BMW z USA :)

[qwert6668]

Hej forumowicze,

 

Tak się złożyło, że trafiłem na rok do USA. Korzystając z okazji, będę zwoził sobie auta na mienie przesiedleńcze. Zacząłem od zakupu bezwypadkowego F10 2011 528i z dwoma pakietami premium i sporym przebiegiem (~150 tyś km) za (przeliczając) 70K PLN. Jeżdżę autem na codzień i szczerze powiedziawszy, nie pasuje mi. Wole swoje E90 325i.

 

Jestem w momencie, gdzie jeszcze mogę swój wybór zmienić, co mnie zastanawia, jakie auto najlepiej zwieźć patrząc na sprawy czysto finansowo. Nie jestem z tym F10 związany w żaden sposób, mogę go szybko odsprzedać i wziąć coś innego (pewna strata na pewno będzie ale załóżmy że w granicach rozsądku - 10-15%).

 

Będę wdzięczny za wszelkie porady.

 

PS: Auta które zwiozę będą do odkupienia w PL w okolicy 2015-06 :oops:

Edytowane 10 Września 2015 przez qwert6668

[adalbert]

To zmieniły się przepisy dot. mienia przesiedleńczego, że będziesz zwoził, a nie to że przywieziesz (1szt) Tylko jeden egzemplarz jest zwolniony z opłat celno skarbowych. Rozumiem że jest to pretekst do zwożenia ciężko okaleczonych aut, jak się mylę to wyprowadz mnie z błędu.

[qwert6668]

@adalbert:

Nie wiem czy do końca poprawnie zrozumiałem Twoją wypowiedź ale spróbuje odpowiedzieć.

 

Ad 1) W związku z tym, że przywiozłem tu cały swój klan a nie przyjechałem sam, będę zwoził więcej niż jeden samochód. Nie wiem do ilu dokładnie jestem uprawniony. Wiem z całą pewnością, że minimum dwa możemy sobie przywieźć.

 

Ad 2) Ciężko okaleczone auta mnie zupełnie nie interesują i nie mam zamiaru ich zwozić. Mam zamiar kupić fajne auto, pojeździć nim półtora roku (w międzyczasie przywożąc do Polski) i odsprzedać w Polsce. To co mnie interesuje to taki zakup w USA, który potencjalnie odsprzedam z zyskiem pomimo upływu czasu.

[adalbert]

Wystarczy że poczytasz o mieniu przesiedleńczym, a jest tego sporo. Na razie przedstawiłeś swoje marzenia o których tak naprawdę nie masz jeszcze pojęcia. Przepisy jednoznacznie definiują taką kwestię. Jak będziesz miał już coś na sprzedaż to daj znać, bo za miesiąc nikt nie będzie nic pamiętał. Powodzenia

[qwert6668]

adalbert, skąd u ciebie taka antypatia? I o jakich marzeniach piszesz?

 

Postawię jeszcze raz moje pytanie: jakie auto opłaca się zakupić teraz w USA z myślą o odsprzedaniu za 18 mscy w PL i zarobku. Waham się czy F10 które kupiłem to najlepsza opcja.

 

Pomóżcie

[KW_]

Kolego, odpowiedź jest bardzo prosta, samochody z silnikiem powyżej 2l, najlepiej z czystą historią, bo takie auto i w Polsce sprzedaż bez żadnego problemu dość dobrze, no i celować w modele najbardziej pożądane. Z tego co można na tym forum przeczytać, to dałbym sobie spokój z serią 5, tylko skupił się na serii 3 i wybrał model 335(x)i z 2014r w budzie F lub jakieś młode M3 z niewielkim przebiegiem.

Jak koniecznie chcesz serię 5, to tylko 535(x)i gdyż przy sprowadzeniu na mienie oszczędzasz dużo więcej niż w przypadku 528.

[qwert6668]

Dzięki wielkie za pomysły.

 

Chciałem jednak zapytać, dlaczego przy 535i oszczędzę więcej niż przy 528i. Zakładam, że:

- pakiety premium które mam na aucie dają ciekawą opcję wyposażenia

- silnik w tym F10 to R6 N52B30 256hp (bardzo podobna jednostka co w moim E90 tylko troszkę nowsza) w każdym razie o pojemności 3.0

 

Co do 2013 3seria nie byłem do tej pory przekonany, kalkulacja: koszt to min $40K załóżmy 130k pln ze sprowadzeniem. Nie wydaje mi się, żebym był w stanie sprzedać z zyskiem po 18 miesiącach. Chyba że się mylę?!

