobnie na tym nic nie zarobie a seria 5 mi nie leży, zastanawiam się czy nie sprzedać i nie kupić praktycznie w tej samej cenie nowego Subaru BRZ, które chętnie bym sprowadził dla żony do Polski na lata (nowe BRZ zaczyna się poniżej $25K).

 

Raz się żyje! Nie muszę na wszystkim zarabiać :P a na e90 M3 mnie nie stać.

[mmw]

Apropo napędu na tył. Właśnie się przymierzałem do licytowania dla kolegi nowego modelu X5 z benzynowym 3.0, wszystko pięknie, fajnie uszkodzone, wyposażone super itd... ale się okazało, ze ma napęd na tył. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: W Europie auto niesprzedawalne.. i po sprawie.

[boss22]

Apropo napędu na tył. Właśnie się przymierzałem do licytowania dla kolegi nowego modelu X5 z benzynowym 3.0, wszystko pięknie, fajnie uszkodzone, wyposażone super itd... ale się okazało, ze ma napęd na tył. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: W Europie auto niesprzedawalne.. i po sprawie.

 

X5 z napedem na tyl tylko?? co to za bulszjet? szly wogole takie gdzies?

[boss22]

Szczerze powiedziawszy to nic nie kupiłem. Cały czas jestem z 528i (jak ktoś słusznie zauważył jestem z ciepłego stanu - TX - więc nawet nie szukam xi).

 

W związku z tym, że prawdopodobnie na tym nic nie zarobie a seria 5 mi nie leży, zastanawiam się czy nie sprzedać i nie kupić praktycznie w tej samej cenie nowego Subaru BRZ, które chętnie bym sprowadził dla żony do Polski na lata (nowe BRZ zaczyna się poniżej $25K).

 

Raz się żyje! Nie muszę na wszystkim zarabiać :P a na e90 M3 mnie nie stać.

 

Subaru BRZ to to samo co Scion FR-S z tym ze FR-S jest bodajze tanszy o jakies 1000 USD. Auto ogolnie ciut wieksze od gokarta i du..y nie urywa wygladem, ale w Polsce moze odwracac co niektorym glowe bo praktycznie niema tego na ulicach - chyba ze sie myle :think:

 

Na Twoim miejscu kupilbym Certified Pre Owned zamiast nowki na ktorej tracisz jak wiadomo na dzien dobry po wyjezdzie z salonu, uzywane CPO to praktycznie jak nowe auta z niewielkim przebiegiem a cena nizsza niz zakup nowego.

[mmw]

No specjalnie dla Amerykańców zrobili takie wersje. W Europie też można nabyć z 2litrowym dieselem. Ale tu bardziej chodziło pewnie o to, żeby cena najtańszej wersji była niższa. :)

 

A co Ty się tak dziwisz? Mało jest Grand Cherokee z napędem na tył, albo Volvo XC90 z napędem na przód? :)

[boss22]

 

A co Ty się tak dziwisz? Mało jest Grand Cherokee z napędem na tył, albo Volvo XC90 z napędem na przód? :)

 

Wlasnie z deka mnie to zdzwilo bo w usa nie spotkalem ani jednej X5 (przynajmniej w moim stanie) ktora mialaby naped tylko na tyl.

Podobnie z Jeepem. Niema opcji zeby ktos kupil tutaj G. Cherokee z RWD lub XC90 z FWD. Gdzie przy XC90 jeszcze pewnie by go ktos lyknal, ale Jeep G.C. Bez AWD to juz uwlacza jego godnosci :D

Swego czasu stal piekny Lexus RX 450 w hybrydzie ale bez AWD I pamietam ze chwile sie z nim bujali bo Nikt nie chcial kupic go z napedem tylko na przod...

