320d czujnik wałka rozrządu

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Co wy na to, że problemem u mnie może być przeskok łańcuszka rozrządu?

Rozmawiałem wczoraj z dobrym fachowcem, opisałem mu wszystko, a on stwierdził, że skoro cały czas pokazuje błędy czujnika wałka rozrządu, to najprawdopodobniej przeskoczył mi łańcuszek rozrządu, który napinany jest plastikowym ślizgiem. Dla tego właśnie czujnik pokazuje błąd "wrong signal". Powiedział, że często trafiają mu się 320d taką awarią. Dodał, że to nie jest jakiś problem i dla dobrego mechanika taka robota zajmuje pół dnia, co o tym myślicie? Najgorsze, że fachowiec, o którym wspomniałem, jest 250km ode mnie, muszę szukać speca na mazurach..

[maniek21112]

Nic nie pomogę, bo nie słyszałem o takiej awarii..jedynie mogę się łączyć w bólu, bo byłem uziemiony w Niemczech, 600 km od domu jak rozsypała się pompa wody, na którą czekałem 12 godzin..(używka, była niedziela) z tym, że ja wiedziałem co muszę zrobić a u Ciebie jest niestety gorzej :?

[dxtr71]

Co wy na to, że problemem u mnie może być przeskok łańcuszka rozrządu?

Rozmawiałem wczoraj z dobrym fachowcem, opisałem mu wszystko, a on stwierdził, że skoro cały czas pokazuje błędy czujnika wałka rozrządu, to najprawdopodobniej przeskoczył mi łańcuszek rozrządu, który napinany jest plastikowym ślizgiem. Dla tego właśnie czujnik pokazuje błąd "wrong signal". Powiedział, że często trafiają mu się 320d taką awarią. Dodał, że to nie jest jakiś problem i dla dobrego mechanika taka robota zajmuje pół dnia, co o tym myślicie? Najgorsze, że fachowiec, o którym wspomniałem, jest 250km ode mnie, muszę szukać speca na mazurach..

 

Niestety mysle, ze jest to mozliwe.

Niestety bo oby skonczylo sie tylko na napinaczu a nie sciaganiu glowicy i wymianie zaworow.

[Faliszewice]

Miałem Ci pisać o możliwości o przeskoku łańcucha ale mi nie pasowało do opisu usterki bo by wynikało że auto do wieczora dobrze jeździło a rano nie odpaliło.Chyba że z innych powodów nie chciało zapalić i ktoś przy luźnym łańcuchu zapalał na po-pych i przeskoczyło.

Tak czy tak to jest potrzebna dobra diagnoza warsztatowa.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

No właśnie chyba wychodzi, że mechanik ma rację z tym rozrządem.. Znalazłem kumatego mechanika w Kętrzynie na mazurach gdzie się urlopuje, po weekendzie ma się za nią zabrać.

Podczas rozmowy wyciągnął ode mnie wszystkie szczegóły i przypomniałem sobie, że podczas pierwszej próby odpalenia rozrusznik zakręcił na ułamek sekundy i stanął, pomyślałem, że autko zawsze stoi w garażu, a teraz wilgotna noc na dworze, zbagatelizowałem to, za moment zakręciła już normalnie ale nie odpaliła. To zacięcie rozrusznika, to mogło być właśnie przeskoczenie łańcuszka.

Myślę również o zaworach, ale podczas kręcenia rozrusznikiem nie dochodzą żadne odgłosy, nic nie stuka i teraz pytanie do Was, czy jakby pogięły się jakieś zawory, to czy właśnie słyszałbym jakieś odgłosy przy kręceniu?

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Po kilku dniach pracy znowu mam urlop i czekając na mechanika, umówiony jestem na środe, zdjąłem pokrywę zaworów i ujrzałem wałek ssący połamany w kilku miejscach. Działał tylko na pierwszym zaworze i w dodatku jest tam ułamana dzwigienka, więc nic nie działało. Chcąc odkręcić wałek , a raczej jego resztki okazało się, że śruby na panewce 3 i 4 są luźne,obie panewki były luźne,moja teoria, to wałek się skosił i pękł. Wałek zamówiłem nowy/używany,w środę ma być,ale nasówa.się pytanie, czy mógłby tak pęknáć i czemu panewki były poluzowane o co tu chodzi. Następne pytanie o zawory, czy mogły się uszkodzić i jak to sprawdzić, gdy je dociskam śrubokrętem, to niby działają, co o tym myślicie?

[Mattii]

Pewnie ktoś wcześniej tam grzebał i dokręcił złym momentem wałek. Co do zaworów to załóż drugi wałek i sprawdź ciśnienie na cylindrach. Wyjdzie czy krzywe, czy nie.

 

ps. Zwróciłeś może uwagę czy któryś zawór był całkowicie otwarty przed demontażem pozostałości po wałku ?

