Skocz do zawartości

e91 330xd wibracje skrzyni biegów


dario3103

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam pytanie. Niby nic strasznego sie nie dzieje ale spytac muszé bo nic podobnego w internecie nie znalazłem.

Auto e91 330xd 245ps 2010rok przebieg 114.000km automatik. Od niedawna mam taki problem że jak auto sié zagrzeje i dojeżdżam do skrzyżowania i hamuje i auto sie zatrzyma to odczuwam wibracje w aucie ale tylko na wciśniétym hamulcu. Gdy puszcze hamulec i auto sie toczy powoli to już tego nie ma i problem nie powraca do następnego hamowania.Gdy auto wibruje wystarczy że z D wrzuce N,R albo P i nagle wibracje sié tracà i nawet jak znowu wrzuce D to jest spokòj. Ale gdy tylko wrzuce D i lekko puszcze hamulec że auto podjedzie kawałeczek i znowu auto zatrzymam do zera to zaś wibracje powracajá.Jak zjeżdżam autem do garażu a jest stromo w dòł i stane przodem mocno w dòł to też wibruje.Takie to troche denerwujàce bo tak wszystko jest ok ale jak wibruje to dostaje powoli furii w aucie. To taki jak by rezonans.Zastanawiam sié czy to może być poduszka pod silnikiem albo skrzynià.

Miał ktoś już może coś takiego?Niestety szukałem przy silniku czy coś nie jest luźne i przenosi wibracji ale nic nie znalazłem.Problem w tym że szukać można tylko we dwòch....ktoś musi trzymać auto na D i wciśniètym hamulcu.Béde wdzièczny za kożdà pomoc

W...x jest... x razy lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie mam podobnie i sam się zastanawiam co jest grane, poduszki mam ori wymienione i na skrzyni również i to raczej nie tego wina, jest jeszcze tłumik drgań którego nie wymieniałem, może to przez ten tłumik drgań :?

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwiekszy problem z tym ustrojstwem to to że strasznie cièżko to namierzyć. W pewnym momencie sie wkurzyłem i poprosilem żone o pomoc.Trzymala auto na hamulcu a ja szybko szukalem. Wydaje mi sie że słychać to bardziej z lewej strony silnika albo pod pokrywà zaworòw stojàc do auta twarzà.Ale luźnego nic nie znalazłem. Myślałem że to może łańcuch rozrzàdu wiec odkrèciłem korek oleju a tam tylko praca silnika zero stukania. Może faktycznie to od tlumika drgań. Ale z drugiej strony jak mi to buczalo to szarpalem za tłumik z tyłu auta i nic. Widze że bedziemy mieli niezła zagwòzdkè z tymi wibracjami. Ja obstawiałem poduszki ale jak wymieniłeś i nic to pozostaje tylko plecionka albo coś jest faktycznie luźne i wibruje na wolnych obrotach jakieś wygłuszenie, blacha albo osłona. Ale chyba bèdzie cièżko to znaleźć....Jak znajde to napewno sie odezwe bo troche to wpienia.Bez tego buczenia auto cyka jak malyna ale to buczenie mnie wkurza.
W...x jest... x razy lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam silnik co kolega z watku i niestety ale drgania to chyba jego najwieksza bolączka i niedopracowanie.

Wymień poduchy powinno na jakis czas pomóc. Ja juz wymieniałem 2 razy na oryginały z ASO.

Trzeba jednak zdać sobie sprawę ze diesle BMW wszystkie drżą i drgania przenoszą na budę.

Raz jest lepiej raz gorzej, nie wiem od czego to zależy, ale najprawdopodobniej cos z osprzetu nie pracuje idealnie.

Nawet kiedys wybrałem sie do ASO BMW i jezdzilem prawie nowymi dieslami i tam takze były drgania.

Oczywiscie wymiana poduch nie wyeliminuje drgan całkowicie, ale powinna spowodować że drgania będą akceptowalne.

