Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

 

może ktoś z Was zna to auto? Może ktoś oglądał?

 

http://olx.pl/oferta/sprzedam-bmw-323i-godne-uwagi-CID5-ID6IAAd.html

 

Close Vehicle information

Type

 

Value

VIN WBAAM32010AW83373

Type code AM32

Type 323I (EUR)

E series E46 (4)

Series 3

Type LIM

Steering RL

Doors 4

Engine M52/TU

Displacement 2.50

Power 125

Drive HECK

Transmission MECH

Colour TITANSILBER METALLIC (354)

Upholstery STOFF FLACHGEWEBE GEOMIX/LAVENDEL ( (E5LA)

Prod.date 2000-02-01

 

Close Options

Code

 

Description (interface)

 

Description (EPC)

S255A SPORT-LEDERLENKRAD Sports leather steering wheel

S279A LM RAEDER/STERNSPEICHE 45 BMW light-alloy wheel star spokes 45

S302A ALARMANLAGE Alarm system

S354A GRUENKEIL-FRONTSCHEIBE Green windscreen, green shade band

S403A GLASDACH, ELEKTRISCH Glass roof, electrical

S411A FENSTERHEBER,ELEKTRISCH VORN/HINTEN Window lifts,electric,front/rear

S428A WARNDREIECK Warning triangle and first aid kit

S431A INNENSPIEGEL,AUTOMATISCH ABBLENDEND Interior mirror with automatic-dip

S473A ARMAUFLAGE VORN Armrest front

S488A LORDOSENSTUETZE FAHRER/BEIFAHRER Lumbar support, driver and passenger

S534A KLIMAAUTOMATIK Automatic air conditioning

S661A RADIO BMW BUSINESS Radio BMW Business (C43)

S692A CD WECHSLER I-BUS VORBEREITUNG Preparation, BMW 6-CD changer I-bus

L812A ENGLAND/IRLAND AUSFUEHRUNG National version Great Britain

S850A ZUSAETZL. TANKFUELLUNG EXPORT Dummy-SALAPA

Code

 

Description (interface)

 

Description (EPC)

S863A SERVICE KONTAKT-FLYER EUROPA Retailer Directory Europe

S877A UEBERKREUZBEDIENUNG ENTFALL Delete cross-pattern operation

S880A ENGLISCH / BORDLITERATUR On-board vehicle literature English

 

Close Standard equipment

Code

 

Description (interface)

 

Description (EPC)

S520A NEBELSCHEINWERFER Fog lights

S550A BORDCOMPUTER On-board computer

S832A BATTERIE IM KOFFERRAUM Battery in luggage compartment

S853A SPRACHVERSION ENGLISCH Language version English

Opublikowano

Czyli zrobiona przekładka tak? Albo z dwóch, jeden skręcony.

Zdjęcia jak zdjęcia. Zrobione przez normalnego sprzedającego, a nie przez handlarza, który wali 30 fotek i wszystkie podkręca w photoshopie.

Opublikowano
po tym klasycznym polskim podwórku można skumać, że wieśniak :) ...a wieśniacy czyli pagusy mentalne nigdy nie dbają o auta.

A te zdjęcia to faktycznie popelina

 

 

Wielkomiejski panicz z wsi pod Mielnem się znalazł... :mrgreen:

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano
Tu nie chodzi o profesjonalizm, ale sam powiedz, czy byś się zainteresował tym autem tylko na podstawie tych zdjęć? I nie chodzi o ich ilość, ale rzetelnym przedstawieniu tych elementów, które zachęcą potencjalnego nabywcę do wykonania choćby telefonu do własciciela. Jeżeli o mnie chodzi, to powtórzę, własciciel celowo leci "w gumę" a auto najprawdopodobniej jest zwykłym zdechlakiem. Takie jest moje zdanie po tym co zaprezentował.
Opublikowano

jest jeszcze taka opcja że sprzedający jest zwykłym człowiekiem nie mającym zielonego pojęcia o motoryzacji :roll: ciekawe czy wie że śmiga anglikiem :?

Mnie już nic nie zdziwi. Sam jako sprzedający mam przygotowaną całą masę zdjęć, co tylko zainteresowany sobie wymyśli. Natomiast jak dzwonię po ogłoszeniach to albo trafię na 100% pewnego siebie handlarza, albo na nieświadomego właściciela, który niewiele potrafi powiedzieć o swoim własnym aucie. Jak pytam o dodatkowe zdjęcia to wielkie zdziwienie, bo przecież te kilka marnej jakości zdjęć z olx, czy otomoto ma mnie zachęcić do kilkusetkilometrowej wyprawy :cool2:

Opublikowano
Johnny, nikt z włascicieli nie wie że jezdzi przekładką. Jedni nawet jak sami to wykonywali, to w opisie o tym nie wspomną a chyba powinni. Ale nie, czekają na jelonka, który się na tym nie zna, a jak już ktoś to zauważy (nr. vin) to też nie on, on już taki kupił i pełne zdziwienie na twarzy :roll: O fakcie takiej ingerencji w konstrukcję auta jak przekładka (chociaż niektórzy twierdzą że tak nie jest) powinno się informować w opisie, wtedy może ktoś podejdzie do tematu spokojnie i zaakceptuje taki stan. Natomiast ukrywanie tego faktu, rodzi tylko nowe przypuszczenia o nieuczciwości sprzedającego.
Opublikowano
Zgadzam się że w większości przypadków masz rację :wink: ale uwierz mi że w społeczeństwie jest cała masa osób które o motoryzacji nie mają zielonego pojęcia i dadzą sobie wcisnąć każdy kit :cool2: :wink:
Opublikowano
I niestety na takich żerują nieuczciwi handlarze. Ale jest światełko w tunelu, coraz więcej tych nie mających rozeznania w jakimś temacie, szuka pomocy kogoś własciwego.

