Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 323
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Po tych wszystkich Waszych postach moje przemyślenia są następujące:

 

z RWD vs. Xdrive jest jak z wychodzeniem w zimę na oblodzony chodnik w butach garniturowych o płaskiej powierzchni vs. klasycznych zimowych traperach z chropowatą podeszwą. Niby na płaskiej podeszwie można się lepiej poślizgać, ale przejście 5 metrów wymaga nie lada uwagi i poświecenia. W traperach nie poślizgam się tak dobrze, ale przynajmniej na oblodzonym chodniku jestem w stanie w miarę normalnie iść. I może buty o płaskiej podeszwie wymuszają na mnie mega koncentrację i ostrożność, tylko co z tego skoro i tak się w końcu w nich poślizgnę, a i idąc tak po lodzie będę wyglądał dla innych dosyć zabawnie.

Tyle tytułem moich przemyśleń - odkładam na xdrive.

pozdr

Opublikowano
Dobrze że każdy może sam decydować o tym co kupuje, dlatego moje następne BMW (już zamówione na produkcję lutową) będzie xDrive :) Pomimo tego, że RWD jest bezpieczniejsze, ja na deszcz i śnieg będę jeździć w 95% 4x4. Ale może żonę namówię, żeby nie jeździła w zimie X6, tylko niech bierze moje M135i, żeby się nie czuła bezpiecznie i jeździła wolniej :P
Opublikowano
Po tych wszystkich Waszych postach moje przemyślenia są następujące:

 

z RWD vs. Xdrive jest jak z wychodzeniem w zimę na oblodzony chodnik w butach garniturowych o płaskiej powierzchni vs. klasycznych zimowych traperach z chropowatą podeszwą. Niby na płaskiej podeszwie można się lepiej poślizgać, ale przejście 5 metrów wymaga nie lada uwagi i poświecenia. W traperach nie poślizgam się tak dobrze, ale przynajmniej na oblodzonym chodniku jestem w stanie w miarę normalnie iść. I może buty o płaskiej podeszwie wymuszają na mnie mega koncentrację i ostrożność, tylko co z tego skoro i tak się w końcu w nich poślizgnę, a i idąc tak po lodzie będę wyglądał dla innych dosyć zabawnie.

Tyle tytułem moich przemyśleń - odkładam na xdrive.

pozdr

Niestety z powyższego wynika, że z całej dyskusji nie zrozumiałeś kompletnie NIC. Twoje porównanie miałoby sens gdybyśmy rozmawiali o oponach a nie o napędzie. Jeśli chcesz porównywać xdrive do rwd i koniecznie musisz to porównać do człowieka idacego po lodzie to powinieneś zestawić człowieka w butach z dobrymi zimowym butami idacego na dwóch nogach z takim który idzie na czworakach. To też nie do końca oddaje sprawę, ale jest ciut bliżej sedna.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Dobrze że każdy może sam decydować o tym co kupuje, dlatego moje następne BMW (już zamówione na produkcję lutową) będzie xDrive :) Pomimo tego, że RWD jest bezpieczniejsze, ja na deszcz i śnieg będę jeździć w 95% 4x4. Ale może żonę namówię, żeby nie jeździła w zimie X6, tylko niech bierze moje M135i, żeby się nie czuła bezpiecznie i jeździła wolniej :P

Ty z kolei doskonale rozumiesz o czym jest ten wątek. :cool2: a twój wybór napędu jak słusznie zauważysz to twoja sprawa. Ja bym jednak na twoim miejscu założył szperę.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano

A co bedzie bezpieczniejsze na lodzie: na czworakach i na golasa czy na jednej nodze ale w "Relaksach" ? - tych z Nowego Targu co byly na rynku bodajze w latach 80-tych :?:

:mrgreen:

Opublikowano

Nie wiem czy jest bliżej sedna, bo to tak jakby założyć, że chodzenie na czworaka jest jedną z wielu(!) form poruszania się człowieka, a nie tylko na dwóch nogach.

