[E39] 525d

[Karol34424]

Witam. Jaka może być przyczyna nadmiernego kopcenia w moim E39. Kolor taki siwy, moze niebieski. Nie da się wytrzymać w zamknietym pomieszeniu gdy samochód pracuje, i strasznie śmierdzi i szczypie w oczy. Rano gdy odpale to kopci tak że to widać gołym okiem, a później ustaje, lecz czuć to i widać ale nie tak dokładnie jak gdy go odpale rano. Wiem że katalizatory były wycinane. Kompresja bardzo dobra, turbo robione, egr czyszczone, kompletna oryginalna odma wymieniana. Znacznego ubytku oleju nie widać po 12tyś. Edytowane 13 Marca 2015 przez Karol34424

[Manolito77]

Przede wszystkim - czy to kopcenie jest także latem czy nasiliło się teraz kiedy zrobiło się chłodniej? Problem z zapalaniem także pojawił się teraz kiedy chłodniej czy latem też był. Korekcje są jeszcze akceptowalne więc to raczej nie ich wina.

Kopcenie po odpaleniu jak najbardziej może być spowodowane padniętymi świecami żarowymi. U mnie jak miałem padniętą jedną na amen, druga żarzyła już bardzo słabo to też po odpaleniu przez kilka sekund leciał taki jasno-niebieskawy dymek. Jak wymieniłem wszystkie świece na nówki (Beru) to problem zniknął. Przy niższych temperaturach (bardziej zimowych - kiedy było -5 -10) też miałem problem z odpaleniem. Jeśli u Ciebie problem z odpaleniem istniał także latem to tu bym obstawiał raczej czujnik wałka.

Pzdr.

[Karol34424]

Problem z kopceniem nie ma znaczenia czy ciepło czy zimno. Z odpalaniem nie miałem wczesniej problemów, palił od tyka. Teraz tez od strzała pali, ale jak mu sie spodoba. Czasem trzeba po prostu probować kilka razy. U mnie problemu z odpaleniem w zimie nie było, ale te świece BERU wymienie.

Występuje tez falowanie obrotów, a to prowadzi do padnietego czujnika wałka rozrządu i jego obstawiam. Tylko jeszcze podłącze pod kompa aby sie upewnić.

[Manolito77]

Sęk w tym, że za falowanie obrotów może być odpowiedzialny także czujnik ciśnienia na listwie Common Rail lub czujnik ciśnienia na samej pompie wysokiego ciśnienia. Oba są chyba nawet takie same (kwestia sprawdzenia po numerze części). U mnie było bardzo lekkie falowanie obrotów - wykręciłem czujnik ciśnienia na listwie, przeczyściłem naftą, przedmuchałem sprężonym powietrzem, zamontowałem i póki co falowania obrotów nie mam.

Pzdr.

[ar_w]

czujnik [wysokiego] cisnienia jest tylko jeden, umieszczony na koncu listwy cr, na pompie cr jest tylko regulator cisnienia i zadnego czujnika tam nie ma.

 

jesli falują obroty i nie jest to zwiazane z wewnętrzną nieszczelnoscią ukladu wtryskowego, to predzej bym obstawial czujnik polozenia wału, a nie wałka rozrządu.

Najlepiej znajdz kogos z inpą i odczytaj błędy, mozliwe, ze jakieś będą

[Karol34424]

Czujnik położenia wału wymieniony, bez zmian. Ja obstawiam czujnik położenia wałka rozrządu. Teraz chce się pozbyć problemu z odpalaniem, bo samochód chce normalnie użytkować. No właśnie, teraz czekam aż ktoś podepnie mi auto pod inpe.

 

Świece wymienione, dymienie nie ustało. Gdzie dalej szukać ? Ktoś mi powiedział ze ujemne korekcje na to wpływają.

[MariuszL2489]

Witam kolegę. Przyczyną kopcenia w twoim bmw kolego jest zbyt słaba kompresja. Na 100 procetn. Co byś nie zrobił problem pozostanie. Kupiłeś egzemplarz z dużym przebiegiem lub po katowaniu ;( jednym słowem zostałeś wykorzystany i oszukany. Znam ten temat. miałem identyczny przypadek. Szkoda kasy na wymianę zbędnych rzeczy bo tak jak pisałem nic to nie da. Mogę się założyć ze po rozgrzaniu problem znika ;( możesz sprawdzić jedną rzecz. Odkręć korek wlewu oleju przy rozgrzanym silniku. Jeśli będzie unosił się z tamtąd dym sprzedaj auto jak najszybciej lub wymień silnik. przykro mi ;(

[Liwóś]

Powodów kopcenia w diesli jest milon.Począwszy od zapchanego filtra powietrza kończąc na słabej kondycji silnika.