Jezeli nic nie da to juz jeden trop bedzie mniej.

 

Kolega pisał ci o tłumiku drgań(kole pasowym) a ty szukałeś w wydechu.

Ale tak dla scisłości, ja wymieniłem koło pasowe i jezeli chodzi o drgania zupełnie NIC się nie zmieniło.

Natomiast obserwuje ostatnio nieraz drgania przy przyspieszaniu pod górkę na pełnym bucie i z pełnym obciążeniem.

Musze sprawdzic podporę wału i cały układ napedowy.

Co ciekawe jak jezdzę na pusto efekt jest bardzo trudny do osiągnięcia wrecz nie wystepuje - najgorzej jak z całą rodziną jadę.

Edytowane przez galczych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam....no to zabłysnàłem z tym tłumikiem drgań :lol: Ale przyszło mi to do głowy bo w tdi takie drgania powstajà własnie poprzez umierajácy łacznik elastyczny (plecionka) na tłumiku ktòry nie przenosi i nie odprowadza drgań i drży cała buda...dzisiaj jeździłem autem i wibracje raz sá raz nie...ale jak sá to mi sie zaczyna ciśnienie podnosić.Ale siè tak zastanawiam...jeśli siè tak dzieje tylko w pozycji D i przy wciśniètym hamulcu to na logike coś dostaje naprèżeń bo automat ciśnie go do przodu my go blokujemy hamulcem...może to podpora wału.Wiem ona sie nie krèci ale może przenosić wibracje z silnika na karoserie. Ciekawa sprawa.....szukamy dalej.Jak coś znajde zaraz dam znać bo widze nie jestem sam.Moze przewody paliwowe? Ktoś miał takie coś w 320d i to było powodem. Gdzieś mocowanie sie obluzowało i terkotały przewody o auto pod podwoziem....
W...x jest... x razy lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam silnik co kolega z watku i niestety ale drgania to chyba jego najwieksza bolączka i niedopracowanie.

Wymień poduchy powinno na jakis czas pomóc. Ja juz wymieniałem 2 razy na oryginały z ASO.

Trzeba jednak zdać sobie sprawę ze diesle BMW wszystkie drżą i drgania przenoszą na budę.

Raz jest lepiej raz gorzej, nie wiem od czego to zależy, ale najprawdopodobniej cos z osprzetu nie pracuje idealnie.

Nawet kiedys wybrałem sie do ASO BMW i jezdzilem prawie nowymi dieslami i tam takze były drgania.

Oczywiscie wymiana poduch nie wyeliminuje drgan całkowicie, ale powinna spowodować że drgania będą akceptowalne.

Jezeli nic nie da to juz jeden trop bedzie mniej.

 

Kolega pisał ci o tłumiku drgań(kole pasowym) a ty szukałeś w wydechu.

Ale tak dla scisłości, ja wymieniłem koło pasowe i jezeli chodzi o drgania zupełnie NIC się nie zmieniło.

Natomiast obserwuje ostatnio nieraz drgania przy przyspieszaniu pod górkę na pełnym bucie i z pełnym obciążeniem.

Musze sprawdzic podporę wału i cały układ napedowy.

Co ciekawe jak jezdzę na pusto efekt jest bardzo trudny do osiągnięcia wrecz nie wystepuje - najgorzej jak z całą rodziną jadę.

 

Miałem na myśli tłumik drgań na podporze silnika numer 8 z tego schematu:

http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/obrazek/152466/686x484

Ale nie wiem czy w 330d coś takiego występuje, mam zamiar to wymienić i zobaczymy czy coś się poprawi.

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie mam podobnie i sam się zastanawiam co jest grane, poduszki mam ori wymienione i na skrzyni również i to raczej nie tego wina, jest jeszcze tłumik drgań którego nie wymieniałem, może to przez ten tłumik drgań :?

Mam tak samo :duh:

Nie bardzo ale jednak czasem wkurza.