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Wszystkie zawory były pozamykane, bo na pierwszym zaworze jest ułamana dźwigienka, 2, 3, 4 i 5 były zamknięte, bo tam był połamany wałek, 6, 7 i 8 też były zamknięte, bo mogłem swobodnie ruszać wałkiem wzdłuż, to znaczy jego resztką. Jak naciskam na zawory, to normalnie pracują i wszystkie są równe w długości od bloku do końca sprężyny, a czemu pytasz czy któryś był otwarty?

[Mattii]

Jeśli wałek pękł w momencie gdy krzywka była centralnie w dół duże prawdopodobieństwo, że zawór dostał.

Jeśli zawory były zamknięte to moim zdaniem będzie okej po wymianie wałka :cool2:

 

ps. Pamiętaj o prawidłowym dokręceniu.

[carl0s]

jak masz ulamana dzwigienke, to pewnie tutaj zawor dostal od tloka. ale tym bym sie nie martwil - dzwigienki wlasnie po to sa konstruowane tak a nie inaczej, zeby przy kolizji pekaly, tak samo jest w mazdach ditd. Zawsze mozesz skolowac endoskop i obejrzec trzonki zaworowe przez otwory ssace glowicy, albo wyjac wtryskiwacze i przez te otwory popatrzec jak zawory wygladaja.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

jak masz ulamana dzwigienke, to pewnie tutaj zawor dostal od tloka. ale tym bym sie nie martwil - dzwigienki wlasnie po to sa konstruowane tak a nie inaczej, zeby przy kolizji pekaly, tak samo jest w mazdach ditd. Zawsze mozesz skolowac endoskop i obejrzec trzonki zaworowe przez otwory ssace glowicy, albo wyjac wtryskiwacze i przez te otwory popatrzec jak zawory wygladaja.

 

Endoskopu to ja tu na wsi nie skołuje..

Co do dzwigienki, to czemu pękła gdzie wałek jest cały, czyli między 1 a 2 panewką (pierwszy zawór), wałek pękł miedzy 2 a 3 i 3 a 4 panewką i to tak, że te części wałka wyjąłem ręką, wałek pęknięty zaraz za panewkami. No i panewki 3 i 4 były niedokręcone. Na 3 panewce aż się sruby wygięły. Możliwe, że głowica była już robiona, bo jak wyrzucałem klapki, to jednej nie było..

[carl0s]

Pekla wlasnie dlatego, ze walek jest caly, a jego lozyskowanie dziala poprawnie na tym odcimku - czytaj walek jest sztywno utrzymywany w pozycji pracy. Natomiast pekl, bo panewki byly luzne, pp prostu zawory i hydraulika zaworowa parly na niego podczas pracy, wiec pekl.

To jedna moja teoria. Druga jest pesymistyczna - przestawieniu ulegl rozrzad, tloki na ssaniu podparly zawory i to spowodowalo wyrwanie srub panewek walka oraz jego deformacje, skutkiem czego pekl.

Tak czy inaczej ja zaczalbym tylko od walka i probowal obrocic silnikiem.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

No właśnie jutro będzie wałek. Te przestawienie rozrządu też mi chodzi po głowie, bo czujnik wałka pokazuje błąd, więc mógł sie przestawić, łańcuch mógł przeskoczyć. Są jakieś znaki na łańcuszku i na zebatce żeby sprawdzić czy jest dobrze, jak patrzyłem to nic takiego nie znalazłem.

Śrub nie wyrwało, po prostu mogłem je odkręcić ręką i jak łapałem za panewkę, to miała tak jakby luz, panewka 3 i 4.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Chłopaki, mam pytanie. Czekając na wałek wpadłem na pomysł żeby posprawdzać szczelność zaworów. Ustawiałem zawory tak żeby były zamknięte, włożyłem szczelnie gumową rurkę w gniazda wtrysków i dmuchałem do środka. Na chłopski rozum jeśli zawory są szczelne, to powietrze nie powinno się nigdzie wydostawać, a tu podczas dmuchania w cylindry powietrze wydostaje się z okolicy łańcuszka rozrządu i to bez znaczenia w jaki cylinder bym nie dmuchał. Nie wydostaje się z okolic zaworów, ale właśnie z okolic łańcuszka, to chyba dość dziwne... Co tym myślicie?

[dxtr71]

To chyba dosc dziwne, bo przeciez cylinder jest szczelny w momencie gdy zawory sa zamkniete.

Z drugiej strony, na niepracujacym silniku, gdy olej sciekl, nie wiem czy jest na tyle szczelny, zeby nie puscic malej ilosci powietrza.

Zrobiles dosc niespotykany test, trzeba Ci to przyznac :).

 

Oddajesz auto do mechanika czy planujesz robic wszystko sam?