[arturo e39]

Kupiłeś egzemplarz z dużym przebiegiem lub po katowaniu ;( jednym słowem zostałeś wykorzystany i oszukany. Znam ten temat...

sprzedaj auto jak najszybciej

Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i walnij się w łeb :duh:

Sam się kiedyś wpakowałeś na minę , a teraz namawiasz kogoś ,żeby innego tak samo wpakował :mad2:

[ar_w]

Na początek wymieniłbym separator odmy i sprawdził stan wirnika turbinki, bo ona tez moze puszczać olej i efekt podobny.

Ile bierze oleju na 1000km?

 

 

Jak zakopci i ustanie, to gdy zgasisz motor i znów zapalisz to znowu sie pojawia bączek, czy już nie?

 

 

BTW, filtr powietrza nie ma nic do kopcenia, a już szczegolnie niebieskiego

[Manolito77]

Odkręć korek wlewu oleju przy rozgrzanym silniku. Jeśli będzie unosił się z tamtąd dym sprzedaj auto jak najszybciej lub wymień silnik. przykro mi ;(

O kurde! Przed chwilą gotowałem wodę na herbatę i z czajnika unosił się dym. Lecę go czym prędzej sprzedać lub wymienić na inny.

Po co ludziom takie "porady" pisać? :duh: Skoro jakiś płyn jest gorący to chyba dość normalne, że może z niego lecieć dym. Zwłaszcza jak się na dworze stoi i jest taka różnica temperatury między dworem a temperaturą porządnie rozgrzanego oleju...

Pzdr.

[jurasbreslau]

Kupiłeś egzemplarz z dużym przebiegiem lub po katowaniu ;( jednym słowem zostałeś wykorzystany i oszukany. (...) Odkręć korek wlewu oleju przy rozgrzanym silniku. Jeśli będzie unosił się z tamtąd dym sprzedaj auto jak najszybciej lub wymień silnik. przykro mi ;(

 

Nie wierzę :mad2: :mad2:

Ja mam najechane 460 tys a w poprzedniej jak się okazało 655tys i nawet dyma nie puszczała ani tamta, ani obecna. Kopcić może i po 150tys jak się coś zjebie. Nie przebieg jest tego wyznacznikiem :mad2: :mad2: Nic dziwnego, że taka jest podaż "igiełek" z przebiegami ok 200tys skoro świadomość ludu jest taka :duh:

[ar_w]

Spokojnie, przebieg to nie wszystko, zalezy głównie jak ten silnik był eksploatowany, a wysoki przebieg tylko ułatwia w jego zuzyciu, bo, szczerze ujmując, kopcenie jak na filmie wyżej nie wygląda najlepiej...

 

Manolito, nie no, jest roznica jak dymek unosi się niczym para nad herbatą, a co innego jak wypluwa tamtedy jak z rury wydechowej, no nie? Co świadczyłoby o przdmuchach.

Kompresja niby mierzona, turbo regenerowane, oby sie okazalo, ze jednak turbo puszcza olej, bo lepiej wymienić turbo niż uszczelniać wewnętrznie silnik

[Karol34424]

Kompresje mierzyłem komputerowo w dobrym serwisie, gośc powiedział ze stan silnika jest dobry. Gdy powiedziałem mu o tym odpalaniu ze kręci i pali kiedy chce to powiedział o tym czujniku. Mówi ze jeśli kręci i zapala za którymś razem to motor zdrowy. Głowica była robiona i tamten mechanik także powiedział ze stan motoru jest bardzo dobry. Praca tego silnika moim zdaniem jest idealna, cyka jak zegareczek, można stawiać kieliszek. Sam juz nie wiem. Kasy troche wpakowałem i szkoda zebym teraz się dowiedział ze motor padnięty.

 

ar_w, odma była wymieniana na kompletną oryginalną. Turbo sprawdze na dniach, ale widać ze dobrze pracuje, nie gwizda. Można jakoś komputerowo sprawdzić turbinke ?

 

Zapale go, zakopci przejade się i następnie go odpale i nie puszcza juz takie bąka przy odpalaniu, ale zdarza się że gdy go juz kolejny raz odpale to puszcza takiego bąka potężnego.

[adamsaba]

taki siwy dymek przez cały czas po nagrzaniu silnika oznacza, że turbina nie jest szczelna i puszcza olej na wydech. Dym jest siwy, bo olej nie jest spalany tak jak w wypadku, gdy dostaje się do cylindrów, ale wtedy ma on kolor niebieski. Miałem tak w ciężarówce, na postoju było biało-siwo od dymu, w czasie jazdy wyglądało to lepiej, bo było dużo więcej gorących spalin i ten olej chyba wtedy szybciej sie utylizował w wydechu, ale gdy tylko zwolniłem-światła itp. od razu było znowu biało. Na twoim filmie widać, że zaraz po porannym odpaleniu silnik przez dłuższy czas nie kopci. Spaliny wtedy są zimne i nie smażą oleju będącego w wydechu, dopiero po pewnym czasie, gdy one robią się gorące zaczyna lecieć dymek z wydechu. Ja, jak tylko zrobiłem porządek z turbiną skończyło się kopcenie na postoju. Kopcenie to nie ma związku z zapalaniem i nie zapalaniem silnika. Krótko, silnik masz dobry tylko jego osprzęt coś nie halo. Mam jescze pytanie, dlaczego regenerowałeś turbo i czy przed regeneracją silnik kopcił, czy nie?