Jako autor tego wątku, pozwolę sobie zawłaszczyć prawo zrozumienia tego o czym jest ten wątek i żeby była jasność Twoje argumenty o zaletach RWD w zimę do mnie trafiały przez dłuższy okres tego wątku. Jednak na pytanie czy jestem kierowcą o ponadprzeciętnych umiejętnościach (nie wspominając o umiejętnościach rajdowych) musiałbym odpowiedzieć przecząco, dlatego nie mam pewności czy w każdej sytuacji podbramkowej umiałbym wyjść z niej bez szwanku. Z drugiej zaś strony czy mając kiepską pogodę (śnieg/deszcz), ale czując przyczepność w jakimkolwiek aucie (FWD/XDRIVE/RWD) to moim naturalnym odruchem jest wciskanie gazu ? Raczej nie.

Stąd szukając jakiegoś balansu w tej sytuacji, przy założeniu ze jestem racjonalnym i trzeźwo myślącym osobnikiem, który w śniegu/deszczu nie jedzie szybciej niż wszyscy bo myśli że mając naped 4WD jest bogiem trasy, chciałbym mieć samochód w którym czuje się w miarę bezpiecznie (nie ślizgam się jak głupi w butach na płaskiej podeszwie), minimalizuje ryzyko poślizgu (zakładam buty zimowe z odpowiednią podeszwą),a co za tym idzie - mam świadomość że zrobiłem wszystko co mogłem aby się nie wywrócić.

Opublikowano
Ja też mam słabe umiejętności jazdy. Tyle, że wymaganie takich umiejętności to mit który wraz z kontrola elektroniki w seriach F w szczególności odszedł w niebyt. Nie trzeba mieć większy umiejętności by jeździć rwd względem xdrive. Po prostu xdrive na sliskim lepiej przyspiesza i nic więcej. Nie jest tak ze z rwd łatwiej wpadniesz w poślizg. Jeśli wylaczysz ESP i wcisniesz gaz do cechy to oczywiście tak, ale zakładam ze mówimy o normalnej jeździe.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Dobrze że każdy może sam decydować o tym co kupuje, dlatego moje następne BMW (już zamówione na produkcję lutową) będzie xDrive :) Pomimo tego, że RWD jest bezpieczniejsze, ja na deszcz i śnieg będę jeździć w 95% 4x4. Ale może żonę namówię, żeby nie jeździła w zimie X6, tylko niech bierze moje M135i, żeby się nie czuła bezpiecznie i jeździła wolniej :P

Ty z kolei doskonale rozumiesz o czym jest ten wątek. :cool2: a twój wybór napędu jak słusznie zauważysz to twoja sprawa. Ja bym jednak na twoim miejscu założył szperę.

Nie dam sobie ręki uciąć ale wydaje mi się, że Sławomir ironią poleciał :8)

 

K8v8M powiedz mi kto dał Ci prawo/możliwość/może coś Cię upoważnia do tego aby wyrażać opinie kto rozumie, a kto nie? Jesteś jakimś autorytetem?

Masz swoje zdanie. Nie mam zamiaru z tym walczyć. Ale mógłbyś uszanować zdanie innych.

Dla mnie całkowicie się ośmieszyłeś w momencie gdy wyraziłeś zdanie o "naturalnych zdolnościach kobiet" :lol:

Ja wiem. Ty najlepiej się znasz, masz najbezpieczniejszy napęd, a Twoja żona jest najlepszym kierowcą w spódnicy.

No ale nie każdy jest tak zajebisty jak Ty i wszystko co w domu posiadasz.

Szanuj zdanie innych i nie próbuj na siłę przekonywać do swoich racji.

 

Zakładając, że mamy 2 auta (RWD i AWD) w obydwu są nowe opony (odpowiednie do danej pory roku), kierowca jedzie STOSOWNIE do swoich możliwości (jest NORMALNYM użytkownikiem) to bezpieczniejsze jest 4x4.

Jeśli któreś z założeń się zmieni to wtedy odpowiednio do warunków ocena może ulec zmianie.

 

To tak samo jakbym napisał, że wszystkie RWD jeżdżą na łysych letnich oponach zimą i trwał przy tej tezie.

