Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jest tylko 1 przyczyna: prędkość.

 

od prędkości jeszcze nikt nie zginął, ale od braku wyobraźni i braku szacunku dla innych użytkowników ruchu...już wielu :(

 

Jeżeli dla Ciebie prędkość nie jest zabójcą, to odpowiedz sobie na pytanie: jak może skończyć się spotkanie np. pieszego z kierowcą pojazdu nie mającego wyobraźni, umiejętności i szacunku, (np. nie ubliżając weteranom dróg - starszej osoby) który jedzie 40 km/h w terenie zabudowanym, a takiego drugiego bez wyobraźni, umiejętności, szacunku, który w tym samym terenie zabudowanym jedzie 150 km/h.

Chcę Ci tylko uświadomić, że argumenty, których używasz mogą przejawiać się na drodze w różny sposób i powodować różne skutki, ale jedno jest pewne kiedy powodują podniesienie prędkości, ryzyko śmierci na drodzę wzrasta.

 

 

Może już widzieliście, a jak nie to warto to obejrzeć:

 

http://rapidshare.de/files/9273535/drogowka.zip.html

 

drastyczny, ale prawdziwy obraz warszawskich dróg, może otworzy niektórym oczy, tylko dla osób pełnoletnich (po otworzeniu strony należy kliknąć FREE na dole z prawej w tabelce i następnie poczekać, aż odliczy sobie 40 sekund i pojawi się drogówka.zip do pobrania).

 

 

Edytowane przez Tyszkanin
Pozdrawiam
  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Jeżeli dla Ciebie prędkość nie jest zabójcą, to odpowiedz sobie na pytanie: jak może skończyć się spotkanie np. pieszego z kierowcą pojazdu nie mającego wyobraźni, umiejętności i szacunku, (np. nie ubliżając weteranom dróg - starszej osoby) który jedzie 40 km/h w terenie zabudowanym, a takiego który w tym samym terenie zabudowanym jedzie 150 km/h.

 

zaprzeczasz sam sobie...od kiedy doświadczony i z wyobraźnią kierowca jeździ 150km/h w terenie zabudowanym??? :shock: dla mnie to jest bandyta, a nie kierowca...o szacunku dla innych użytkowników dróg już wspominać nie będę...

Pozdrawiam

Jacek

Opublikowano
Jałowa gadka życia temu chłopakowi nie wróci. Przestrogą dla innych raczej też nie będzie. Nie zwolni ten, który nie przeżył ani razu wypadku. Szczęśliwy i mądrzejszy ten, który miał szanse go przeżyć. Póki nie przywalisz w nic i na własnym krzyżu nie poczujesz tych przeciążeń, to będziesz dalej jeżdził jak szaleniec. Podobnie zginął mój kuzyn, też miał 19lat (zawinął się na 2 drzewach przy 140km/h). Ktoś wcześniej powiedział, że bardzo dobrze jeździ, ale w życiu będzie miał tylko jeden wypadek. Nie pomylił się. Tak to jest, samochody są coraz szybsze i podobno coraz bezpieczniejsze. Niestety niektórzy ludzie ślepo w to wierzą. Drogi są w fatalnym stanie, wielu kierowców jeździ bez wyobraźni. Trudno wszystko zrzucać na prędkość, młodość i inne zjawiska.
Opublikowano
dobrze powiedziane ale dlaczego tak mlodo gina ludzie :( mogli miec 2 szanse a ten wypadek byc dla nich mogl tylko nauczka :(
Opublikowano (edytowane)

Jeżeli dla Ciebie prędkość nie jest zabójcą, to odpowiedz sobie na pytanie: jak może skończyć się spotkanie np. pieszego z kierowcą pojazdu nie mającego wyobraźni, umiejętności i szacunku, (np. nie ubliżając weteranom dróg - starszej osoby) który jedzie 40 km/h w terenie zabudowanym, a takiego który w tym samym terenie zabudowanym jedzie 150 km/h.