 

Update: nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale mam wbite w tytuł 240ps a nie jak napisałem wcześniej 256hp

[mmw]

Bierz "ciężkie" fury z dużą pojemnością. Np. Audi RS5, BMW M5, BMW 535ix, 435i (ix), M3, M4, X5tka nowa itd. X5 raczej 3.0 a nie 4.4. Dobre też będzie Cayenne, Panamera, Merce AMG. Czym droższe auto tym lepiej dla Ciebie bo więcej zaoszczędzisz. Koniecznie powyżej 2.0 bo akcyzy na mienie nie płacisz więc zyskujesz dodatkowe 15,5%. Czym bardziej nietypowe silnikowo auto tym lepiej, bo nie będzie miało konkurencji w diesel'u z Europy.

[boss22]

Hej forumowicze,

 

Tak się złożyło, że trafiłem na rok do USA. Korzystając z okazji, będę zwoził sobie auta na mienie przesiedleńcze. Zacząłem od zakupu bezwypadkowego F10 2011 528i z dwoma pakietami premium i sporym przebiegiem (~150 tyś km) za (przeliczając) 70K PLN. Jeżdżę autem na codzień i szczerze powiedziawszy, nie pasuje mi. Wole swoje E90 325i.

 

Jestem w momencie, gdzie jeszcze mogę swój wybór zmienić, co mnie zastanawia, jakie auto najlepiej zwieźć patrząc na sprawy czysto finansowo. Nie jestem z tym F10 związany w żaden

sposób, mogę go szybko odsprzedać i wziąć coś innego (pewna strata na pewno będzie ale załóżmy że w granicach rozsądku - 10-15%).

 

Będę wdzięczny za wszelkie porady.

 

PS: Auta które zwiozę będą do odkupienia w PL w okolicy 2015-06 :oops:

 

Widze ze jestes w jednym z cieplych stanow skoro smigasz F10 bez X-a z tym ze niekoniecznie. W Polsce tez z tego co wiem ludzie patrza zeby mialo X-drive, ja wiem ze jak BMW to tylko tyl naped itp, itd, ale z X-em jest tez fajna zabawa w zimie :D :D

Na Twoim miejscu sprzedalbym oba i kupil np F10 z X-drive albo np F30 328xi - piekny maly zapi...lator. To wiem ze sprzedasz napewno wszedzie.

Edytowane 28 Października 2014 przez boss22

[bbrys]

To zmieniły się przepisy dot. mienia przesiedleńczego, że będziesz zwoził, a nie to że przywieziesz (1szt) Tylko jeden egzemplarz jest zwolniony z opłat celno skarbowych. Rozumiem że jest to pretekst do zwożenia ciężko okaleczonych aut, jak się mylę to wyprowadz mnie z błędu.

 

Adalbert ja czytałem ostatnio o mieniu i nigdzie nie pisali, że można tylko jedno auto a właściwie to pisali, że nie jest to uregulowane więc można kilka :roll:. Masz może jakiś link do przepisów, które to definiują i mówią, że tylko 1 egzemplarz? O tyle mnie to interesuje, że planuję w ciągu 2 lat coś przywieźć ale skoro można tylko 1 egzemplarz to niestety moje plany mocno się skomplikują :|

[boss22]

To zmieniły się przepisy dot. mienia przesiedleńczego, że będziesz zwoził, a nie to że przywieziesz (1szt) Tylko jeden egzemplarz jest zwolniony z opłat celno skarbowych. Rozumiem że jest to pretekst do zwożenia ciężko okaleczonych aut, jak się mylę to wyprowadz mnie z błędu.

 

Adalbert ja czytałem ostatnio o mieniu i nigdzie nie pisali, że można tylko jedno auto a właściwie to pisali, że nie jest to uregulowane więc można kilka :roll:. Masz może jakiś link do przepisów, które to definiują i mówią, że tylko 1 egzemplarz? O tyle mnie to interesuje, że planuję w ciągu 2 lat coś przywieźć ale skoro można tylko 1 egzemplarz to niestety moje plany mocno się skomplikują :|

 

Z tego co ja sie orientuje to mozna zwiezc jedna sztuke na 2 lata ale pewny na 100 nie jestem :think:

Wiem natomiast ze auto musi byc na Ciebie zarejestrowane w kraju z ktorego sie przesiedlasz minimum 6mcy.