[qwert6668]

Subaru BRZ to to samo co Scion FR-S z tym ze FR-S jest bodajze tanszy o jakies 1000 USD. Auto ogolnie ciut wieksze od gokarta i du..y nie urywa wygladem, ale w Polsce moze odwracac co niektorym glowe bo praktycznie niema tego na ulicach - chyba ze sie myle :think:

 

Na Twoim miejscu kupilbym Certified Pre Owned zamiast nowki na ktorej tracisz jak wiadomo na dzien dobry po wyjezdzie z salonu, uzywane CPO to praktycznie jak nowe auta z niewielkim przebiegiem a cena nizsza niz zakup nowego.

 

Subaru BRZ/Scion FRS/Toyota GT-86 to są praktycznie te same samochody w dokładnie tej samej cenie. Jako drugi samochód w domu nie potrzebuje żeby był duży. Co do wyglądu to jest to bardzo subiektywne odczucie, według mnie to jest najładniejszy samochód (samochodzik) sportowy jaki widziałem, jako fan bmw stawiam go w mojej galerii na równi z sedanem M3 e90. Dodam, że to jest samochód roku 2012 wg. Top Gear co dla mnie jest ciekawą rekonendacją :)

 

Problem z tymi autami jest taki, że używane praktycznie nie są w sprzedaży. Przynajmniej nie w TX. Nawet jak już są, to różnica cenowa względem nówki sztuki w podstawowej wersji (manual, 200km) wynosi max $4K.

[boss22]

 

Subaru BRZ/Scion FRS/Toyota GT-86 to są praktycznie te same samochody w dokładnie tej samej cenie. Jako drugi samochód w domu nie potrzebuje żeby był duży. Co do wyglądu to jest to bardzo subiektywne odczucie, według mnie to jest najładniejszy samochód (samochodzik) sportowy jaki widziałem, jako fan bmw stawiam go w mojej galerii na równi z sedanem M3 e90. Dodam, że to jest samochód roku 2012 wg. Top Gear co dla mnie jest ciekawą rekonendacją :)

 

Problem z tymi autami jest taki, że używane praktycznie nie są w sprzedaży. Przynajmniej nie w TX. Nawet jak już są, to różnica cenowa względem nówki sztuki w podstawowej wersji (manual, 200km) wynosi max $4K.

 

Dokladnie takie same samochody, z tym ze nie wiem czy Subaru BRZ niema ciut rozniacego sie zawieszenia. Zgadzam sie ze w sprawach gustu sie nie dyskutuje :D

Nie wiem gdzie jestes zlokalizowany w TX ale wrzucilem dowolny Zip code z np Houston w Texasie i promien 200 mil i wyplulo mi troche tych FR-Sow:

 

http://www.autotrader.com/cars-for-sale/Scion/FR-S/Houston+TX-77005?endYear=2014&firstRecord=26&makeCode1=SCION&mmt=[sCION[sCIFRS[]][]]&modelCode1=SCIFRS&searchRadius=200&showcaseListingId=0&showcaseOwnerId=0&startYear=2013&Log=0

 

Najtanszy za 19tys USD z hakiem z 2013roku i 22tys mil tylko: http://www.autotrader.com/cars-for-sale/vehicledetails.xhtml?zip=77005&endYear=2014&modelCode1=SCIFRS&showcaseOwnerId=0&startYear=2013&makeCode1=SCION&firstRecord=26&searchRadius=200&showcaseListingId=0&mmt=[sCION[sCIFRS[]][]]&listingId=384511508&Log=0

[boss22]

Bierz F30 328xi lub 328xi GT od zeszlego piatku mialem to ostatnie na 2 dni jako auto zastepcze. Jestem w szoku jak to to sie odpycha a przy tym 4 tryby pracy zawieszenia i silnika (eco, comfort, sport i sport +) to rewelka!!! Jestem zakochany w tym silniczku!! Bedziesz mial mega frajde z jazdy tym, a przy odsprzedazy tez nie powinienes miec problemu.

