Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Pzero. Co innego miałem na myśli. Ja miałem tez auto preLCI ale z nowszej generacji silnikiem. Oczywiscie zer raz sie nie opłaca dokładać 20 tysięcy. Miałem na myśli sytuacje gdyby sie udało kupic auto z nowym silnikiem ale ze starym rabatem. Byłoby to możliwe gdyby zaczęli je montować pod koniec roku.

 

Natomiast co do Twoich planów. Miałem podobne, jak kupowałem jedynkę. Ba chciałem nawet na dłużej sobie ja zostawić. Jednak po 4 latach plany sie zmieniają. Ja na Twoim miejscu nastawił bym sie maksymalnie na te 6 lat/200 tysięcy km z pełna gwarancja i sprzedaz auta przed jej upływem lub krótko po. Nie jest to dużo krócej od Twoich planów a daje Ci spore bezpieczeństwo finansowe i życie bez stresu o usterkę. Podejrzewam ze nawet rozrząd wymienisz pod koniec gwarancji.

Korzystanie z ASO jesli sie sprawę sensownie dogra nie jest tak strasznie drogie jak sie wydaje. Ja serwisuje auta tylko w ASO. Dzięki temu mam rabaty i wiem jak sie dogadać żeby ceny usług były sensowne. Wymiana oleju kosztuje mnie ok 200 -300 zł z podstawowym przeglądem i filtrem oleju do tego mój własny olej (lepszy niż castrol z ASO ). Przeglądy w BMW sa co 60 tysięcy km i to jest koszt na poziomie ztcp 1000 zł czy nawet mniej po rabatach. Filtr powietrza można sobie nawet wymienić samemu - zajmuje to dosłownie 2 minuty. Rzecz jasna można zlecić ASO za bodajże ok 60 zł. Wymiana filtra paliwa to tez nie jest duży koszt a sam filtr w ASO moze jest stówkę droższy niż poza ASO.

Owszem pewnie wyjdzie w ASO 100 procent drożej niż poza ASO ale mowimy o kwocie oszczędności w granicach 1000-2000 zł na 100 tysięcy km. Czy jest sens ?

Natomiast w ASO bardzo drogi jest serwis hamulców. Nigdy tego jeszcze w BMW nie robiłem wiec nie mam doświadczeń ale kalkulacje nie sa zachęcające. Ale to jest temat ktory zdaje sie nie ma wpływu na kwestie gwarancji.

 

Zdecydowanie jednak zachęcam do wykupienia pakietu gwarancyjnego. Można to zrobic niekoniecznie przy kupnie auta. Aby zachować ciągłość trzeba sie zmieścić przed upływem gwarancji. Oczywiscie podstawowy warunek to sensowne ASO. Z dziadami nie ma sie co męczyć. Ale czy ASO jest sensowne przekonasz sie pewnie przez pierwsze dwa lata. Dużo jednak zależy od konkretnego doradcy serwisowego. Jesli nie będzie Ci pasował to spróbuj z innym. Jesli trafisz na sensownego to zapamiętaj go i załatwiać sprawy tylko z nim.

Doradcy dostają premie na podstawie ocen klientów (dzwoni ankieter) wiec masz dużą możliwość wywierania na nim presji.

 

Dzieki za opis wlasnych doswiadczen z serwisem ASO i przykladowe ceny. Zrobie chyba tak jak proponujesz - przez 2 lata "potestuje" serwis ASO i jesli wspolpraca bedzie przebiegac bdb to wezme pod uwage rozwinieta gwarancje do 6 lat/200k km lub dalej serwisowanie w ASO, ale bez wykupowania gwarancji.

O systemie oceniania i mozliwosci wyboru doradcy serwisowego nie slyszalem - zwroce na to uwage.

 

btw. mam wybor serwisowac auto w ASO Lubin (DEX Premium) albo ASO Wroclaw (Inchcape). Czy ktos stal przed podobnym wyborem, albo ma doswiadczenia z tymi serwisami?

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Panowie. Radzę sie bardzo poważnie zastanowić nad wyborem opcji. Mi sie wydawało ze skonfigurowalem auto dość skromnie a i tak okazało sie ze wybrałem za duzo. Większość tych bajerow fajnie wyglada na prospekcie i w naszej wyobraźni a w rzeczywistości jest używane na tyle sporadycznie ze rodzi sie pytanie o sens ich zakupu.

Moim zdaniem najważniejsze opcje to silnik o odpowiedniej mocy (320d jest juz imho ok) i automat oraz kierownica M.

Cała reszta to rzeczy bardzo mocno wątpliwe. Większość zwiększa masę auta, pogarsza osiągi i jest używane raz na ruski rok albo i wcale.

Poprzednia trójkę miałem wyposażoną dość bogato i niektóre opcje nie były używane ani razu.

Z rzeczy żadko używanych ale przydatnych to podgrzewane siedzenia (jesli nie mamy ogrzewanego garażu). Przy skórze obowiązkowo. Jednak skory bym unikał bo to nie jest zbyt przyjemne na dłuższa metę.

 

No i dla niektórych mogą być ważne fotele. Jest niezwykle ważne by dobrać je do swoich potrzeb i anatomii. Dla mnie w zupełności wystarczające są zwykle (w jedynce mam sportowe), ale dla wieku osób sportowe fotele mogą być wybawieniem gdy zwykłych nie da sie dobrze ustawić. Sportowe fotele maja możliwość przedłużenia siedziska i dodatkowa regulacje pochylania całego siedziska (kołyska).

Dla kogos kto jeździ w długie trasy moze być bardzo przydatna opcja podparcia lędźwiowego. W BMW jest możliwość regulacji nie tylko wielkości wybrzuszenia ale i jego wysokości. Opcja dostępna takze dla zwykłych foteli.