 

zaprzeczasz sam sobie...od kiedy doświadczony i z wyobraźnią kierowca jeździ 150km/h w terenie zabudowanym??? :shock: dla mnie to jest bandyta, a nie kierowca...o szacunku dla innych użytkowników dróg już wspominać nie będę...

 

Chyba nie za bardzo zrozumiałeś tekst który napisałem, bo nie ma w nim słowa, że 150 km/h jedzie doświadczony kierowca z wyobraźnią, ale zaraz dopiszę, żebyś nie miał wątpliwości.

Edytowane przez Tyszkanin
Pozdrawiam
Opublikowano
dobrze powiedziane ale dlaczego tak mlodo gina ludzie :( mogli miec 2 szanse a ten wypadek byc dla nich mogl tylko nauczka :(

 

Myślę, że wszyscy chcielibyśmy, aby nie zakończyło się to tragedią, bo każdego życia jest szkoda, a młodego już w zupełności.

 

Odpowiedzieć na pytanie dlaczego nie dostajemy drugiej szansy jest bardzo ciężko....może gdzieś są zapisane losy każdego człowieka i co mu jest dane.

Pozdrawiam
Opublikowano
czy mądry, odpowiedzialny człowiek bedzie jechał 150 przez miasto?...NIE! bo to głupota...i to ona zabija...już dawno napisano dzieje głupoty w polsce, ale na nasze nieszczeście, jeszcze nikt nie wynalazł na nią lekarstwa :(

Pozdrawiam

Jacek

Opublikowano

[*] [*] [*]

 

Tak czytam ten temat i przerażają mnie niektóre opinie.

 

Zapewne każdemu z nas, czasem zdarza się przycisnąć,

a tu nagle wszyscy zrobili się wielce święci.

Ciekawe czy ci wszyscy krzykacze którzy tak krytykują tego biednego chłopaka, nigdy nie przekroczyli w mieście dozwolonej 50-tki ??

 

Jakoś w to wątpię, że ktoś kupuje mocne, duże BMW po to żeby jeździć 50km/h .

 

Nie znałem chłopaka, może i był piratem drogowym, tylko czy to od razu go przekreśla :?:

Ten kto mówi, że to była kara jest dla mnie po prostu głupcem i niech uważa żeby jego samego nie dosięgła taka surowa kara.

 

[*] [*] [*]

BMW E30 316i 1.8 M10B18 coupe

BMW E30 318i M40 coupe

BMW E34 525td touring

Opublikowano
wypowiadałem sie juz w tym temacie ale dołoże jeszcze trzy grosze,b.dobrze że jest taki odzew na ten temat bo może paru małolatów lub narwańców którzy to poczytaja uniknie smierci.widzieliście dzisiejsze połowo-weekendowe statystyki-600 WYPADKÓW,49 ZABITYCH I.....1600 PIJANYCH BANDYTÓW ZŁAPANYCH....ciekawy jestem jaka n-krotność jeżdziła nawalona niewykryta?W naszym kraju mamy istna wojne na drogach i pewnie zadnej ameryki nie odkrywam ale ilu z was tak szczerze pomyslało jak depcze gaz bez opamietania że może ten kogo wyprzedzasz przestraszy sie,spanikuje bo pchasz sie na 3ciego albo 4tego i tym podobne i przywali w drzewo albo ucieknie do rowu,na dach itd.pewnie nikt albo niewielu,wiec nie wymadrzajcie sie i nie moralizujcie bo jest tu test CZY JESTES WARIATEM DROGOWYM i naprawde niewielu z nas ma przyzwoite wyniki wiec wiecej pokory panowie......
  • Moderatorzy
Opublikowano
chyba powinniśmy skończyć

Też tak sądzę.

 

A podsumowując... Zawsze trzeba jeździć z głową oraz z ograniczonym zaufaniem nie tylko wobec innych kierowców ale również wobec własnych umiejętności. To oczywiście nie zapewni nam i innym wokół 100% bezpieczeństwa ale być może pomoże uniknąć śmierci...

Pozdrawiam

Admin

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.