[adalbert]

O ile dobrze pamiętam, mienie przesiedleńcze jest raz na jakiś czas tak jak napisał boss i konkretnie auto musi być zarejestrowane na ciebie. Istnieje też obowiązek tych minimum 6 m-cy. Ale jak jakimś cudem robisz to często, respektując nawet te ograniczenia to mogą ci się bardziej przyjrzeć. Wyobraz sobie teraz, gdyby było takie łatwe do obejścia, to większość naszych "kombinatorów" zajęło by się tym procederem. Takie wałki mogą się udać, ale tylko raz. Nie mam żadnego linka do tej tematyki, ale wystarczy że wpiszesz do wujka google odpowiednią frazę i czytania będziesz miał do bólu. Przemyśl sprawę, bo jak zadrzesz z UC lub US to resztę życia masz przechlapane. Na pewno bliższych informacji uzyskasz w UC reguluje to ustawa, więc poproś o nr. Dz. ustaw. I raczej tego się trzymaj :D

[bbrys]

No właśnie artykułów i informacji jest multum ale wszędzie gdzie czytałem to pisali, że nie ma w żadnej ustawie ograniczenia co do ilości, są tylko podane wymagania jakie musi spełniać pojazd i właściciel (czyt. może tych pojazdów być i 10). Chciałem sprowadzić max 2 auta ale to i tak za rok-półtora więc jeszcze mi się nie pali z tym.

[RycerzOrtalionu]

Ze stanów? To takie jak TEN? ;p

[mmw]

O ile dobrze pamiętam, mienie przesiedleńcze jest raz na jakiś czas tak jak napisał boss i konkretnie auto musi być zarejestrowane na ciebie. Istnieje też obowiązek tych minimum 6 m-cy. Ale jak jakimś cudem robisz to często, respektując nawet te ograniczenia to mogą ci się bardziej przyjrzeć. Wyobraz sobie teraz, gdyby było takie łatwe do obejścia, to większość naszych "kombinatorów" zajęło by się tym procederem. Takie wałki mogą się udać, ale tylko raz. Nie mam żadnego linka do tej tematyki, ale wystarczy że wpiszesz do wujka google odpowiednią frazę i czytania będziesz miał do bólu. Przemyśl sprawę, bo jak zadrzesz z UC lub US to resztę życia masz przechlapane. Na pewno bliższych informacji uzyskasz w UC reguluje to ustawa, więc poproś o nr. Dz. ustaw. I raczej tego się trzymaj :D

 

Niby tak ale Jak tu kombinować? To nie takie hop siup. Zastanow sie czy to takie proste w rzeczywistości. Trzeba spełnić kilka na tyle trudnych warunków, że ciężko ugryźć ten temat pod kątem handlowym.

[boss22]

Nie za bardzo pokombinujesz. Z tego co rowniez pamietam, to auta nie mozesz sprzedac w Polsce do dwoch lat od momentu zarejestorwania auta przesedlenczego.

Wyprowadzcie mnie z bledu jesli sie myle :think:

[adalbert]

My może nie wszystko wiemy, ale UC powinien i tam należy szukać odpowiedzi. Można jeszcze wpisać "mienie przesiedleńcze ustawy"

[boss22]

My może nie wszystko wiemy, ale UC powinien i tam należy szukać odpowiedzi. Można jeszcze wpisać "mienie przesiedleńcze ustawy"

 

Tu znalazlem takie cos:

a) samochód jest rzeczą osobistego użytku osoby fizycznej, przybywającej na polski obszar celny lub powracającej z czasowego pobytu za granicą;

b) rzeczy służyły osobistemu użytkowi tej osoby w miejscu poprzedniego pobytu za granicą, z tym że prywatne środki transportu musiały służyć takiemu użytkowi przez okres co najmniej 6 miesięcy przed datą zakończenia pobytu za granicą, chyba że prawo kraju poprzedniego pobytu ogranicza możliwość rejestracji prywatnych środków transportu bądź wprowadza warunki konstrukcyjne lub techniczne znacząco różniące się od obowiązujących w Polsce,

c) rzeczy będą przeznaczone w kraju do takiego samego celu, w jakim były używane za granicą,

d) osoba fizyczna przebywała poza polskim obszarem celnym za zgodą władz kraju pobytu przez co najmniej kolejnych 12 miesięcy poprzedzających zmianę miejsca pobytu,

e) od daty ostatniego zgłoszenia celnego zwalniającego od cła towary na podstawie niniejszego artykułu minęło co najmniej 36 miesięcy

 

Wedlug ppkt ''E'' wyglada na to ze mozna sprowadzic auto i potem czekac 36 miesiecy zeby sprowadzic drugie.

 

Tu jest fajny artykul: http://www.autaipaczki.com/mienie.html

 

I jeszcze fragment z innego zrodla: Mienie przesiedlenia można wwozić do Polski partiami przez rok od daty przeprowadzki. Na przywóz rzeczy osobistego użytku są ustanowione normy ilościowe. Na przykład można przywieźć tylko jeden samochód osobowy. Aby mogły być w Polsce użytkowane przywiezione samochody niektórych marek, potrzebne są przeróbki np. kierunkowskazów lub świateł na symetryczne.

