Spadek ciśnienia przy ostrym hamowaniu

[Przem777]

Witam Szanownych :)

 

Zwracam się z zapytaniem, po serii poszukiwań w necie i tutaj, podobnego przypadku.

Podczas wyprzedzania, pojawiły się nieprzewidziane okoliczności i z prędkości około 120km/h hamowałem awaryjnie do zera. Zaraz po tym wyskoczył komunikat ciśnienia oleju. Komunikat zniknął po może 5 sekundach i nic więcej się nie działo. Pytanie moje jest czy to bezwładność oleju w misce chwilowo przyczyniła się do spadku ciśnienia w układzie smarowania? Przejechałem jeszcze ponad 200km, głównie po autostradzie i spokój. Dziś także bez problemu. Poziom oleju w normie. jednak wolę to skonsultować :)

[artuj]

Oleju masz pewnie w okolicy połowy. Dolej do pełna, już nic się nie zapali.

[adrianCB]

Oleju masz pewnie w okolicy połowy. Dolej do pełna, już nic się nie zapali.

Dokładnie jak kolega pisze, przy hamowaniu olej przepłynął Ci do przedniej części miski i smok go nie zaciągnął przez moment, stąd komunikat o niskim ciśnieniu.

Przy pełnym stanie oleju, taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

[Przem777]

Poziom jest na 2/3 wysokości. sprawdzałem w dwóch różnych miejscach, dla pewności poziomu. Jednak hamowanie było ostre, więc może nawet przy tym poziomie smok nie zassał. Czyli generalnie nie ma strachu :)

[darti123]

Załóż suchą miskę olejową ,a będziesz mógł i z 250 km/h ostro hamować . :lol:

[jacekmury1]

Mozliwe ze smok sie przytkal na momen jakims syfem.

[Przem777]

W zasadzie jestem już uspokojony, ale jednak ciekawość mi każe dopytać, darti123, o co chodzi z tą suchą miską i jaki to ma związek z nieosiągalną prędkością? :D

[artuj]

Suchą miskę stosuje m.in Porshe w palecie mocniejszych silników.

 

U mnie problem występował, jak silnik pracował na wysokich obrotach i nagle trzeba było ostro zahamować. Zrobiłem płukanie silnika i od tego momentu, ciśnienie oleju przy hamowaniu zapala się wyłącznie jak mam już zdecydowanie poniżej połowy i zahamuję naprawdę ostro. Tak więc ma to związek z bezwładnością oleju w misce, jednak sam stan smoka olejowego też ma tutaj coś do rzeczy.

[jacekmury1]

Artuj robiles plukanke tak wiec mozliwe ze smok sie oczyscil , jak mowilem wczesniej ja stawial bym na zasyfiony smok.

[artuj]

Generalnie polecam płukanie co wymianę oleju. Ja korzystam z Liqui Moly Engine Flush. Duszę na ramieniu miałem tylko za pierwszym razem. Istnieje wtedy ryzyko oderwania się dużego kawałka nagaru nie rozpuszczonego dostatecznie i zatkania kanałów olejowych i np. obrócenie panewki.

 

Przy kolejnych płukaniach nie ma się już co obawiać. Od wymiany do wymiany nie zdąży się zebrać niebezpieczna ilość nagaru. Tym sposobem jeżdżę na dalej na Castrolu i patrząc na wałki przez wlew oleju widzę ładnie połyskujące elementy pokryte warstwą oleju, a nie czarną otchłań.

[Przem777]

Muszę przyznać, że to dość ciekawe. Chociaż nieco odstaje od tematu, ale może warto o tą wiedzę uzupełnić wątek.

Olej mam wymieniany od około 80kkm co 15kkm, więc nie dopuszczam do zasyfienia oleju, ale płukanie na pewno nie zaszkodzi. jak to się robi? Do starego oleju dodaje Liqui, czy po zlaniu starego Liqui, spuszczam i dopiero nowy olej?

Może warto, zwłaszcza, że też jeżdżę na Castrolu. No i jeszcze odma olejowa, wymienić całą po czyszczeniu, czy tylko filterek?