[mmw]

No tak, ale jemu nie opłaca się sprowadzać samochodu o pojemności poniżej 2 litrów. Byłoby to głupotą po prostu. On musi myśleć pod tym kątem w dużej mierze.

[boss22]

No tak, ale jemu nie opłaca się sprowadzać samochodu o pojemności poniżej 2 litrów. Byłoby to głupotą po prostu. On musi myśleć pod tym kątem w dużej mierze.

 

Zgadza sie bo na mienie sprowadza wiec 5.0 V8 nawet go strzyka bo i tak nie zaplaci haraczy, ale wdlug mojego toku myslenia wiecej chetnych znajdzie sie w Polsce na 2.0 R4 z turbo z racji mniejszego spalania i mniejszych oplat niz np na 3.0 R6? Jesli sie myle to zwracam honor z gory :D

[mmw]

No właśnie z tym spalaniem to się nie zgodzę, bo 35i pali niewiele więcej, a opłaty też są podobne. Dla ludzi, których stać na takie auto stawka OC wyższa o kilkaset złotych nie ma żadnego znaczenia. Innych opłat zależnych od pojemności w Polsce nie ma. Wg mnie szybciej sprzeda 335ix niż 328ix. Tylko to 335 będzie musiało być w bogatej wersji. No i najważniejsza rzecz. Każda musi mieć ksenony!!!

[boss22]

No właśnie z tym spalaniem to się nie zgodzę, bo 35i pali niewiele więcej, a opłaty też są podobne. Dla ludzi, których stać na takie auto stawka OC wyższa o kilkaset złotych nie ma żadnego znaczenia. Innych opłat zależnych od pojemności w Polsce nie ma. Wg mnie szybciej sprzeda 335ix niż 328ix. Tylko to 335 będzie musiało być w bogatej wersji. No i najważniejsza rzecz. Każda musi mieć ksenony!!!

 

Ze spalaniem to nie wiem bo nie jezdzilem 335i nigdy ale ta GT co mialem chwilowo to mnie zdziwilo gdy na koncu wlalem pod korek (i wczesniej bylo pod korkiem) za jakies 20 dolarow czyli 6.5 galona ($3/galon) a zrobilem ze 100 mil tym autem i non stop pedal w podlodze, to co to auto dostalo przy mnie to chyba nie dostanie tego przez dluzszy czas :D . Mysle ze 335i wessalo by o wiele wiecej przy takim traktowaniu.

 

Mialem na mysli ze na 328xi bedzie wiecej potencjalnych klientow niz na 335 bo jest to bardziej ''przyziemna'' wersja niz 335i na ktore juz moga sobie pozwolic nieliczni..? Chyba ze juz sie duzo zmienilo w kraju bo jak wyjezdzalem w 2004r najlepiej sprzedajacym sie pojazdem bylo cos co mialo pod maska 1.9Tdi i ni ch..ja nic innego :) Pamietam jak sie bujalem ze swoim Golfem IV 1.6 Pb bo nikt nie chcial benzyny widziec na oczy hehe

 

Edit: Zawsze jest opcja 328xd ktore sprzeda w mgnieniu oka w kazdym zakatku Polski :cool2: i zeby bylo lepiej jest dostepne rowniez w wersji sportwagon :D

[qwert6668]

Myślę, że przesadzacie z tym spalaniem... poniżej zdjęcie z weekendowej wycieczki na Florydę. PS: cena benzyny dramatycznie spadła i ostatnio tankowałem premium za $2.64/galon (regular $2.32) na Chevronie (jedna z 4 sieci na których można tankować spokojnie BMW w stanach...)

 

http://s11.postimg.org/kmorwq5mn/image.jpg

 

Może jestem troszkę "wywrócony" ale zawsze wybiorę wolnossące R6 przed uturbionym R4.

 

Waham się nad xi ale prawda jest taka, że przy obecnych cenach wtopiłbym $10k żeby auto wymienić na coś z x'em co z mojego punktu widzenia jest zupełnie nieopłacalne. Dalej się wożę z tym samym. Ale cieszę się z każdego posta i z każdej podpowiedzi!