 

Generalnie:

Musisz mieszkac minimum 12 miesiecy poza krajami Unii i miec to czym potwierdzic (rachunki itp)

Auto musisz miec zarejestrowane na siebie minimum 6 miesiecy zagranica

Auta nie mozez sprzedac, wynajac przez okres 12 miesiecy od pierwszej rejestracji w Polsce

Nie mozesz przywiezc nastepnego auta jesli nie uplynelo minimum 36 miesiecy od przywozu ostatniego.

 

Takze wyglada mi ze jedno autko na 3 lata. Lipa....

[adalbert]

Tak jak napisałem wcześniej, gdyby to było takie proste i piękne, to połowa samochodów sprowadzanych do Polski byłaby na mienie. Jak widć przepisy są tak restrykcyjne, że nasi kombinatorzy nie mogą tego ugryzc.

[boss22]

Tak jak napisałem wcześniej, gdyby to było takie proste i piękne, to połowa samochodów sprowadzanych do Polski byłaby na mienie. Jak widć przepisy są tak restrykcyjne, że nasi kombinatorzy nie mogą tego ugryzc.

 

Taaa, juz nasi rodzimi walkarze dawno by znalezli sposob zeby to obejsc, a tu Zonk :D :D

Ale spokojna Panowie bo juz od stycznia naplyw jeszcze tanszego szrotu z Wysp heh

[mmw]

Najgorsze jest to, że żaden normalny człowiek nie będzie jeździł takim wynalazkiem z Wysp. Kupią je głupie gówniarze z budżetem 10 tys. złotych i będą siać śmierć na drogach. A co za problem było walnąć akcyzę na to 500% i po sprawie. Skoro akcyza zależna od pojemności nie jest do ruszenia przez UE, to czemu miałaby być ruszona zależna od umiejscowienia kierownicy.

[boss22]

Najgorsze jest to, że żaden normalny człowiek nie będzie jeździł takim wynalazkiem z Wysp. Kupią je głupie [bAD] z budżetem 10 tys. złotych i będą siać śmierć na drogach. A co za problem było walnąć akcyzę na to 500% i po sprawie. Skoro akcyza zależna od pojemności nie jest do ruszenia przez UE, to czemu miałaby być ruszona zależna od umiejscowienia kierownicy.

 

Racja mmw tak powinno byc bo nie wyobrazam sobie tego burdelu nadrogach. Tak jak napisal kolega KW: Ubezpieczalnie rozwiaza problem, 2tys zl za OC na rok i odechce sie wynalazkow hehe

[qwert6668]

Panowie i Panie :)

 

Troszkę zeszliście z drogi od mojego pytania. A ja dalej nie wiem co by tu kupić. Będę sprowadzał minimum dwa auta. Jedno już mam (528i 2011 F10). Nie wnikajmy w to czy mogę czy nie mogę z mienia przesiedleńczego przywieźć (bo z doświadczenia wiem że mogę).

 

Proszę, doradźcie co kupić żeby po 18 miesiącach odsprzedać z zyskiem :)

[mmw]

Już Ci napisałem co.

[boss22]

Nie wnikajmy w to czy mogę czy nie mogę z mienia przesiedleńczego przywieźć (bo z doświadczenia wiem że mogę).

 

Proszę, doradźcie co kupić żeby po 18 miesiącach odsprzedać z zyskiem :)

 

Nie wiem jak Ty sprowadzisz dwa auta skoro UC podaje ze mozna tylko jedno, ale zgodnie z zyczeniem nie wnikam :D

 

Ciezko bedzie odsprzedac to z zyskiem, 18 miesiecy to troche czasu jest, chyba ze kupisz mlody rocznik z nalatana szafa za pare groszy bo tyle one kosztuja w USA z tzw high mileage, a potem szafe skrecisz w Pl :D :D to wyjdziesz na swoje ale w carfaxie i tak wszystko wyplynie jak kupa.

Szukaj tego co pisze mmw albo jakas 335i jak pisal KW najlepiej z X-em (wiekszosc w stanach idzie tylko z napedem na 4) bo to fajna zabawka i napewno znajdzie sie wielu ktorzy beda chcieli to miec.

I tylko 4WD ktore jest wedlug mnie bardziej atrakcyjna oferta niz 2WD. Mozliwy najlepszy wypas albo wersje limited ktorych za duzo na polskim rynku niema, czysty tytul to podstawa i przeswietlic VIN wczesniej oraz niekiedy pomimo czystego tytulu przejechac miernikiem po calosci (juz mi sie trafilo kilka lakierowanych z czystym tytulem :D ) i dobry rentgen wzrokowy.