Poduchy wymieniłem na ORI i trochę lepiej ale to jeszcze nie to.

Też zastanawiałem się na tym tłumikiem drgań... Do czego to ustrojstwo służy? :shock:

Ale czy to przypadkiem Panowie to nie będzie konwerter... :?

http://imagizer.imageshack.us/v2/320x240q90/196/nduk.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli tłumik drgań na podporze silnika numer 8 z tego schematu:

 

Czyli jeszcze inny tłumik drgań :), Wersja LCI (330d) nie ma tego tłumika.

 

Odnośnie konwertera też to biore pod uwagę, ale szkoda wydać 3tys nie będąc pewnym czy to cos da.

Tymbardziej ze nie obserwuje typowych objawów konwertera jakie mozna pooglądać na filmikach z youtube.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Chwilowo porzuciłem szukanie wibracji...padły wtryski, kolektor dolotowy i zawòr egr/agr....przy okazji wjadà nowe swiece na poklad...i amorki do tylniej klapy...przy takim przebiegu....nowe auta to padaczki
W...x jest... x razy lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

117.000 tys.....auto serwisowane tylko w bmw, wymiany robione systematycznie a mimo wszystko takie cos... :cry2:

Takie rzeczy zazwyczaj nie biorą się z powietrza. To jest zwarta stalowo-aluminiowa konstrukcja.

Jakiś powód być musiał.

Nieumiejętnie użytkowany samochód, błąd serwisantów albo lipne paliwo.

http://imagizer.imageshack.us/v2/320x240q90/196/nduk.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to nie moj pierwszy diesel i wiem jak sie diesla eksploatuje i co kiedy wolno a czego nie. Po drugie auto tankowane od lat tylko na najlepszych sprawdzonych cpn. Auto jezdzi na niemieckim paliwie-tylko. Po trzecie kolektor zostal wymieniony bo byla akcja serwisowa w bmw w niemczech-auta z problemem nierownej pracy silnika po zimnym starcie mialy to wymieniane od reki. Przy czwarte przy okazji okazalo sie ze wtryski na 1 i 5 cylindrze byly poza normami. Jak sie dowiedzialem to tez blad bmw badz firmy ktora robi wtryski dla bmw sadze ze bosch. Juz na pierwszy montaz poszly wtryski ktore miale znaczne odchylki od normy co spowodowane bylo tym ze auta juz przy malych przebiegach zaczynaly kulec z tego powodu. Po piate amory w klapie zardzewialy.....w aucie 2010 ....to tyle na temat niewlasciwego uzytkowania auta. Dobrze ze dotknelo mnie to z serwisem w Niemczech i place tylko za nowe swiece a reszte pokrywa kulanz bmw....czyli jakies ponad 3.000 euro....pozdrawiam
W...x jest... x razy lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wlasnie powinno sie walczyc z takimi koncernami i przypadkami.Sprzedaja towar Premium za niemale pieniadze a jak przychodzi klient spowrotem z problemem to sie okazuje,

ze super to bylo ale tylko w dniu sprzedazy auta...obiecanki cacanki...Dlatego Kia daje 7 lat gwarancji,Opel 5 na wszystko i nie interesuje Cie nic.Dlatego tyle tego jezdzi po drogach.Ludzie powoli dochodza do wniosku-kupic nowe,miec gwarancje i swiety spokuj.Tak czy siak mysle, ze w Niemczech jest z tym inaczej bo ja mam np. do Monachium gdzie rozpatrywane sa takie

przypadki,rzut beretem...a klient z dala zostaje nieco olany...Pozdrawiam kolegow, zycze bezawaryjnosci,przyczepnosci i szerokosci....zaczyna sie sezon urlopowy badzmy w tym czasie wszyscy rozwazni i odpowiedzialni we wszystkim co bedziemy w tym okresie robili -- abysmy powrocili z urlopow wszyscy Cali i zdrowi z rodzinami do szarosci zycia codziennego ale wypoczeci....

W...x jest... x razy lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.