:mad2:

SPRZEDAM


Komplet zderzaków BMW F30 Sport Line


Komplet zderzaków BMW Z4 E89

Opublikowano
A co bedzie bezpieczniejsze na lodzie: na czworakach i na golasa czy na jednej nodze ale w "Relaksach" ? - tych z Nowego Targu co byly na rynku bodajze w latach 80-tych :?:

:mrgreen:

Zdecydowanie na jednej nodze w Relaksach.

Czy bezpieczniej, jak widać w tym wątku, zdania są podzielone.

Ale na pewno lans pełną gębą :mrgreen:

 

A ha. I Relaksy są. Wróciły.

http://wojas.pl/on/buty/relaks

Opublikowano

@chendo

No to czekam na merytoryczne uzasadnienie dlaczego xdrive będzie bezpieczniejsze. Ja podałem w tym wątków mnóstwo konkretnych informacji o tym ze jest dokładnie odwrotnie. Można mieć swoje zdanie i ja szanuje zdanie każdego kto je wyraża. Jednak nie zgadzam się na fałszowanie rzeczywistości. Jeśli ktoś twierdzi, że w xdrive CZUJE się bezpieczniej to jest to jego zdanie które szanuje i nie dyskutuje z tym. Ale jeśli ktoś twierdzi ze xdrive jest bezpieczniejszy to musi to uzasadnić, żeby opinia była choć trochę wiarygodna. I przypominam rozmawiamy o xdrive kontra rwd w konkretnym aucie tj 3GT, a nie quatro w najnowszym A6 kontra rwd w polonezie.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano

Panowie reasumując ostatnie posty uważam że zdecydowanie na golasa. W tym wypadku skóra w tym w szczególności niektóre delikatne miejsca lepiej się trzymają lodu/powierzchni.

K8v8M w niektórych przypadkach w tym w granicznych poruszanie się na 4 kończynach daje lepsze efekty niz na 2 :D

Opublikowano
Panowie reasumując ostatnie posty uważam że zdecydowanie na golasa. W tym wypadku skóra w tym w szczególności niektóre delikatne miejsca lepiej się trzymają lodu/powierzchni.

K8v8M w niektórych przypadkach w tym w granicznych poruszanie się na 4 kończynach daje lepsze efekty niz na 2 :D

Owszem i w niektórych sytuacjach xdrive daje lepsze efekty niż rwd. To nie jest tak, że to gadzet do niczego nie potrzebny. Podnosi bardzo komfort jazdy na śniegu lodzie itp.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Panowie reasumując ostatnie posty uważam że zdecydowanie na golasa. W tym wypadku skóra w tym w szczególności niektóre delikatne miejsca lepiej się trzymają lodu/powierzchni.

K8v8M w niektórych przypadkach w tym w granicznych poruszanie się na 4 kończynach daje lepsze efekty niz na 2 :D

 

Powiem Ci ze czuje podobnie jak Ty, ze na golasa lepiej i bezpieczniej bo lepszy rozklad mas i nizsza masa elementow nieresorowalnych i chyba jednak nizej polozony srodek ciezkosci :D

Do konca nie jestem tez pewien jak duza predkosc na golasa mialbym na golasa vs na jednej nodze w Relaksach.

 

PS Dzieki za info o Relaksach - 399zl - kupa siana, no ale napewno dobra guma czyli wazna sprawa na zime

Opublikowano

"bezpieczne 4x4" :D

 

Dobrze, ze ja i kilku tu wypowiadajacych sie doskonale wie ze naped z bezpieczenstwem nie ma nic wspolnego, Bezpieczenstwo to zdrowy rozsadek. a pisanie ze "4x4 to bezpieczenstwo" jest ignorancja rzeczywistosci, albo dalo sie poniesc sloganom reklamowym rodem z lidla czy biedronki ;)

 

przy (jak to ktos napisal) nowym tym samym aucie, powiedzmy 328i F30, jak mamy wersje RWD i XDRIVE na tych samych nowiutkich oponach z tym samym kierowca to ani jedno ani drugie auto nie jest bardziej bezpieczne.

