Skocz do zawartości

[318i n42b20 143km] - Kilka pytań po zakupie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Podszybie + uszczelki zamówione. W tym tygodniu wymiana. Cała zabawa wraz z filtrem wyniesie mnie ok. 350zł.

 

Niepokoi mnie jeszcze jedna sprawa. Dźwięk silnika po dodaniu gazu. Nagrałem filmik, trwa 3 minuty, ciekawe momenty są trzy ale myślę że nie ma sensu przycinać.

 

Mniej więcej na początku i w połowie filmu dodałem gazu i pokręciłem silnik tak do 3-4 tys. Słychać taki dziwny wysoki dźwięk jakby chrobotania, dźwięk podobny tego jaki wydają świerszcze. Trochę metaliczny. Występuje też jeszcze jedno chrobotanie, ale ten dźwięk jest bardziej średni i jest to na 100% wskazówka od spalania.

 

Spróbuje jeszcze dodatkowo nakierować:

 

Dźwięk wysoki występuje tylko i wyłącznie w przypadku gdy autem jadę na biegu, po dodaniu gazu na luzie jest absolutna cisza. Bezpośrednio po wymianie oleju dźwięk nie występował. Pojawił się ponownie po ok. 500 km od wymiany. Dźwięk związany jest tylko i wyłącznie z dodawaniem gazu. Silnik jak już wejdzie na obroty to nie chrobocze.

 

Druga rzecz to końcówka filmu, gdy auto jest przytrzymane trochę pod 3 tys. Nie słychać chrobotania, ale czy dźwięk silnika nie wydaje się Wam po prostu dziwny? Taki jakby za wysoki, coś jak odkurzacz. Ten silnik tak ma czy szukać jakiegoś problemu.

 

Film poniżej:

 

 

Proszę o opinie. Co to może być i czy ogólnie dźwięk silnika jest w porządku. :)

 

Edit:

 

Kurcze trochę słabo to słychać, przydałby się lepszy mikrofon. Najlepiej słyszalne jest to w 58s. między 2-3 tys obrotów. po przekroczeniu 3 dźwięk znika.

  • Odpowiedzi 132
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Niestety mam mokry filtr kabinowy... mokry obszar zaznaczony na zdjęciu.

 

http://wgrajo.pl/img/imag0124.jpg

 

Dodatkowo pod filtrem można zauważyć plamy wody, również odpowiednio oznaczone.

 

http://wgrajo.pl/img/imag0125.jpg

 

No i panowie co teraz? Do wymiany podszybie + uszczelki wycieraczek? Da rade to samemu zrobić czy lepiej komuś zlecić? Szacowany koszt?

Mam rozumieć że najlepiej teraz zdjąć wykładzinę i sprawdzić czy nie ma gdzieś wody? Jak nie ma to powymieniać wszystko i spać spokojnie?

 

Odwołuje to co mówiłem na początku jeśli chodzi o to że auto jest perełką. Dzisiaj już zacząłem się śmiać jak zamknąłem maskę i prawie wypadła prawa nerka.... :duh:

Da się jakoś te same zaczepy wymienić (trzyma się na jednym tylko) czy trzeba całej nerki szukać?

 

Aktualnie lista rzeczy które są do wymiany:

 

Łącznik stabilizatora

Tuleje wachacza

Uszczelka pod miską olejową

Problem z odpalaniem, prawdopodobnie czujnik wałka rozrządu

Czujnik ABS

Podobno zaświeciła się też kontrolka zużycia klocków, osobiście tego nie widziałem

Prawdopodobnie krzywe tarcze (bicie na kierownicy podczas hamowania) - możliwe że to od abs?

Podszybie

Uszczelki wycieraczek

Profilaktycznie ślizg łańcucha i napinacz

Nerki

 

Mówiąc krótko, chyba znalazłem sobie nowe hobby ;) Potwierdzam też to co mówi każdy, do każdego auta trzeba dołożyć. Nie sądziłem jednak że zrobi się taka lista w tak krótkim czasie. Mam tylko nadzieje ze uda się rozwiązać problem z odpalaniem małym kosztem, ehhh..... :roll:

 

 

Uszczelka podszybia jest sprawdzony sposób

 

robiłem to pół roku temu i do tej pory jest okej a ulew było w grom

 

