Wyciek oleju z pod śrub pokrywy zaworów.

[zbyszek80]

Panowie jakiś czas temu zauważyłem, że mam olej na łbach śrub dokręcających pokrywę zaworów. Jak wytrę po przejażdżce znów się pojawia. Nie wiem czy wychodzi bezpośrednio z pomiędzy podkładki metalowej a łba śruby, a może z pod podkładki metalowej. W takiej sytuacji chyba jedyne co mnie czeka to wymiana uszczelki pod pokrywą i podkładek gumowych, bo wymiana samych podkładek gumowych nic nie da. Bo są to chyba tylko podkładki amortyzujące a nie uszczelniające. Oczywiście wyciek jest nie na wszystkich, na trzech z jednaj strony. Co sądzicie ?

[danielxc717]

Nie wiem czy po odkręceniu śrub i wymianie samych tych gum to nie zacznie po jakimś czasie cieknąć spod pokrywy. Chyba, zę uszczelka jest w miarę świeża.

[zbyszek80]

No wiesz mnie mnie za staszka brać :nienie: Uszczelka za mojej kadencji nie była zmieniana więc kto wie czy nie oryginał.

[330i]

Te podkładki są podkładkami uczytelniającymi, przynajmniej tak pisze na bmwstore - pozycja 6, bo chyba o to chodzi.

http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/11_1382-pokrywa-glowicy/i47628/kL/sN/r1999

Jeśli uszczelki pokrywy zaworów nigdy nie wymieniałeś i nie wiesz jak długo tam siedzi, to dla świętego spokoju też bym ją wymienił.

Po co bawić się dwa razy.

Jedyne co, to dokręcać odpowiednim momentem, ale to na pewno wiesz.

[zbyszek80]

Właśnie o to chodzi. W książce Sam naprawiam są opisane jako "Pokrywa głowicy cylindrów jest tłumiona i uszczelniana przez podkładki śrub mocujących" Teoretycznie uszczelka już nie powinna dopuścić oleju do tunelu śruby, ale kto wie. I czy podkładka faktycznie uszczelnia, ale jeśli tak to szybka zmiana 3 podkładek to 5 min i po sprawie. Zmiana całej uszczelki to już więcej roboty i kasy. Choć z tego co widzę uszczelki Victor Reinz na allegro są po 25 zł co daje dużą dysproporcję pomiędzy OEM a oni też mają VR. Na innych uszczelkach już takiej rozbieżności nie ma. Ogólnie boję się, że jak zluzuje kilka śrub pod podkładki to później i z pod uszczelki może zacząć cieknąć, a może to błędne myślenie. Coś mi się wydaje, że będzie trzeba zrobić całość z uszczelką. Co do dokręcanie to wiem, na 10 Nm

[danielxc717]

No właśnie wydaje mi się, że jak jest stara twarda uszczelka to może zacząć lecieć. Nie od razu tylko po np kilku tygodniach. Warto już dla świętego spokoju wymienić.

Uszczelka pokrywy zaworów nie jest droga.

[zbyszek80]

Droga nie jest i robota też w miarę prosta. Z tym, że na tyle bloku jest zagłębienie które w zgodzie ze sztuką trzeba posmarować silikonem a temu pasowało by dać 24h do całkowitego utrwalenia się. Ale i to chyba da się jakoś przetrzymać.

[danielxc717]

Tak, tam w te zagłębienia trzeba dać sylikon. Tak samo jest w e39.

[zbyszek80]

Jeśli dobrze myślę to uszczelkę pokrywy zakłada się na sucho tzn bez żadnego smarowania olejem.

[danielxc717]

mało tego. Musisz powierzchnię odtłuścić porządnie. Nie ma mowy o żadnym oleju. Olej daje się na o-ring żeby go podczas wkręcania nie ucięło

[zbyszek80]

Tak też właśnie myślałem ale chciałem się upewnić.

[zbyszek80]

Dziś zabieram się za wymianę uszczelki, zastanawiam się czy ją też odtłuścić tzn czy można ją przeciągnąć benzyną ekstrakcyjną, może spirytusem ?

I czy wymieniając uszczelkę smarowaliście całe zagłębienie silikonem czy tylko na rantach zagłębienia, a może w ogóle nie smarowaliście ?

I czy przykręcaliście uszczelkę z jakąś konkretną siłą ? W książce podane jest 10 Nm ale to bardzo mało.