 

Jesli dla was bezpieczenstwo to mozliwosc szybkiego ruszenia z miejsca to ja sie ide oblac woda swiecona i wydalic z siebie te zle duchy bo moze mam jakies mylne pojecie o motoryzacji :D :mrgreen:

Opublikowano
Dobrze że każdy może sam decydować o tym co kupuje, dlatego moje następne BMW (już zamówione na produkcję lutową) będzie xDrive :) Pomimo tego, że RWD jest bezpieczniejsze, ja na deszcz i śnieg będę jeździć w 95% 4x4. Ale może żonę namówię, żeby nie jeździła w zimie X6, tylko niech bierze moje M135i, żeby się nie czuła bezpiecznie i jeździła wolniej :P

Ty z kolei doskonale rozumiesz o czym jest ten wątek. :cool2: a twój wybór napędu jak słusznie zauważysz to twoja sprawa. Ja bym jednak na twoim miejscu założył szperę.

Nie dam sobie ręki uciąć ale wydaje mi się, że Sławomir ironią poleciał :8)

Szperę do M135i mam zamówioną, będzie w tym miesiącu. Chendo dobrze Ci się wydaje, jeśli chodzi o żonę i ironię.

 

"bezpieczne 4x4" :D

 

Dobrze, ze ja i kilku tu wypowiadajacych sie doskonale wie ze naped z bezpieczenstwem nie ma nic wspolnego, Bezpieczenstwo to zdrowy rozsadek. a pisanie ze "4x4 to bezpieczenstwo" jest ignorancja rzeczywistosci, albo dalo sie poniesc sloganom reklamowym rodem z lidla czy biedronki ;)

Zaprawdę dziwne, że jeżdżąc tyle lat RWD i 4x4 cały czas nie potrafię tego dostrzec. Zaczynam się zastanawiać, czy może jako upośledzony nie wiem o tym że jestem upośledzony? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Mam takie miejsce, gdzie RWD nigdy nie daje rady a 4x4 sobie radzi: ciek wodny w poprzek drogi na lekkim łuku. Co się dzieje z RWD kiedy trzymamy nogę na gazie? Ano oba koła jednocześnie tracą przyczepność. Kontrola trakcji w takim przypadku nie za dobrze sobie radzi, bo kiedy auto wpada już z wody na mokry asfalt nie potrafi złapać przyczepności lecąc bokiem i przyhamowywanie kół nic nie daje. A co robi 4x4? Ciągnie auto do przodu i do poślizgu nie dochodzi, bo zanim auto poleci w bok, przednie koła ciągną go w kierunku jazdy.

 

Fizyki nie przeskoczysz żadnymi filmikami ani krzyczeniem na forum. Jak tył traci przyczepność na łuku i auto zaczyna się obracać. Aby się uratować, musisz zapodać kontrę z odpowiednim refleksem. Jeśli jednak przednie koła ciągną do przodu, to kontra albo nie jest potrzebna, albo jest potrzebna dużo mniejsza, co może każdy Mirek i Janusz sprawdzić, biorąc auto RWD i 4x4 na śnieg i patrząc, które łatwiej bokiem poleci.

Opublikowano

Panowie czytam ten wątek od dłuższego czasu z lekkim przymrużeniem oka, bo jest zabawny.

Ale naprawdę nie trafiają do was argumenty większej masy, wyższego środka ciężkości i innego rozłożenia masy?? Ja, mimo że nie jestem jakimś asem kierownicy, czuję w aucie jednego, dwóch czy trzech pasażerów... także mając go na pokładzie w postaci dodatkowych +- 100 kg w postaci napędu auto MUSI zachowywać się gorzej. Rozumiem że ciężko to wyczuć jeżdżąc na codzień tym autem ale przesiadając się z auta bliźniaczego to musi być odczuwalne.

O ile ciężko zgodzić mi się z kolegą K8V8M, co wynika raczej z jego irytującego przedstawiania argumentów, tak ciężko się z nim nie zgodzić.

