Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
zent, który silnik w F10 jest bezawaryjny? poza tym jak ktoś kupuje nowe auto to bezawaryjność nie jest jego celem, chce mieć auto nowoczesne itd.

Na awaryjność patrzą przede wszystkim kupujący używane kilkuletnie auta i potem mówią, że np. E46 jest lepsze od F10...

 

No. Zdecydowanie kupuję auto za ponad 250 000 zł, żeby średnio raz w roku mieć remont silnika :duh: Dla mnie to co się dzieje z tym silnikiem to jest jakaś parodia. Dodam do tego przygodę pt. zablokowane pasy podczas podróży do Berlina (w zasadzie w Berlinie okazało się, że już więcej pasa nie zapnę - można się śmiać, że z dwojga złego lepiej w tę stronę). Lusterko, które podczas jazdy się złożyło (poszło do wymiany). Kierownica, która po przejechaniu 60000 km ma ślady jakby z niektórych miejsc schodziła farba :shock: W zasadzie mówiąc szczerze na F10 runął dla mnie obraz marki premium zwłaszcza przez tandem ASO / BMW Polska. Od pierwszego dnia, kiedy tylko go odebrałem mówiłem, że praca tego silnika nie jest normalna.

Nie będę negował jego osiągów i ekonomii, bo pod tym względem jest nie do przebicia, ale patrząc na to z jakim ekstra kosztem to przychodzi, to chyba to jednak nie ma sensu. Zwłaszcza, że jak ludzie się dowiedzą jak te silniki mają, to wartość poleci masakrycznie w dół.

 

Dokupiłem 3 raz przedłużoną "gwarancję". Zobaczymy ile razy z niej skorzystam w tym roku.

 

PS. Nie chce ktoś kupić zadbaną, bogato wyposażoną F10? :mrgreen:

  • Odpowiedzi 289
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Moze kumpel mocno daje w palnik i katuje silnik ?

 

 

Zdecydowanie za mocno. Potwierdzam :?

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" (Albert Einstein)

"Zawsze się starałem, żeby szkoła nie miała wpływu na moją edukację" (Mark Twain)

"Lubię walczyć z silniejszymi"

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
zent, który silnik w F10 jest bezawaryjny? poza tym jak ktoś kupuje nowe auto to bezawaryjność nie jest jego celem, chce mieć auto nowoczesne itd.

Na awaryjność patrzą przede wszystkim kupujący używane kilkuletnie auta i potem mówią, że np. E46 jest lepsze od F10...

 

No. Zdecydowanie kupuję auto za ponad 250 000 zł, żeby średnio raz w roku mieć remont silnika :duh: Dla mnie to co się dzieje z tym silnikiem to jest jakaś parodia. Dodam do tego przygodę pt. zablokowane pasy podczas podróży do Berlina (w zasadzie w Berlinie okazało się, że już więcej pasa nie zapnę - można się śmiać, że z dwojga złego lepiej w tę stronę). Lusterko, które podczas jazdy się złożyło (poszło do wymiany). Kierownica, która po przejechaniu 60000 km ma ślady jakby z niektórych miejsc schodziła farba :shock: W zasadzie mówiąc szczerze na F10 runął dla mnie obraz marki premium zwłaszcza przez tandem ASO / BMW Polska. Od pierwszego dnia, kiedy tylko go odebrałem mówiłem, że praca tego silnika nie jest normalna.

Nie będę negował jego osiągów i ekonomii, bo pod tym względem jest nie do przebicia, ale patrząc na to z jakim ekstra kosztem to przychodzi, to chyba to jednak nie ma sensu. Zwłaszcza, że jak ludzie się dowiedzą jak te silniki mają, to wartość poleci masakrycznie w dół.

 

Dokupiłem 3 raz przedłużoną "gwarancję". Zobaczymy ile razy z niej skorzystam w tym roku.

 

PS. Nie chce ktoś kupić zadbaną, bogato wyposażoną F10? :mrgreen:

 

Po pierwsze współczuję tylu problemów. Chodziło mi o to, że zent nie po raz pierwszy krytykuje jakieś nowoczesne auto, a sam jeździ E46. Oczywiście jego sprawa. Tylko niektórzy dorabiają ideologię, że stare auta są lepsze bo są mnie awaryjne, czy tańsze w naprawie. Oczywiste jest, że awaryjność dzisiejszych aut jest mega wkurzająca. Co z tego? BMW notuje ciągle wzrost sprzedaży , gwarancje podstawową ma na 2 lata i jakoś nie walczą o klientów.

