Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Spytaj sprzedającego skąd takie spalanie na kompie :shock:
Opublikowano
Pracownik salonu nie ma chyba daleko, żeby "podtoczyć" tarcze :D i zrobić parę innych drobiazgów. Zapytaj też co wie o tym malowaniu, bo coś wie, ale na razie nie jest wylewny. Ja osobiście nie mam zaufania do wszelkiej maści pracowników salonów lub serwisów, więc wzbudza to podwójną czujność podczas oględzin.
Opublikowano
Pracownik salonu nie ma chyba daleko, żeby "podtoczyć" tarcze :D i zrobić parę innych drobiazgów. Zapytaj też co wie o tym malowaniu, bo coś wie, ale na razie nie jest wylewny. Ja osobiście nie mam zaufania do wszelkiej maści pracowników salonów lub serwisów, więc wzbudza to podwójną czujność podczas oględzin.
:cool2:

 

Dodam od siebie, że jeśli właściciel był jeden to książka, książka jeszcze raz książka. Jeśli nie ma to pj.erdol, bo to pracownik blaszanego garażu który odkupuje auta robi je i sprzedaje. A spalanie, może były jakieś "robótki" z kompem i się chwilowe z całego życia auta skasowało bo :) Chyba, że to chwilówka z całego dnia, ale to też dobrze nie wróży jak auto tak deptane. Czujność wzmożona. ale poproś o kwity.

Opublikowano

Dzięki za porady, jutro zadzwonię do właściciela i popytam. Nie chcę jechać 400km żeby się rozczarować. Z tego co się dowiedziałem z lektury forum ten silnik nie ma Vanosów?

Na co zwrócić szczególną uwagę podczas oględzin?

Opublikowano
Nic nie musiało być deptane.Wystarczy że wyzerował spalanie i robił fotki kilka minut po tym fakcie.

 

Nic nie musiał wyzerować, wystarczy że deptał i robił kilka minut po tym fakcie.

 

 

Dzięki za porady, jutro zadzwonię do właściciela i popytam. Nie chcę jechać 400km żeby się rozczarować. Z tego co się dowiedziałem z lektury forum ten silnik nie ma Vanosów?

Na co zwrócić szczególną uwagę podczas oględzin?

:duh:

 

Kolego chyba pierwszy raz kupujesz samochód :mad2: Napisze Ci jeszcze jaśniej. Jeśli sprzedający pisze, ze auto jest od pierwszego wlasciciela i jest krajowe to cala historie sprawdzisz w ASO - więc po co na coś zwracać uwagę skoro większość napraw będzie w książce. Ponadto jesli byl jeden wlasicicel to na chlopski rozum sprzedajacy musial nabyc auto z ksiazką serwisową. Zadzwon do sprzedajacego i popros o skany jeśli tego nie ma to nawet nie jedź bo zapewne coś było kombinowe. Jeśli ma książke to dzwoń do tych/tego ASO musisz komuś "polizać" i podpytać o auto. Może udzielą Ci informację.

Opublikowano
Nie jest to istotne dla tematu.Jednak : średnia jest liczona ze 100km.Możesz sobie deptać ile chcesz i takiej średniej nie uzyskasz w tym aucie.Oczywiście przy założeniu iż jest sprawne.
Opublikowano
Nie jest to istotne dla tematu.Jednak : średnia jest liczona ze 100km.Możesz sobie deptać ile chcesz i takiej średniej nie uzyskasz w tym aucie.Oczywiście przy założeniu iż jest sprawne.

Głupoty gadasz. Skasuj najpierw na postoju a sam zobaczysz.

Opublikowano
Pełną historię serwisową powinieneś dostać od tego Asowego handlarzyka

 

Uwielbiam takie bezpodstawne dogadywanie typowe dla forum bmw :roll:

 

Według mnie jak na piętnastoletnie auto klasy popularnej (bo premium to ono było na końcu XX wieku) omawiany egzemplarz jest w wyjątkowo dobrym stanie wizualnym (bo tylko to można ocenić po zdjęciach). Ma ciekawy kolor, zadbane wnętrze i ogólnie jest ładny. Jak komuś wydaje się że za jakieś 7-8% ceny początkowej kupi egzemplarz muzealny niech zejdzie na ziemię :cool2:

Opublikowano
Z tego co się dowiedziałem z lektury forum ten silnik nie ma Vanosów?

Od kiedy M52TU niema vanosów ? Bo ja o tej teorii pierwszy raz słyszę.

Niema starych BMW, są tylko zaniedbane :(

Archiwum moich poprzednich BMW http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=107364

Obecne e60 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=298589

Opublikowano
Nie jest to istotne dla tematu.Jednak : średnia jest liczona ze 100km.Możesz sobie deptać ile chcesz i takiej średniej nie uzyskasz w tym aucie.Oczywiście przy założeniu iż jest sprawne.

Głupoty gadasz. Skasuj najpierw na postoju a sam zobaczysz.

 

Czytaj ze zrozumieniem.To nie boli i nie jest trudne.Nie pisałem w tym poście o kasowaniu na postoju bowiem o efektach takiego napisałem w innym.Napisałem iż "deptanie" którego wynikiem miało by być takie średnie spalanie jest dla normalnych ludzi nieosiągalne.Chyba że kręcą się na pierwszym biegu wokoło przez 100km.

Opublikowano
Ja zwykle przed trasą kasuję "spalanie". Odpalam (zimny) silnik, wykręcam pod domem, robię jakieś 50-70m do skrzyżowania ze światłami i w super oszczędnym klekocie mam ponad 10l/100km, więc dla 2,5l 6cyl PB nie widzę w tym nic nadzwyczajnego :roll:
Opublikowano

Dzwoniłem do sprzedającego, dzisiaj auto zostało sprzedane, także szukam dalej ;)

Dzięki za wpisy i pomoc

Opublikowano
Masz nauczkę, że jak znajdziesz fajne auto trzeba po nie jechać, a nie czekać na opinie innych :cool2: być może nawet komuś podstawiłeś go pod nos :wink:
Opublikowano

No mam, to już trzecie które znalazłem i po telefonie okazuje się, że sprzedany.

Ciężko się wyrwać 400 km z domu jak człowiek do wieczora w pracy..

no cóż poszukam coś bliżej Trójmiasta

pzdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.