Opublikowano

Zaprawdę dziwne, że jeżdżąc tyle lat RWD i 4x4 cały czas nie potrafię tego dostrzec. Zaczynam się zastanawiać, czy może jako upośledzony nie wiem o tym że jestem upośledzony? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

a tego nie wiem ;)

 

Mam takie miejsce, gdzie RWD nigdy nie daje rady a 4x4 sobie radzi: ciek wodny w poprzek drogi na lekkim łuku.

 

pod giewont na letnich w rwd tez nie podjedziesz, i co z tego ;) gdzie tu bezpieczenstwo?

 

Co się dzieje z RWD kiedy trzymamy nogę na gazie?

 

Nie umiesz jezdzic autem RWD ;)

 

Ano oba koła jednocześnie tracą przyczepność. Kontrola trakcji w takim przypadku nie za dobrze sobie radzi,

 

Jezus chrystus, dziki wONsz i szatany, ogniste dziady i pierune siarczyste i logniste, Panie sluchaj:

To ze doprowadzasz auto do poslizgu to TWOJA wina a nie napedu, naped tu nie ma nic do rzeczy. Jak na mokrym luku wciskasz gaz (moze jeszcze do dechy) to czego sie spodziewasz? fanfarow? a jak AWD wciskasz gaz do oporu na zakrecie to auto nie wychodzi Ci przodem do zewnetrznej? ;)

 

A co robi 4x4?

Musze pogadac z tym 4x4, musi to byc bardzo inteligentny koles skoro cos robi... a nie! czekaj, to naped:D on tylko reaguje na polecenia kierujacego.... to nie pogadam z panem 4x4 i nie dowiem sie co robi ;)?

 

Ciągnie auto do przodu i do poślizgu nie dochodzi, bo zanim auto poleci w bok, przednie koła ciągną go w kierunku jazdy.

no do poslizgu nie dochodzi tylko przod wychodzi Ci na zewnetrzna (google: podsterownosc/nadsterownosc)

 

 

Aby się uratować, musisz zapodać kontrę z odpowiednim refleksem.

Za duzo filmow, w 90% jak ja wpadam w niezamierzony poslizg to puszczam noge z gazu, zadnej kontry, auto prostuje sie samo. 16 zmian biegow, szybkie kontry, proponuje zostawic w mitach "Szybkich i wscieklych"

 

Jeśli jednak przednie koła ciągną do przodu, to kontra albo nie jest potrzebna,

nie jest potrzebna bo i tak przod wychodzi Ci z zakretu, a ze auto jest ciezsze to ciezej Ci wytracic ta predkosc bo auto i tak leci w poslizgu i uwaga: 4x4 w hamowaniu nie pomaga:) wiec wylatujesz z zakretu tylko inaczej.

 

 

każdy Mirek i Janusz sprawdzić, biorąc auto RWD i 4x4 na śnieg i patrząc, które łatwiej bokiem poleci.

 

Kazdy Janusz Polak i Mirek Handlarz daje sie poniesc sloganom reklamowym widze.

4x4 jedyne co zapewnia to szybszy start na mokrej / sliskiej nawierzchni, co absolutnie nie ma zadnego zwiazku z bezpieczenstwem, bezpieczenstwo zapewnia (w pierwszej kolejnosci kierowca) w drugiej jesli chodzi o przeniesienie napedu: OPONY.

 

To co zapewnia 4x4 to banan na ustach ze wyprzedasz szybsze auta na sniegu, podczas gdy kierowcy w szybszych autach maja Cie w nosie bo nie scigaja sie w takich warunkach.

Opublikowano
W sposób naturalny radzą sobie lepiej z rwd niz faceci.

 

Kolega ma rację.

Poniżej filmik potwierdzający tę prawdę, od 3:05 do 3:32

Opublikowano

W zasadzie chciałem napisać to co wujek, ale mnie uprzedził.

Rozwinie temat wypadania z zakrętu nieco inaczej, może z nieco innego spojrzenie będzie bardziej jasno.