Zdejmujesz podszybie..zeskrobujesz uszczelkę z podszybia tego plastikowego..potem benzyną ekstrakcyjną odtłuszczasz i wcierasz aż zejdzie cały klei.Następnie kupujesz uszczelkę w kształcie litery D do okień taką grubszą i naklejasz równo na plastikowe podszybie kierując się rowkiem tym co siedziała stara uszczelka... w niektórych miejscach może zmylić jak ma iść uszczelka dla tego popatrz dobrze... do tego nowe spinki podszybia i 0 przecieków :norty:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Staszku a testowałeś szczelność uszczelki podczas jazdy czy tylko z wiadra lałeś na auto? Jak już złożysz swoje ukochane e46 i będziesz sprawdzał szczelność to błagam uważaj na sarny! Są wszędzie!!!

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

W zasadzie temat podszybia jest już rozwiązany, wiem wszystko :) Oczywiście dziękuje za wsparcie i pomoc, ale proszę admina o usunięcie 2 ostatnich postów. Chciałbym aby aktualny problem był na wierzchu. :)

 

Wykonałem test zegarów i wychodzi na to że dźwięk nie pochodzi od nich. Sprawdziłem bo na luzie nie słychać wskazówki prędkościomierza. ;) "Świerszczy" niestety nie usłyszałem.

Opublikowano

Jednak wrócę do tematu podszybia a kwestia silnika idzie do osobnego tematu. Jeśli chodzi o uszczelkę to czy jest ktoś w stanie podać dokładne wymiary? Długość i grubość uszczelki.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Dziwne, dzwonię do drugiego serwisu bmw i wszyscy się dziwią że chcę sprawdzać rozrząd "profilaktycznie". Pan Krystian z mobil klimat powiedział, że dla pewności może mi wymienić sam napinacz a jeśli chodzi o resztę mówi że szkoda moich pieniędzy. Lepiej to połączyć z inną naprawą. Co myślicie?

 

Wycena którą dostałem:

 

Uszczelka pokrywy zaworów - 400zł

Napinacz - 160

Slizg gorny - 200

Slizg dolny - 80

Lancuch - 260

Robocizna - 600

 

Co o tym myślicie?

Opublikowano

Co do cen nie mam wątpliwości. Ewentualnie robocizna.

Głównie rozchodzi się o to że dzwoniłem do 2 polecanych serwisów z zapytaniem o wymianę napinacza i ślizgu (mówiłem jaki silnik), a pierwsze pytanie jakie pada to "jakie są objawy". Mechanicy odradzali profilaktyczną wymianę. Mówili że jak nic nie słychać to najlepiej wymienić napinacz i jeździć. Już nie wiem kogo słuchać mechaników czy forum ;)

Opublikowano

N42 to nie N47, ze trzeba wymieniać cały rozrząd w obawie o rozsypanie się całego silnika, wystarczy wymienić napinacz (ten stary sporo się różni od tego nowego) i po sprawie...

jaki przebieg? są jakieś objawy, które kwalifikowały by go do wymiany?

Opublikowano
151 tys. , nie zauważyłem żadnych objawów związanych z rozrządem. Po prostu przeczytałem kilka przypadków w których posypały się plastikowe ślizgi rozrządu i narobiły problemu. Też czytałem kilka opinii że warto sprawdzić ich stan. Tylko że takie sprawdzenie wiąże się z wymianą uszczelki pokrywy zaworów i z robocizną będzie to kosztowało 600zł... na forum też ktoś pisał że wymiana napinacza bez sprawdzenia stanu ślizgów jest ryzykowna. Chyba posłucham Pana Krystiana z Mobil Klimat i daruje sobie ten rozrząd. Trochę tych aut zrobił więc chyba wie co mówi. :wink:
Opublikowano

Nie, nie sprawdzałem. Ogólnie i tak chcę żeby jakiś fachowiec osłuchał silnik i przy okazji posprawdzał rozrząd więc i tak mi to nic nie da jak teraz sprawdzę. Szkoda czasu.

