Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam mam pytanie czy wie ktoś czym to może być spowodowane .. 1 dzień przed silnik ledwo odpalił było czuć ze się meczy z odpaleniem ... lecz następnego dnia po przekręceniu kluczykiem świecą mi się tylko kontrolki jak powinny co po czasie gasną i gdy chce odpalić zero nic się nie dzieje nawet nie zaiskrzy !!! co więcej na pych odpalił tego samego dnia ale dziś już nawet na pych nie chciał ... czy może być to Rozrusznik ?? Proszę o pomoc bo aktualnie przebywam w Norwegi a tu jechać do mechanika to jedna wielka katastrofa :/ dziękuje za pomoc .. Mam 320ci 2003r Coupe..
Opublikowano
Na "pych"? to nie polonez. I co to znaczy "nie zaiskrzy" to twoje auto jakieś iskry wydaje ? Czy może rozrusznik nie kręci ? A nie przyszło ci do głowy, że możesz mieć rozładowany/zepsuty akumulator ? I skoro już uruchomiłeś go na ten pych i nie doładował ci aku, to też może być alternator tudzież regulator napięcia, naładuj aku, sprawdź ładowanie. I proś o co inne niż pomoc.
Opublikowano
Wiem ze to nie polonez ;) ale ratowałem się jak mogłem a co do aku... no i oczywiście nie iskrzy :P jest OK tylko tak jak piszesz nie kreci ... to jest problem .. no i tez tak myślałem ze rozrusznik lecz na po pych by miał odpalić jeśli się dobrze tego rozumiem ale nie chce :/ a co do takich rzeczy jestem po prostu noga :( ale dzięki za info..
Opublikowano
Dziwna sprawa, bo jak by rozrusznik padł to nie kręciłby wcześniej wolno. I skąd ta pewność, że aku masz sprawny ? Zrób próbę jak pisze rothe ewentualnie wcześniej go naładuj i wtedy, oraz czy alternator ładuje ?
Opublikowano
Dziwne jest to, że kontrolki nie przygasają przy próbie odpalenia. Jeśli to aku lub rozrusznik to tak powinno się stać. Stawiam na błąd immo lub mechaniczny stacyjki.

 

Nope.

Sory ale zależy od stopnia jego rozładowania, 2 dni temu miałem wyładowany akumulator prawie na maksa i nie wiem skąd Wy to bierzecie, takie info. Nie przygasały mimo, że nie odpalał.

 

Miałem akumulator, który był prawie trupem i normalnie, wszystko wewnątrz auta działało, radio, nawiew, NAWET ŚWIATŁA !

Dlaczego ? Bo miał dużo za mało mocy do rozruchu, jakiegokolwiek, ale wystarczająco dużo, żeby elektronika w aucie działała. Pewnie bym długo radia w nim nie posłuchał,

więc mi tutaj zaraz tego nie wytykajcie, bo nawet tego nie sprawdzałem, bo nie chciałem go zarżnąć do reszty, ale takie są fakty.

 

Co więcej, po 30 minutach na klemach podpiętych pod maską do + i masy, dalej zero rozruchu ! (kable prowadzące do akumulatora zagrzebanego w bagażniku stawiały za duży opór)

Dopiero dobranie się do akumulatora i podpięcie go bezpośrednio, po 15 minutach dało efekt.

 

Mimo wszystko tak dziwnie to wszystko kolega opisał, że równie dobrze możesz mieć racje a sprawcą może być 'immobilajzer'

Opublikowano
Dziwna sprawa, bo jak by rozrusznik padł to nie kręciłby wcześniej wolno. I skąd ta pewność, że aku masz sprawny ? Zrób próbę jak pisze rothe ewentualnie wcześniej go naładuj i wtedy, oraz czy alternator ładuje ?

Kilka dni temu właśnie przerabiałem padnięty rozrusznik i właśnie mogą być takie objawy.

Od kilku dni samochód słabo kręcił pomimo prawie nowego aku, który był naładowany. Po kilku dniach w pewnym momencie przestał w ogóle kręcić. Żadnych przygasających kontrolek, żadnego tzw. cykania. Też przez chwilę myślałem, może stacyjka albo immo ?? Jednak dwa strzały w rozrusznik z młotka (jak za czasów poloneza) rozwiały moje wątpliwości :lol:.

Pełna regeneracja rozrusznika kosztowała mnie 320zł (starter, tulejki, szczotki etc).

 

Jeżeli masz na pewno sprawny aku posadź kogoś za kierownicą niech trzyma kluczyk na zapłonie a ty w tym czasie jakąś metalową przedłużką postukaj zdrowo po rozruszniku, jak pomoże to masz 100% winowajce.

Opublikowano
Dzięki i dokładnie są takie objawy jak piszesz ;) i już wiem ze na 100% jest to rozrusznik .. A co do demontażu orientujecie się ile to może zabrać czasu mechanikowi ?? Bo słyszałem ze to jest najgorsza rzecz jaka może być do wymiany :/
Opublikowano
Dzięki i dokładnie są takie objawy jak piszesz ;) i już wiem ze na 100% jest to rozrusznik .. A co do demontażu orientujecie się ile to może zabrać czasu mechanikowi ?? Bo słyszałem ze to jest najgorsza rzecz jaka może być do wymiany :/

 

Mnie machanik w PL skasował 70 robocizna , 20 szczotki + 20 elektryk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.