Opublikowano
To że byłem prorokiem awaryjności tego właśnie, a nie innego silnika w momencie premiery, to mi tylko schlebia. Jestem za nowoczesnością, ale musi to mieć ręce i nogi. Aktualne benzynowe R6 jest na pewno jedno z najmniej awaryjnych jednostek w BMW, zresztą R6 na ropę także, więc nie pisz że jestem totalnym przeciwnikiem nowości dla zasady tudzież z faktu posiadania od lat e46. Jakbyś pokonywał 7500 km rocznie też byś samochodu tak często nie zmieniał.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
po E60 530 chciałem kupić F10 530d. Niestety przez złodziejską akcyzę nie zapłaciłem 50 tys extra i dlatego kupiłem 528i, które osiągi ma takie jak 530d. Póki co znana jest dość powszechna wada napędu pompy olejowej i tyle, więc nie generalizujmy, że to jakiś bardzo awaryjny silnik. W autach serwisowanych w ASO BMW wymienia części za free. Oczywiście masz rację, że to porażka, że auta za tyle kasy są awaryjne, ale dla większości to nie powód, żeby ich nie kupować.
Opublikowano
po E60 530 chciałem kupić F10 530d. Niestety przez złodziejską akcyzę nie zapłaciłem 50 tys extra i dlatego kupiłem 528i, które osiągi ma takie jak 530d. Póki co znana jest dość powszechna wada napędu pompy olejowej i tyle, więc nie generalizujmy, że to jakiś bardzo awaryjny silnik. W autach serwisowanych w ASO BMW wymienia części za free. Oczywiście masz rację, że to porażka, że auta za tyle kasy są awaryjne, ale dla większości to nie powód, żeby ich nie kupować.

 

ja jeżdzę "awaryjnym" N47 - przebieg 226tyś, wymieniony rozrząd, kilka pierdółek a poza tym -> zero problemów

  • Moderatorzy
Opublikowano

Sorry ale jak widzę wp to nawet nie czytam :)

Znam tych co to piszą ;)

  • Moderatorzy
Opublikowano
I może przez to nie miewam problemów :)
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Podczas jazdy autostradą dostałem komunikat o dolaniu oleju. Po zajechaniu na stację komunikat oczywiście zgasł. Przejmować się? ;)
Opublikowano
No właśnie problem polega na tym, że po zajechaniu na stację, zgaszeniu silnika i ponownym jego odpaleniu komunikatu nie ma, a poziom oleju wg elektronicznego bagnetu jest ok. :shock:
Opublikowano

Reasumujac, najlepiej byłoby sprawdzić na prawdziwym bagnecie poziom oleju.

Coś tu nie gra, skoro wyskakuje ostrzeżenie a wskaźnik pokazuje full. Z tego co pamietam to zdarzały sie usterki elektronicznego bagnetu w F10...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No właśnie problem polega na tym, że po zajechaniu na stację, zgaszeniu silnika i ponownym jego odpaleniu komunikatu nie ma, a poziom oleju wg elektronicznego bagnetu jest ok. :shock:

ok, tzn jaki jest poziom? min, max, połowa?

ile km przejechałeś od wymiany? od min do max jest litr

Opublikowano

Planuje zakup 528ix 2011 serwisowana non stop.

Czy przysługuje mi jakaś akcja na wyminę tego napędu pompy oleju?

W passatach 2,0d tez był mega problem z tym napędem aż pewna firma z Rumii zaczęła robic swój własny poprawiony produkt, który wszyscy z forum passata bardzo sobie chwala.

 

Nigdzie nie natrafiłem na info nt spalania oleju.

Czy ten motor bierze olej- jakie ilości?

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witajcie,

 

Rozważałem zakup 528i, ale wstrzymałem się między innymi po przeczytaniu forum. Auto było wyprodukowane w marcu 2014 i ma 49kkm przebiegu. Służyło jako demo w ASO. Sprzedawane jest z przedłużoną gwarancją BPS 12/200kkm.

 

Czy możecie doradzić:

1. Co powinienem sprawdzić przed zakupem takiego auta? Czego szukać w historii serwisowej?

2. Czy silniki 28i montowane w 5er od 2014 ma opisywany na forum problem z napędem pompy olejowej?

3. Czy znane są inne problemy z tym silnikiem?

4. Jak wygląda przedłużanie gwarancji? Jeśli auto jest jeszcze na fabrycznej gwarancji (pierwsza rejestracja maj 2014), to czy i jak mogę przedłużyć gwarancję?

5. Który z silników benzynowych montowanych w BMW od 2014 jest Waszym zdaniem najbardziej niezawodny?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Opublikowano

4. Jak wygląda przedłużanie gwarancji? Jeśli auto jest jeszcze na fabrycznej gwarancji (pierwsza rejestracja maj 2014), to czy i jak mogę przedłużyć gwarancję?

 

Jako posiadacz tego cuda powiem Ci tak - przedłużać możesz zawsze dopóki masz jeszcze ważny pakiet. Czyli jeśli teraz kupisz na na np następne 2 lata, to przed ich upływem możesz znowu dopłacić i przedłużyć o kolejny rok / 2 lata i tak do maksymalnego 200k km/6 lat. Nie wiem jak to się ma dla auta DEMO co prawda, musiałbyś się dowiedzieć.

 

Jedno co by mnie mocno odrzucało od tego silnika w aucie DEMO to wiedza jak bardzo te silniki dostają w tyłek gdy są katowane.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Rozważyłbym pod warunkiem dobrej ceny i gwarancji do 6 lat. 520d 190 kM póki co chyba bez problemów, ale czy Ciebie taki silnik interesuje? O 530d nie słyszałem nic złego.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.