 

Główne pytanie jest takie czy jest sens rozbierać pokrywę zaworów jak nie ma wyraźnych objawów związanych z rozrządem. :)

Opublikowano
Skoro i tak pojadę do mechanika to po co marnować swój czas ;) Ale z drugiej strony to 5 min więc zerknę. Tak czy tak muszę do niego jechać bo irytuje mnie dziwny pisk przy dodawaniu gazu i ogólnie czasami silnik wydaje dźwięk podobny do odkurzacza. Głównie przy 3 tys. Jak cie to interesuje to zjedź kilka tematów niżej, opisałem problem. :)
Opublikowano
Wymontowanie napinacza trwa 5 min.

Nie trzeba nic odkręcać, wystarczy ściągnąć kierownicę powietrza i widać napinacz. Stary ma dużą głowę a nowy małą, rozmiar klucza ten sam, ale inna długość. Po lewej stary a po prawej nowy:

http://img833.imageshack.us/img833/9314/zdjcie0600.jpg

Opublikowano

Czyli finalnie, jeśli nie ma żadnych objawów nie ja sensu wymieniać ślizgów?

Ewentualnie sam napinacz jeśli jest w starej wersji?

Opublikowano
Kolego a tak po zatym jak tam ci się sprawuje to 318i 143 km?? bo ja jak kupywałem to pamiętam miałem perełkę na oku 318 143km :norty: ale moment obrt wygrał :D
Opublikowano
Ciężko coś powiedzieć zrobiłem dopiero 700km. Jest problem z odpalaniem po dłuższej trasie(raczej to czujnik) i wkurza mnie takie dziwne piszczenie przy dodawaniu gazu. Ciche więc nie wyłapałem na jezdzie testowej. Powiem coś więcej po kilku miesiącach ;)
Opublikowano
Czyli finalnie, jeśli nie ma żadnych objawów nie ja sensu wymieniać ślizgów?

Ewentualnie sam napinacz jeśli jest w starej wersji?

Dokładnie tak, jeśli nie masz dźwięku diesla na wolnych obrotach i zgrzytania to zostaw rozrząd. Zainteresuj się jedynie napinaczem.

Co do tego dźwięku to zainteresuj się osłonami silnika (ta z dziurą na filtr czy nie ociera o osłonę filtra kabinowego) i układu wydechowego. Problem może siedzieć również w nawiewie, bo piszesz, że słyszysz dźwięk koło licznika. To nic nie kosztuje a może doprowadzić do szału. :D

Opublikowano

Ehhh, no nic, wiem że chce się tego dźwięku pozbyć, będę szukał ;) mam nadzieje że to nic poważnego ;)

 

Dzięki za rady. W przyszłym tygodniu kolejne inwestycje i za niedługo temat w galerii. :8)

Opublikowano
Mam jeszcze jedno szybkie pytanie. Czy nie ma problemu w tym że olej na bagnecie jest na max? Nie szkodzi to? Nie powinien być w połowie skali?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie, nie sprawdzałem. Ogólnie i tak chcę żeby jakiś fachowiec osłuchał silnik i przy okazji posprawdzał rozrząd więc i tak mi to nic nie da jak teraz sprawdzę. Szkoda czasu.

 

Główne pytanie jest takie czy jest sens rozbierać pokrywę zaworów jak nie ma wyraźnych objawów związanych z rozrządem. :)

Jak chcesz aby ktokolwiek sprawdzil rozrzad bez zdejmowania pokrywy? O jakich kosztach panowie rozmawiamy...600zl...naprawde? To jest taka ogromna kwota aby to sprawdzic? U mnie nie bylo slychac nic, silnik pracowal idealnie a przy wymianie uszczelniaczy okazalo sie ze sa pekniete slizgi. Teraz, jesli posypaloby sie do konca i powpadalo we wszystkie kanaliki olejowe, do miski itp itd to remont w tysiacach. W uk jest duzo wiecej bmw z silnikiem n42 i n46 niz w pl wiec wiem ile tego jest z tym problemem. Zdejmij chlopie ta pokrywe, sprawdz stan rozrzadu i zamknij ten temat. Koszt zaden a spokoj bezcenny. To moja rada a zrobisz jak uwazasz.

Opublikowano
Dwa serwisy poinformowały mnie że przy zdjęciu pokrywy trzeba wymienić uszczelkę, która kosztuje 400zł... Nie wiem poczekam na opinie innych użytkowników. Na razie jesteś w opozycji do ludzi którzy twierdzą że to wyrzucanie kasy w błoto. :roll:
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.