Podejrzenie co do rzetelności wymiany oleju w ASO

[darosso]

Kochani,

Kilka tygodni temu (lipiec 2014) postanowiłem wymienić olej silnikowy w modelu F30 po 15 tyś km w ramach wymiany międzyprzeglądowej nie czekając do 30k km. Proszę nie pytajcie się dlaczego.

Pojechałem do ASO BMW. Poprosiłem, aby nie resetować komputera (bo to nie był standardowy przegląd).

Procedura wymiany oleju i filtra trwała około 60 min.

 

Na koniec tuż po oddaniu mi auta zdziwiła mnie jedna zdawałoby się istotna rzecz.

Tuż po włączeniu zapłonu moim oczom ukazała się temperatura oleju około 80 st. C. Wydawać by się mogło, że po wymianie oleju temperatura na czujniku powinna spaść radykalnie, a tak się nie stało. Zaznaczam, że przebieg tuż przed oddaniem i po oddaniu samochodu był identyczny. Tak więc nikt na pewno nie robił próbnej jazdy.

Czy to by oznaczało ...? :duh: Sami chyba wiecie o co mi chodzi.

Bardzo proszę o opinie.

 

Z góry dziękuję.

[guzior2]

Słyszałem o takich incydentach w ASO ale ciężko stwierdzić jak było w twoim przypadku, mogli uruchomić silnik po wymianie na kilka minut albo w ogóle się go nie tykać. Trzeba było jechać do zwykłego warsztatu, miał byś pewność. Na pewno można rozróżnić olej świeżo zalany od takiego po 15 kkm, świeży może nie będzie czysty jak w butelce ale nie będzie tak czarny jak ten po 15 kkm. (chodzi o diesle) w benzynowych świeży powinien być przejrzysty jak z butelki natomiast po 15 kkm już będzie ciemniejszy.

[darosso]

Dzięki za info!

Tak jak napisałeś cieżko w prosty sposób to stwierdzić. Rozumiem, że miałeś na myśli to, iż w tym modelu nie można już sprawdzić bagnetem stanu oleju.

[guzior2]

Dzięki za info!

Tak jak napisałeś cieżko w prosty sposób to stwierdzić. Rozumiem, że miałeś na myśli to, iż w tym modelu nie można już sprawdzić bagnetem stanu oleju.

 

Mógł byś spróbować pobrać próbkę poprzez wlew oleju, ewentualnie zrób jeszcze kilka tys. km. i wymień olej w nieautoryzowanym serwisie.

[darosso]

Dzięki za info!

Tak jak napisałeś cieżko w prosty sposób to stwierdzić. Rozumiem, że miałeś na myśli to, iż w tym modelu nie można już sprawdzić bagnetem stanu oleju.

 

Mógł byś spróbować pobrać próbkę poprzez wlew oleju, ewentualnie zrób jeszcze kilka tys. km. i wymień olej w nieautoryzowanym serwisie.

 

Dzięki! Tak zrobię. Mogłem od razu pojechać do nieatoryzowanego serwisu. Byłoby taniej i nie spławili by mnie na kawę.

[Pemek]

U mnie, jak zmieniam olej, to zawsze po wlaniu nowego oleju odpalają auto i muszą trochę poczekać aż silnik się zagrzeje, żeby czujnik poziomu oleju mógł podać pomiar na "wirtualnym bagnecie". Podejrzewam, że stąd właśnie podwyższona temp oleju po odbiorze auta. Na zimnym motorze pisze tylko, że "trwa pomiar". Musi trochę popracować, żeby podać odczyt.

A u mnie zawsze sprawdzają przed wyjazdem poziom oleju po zalaniu. Zawsze wlewamy 8,5 litra, a nieraz podaje jedną, czy nawet dwie kreski poniżej poziomu max. I potem jeszcze dolewamy.

Więc wydaje mi się, że to właśnie z tego mogło wynikać.

[kri35]

zawsze mozesz wziąć próbkę i oddac do analizy

[iljash]

Mamy znajomego mechanika, do którego od lat jeździ się z różnymi autami ( tzn głównie rodzice bo ja od czy to Hondy byłej czy bmw teraz, to mam speców strikte od tej marki ) ale ostatnio właśnie apropo wymiany oleju w aucie mamy, nawiązała się "ciekawa" rozmowa jak właśnie przestrzegał przed wymianami w ASO gdyż "chlopaczki" przyjeżdzają do niego i oferują banki po 20-30 zł, nie muszę dodawać, ze krakowskie ASO. Tak więc to wszystko co się słyszy to może być prawda. Przyjezdzasz fura za kupe siana do ASO to co im zalezy, stwierdzają, że Ciebie stac ich nie, to sobie trochę uszczkną, a głupi własciciel bmw i tak nie poczuje roznicy... :duh: