Miałem włam :(,kłopot z zamkiem-POMOCY

[JACA]

jak w temacie powyżej :cry2:

dzisiaj rano wstawiłem letnie kółka z wypieszczonymi felgami :mad2: :mad2: :mad2:

zostawiłem na 4 minuty samochód

wracam,chcę otworzyć od kierowcy A TU LIPA :mad2:

KLUCZYKA NIE DA SIĘ WŁOŻYĆ :!:

1.wokół zamka pełno paluchów odciśniętych na lakierze

2.blaszka od zamka wygląda ok-niby nic się nie stało

3.po paru próbach udaje się kluczyk wsadzić i zaczyna zamek "działać"

4.tylko,że zamykam tak jak było wcześniej

5.a otwieram z jakimś luzem dużym :?:

6.mogę otworzyć nawet samym czubkiem klucza :cry2:

 

7.czy da sie to naprawić :?:

 

8.jakie koszta :?:

 

9.czy dam radę sam to zrobić :?:

 

10.CZY W E 32 W STACYJCE SĄ JAKIEŚ ZAPADKI TAKIE JAK W ZAMKACH OD DRZWI CHRONIĄCE WNĘTRZE ZAMKA :?: :?: :?:

---u siebie nigdy tam nie zalądałem,aż do dzisiaj patrzę a tam jakaś plastykowa zaślepka raz się otwiera/raz nie po wydośtaniu kluczyka

stacyjka wygląda na nietkniętą :?:

 

11.czy chcąc naprawić zamek wystarczy wymienić jakiś jego element,czy wiąże się to z wymianą całej wkładki i jak przypuszczam nowym kluczem do kompletu :?: :?: :?:

 

12.ponoć jakieś bmki z tych nowszych mają takie zamki,że przy próbie włamu łamak kręci się wokół i nie ma szans na otwarcie czymś innym niż właśćiwy kluczyk

 

13.co myślicie o zaślepieniu zamków :idea: i poleganiu tylko na pilocie :?:

 

14.jaki element uległ zniszczeniu :?:

[marek_m11]

kiedys widzialem wyjety zamek kierowcy z e-32 i mowiac szczerze nie chciałbym go rozbierac .... :dance: a w poprzedneij mialem zaslepione zamki i otieranie kluczem bylo tylko z bagaznika. wszystko działało elegancko tylko ze tracimy wtedy funkcje podwojnego ryglowania, ktora jest dosc sympatyczna i mocno utrudnia zycie wlamywaczom bo wtedy nie otworza drzwi nawet jak wybija szybe.

[WojtekE_32]

Musisz poszukać z rozbiórki bębenka lub całego zamka i znaleźć fachowca, który dostosuje ten bębenek do Twojego kluczyka. Ja to przerabiałem na zamku bagażnika, bo w mrozy połamał mi się plastikowy zwalniacz zamka i aby się dostać do środka rozwiercałem bębenek (ciężka sprawa). Kupiłem cały zamek na allegro (za 37 zł z przesyłką) i dostosowanie go do mojego kluczuka kosztowało mnie kolejne 40 zł.

[JACA]

1.patent z zaślepkami odpada bo bagażnik mam już zaślepiony,a po licznych wizytach KOGOŚ w bagażniku to w zamku mam dziurę na 2 klucze,a nie jeden :cry2:

2. :idea: :?: zastanawia mnie jedynie

czy TECHNICZNIE DA RADĘ :?: :?: :?: przełożyć zamki-ich wkładki ,zamienić stronami ---kierowcy zamek podmienić na pasażera,i na odwrót

 

---jak już pisałem zamek od kierowcy niby działa,z tą różnicą,że ma brak oporu podczas zamykania,a przy otwieraniu jest ok

 

---chyba :?: jakbym podmienił stronami,to tem uszkodzony byłby u pasażera i wtedy na odwrót powinien być brak OPORU podczas ZAMYKANIA :idea: ---CO MI RACZEJ NIE PRZESZKADZA,A OTWIERANIE TEORETYCZNIE do kolejnej wizyty jakiegoś .............. by działało ok.

[marek_m11]

to chyba nie do konca tak pojdzie bo zamek pasazera ma np. funkcje awaryjnego otwierania a zamek kierowcy jest ogrzewany i watpie ze sa do konca symetryczne choc nie chcem nic przesądzać. musialby sie jakis fachowiec wypowiedziec.

