[E46] polerka się nie sprawdziła.

[Iwko]

Witam.

Mam problem z lakierem w mojej E46. Jakiś "życzliwy" sąsiad przejechał po niej czymś (prawdopodobnie kluczyk) i na całych drzwiach tylnych widać rysy. Nie za głębokie, nie było ich czuć palcem, tylko w słońcu widać. W sklepie lakierniczym polecono mi pastę Farcela G3 i jechanie na mokro. Pożyczyłem od kumpla sprzęt do polerki i zrobiłem, tak jak mi kazano (umyłem drzwi, wypolerowałem elektryczną polerką z taką gąbką (na początku wolno, potem szybko), a na końcu wyczyściłem drzwi). Po polerce okazało się, że blacha pięknie błyszczy, a rysy nadal są. Może nawet wyglądają gorzej i jakby głebiej. Panowie, co mam zrobić? Dziękuje za pomoc. ;)

[bolo73]

witam

 

wygląda na to że będziesz musiał odwiedzić lakiernika

[Iwko]

A wiesz może jaki to będzie koszt? Z tego co widziałem na youtube, to ludzie gorsze rysy robią samemu polerką.

[bolo73]

witam

 

kolego jeżeli rysa jest do podkładu to nie ma siły trzeba malować , filmy z internetu to inna bajka :norty:

 

co do ceny to zależy od warsztatu - od 300 pln za element, doliczają czasem za cieniowanie sąsiednich elementów 50- 100pln za element

[Sołtys]

Robi się różnego typu rysy, czasami bardzo duże, jednak to nie jest tak, że ktoś kupi sobie Farecle :duh: , najtańszą polerkę i gąbki i zrobi wszystko na cacy.

Ludzie poświęcają długie godziny, dni, aby dojść do wprawy, używając bardzo dobrych i niestety dużo droższych past od świętej Farecli :duh: , a Ty po obejrzeniu filmiku na youtube, chcesz robić tak samo.

To, że sam sobie nie poradziłeś z rysą, absolutnie nie świadczy o tym jak twierdzi kolega bolo73, że drzwi trzeba ponownie lakierować.

[Iwko]

Jeśli ktoś myśli, że zrobiłem to sam nie konsultując się z osobą, która zna się na tym to brawo. :duh: Zabierałem się za to dwa tygodnie, rozmawiałem z dwoma lakiernikami. Zresztą kumpel od którego brałem sprzęt jest lakiernikiem. Powiedział, że ta Farcela to powinna pokryć, bo rysy są delikatne. Mówił, że nie ma co się bać, bo inaczej nie nauczę się, jak na takich rysach. I rzeczywiście nie zrobiłem nic złego, bo blacha jest w lepszym stanie, a nie gorszym. Tylko rysy nie chciały zniknąć. Stawiałbym diagnozę, że może za lekko dociskałem polerkę. To moja pierwsza polerka i dlatego tak się wystraszyłem.

[bolo73]

Robi się różnego typu rysy, czasami bardzo duże, jednak to nie jest tak, że ktoś kupi sobie Farecle :duh: , najtańszą polerkę i gąbki i zrobi wszystko na cacy.

Ludzie poświęcają długie godziny, dni, aby dojść do wprawy, używając bardzo dobrych i niestety dużo droższych past od świętej Farecli :duh: , a Ty po obejrzeniu filmiku na youtube, chcesz robić tak samo.

To, że sam sobie nie poradziłeś z rysą, absolutnie nie świadczy o tym jak twierdzi kolega bolo73, że drzwi trzeba ponownie lakierować.

 

 

 

mam do ciebie kolego pytanie :?: naprawiałeś takie rysy :?: czy tylko widziałeś jak ktoś naprawia :?:

[Sołtys]

O jakich rysach piszesz, bo ja tu żadnych nie widzę.

[bolo73]

Jeśli ktoś myśli, że zrobiłem to sam nie konsultując się z osobą, która zna się na tym to brawo. :duh: Zabierałem się za to dwa tygodnie, rozmawiałem z dwoma lakiernikami. Zresztą kumpel od którego brałem sprzęt jest lakiernikiem. Powiedział, że ta Farcela to powinna pokryć, bo rysy są delikatne. Mówił, że nie ma co się bać, bo inaczej nie nauczę się, jak na takich rysach. I rzeczywiście nie zrobiłem nic złego, bo blacha jest w lepszym stanie, a nie gorszym. Tylko rysy nie chciały zniknąć. Stawiałbym diagnozę, że może za lekko dociskałem polerkę. To moja pierwsza polerka i dlatego tak się wystraszyłem.

 

 

kolego nikt nie jest jasnowidzem ,nie wspominałeś nic że byłes u lakierników.

skoro odwiedziłes lakiernika to on powinien ci powiedzieć jak spolerowac rysy,

przez internet nikt cie polerować nie nauczy,

postaw kumplowi browca , niech on to zrobi za ciebie i przy okazji może się czegoś nauczysz :cool2:

[Iwko]

Zrobiłem drugi raz i troszkę, jakby lepiej. Jednak nie ma ideału, dużo do życzenia pozostawiło. Co polecacie żeby jeszcze dopieścić? Dodatkowe pasty?

 

A i druga sprawa. Jakiś "życzliwy" sąsiad przywitał mnie na nowym osiedlu. Co z tym zrobić najlepiej?

 

http://zapodaj.net/images/dfaf47854cab9.jpg

http://zapodaj.net/images/6cf933e1e4eb8.jpg