W zakrętach mamy punkt który się nazywa apex. To jest jakby miejsce największego przegięcia zakrętu, gdzie prędkość auta jest krytyczna. Generalnie upraszczając dopóki nie miniony tego punktu napęd nie ma znaczenia. Po prostu na tym etapie albo wciskamy hamulec (choć to już błąd ) albo utrzymujemy stała prędkość/ puściliśmy przed chwila hamulec. Jeśli na tym etapie nie wylecielismy z drogi to znaczy ze mieliśmy odpowiednia prędkość do zastanej przyczepności. I teraz uwaga. Auto które jest lepiej wyważone, ma niższa masę, niżej położony środek ciężkości pozwala ten punkt minąć z minimalnie wyższa prędkością.

Gdy miniemy apex można zacząć przyspieszać i tu awd daje nam przewagę, bo gdy jest blisko pozwala szybciej przyspieszyć, dlatego awd ma przewagę s rajdach na szutrze, zima etc. Jednak nie jest to przewaga bezpieczeństwa lecz szybkości nabierania prędkości przy wychodzenia z zakrętu.

Oczywiście w tym momencie można powiedzieć, że jeśli przy wyjściu z zakrętu za mocno wciśniemy gaz w rwd to może nam zarzucić tyl co jest niebezpieczne.

 

Racja, ale po pierwsze powyższy opis dotyczył jazdy na Maksa, w zawodach, etc. Po drugie w naszych autach jest esp/dtc, które blokuje takie zachowanie auta (w nowszych bardziej niż w starych) a po trzecie bmw implementując xdrive starało się zachować tylnonapędowy charakter auta i początkowo więcej mocy idzie na tyl wiec w przypadku bmw awd nam w takiej sytuacji daje efekt taki jak rwd. Nie jeździłem wszystkimi bmw z xdrive ale w f10 ten efekt jest bardzo mocno widoczny. Tak wiec nawet gdyby nie było ESP xdrive nie rozwiązuje temat zarzucenia tyłem, przynajmniej w niektórych modelach.

 

Dodatkowo jeśli ktoś przesadzi z prędkością to nie naciska gazu tylko go puszcza. Ewentualnie wciska hamulec. To jest naturalna reakcja, większość ludzi tak reaguje a nie wciska gaz. A jak już chyba każdy wie różnica pomiędzy xdrive a rwd jest widoczna tylko podczas wciskana gazu (pomijając te niuanse związane z rozkładem masy, hamowanie etc)

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dla dobra tej pouczającej dyskusji warto by w miarę możliwości określić co to znaczy, że dany napęd jest bezpieczny.

Podoba mi się przykład Sławomira i moim zdaniem nie można go lekceważyć ale poddać możliwie szczegółowej analizie.

Nie zgodzę się z wypowiedzią któregoś z kolegów, że na zakręcie jest błędem przyspieszać. Każdy z nas robi to codziennie i to wielokrotnie. Wyobrażam sobie jednak pewną sytuację, której kierowca dysponujący napędem na tył albo na 4x4 przewidzieć nie może. Jedziemy sobie przez dobrze znany nam zakręt pokonując go z lekko przyspieszając. Normalnie nic się nie dzieje, jednak pewnego razu w szczycie tego zakrętu znalazła się zamarznięta kałuża o długości np. 1 metra. Jak wtedy poradzi sobie każdy z napędów przy tych samych parametrach jazdy.

Ja uważam, że auto 4x4 wjeżdżając w kałużę przednimi kołami straci przyczepności i wyrzuci auto przodem, stanie się do zanim zadziała ESP i system rozkłady momentu pomiędzy osie i koła. Następnie auto przednimi kołami wjedzie na przyczepny asfalt ale przesunie się przodem względem zamierzonego toru o jakiś wektor. Jaki, to będzie zależało od prędkości samochodu, konta skręcenia kół, momentu na kołach, przyczepności drogi i opon oraz masy na danej osi .

Następnie auto wjedzie na lód tylnymi kołami i tył samochodu zachowa się podobnie ale nie tak samo /inna np. masa, moment na kołach/ jak wcześniej przód. Po opuszczeniu przez samochód mniej przyczepnej nawierzchni cały samochód przesunie się o dany waktor i może będzie, a może nie będzie wymagał kontrowania.