[jacekmury1]

Odme to masz separator nie filter,plukaanke robi sie przed wymiana oleju wlewasz i pozostawiasz auto na 20min na biegu jalowym .Pozniej to juz chyba wiesz co dalej :D

[Przem777]

tak, oczywiście, ze separator. tylko sęk w tym, że jest wymienny i pytanie, czy zachodzi konieczność na okoliczność płukanki wymieniać całość, bo sam separator to jak najbardziej tak. Dopytuję, bo chcę zrobić to porządnie.

także już bardzo dziękuję

[jacekmury1]

Osobiscie przemywam tylko separator.

[multilab]

Osobiscie przemywam tylko separator.

 

Jak to robisz?

[jacekmury1]

Preparatem do odtluszczania przemywam.

[multilab]

Preparatem do odtluszczania przemywam.

 

A możesz bardziej szczegółowo.

Wymontowujesz separator za każdym razem, czy masz jakiś patent na czyszczenie bez demontażu?

No i coś bliżej o tym preparacie.

[chris99]

W 3.0d jest separator bez wkładu, w M47N2 jest plastikowy wkład labiryntowy).

Czyszczenie jest proste. Trzeba wykręcić separator (nie warto się męczyć przy silniku bo wykręcenie trwa minutę - oczywiście po zdemontowaniu osłon).

Ja najczęściej przemywałem chemią w sprayu, do czyszczenia silników. Może też być jakiś zmywacz (np taki jak do hamulców).

W separatorze jest taka gumowa (pomarańczowa) membrana - trzeba delikatnie ściągnąć z niej obudowę, trzeba uważać, aby nie połamać zaczepów - i też ją przemyć (na membranę nie stosować ostrej chemii).

 

Ja separator przemywałem raz w roku, ale z miesiąc temu założyłem nowy.

Kompletny separator wymienia się co około 100tyś km (tak zaleca serwis).

[Przem777]

Można zatem uznać, że wątek został bogato okraszony uwagami i rozwiązaniami. Bardzo to cenne dla tak istotnych zagadnień jak smarowanie. Wszystkim bardzo dziękuję i czas na realizację powyższego.

Jeszcze tylko pytanie, czy można informację o sugerowanej "odległości" wymiany oleju zmienić z wersji LongLife na standardowe 15000km? W E46 dało rade. Obecnie mam uporczywe 24000km do wymiany oleju, a jestem 3000km po ostatniej wymianie.

[chris99]

U siebie w E91 330d fabrycznie mam ustawioną wymianę oleju co 34 tyś km.

Kiedyś wymieniłem po ok 27 tyś km, ale ostatnio po 15 tyś km.

Tą zmianę w kompie wymian oleju, to można zaprogramować NCS 'em?

[artuj]

Interwały wymiany oleju są zmienne. Jeżeli ktoś ostrzej jeździ, to komputer wcześniej upomni się o wymianę oleju.

Liczone jest to na bardzo prostej zasadzie. Komputer zlicza ilość wypalonego paliwa i na tej podstawie wylicza ile jeszcze km. można na oleju zrobić. Jak ktoś jeździ spokojnie, to interwały będzie miał dłuższe.

 

Pozdrawiam

[chris99]

Interwały wymiany oleju są zmienne. Jeżeli ktoś ostrzej jeździ, to komputer wcześniej upomni się o wymianę oleju.

 

z Interwałami to wiadomo, tylko jak to przeprogramować, tzn zmniejszyć te interwały aby komp szybciej przypomniał o wymianie?

 

W E46 komp wydłużał mi interwały z 24 na 26/27 tyś km. W E91 nawet nie śledzę jak się to ma, raczej jest zbliżone, czyli ani na "+", ani na "-".

[jacekmury1]

Osobiscie nie patrze co komp pokazuje, 12000km lub rok i wymiana.

[Przem777]

Przyznaję, że coś w tym jest. Ciekawe jak się ma to wskazanie do autentycznych właściwości smarnych i nie tylko oleju?

No cóż, wobec powyższego nie pozostaje nic innego, jak pilnować "szafy" i dbać najlepiej jak się da.