[Karol34424]

adamsaba, gdy kupiłem auto to turbo już było zregenerowane. Podobno wcześniej bylo tak rozlatane ze te łopatki latały i puszczało olej. Dokładnie nie wiem, ale jak sprawdzić to turbo ? Troche mnie pocieszyłeś wypowiedzią. Kopcenie strasznie śmierdzi i szczypie. Jeszcze może dziś nagram film, jak to wygląda w świetle. Dziś podpinam się pod INPE.

[MariuszL2489]

Witam. Ale na mnie naskoczyliście. A ja po prostu przerabiałem ten temat i sprzedaż auta to najrozsądniejsze rozwiązanie. Przecież ktoś zorientował się, że ten egzemplarz jest taki i dlatego trafił na aukcje. Dlaczego właśnie owy kolega ma ładować kasę skoro to nic nie da bo silnik ewidentnie jest w słabej kondycji. Po prostu takie są dziś realia rynku. Naprawdę dobrze radzę koledze, inwestowanie dalsze nie ma sensu. Co by kolega nie zrobił problem pozostanie. I kolega szybko się o tum przekona. Co do dymu z pod korka oleju wlewu. Mam osobiście 4 diesel i żaden po rozgrzaniu nie puszcza tam ani troszkę dymu. Dym który unosi się z tamtą to dym ze skrzyni korbowodowej przedostający się przez słabe pierścienie.

[ar_w]

Na twoim filmie widać, że zaraz po porannym odpaleniu silnik przez dłuższy czas nie kopci.

 

No wlasnie widać, że kopci i to przez pare sek. Nie jest to typowy bączek.

 

Do autora: nie widziałeś, ze dymi z rury, gdy ją kupowałeś?

Poprzednik pewnie regenerował turbo, bo myślał, że tamtedy idzie olej. Po wymianie stwierdził, że to jednak coś gorszego i sprzedał.

Ratuje cię jeszcze rękojmia, choć walka będzie ciezka.

 

Też uważam, że swiata nie zbawimy, jeśli kolega bedzie ostatnim ogniwem w ukrytym oszustwie. Po prostu trzeba być czujnym i uważnie sprawdzać egzemplarz przed zakupem.

Choć z drugiej strony, silniki nie sa znowu takie drogie, problem w tym, ze nie wiadomo w jakim bedzie stanie.

[adamsaba]

na początku, zaraz po odpaleniu, on zakopcił przez parę sekund- tak jakby spalił trochę oleju z zaworów, a później przez dłuższy czas, aż do momentu przegazówki wcale nie kopcił.

[ar_w]

na początku, zaraz po odpaleniu, on zakopcił przez parę sekund- tak jakby spalił trochę oleju z zaworów

 

zaraz po odpaleniu dymek ma dokladnie tę samą barwę, co poźniej przy przegazówkach. IMO byłby bardziej niebieski, gdyby to była pozostałość z zaworów.

Dlatego pytałem wcześniej autora, czy po odpaleniu i ustaniu dymu, gdy zgasi i zapali jeszcze raz, zadymi ponownie, czy już nie.

[Karol34424]

Mineło już ponad pół roku od zakupu, także juz się pogodziłem. Zadymi ponownie gdy sie go odpali. Teraz bym chciał żeby mi ktoś zaglądnął w silnik i powiedział szczerze czy silnik na śmietnik czy pojeździ.

[adamsaba]

jak ma kopa, silnik równo pracuje i nie bierze oleju no to raczej jest dobry, zresztą potwierdzają to też twoi mechanicy, masz tylko problem z kopceniem, zrób porządek z turbiną i będzie koniec z kopceniem.

[MariuszL2489]

Na moje kolego oko jeszcze tym autem długo pojeździsz tylko będziesz się borykał z tym problemem. Silnik po prostu jest podchodzony i tyle. Remont jak dla mnie odpada jedynie wymiana ale z używanym różnie bywa. Naprawdę nie inwestuj więcej bo co byś nie zrobił problem pozostanie :( szkoda kasy.

[Karol34424]

No rozumiem. Jeszcze podepne pod INPE i sprawdzimy co mozna i tez na tych parametrach sie bede opierał. Najlepiej to jakby jakiś człowiek posłuchał, zobaczyl silnik i mi powiedział czy jeszcze pojeżdze.

[ar_w]

Zadymi ponownie gdy sie go odpali.

 

Jesli mowimy zgodnie o odpaleniu zimnego silnika, w którym to turbinka nie brała jeszcze udziału, no to rokowania są słabe niestety. Ani to nie jest pozostałość z zaworów, ani tymbardziej olej z turbinki