[michalek]

to ja sie podlacze troche Ot, ale z tematem zamkow.

 

Mianowicie kolega zamknal moja bmke(przekrecil na ryglowanie), zostawil otwarta maske, wyjal aku, zamknal maske i poszedl sobie do domu :mad2:

 

Bez aku nie ma jak otworzyc zamka :duh: ale udalo sie otworzyc bagaznik, operacja byla troche skomplikowana z dostaniem sie do srodka, ale jakos sie udalo. Przecisnal reke i pol glowy przez dziure od podlokietnika w tylnej kanapie (typek ma 2 m wzrostu i ma oknstrukcje latawca, takze zasieg reki calkiem spory), ale niestety zabrkalo kilku cm. No to wzielismy patyk i odkrecil tylna szybe, potem wpezl do srodka przez to tylne okno i otworzyl przednie drzwi.

 

No i od tamtej pory nie dziala mi zamek w drzwiach przednich, a reszta drzwi sie nie otwiera :mad2:

 

Macie jakies pomysly jak to naprawic?

 

pozdr.

[JACA]

wprawdzie oprócz zamka od bagażnika to pozostałych w e32 nie widziałem

 

ale jak wyrąbali mi zamek w bagażniku to dziura była jak stodoła i "wszystko "wewnątrz rozwalone :!: ,zaślepiłem go bo i tak kluczyk już nie działał,a otwieranie/zamykanie zostało mi tylko poprzez centralny

 

a ten od kierowcy to jak zaglądam od środka ma wszystko na swym miejscu-trzyma się kupy :?: :idea:

 

patrząc na zamek nie widać żadnej niepowołanej wizyty nieznajomego

 

wsadzam kluczyk,zapadki"działają"---niby :doh:

 

jedynym felerem jest to,że otwieram go BEZ OPORU wyczówalnego wcześniej podczas otwierania+to,że jak się postaram to go otworzę czubkiem klucza

 

zastanawia mnie czy jak jakiś ...........wchodzi do czyjegoś samochodu na siłę to zawsze po jego wizycie zostaje wymiana całego bębenka :?: :?: :?:

to co jest u mnie wyczówalne to wygląda porównywalnie do bagażnika tzn tak jakby odłączysz siłownik centralnego i wtedy kręcisz kluczykiem w zamku ŁATWIEJ niż Z PODŁĄCZONYM SIŁOWNIKIEM---WTEDY CZÓĆ OPÓR

 

czy od strony kierowcy przy zamku jest jakaś SPRĘŻYNA/CIĘGNO co powraca cały zamek DO PIONU po jego otwarciu/zamknięciu

---jeśli tak to u mnie wygląda tak jakby tą co ma dociągnąć zamek do pionu po otwarciu już nie było w całóści :?:

 

DOBIERAJĄC SIĘ DO ZAMKA JAK PRZYPUSZCZAM POZOSTAJE MI DEMONTAŻ TAPICERKI OD WEWNĄTRZ :idea: :?:

 

CZY NA COŚ PODCZAS TEJ OPERACJII MAM UWAŻAĆ :?:

 

SŁYSZAŁEM KIEDYŚ NA WARSZTACIE ,ŻE KLAMKĘ MOŻNA WYCIĄNĄĆ Z DRZWI OD ZAWNĄTRZ----w jakiś sposób drutem ,zaoszcządzając sporo czasu:idea: :?: ---prawda :?:

[wonz]

Sk....syństwo sie szerzy w tym Szczecinie ! :evil: Mi około miesiac temu ktoś probował podważyć listwe pod oknem pasażera i teraz mam podziabaną razem z lakierem na drzwiach, a że jakoś nie dał rady to szmaciarz jeden przerysował mi jeszcze błotnik na dowidzenia ! :mad2:

[marek_m11]

gdybys chcial wyciagac zamek to proponuje uwazac zeby ci sie to w rekach nie rozpadlo bo jest tam pelno sprezynek i zapadek i pozniej za nic nie wiadomo co gdzie bylo... a na przyszlosc gdyby komus sie zrobily problemy z akumulatorem lub podwojnym ryglem i nie mogl otworzyc zamka to zamek drzwi pasazera ma awaryjne otwieranie:

 

1. pociagnac klamke do gory

2. trzymajac klamke w gorze przekrecic kluczyk maksymalnie w pozycje otwierania (trzeba pokonac delikatny opor)

3. otworzy sie zamek drzwi pasazera ale to zawsze cos.