W aucie z napędem na tylną oś wyobrażam sobie, że wszystko przebiegnie w następujący sposób. Przód pojazdu wyjedzie na zewnątrz zakrętu ale wektor tego przesunięcia będzie mniejszy. Wydaje mi się że dlatego, że przyczepność osi przedniej w aucie z napędem na tył będzie większa. W zasadzie nie przyczepność jako współczynnik tarcia ale proszę zauważyć i koła przednie nie są napędzane a więc inaczej jak w przypadku kół napędzanych nie działa na nie dodatkowa siła zrywająca przyczepność w postaci momentu obrotowego na, kolach przedniej osi. Tył auta natomiast po wjeździe na lód przesunie się o wektor większy niż tylna oś auta z napędem na cztery koła. Dlaczego?, ano dlatego że moment na tylnych kołach umożliwiający przyspieszenia samochodowi z napędem na tył w zakręcie z takim samym tempem jak w samochodzie z napędem na cztery koła, musi być odpowiednio większy /prawie dwa razy większy/. Po wyjeździe z zakrętu auto z napędem na tył będzie wymagało głębszej kontry niż auto 4x4.

Ale mogę się mylić.

Opublikowano

Co się dzieje z RWD kiedy trzymamy nogę na gazie?

 

Nie umiesz jezdzic autem RWD ;)

Tak tylko przypomnę, że auto nie jedzie do przodu, jeśli nie trzymasz pedału gazu (pomijając tempomat). Zaczynam się zastanawiać, czy w ogóle masz prawo jazdy przy takich tekstach :O

 

 

Po wyjeździe z zakrętu auto z napędem na tył będzie wymagało głębszej kontry niż auto 4x4.

Ale mogę się mylić.

Dokładnie takie są moje odczucia. W przypadku sytuacji granicznej auto z RWD zacznie obracać, kiedy 4x4 przejedzie prosto.

Opublikowano

 

Dobrze, ze ja i kilku tu wypowiadajacych sie doskonale wie ze naped z bezpieczenstwem nie ma nic wspolnego

dobrze że na świecie istnieją nieomylne i wszechwiedzące osoby:

 

Cytat:

Bezpieczeństwo czynne (aktywne) – zespół czynników wpływających na zmniejszenie prawdopodobieństwa kolizji lub wypadku drogowego. Zalicza się do nich zespół poniższych cech pojazdu.

 

Konstrukcja pojazdu zapewniająca widoczność z pojazdu (oświetlenie, okna, lusterka, wycieraczki) jak i samego pojazdu (kolor, oświetlenie), jak również zapewniająca ergonomię (dzięki której kierowca nie musiałby "odrywać" wzroku od drogi i rąk od kierownicy) oraz posiadająca właściwości aerodynamiczne zapewniające stateczność i docisk pojazdu do nawierzchni (np. w samochodach sportowych spojler).

Układ hamulcowy wraz z układami wspomagającymi, korektorami siły hamowania jak również systemami kontroli trakcji pojazdu jak: ABS, AFU, ASR, CDS czy REF, najczęściej włączone w skład ESP.

Układy kierowniczy, zawieszenia oraz ogumienia: zapewniające kierowalność, odpowiednią współpracę kół pojazdu z drogą oraz przyczepność do podłoża.

 

Oprócz cech konstrukcyjnych na bezpieczeństwo wpływa również stan techniczny wyżej wymienionych elementów. Z tego względu podlegają one obowiązkowej, okresowej diagnostyce technicznej na stacji kontroli pojazdów.

 

Do czynników zwiększających bezpieczeństwo zalicza się również "zapas" mocy silnika umożliwiający przyspieszenie w razie zagrożenia.

 

Do czynników mających wpływ na bezpieczeństwo czynne zaliczany bywa również kierowca - jego umiejętności, stan psychiczny i fizyczny.

 

a jeszcze wieczorną porą proponuję taki artykuł:

http://carsblog.pl/technika-zimowej-jazdy-czyli-najpierw-o-fizyce-auta-cz-1/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.