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Oddaje do mechanika, dziś mam ją zaciągnąc, ale czekam na kuriera z wałkiem i dźwigienką bo tak to bez sensu ją zaciągać. Testy wymyślam z nudów i nerwów. No i test dość dziwny, ale dziwniejszy efekt, bo wychodzi, że powietrze schodzi do skrzyni korbowej, a zaworami nie ucieka..

[dxtr71]

I moim zdaniem tak powinno byc.

Nie bede mowil, ze na 100% bo jednak nie jestem super mega hiper specem, ale wydaje mi sie, ze pierscienie na tloku, bez przeplywu oleju nie dadza Ci 100% szczelnosci. Szczegolnie na zimnym silniku.

Zawsze cos Ci przejdzie.

 

Zeby sprawdzic szczelnosc powinienes zrobic kompresje wkrecajac czujnik przez gniazdo swiecy i obracajac pare razy rozrusznikiem.

Potem jak by jej brakowalo proba olejowa.

 

Wiesz, po prostu musisz uzbroic sie w cierpliwosc i nie pozbywac sie nadzieji. Bedzie dobrze :cool2:

Mi w najwieksze upaly padla klima. Dopiero przy 4 wizycie u naprawde dobrego speca udalo sie wyeliminowac wszystkie powiklania tego faktu. Takze co sie nerwow najadlem to moje.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Moja cierpliwość się skończyła i nadzieja też. Szykuję się na wymianę głowicy, już nawet wstępnie zarezerwowałem taką używaną w dobrym stanie za 600pln. Jak wymiana wałka nie pomoże, to w piątek będzie głowica..

[dxtr71]

Nie wiem czy 600zl to taka dobra cena.

Chyba taniej wyniesie Cie regeneracja twojej z nowymi zaworami pieknie dotartymi do gniazd.

Efekt tez bedzie lepszy.

Nie napalaj sie, zachowaj spokoj :8)

 

W wolnej chwili zerknij tu -> http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=135189

Na pierwszej stronie masz przypadek peknietej lyzwy rozrzadu w M47N.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Mechanik krzyknął mi 1500 za odnowienie głowicy (robota+części) , tak wszystko wyjdzie 1000, a i tak chciałem po wakacjach ją sprzedać..

[dxtr71]

Jakies wiesci z frontu?

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Dopiero dziś rano dojechał wałek i zaciągnąłem autko do mechanika, a ten płakał, że czasu nie ma.. Obiecał, że dziś wstawi wałek i posprawdza czy wałek wystarczy, jak nie to w poniedziałek będę miał drugą głowicę. Mechanik twierdzi, że cud by się stał gdyby zawory okazały się ok.. Żyje taką nadzieją, że kiedyś gdy zapchała mi się odma w byłej e39, to ten mechanik twierdził, że to pęknięty tłok jest przyczyną kopcenia, tym razem też mam nadzieję, że nie sprawdzą się jego czarne scenariusze..

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Powracam koledzy z nowymi wieściami.

Zacznę od tego, że głowica do wymiany, ale to mnie nie przeraża, bo tak jak wspominałem wcześniej, mam wstępnie zarezerwowaną za 600zł, z plantowaniem i wymianą uszczelniaczy 800zł, to jeszcze przeżyję.

Co najgorsze, to mechanik pokazał mi dziwną rzecz, podczas gdy powoli kręci się wałem, to łańcuszek ładnie chodzi, ale jak zakręci się energicznie, to łańcuszek przeskakuje na dolnej zębatce, na tej która jest przykręcona do pompy wysokiego ciśnienia, nr 2 na obrazku:

 

http://www.realoem.com/bmw/diagrams/h/b/133.png

 

Kręcąc rozrusznikiem z szyny CR leci paliwo, więc dolny łańcuszek jest ok, kręci pompą.

 

Zastanawia mnie, a może Wy mi coś podpowiecie, czy na takiej zębatce mogły skończyć się zęby, czy może ślizg się połamał i dla tego zębatka przeskakuje.

Mechanik powiedział żebym szykował 3000zł, a najlepiej, to żebym kupił drugi silnik, bo trzeba zrobić cały rozrząd, może padło coś jeszcze itd. No ale jeśli to tylko zębatka, która nowa kosztuję około 100zł, albo ślizg, on też kosztuje około stówy, to może warto samemu się za to wziąć. Trochę słabo stoję z czasem, a mechanikowi to już nie chcę dać tego do roboty. Czy to dużo zachodu żeby dobrać się do rozrządu?

Podpowiedzcie coś chłopaki, bo już nie chcę mi się patrzeć w stronę tego samochodu...

[Mattii]

To mechanik nie ściągną całej pokrywy rozrządu ?

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Nie. Nie chciało mu się wręcz robić mojego autka. Od razu namawiał mnie na nowy silnik.