[boss22]

Może jestem troszkę "wywrócony" ale zawsze wybiorę wolnossące R6 przed uturbionym R4

 

Tez tak mowilem dopoki nie wsiadlem ostatnio w 328xi GT i po kilku dniach jazdy stwierdzam ze moje 528xi jest jakos lekko zamulone mimo R6 pod maska :D mimo tego ma jedna zalete ktora ''odpala'' F3X narazie, a jest nia mega precyzyjny uklad kierowniczy z tradycyjnym hydraulicznym wspomaganiem (ponoc jeden z ostatnich z ktorym kojarzyc nam sie bedzie dobrze prowadzace sie BMW :cry2: :cry2: ) ktorego juz niestety brak w nowych F. Do mojego pozytywnego odczucia w kierunku F34 przyczynila sie zapewne rowniez szybka skrzynia 8 biegowa ktora Ty juz w swoim F10 posiadasz i przez ktora masz tak dobre spalanie bo niema szans zebym ja w swoim E60 osiagnal taki wynik przy sredniej 62mph a mamy podobne silniki. To spalanie masz glownie autostrada czy mieszane?

 

Waham się nad xi ale prawda jest taka, że przy obecnych cenach wtopiłbym $10k żeby auto wymienić na coś z x'em co z mojego punktu widzenia jest zupełnie nieopłacalne. Dalej się wożę z tym samym. Ale cieszę się z każdego posta i z każdej podpowiedzi!

 

Oczywiscie pelna zgoda, chlodna kalkulacja bierze tutaj gore, chcialem tylko nakreslic co prawdopodobnie lepiej sprzedalbys w Polsce, a nie w USA. W USA i w cieplym stanie jak Texas, Floryda, Cali, i reszta poludnia F10 RWD sprzeda sie dosc szybko, bardziej na polnocy gdzie zimy daja popalic czasem Twoje F10 z RWD jest praktycznie niesprzedawalane, nie wiem jaki poglad panuje obecnie w kraju, ale jak ja bym mial cos kupowac w PL z pod znaku smigielka to tylko i wylacznie z X-em bo wiadomo jakie mamy zimy w Polsce.

[mmw]

Nie przesadzaj. :) W Polsce, podobnie jak w USA, wszystko zależy gdzie się mieszka. Jeżeli nie są to górskie obszary lub małe miejscowości, gdzie rzadko docierają służby drogowe, to bez 4x4 spokojnie dajesz radę. Wystarczy mieć opony dobre i po sprawie. W dużym mieście, dni, w których nawierzchnię pokrywa śnieg lub lód, jest może 3-4 przez całą zimę. Bez najmniejszego problemu jeździ się autem z napędem na jedną oś. Po prostu powstała moda na 4x4, a do tego jak ktoś chce BMW i jest pipa, to boi się napędu na tył, dlatego wybiera xDrive.

[boss22]

Nie przesadzaj. :) W Polsce, podobnie jak w USA, wszystko zależy gdzie się mieszka. Jeżeli nie są to górskie obszary lub małe miejscowości, gdzie rzadko docierają służby drogowe, to bez 4x4 spokojnie dajesz radę. Wystarczy mieć opony dobre i po sprawie. W dużym mieście, dni, w których nawierzchnię pokrywa śnieg lub lód, jest może 3-4 przez całą zimę. Bez najmniejszego problemu jeździ się autem z napędem na jedną oś. Po prostu powstała moda na 4x4, a do tego jak ktoś chce BMW i jest pipa, to boi się napędu na tył, dlatego wybiera xDrive.