 

Ale tez jest niestety druga strona medalu, a w zasadzie kilka. Od kiedy sie bawie w samochodziki, a to juz kilka ladnych lat, to nie igdy nie przyjechal do mnie ktos z mechanikiem. Raz byl koles z lakiernikiem, ktory nie znalazl luszczacego sie klaru pod klapa wlewu paliwa... No i jest jak wiemy presja taniosci. Ma byc tanio, 90 % ludzi nie przyjmuje do wiadomosci faktu, ze zakup auta nie moze sie odbyc z kasa na styk, wiekszosc w koncu wychodzi z zalozenia, ze walki sa, owszem, sasiada zwalkowali, ale mi sie to nie przytrafi, bo ja jestem przechuj kozak inteligent.

I mamy efekty jakie mamy. Rynek lezy i kwiczy, sprzedac trupa jest latwiej niz zdrowe uczciwe auto, malo tego, po trupie jest mniejszy kac morqlny niz po sprzedazy prywatnego zadbanego auta...

Dlatego nie moge sie zgodzic, ze bedzie lepiej czy ze idzie lepsze. Nie idzie. Bedzie tak samo, albo gorzej, przynajmniej dopoki prawo nie zacznie regulowac przeplywu zlomu samochodowego i dopoki nie bedzie restrykcyjnych kontroli technicznych. Bo to co jest teraz to tylko pozywka dla technik i praktyk obecnie uzywanych. A jakjest pozywka, popyt, to i podaz tez zawsze bedzie.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Rynek lezy i kwiczy, sprzedac trupa jest latwiej niz zdrowe uczciwe auto,
:cool2:
Opublikowano
I niestety na takich żerują nieuczciwi handlarze. Ale jest światełko w tunelu, coraz więcej tych nie mających rozeznania w jakimś temacie, szuka pomocy kogoś własciwego.

 

Ale tez jest niestety druga strona medalu, a w zasadzie kilka. Od kiedy sie bawie w samochodziki, a to juz kilka ladnych lat, to nie igdy nie przyjechal do mnie ktos z mechanikiem. Raz byl koles z lakiernikiem, ktory nie znalazl luszczacego sie klaru pod klapa wlewu paliwa... No i jest jak wiemy presja taniosci. Ma byc tanio, 90 % ludzi nie przyjmuje do wiadomosci faktu, ze zakup auta nie moze sie odbyc z kasa na styk, wiekszosc w koncu wychodzi z zalozenia, ze walki sa, owszem, sasiada zwalkowali, ale mi sie to nie przytrafi, bo ja jestem przechuj kozak inteligent.

I mamy efekty jakie mamy. Rynek lezy i kwiczy, sprzedac trupa jest latwiej niz zdrowe uczciwe auto, malo tego, po trupie jest mniejszy kac morqlny niz po sprzedazy prywatnego zadbanego auta...

Dlatego nie moge sie zgodzic, ze bedzie lepiej czy ze idzie lepsze. Nie idzie. Bedzie tak samo, albo gorzej, przynajmniej dopoki prawo nie zacznie regulowac przeplywu zlomu samochodowego i dopoki nie bedzie restrykcyjnych kontroli technicznych. Bo to co jest teraz to tylko pozywka dla technik i praktyk obecnie uzywanych. A jakjest pozywka, popyt, to i podaz tez zawsze bedzie.

Zgadzam się z tym co napisałeś, tylko ja nie napisałem że będzie lepiej, bo pewnie nie będzie, ale w tej branży jest coraz więcej ludzi którzy zaczynają myśleć, a było o wiele gorzej. Jak ja sięgam pamięcią do boomu importowego z początku lay 90tych do dnia dzisiejszego to zawsze miało być tanio. Pozniej Polacy się trochę dorobili, ale nie aż tak żeby być krezusami finansowymi, ale chcieli mieć towar z najwyższej półki i nadal za niewielkie pieniądze, co przeczy podstawowym warunkom ekonomii. I tak zostało do dzisiaj i tym własnie zajmują się aktualni handlarze, sprzedają biednym ludziom marzenia, a ci ślepo w to wierzą- cóż taka mentalność powiązana z głupotą. Nasze prawo nie będzie regulować przepływu złomu a dlaczego? Ano dlatego, że wpływy z cła i akcyzy (nie tylko samochodów) to potężny zastrzyk do budżetu państwa i tyle.

Opublikowano
[...] ale chcieli mieć towar z najwyższej półki i nadal za niewielkie pieniądze, co przeczy podstawowym warunkom ekonomii [...]

 

:cool2: :cool2: :cool2: Tylko że w PL panuje jakieś wypaczone rozumowanie zasad, którymi rządzą się normalne rynki. "Żyjemy PL, zarabiamy mniej, musimy mieć taniej" :cry2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.