 

Nie przesadzam bo mieszkam tutaj juz 6 lat i wiem co jest grane i co sie sprzedaje latwiej a co gorzej. Wiem ze w Polsce panuja calkiem inne przekonania ze jak BMW to tylko tyl naped itp itd - tez tak myslalem kiedys dopoki nie kupilem pierwszego X-a :D

W polnocnej czesci stanow, ludzie juz dawno poszli po rozum do glowy. Z napedem na jedna os czytaj na przod oczywiscie znajdziesz od groma samochodow ktore sa chodliwe i sprzedasz zawsze. Jesli bedziesz mial do sprzedania jedno auto z FWD i drugie z RWD to bankowo to pierwsze pojdzie Ci szybciej.

W przypadku napedu na tylna tylko os w BMW nie sprzedasz tego auta prawie nikomu ( a przynajmniej bedziesz sie z nim sporo bujal) w stanie gdzie obecnie jestem (CT) oraz okolicznych i jest tutaj w miare rowno aczkolwiek sa tereny lekko gorzyste rowniez w pewnej czesci mojego stanu, ale tam to juz same Pickupy i Suvy smigaja obowiazkowo 4x4.

Jesli ktos bedzie mial do wyboru BMW z RWD a X-em w podobnej cenie oczywiscie ze wybierze X-a i nie chodzi tutaj juz o to ze jest pipa bo sie boi napedu na tyl, po prostu takie auto bedzie dla niego wygodniejsze, bezpieczniejsze i latwiejsze do pozniejszego odsprzedania, ewentualnej wymiany na nowszy model.

 

Ostatnio u dilera przepatrzylem sobie to co stoi u nich na placu uzywane na jakies 55-60 samochodow zadna nie byla RWD - wszystko z X-em!

 

 

Po ostatniej zimie jaka mielismy 2 lata temu ponad metr sniegu wtedy spadlo, a nie mieszkam w cale w gorach (!!) wiem ze RWD juz nie kupie...

 

Aha, a w przekaldanie opon z letnich na zimowe nikt sie tu nie bawi, po prostu niemaja na to czasu ani kasy zeby kupowac sobie dodatkowy komplet opon z felgami, wiekszosc przypadkow idzie dobra wielosezonowka ktora w zimie srednio daje rade.

Edytowane 25 Listopada 2014 przez boss22

[mmw]

Ok, tylko że ja pisałem o Polsce. :)

[qwert6668]

U mnie z kolei (Houston/TX) sytuacja jest diametralnie odmienna. Wizytując lokalnych dealerów (którzy sprzedają setki używanych aut) śmiem twierdzić, że xi nie ma nawet 5%. Tutaj nikt nie dołoży tych paru tysięcy za x'a za numerkiem bo nie ma po co.

Tez tak mowilem dopoki nie wsiadlem ostatnio w 328xi GT i po kilku dniach jazdy stwierdzam ze moje 528xi jest jakos lekko zamulone mimo R6 pod maska :D mimo tego ma jedna zalete ktora ''odpala'' F3X narazie, a jest nia mega precyzyjny uklad kierowniczy z tradycyjnym hydraulicznym wspomaganiem (ponoc jeden z ostatnich z ktorym kojarzyc nam sie bedzie dobrze prowadzace sie BMW :cry2: :cry2: ) ktorego juz niestety brak w nowych F. Do mojego pozytywnego odczucia w kierunku F34 przyczynila sie zapewne rowniez szybka skrzynia 8 biegowa ktora Ty juz w swoim F10 posiadasz i przez ktora masz tak dobre spalanie bo niema szans zebym ja w swoim E60 osiagnal taki wynik przy sredniej 62mph a mamy podobne silniki. To spalanie masz glownie autostrada czy mieszane?

Spalanie 90% autostrada, jak jadę spokojnie dochodzę do 34.5 mpg. Też podejrzewam, że to duża zasługa 8 biegowego automatu, w sumie w Polsce mam 325i (2006r) z podobnym silnikiem (nie do uwierzenia ale obydwa auta mają N52B30) ze spalaniem autostradowym na poziomie 11l/100km (21.5 mpg [sic!]). A skończę moją wypowiedź na tym, że kompletnie zgadzam się co do układu kierowniczego. Jest to dla mnie do tego stopnia rozczarowanie, że planuję pozostać przez najbliższych parę lat z E90tkami a F10 które mam obecnie służy do wożenia podwójnych wózków dla dzieci które mi się w 3serii nie zmieszczą ;)

[boss22]

Ok, tylko że ja pisałem o Polsce. :)

 

Oczywiscie :D Nie wiem jakie zimy sa teraz w Pl ale pewnie niewiele sie zmienilo od czasu jak moj starszy oodal w moje wladanie Poloneza na ktorym wogole zaczynalem nauke jazdy i przygode z motoryzacja. Poldek wiadomo RWD i kupa frajdy potem byla Omega B1 rowniez RWD wiec poslizgi kontrolowane nie sa mi obce. Mimo porzadnych zimowych opon na wszystkich 4 kolach od czasu do czasu trzebabylo sie odkopywac butem (heh) lub czekac az ktos pomoze popchnac :D . Czesto pod blokiem plug zrobil zaspy i sie z parkingu nie dalo wyjechac, a to gdzies sie utknelo pod gorke itp itd. Oczywiscie frajda na osiedlowych zakretach jadac bokiem bezcenna :D :D ale nieraz byl dylemat po wjechaniu w wieksze zaspy czy wyjade stad czy znow bede musial sie odkopac hehe.

Potem mialem Golfa IV i wiadomo przod naped i po zalozeniu zimowek mialem malutki czolg na zime :D Nie bylo juz co prawda banana na winklach (ale nadrabialem recznym heh) za to zniknely poranne rebusy typu: O jak dzis doje..alo sniegu pewnie nie wyjade z parkingu. Po prostu pedal w podloge i to szlo jak czolg Czterech Pancernych.

Mimo tego calego sentymentu do RWD i tak juz chyba wybiore X-a czy to w Polsce czy zagranica...

 

 

 

U mnie z kolei (Houston/TX) sytuacja jest diametralnie odmienna. Wizytując lokalnych dealerów (którzy sprzedają setki używanych aut) śmiem twierdzić, że xi nie ma nawet 5%. Tutaj nikt nie dołoży tych paru tysięcy za x'a za numerkiem bo nie ma po co.

 

Dlatego tak jak mowilem ze jak mieszkasz w ''cieplym'' stanie to i AWD jest zbedny, u mnie wyzej niestety zimy sa dosc srogie i RWD niema tutaj prawa bytu jako tzw daily driver czyli auto sluzace do codziennej jazdy. Oczywiscie jezdzi pelno Corvettek, Camaro, Challengery, M3, M5, itp itd, ale prawda jest taka ze w zimie ich wogole nie widac bo wlasciciel z reguly ma drugie auto z AWD na zime :D

 

Z tego co sie orientuje to i w TX na polnocy lubi sobie posypac..?

 

Zrobilem taki myk: wszedlem na cars.com i wrzucilem zip code z Austin w TX. Zakres poszukiwan ustawilem na 500 mil, roczniki od 2008 do 2014 i dowolne modele BMW.

Wyplulo mi 4200 samochodow w promieniu 500 mil od Austin TX (Zip: 78703). Teraz 1015 sztuk z tych 4200 mialo X-a zatem bedzie to okolo 25%

[qwert6668]

No i przypłynęła. Zapraszam do galerii ;)

 

viewtopic.php?f=153&t=280181

 

Myślę sobie nad spisaniem mojej przygody z importem auta na mienie przesiedleńcze. Jak ktoś jest zainteresowany proszę o ping może mnie to zmotywuje ;)

[KW_]

opisz, opisz, bo tu u nas teoretyków od metra, a praktyków wcale.

[boss22]

Tez chetnie poslucham tej opowiesci :D

 

Zatem czekamy!