Dla niektórych osób moze to być niezwykle przydatna opcja i do tego używana za każdym razem (w sensie ze raz sie ustawi a potem korzysta ).

Napęd 4x4 mogą rozważyć osoby często podróżujące zima w górach lub nieodśniezanych drogach. To jest gruby temat ktory wywołuje sporo kontrowersji wiec lepiej go nie rozwijać w tym wątku bo moze go zdominować.

 

Ponadto warto rozważyć zawieszenie M. Wbrew pozorom nie utwardza auta w stopniu niewygodnym. Szczególnie po wymianie opon na zwykle okazuje sie ze jest wiecej radości z jazdy a mała utrata komfortu. Jest to kolejna rzecz ktora daje radość z jazdy na każdym kilometrze (ale uwaga nie dla każdego - warto sprawdzić wcześniej ).

 

Dodatkowo moim zdaniem warto zainwestować w dodatki i usprawnienia układu kierowniczego. To bardzo pozytywnie wpływa na zachowanie auta na drodze i ułatwia kontrole nad nim. W piątce jak dla mnie mus to tylne koła skrętne. Szkoda ze w trójce nie ma.

 

Mógłbym jeszcze pare rzeczy dopisać ale nie chce zamulać wątku. Zasadniczo jesli ktoś szuka bajerow wykończenia wnetrza itp to moze inne marki oferuja wiecej. BMW ma dawać radość z jazdy i warto wybierać opcje ktore te radość jeszcze poprawiają.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Bardzo mądrze napisane,choć dla mnie kierownica M jest fatalna i wogoóle nie pasuje do tego wnętrza ,niechciałbym jej za darmo ,to samo zawieszenia M ,specjalnie pojechałem 200km aby przejechać się autem z tym zawieszeniem i na felgach 18 prowadzenie super ale jak dla mnie za duży "beton",po Krakowie 80-100tyś.km i przekładnia felgi wraz z całym zawieszeniem do roboty a to lekko 10tyś.zł,dziękuje.Moim zdaniem silnik 143km wystarcza do sprawnego poruszania sie 9sek do 100 rakiety nie robi ale w tej klasie wiekszość aut ma podobne osiągi ,trzeba się zastanowić czy warto dopłacać aż 12tyś.zł do wersji 184km i trzeba się prżejechać wersją 143 i 184, dla mnie przepaści nie ma.jeżeli chodzi o servotronic miałem w E61 i denerwowało mnie że auto inaczej się prowadziło przy małej prędkości a inaczej przy dużej,osobiście wolę stały układ wspomagania kierownicy,pomiając fakt że dopłata do servotronica to jakieś "grosze" a bmw celowo nie wprowadza tego jako stały element wyposażenia,niektórzy nawet twierdzą że Servotronic odbiera "Radośc z jazdy"

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

Opublikowano

Tak jak pisałem - zawieszenie M plus opony rft to faktycznie dość twardo. Co innego ze zwykłymi oponami

Co do kierownicy M. Oczywiście w kwesti wyglądu jest słabo. Poprzedniej generacji kierownice M zdecydowanie bardziej mi sie podobały. Ale pod względem trzymania w ręku kierownica M to rewelacja.

 

Co do silnika. Jesli sie jeździ głownie w mieście to 143 KM jest całkiem dynamiczne. W trasie tez da sie sprawnie jechać, ale trudno mowić o komforcie. Jesli ktoś żałuje kasy na 320d to lepiej imho kupić 320i niz rezygnować z osiągów. Jednak zdecydowanie lepiej dopłacić do silnika niz do jakichś bzdetów. Nie mowię ze trzeba mieć milion KM, ale w trasie różnica pomiędzy 143 KM a 184 KM jest bardzo widoczna. Być moze B48 150 KM bedzie jakimś kompromisem w tej kwestii.

Oczywiście jesli ktoś sie nie nastawia na dynamiczne wyprzedzanie to moze sobie te 41KM odpuścić. Jednak z radości jazdy odbiera to bardzo wiele. Nawet moja żona docenia mocny silnik.

 

Do serwotronika oczywiście trzeba sie przyzwyczaić, co nie znaczy ze nie warto. Ztcp w serii 5 jest w standardzie, a nawet w trójce w mocniejszych wersjach silnikowych. A tak btw różnica miedzy 318d a 320d to nie 12 tysięcy. Po pierwsze są rabaty a po drugie różnią sie takze wyposażeniem. W praktyce jest to jakieś 7-8 tysięcy ? Z czego pewnie 3-4 tysiace odzyskamy przy odsprzedaży. Realnie wiec te dodatkowe 41 KM kosztuje jakieś 5 tysięcy w chwili obecnej (przy obecnym poziomie rabatów). Czy warto ? Moim zdaniem zdecydowanie tak. Uważam ze 320i/320d to silnik podstawowy w tym aucie.

Wersja słabsza ma sens tylko dla osób ktore są do tego przekonane w stu procentach. Jesli ktoś sie waha to niech bierze mocniejszy silnik. Tym bardziej, ze można do niego dołożyć power kit (firmowy chip) i mieć ponad 200KM w razie ochoty.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Tak samo otrzymujesz rabat na inne wersje silnikowe i cały czas jest zachowana różnica w cenie pomiędzy 318d a 320d w kwocie startowej czyli 136900 318d i 147900 320d, co do 320i jeździłem i też brałem pod uwage ,cisza i fajna moc ale przez 5 lat jazdy oszczędność na paliwie przy moim przebiegu to ok 20 tyś.zł na korzyść 318d (ok 300zł miesięcznie) oczywiście czytam tutaj że niektórym 2.0i pali 7 l po mieście ale jeździłem i tą wersją ,po 30minutowej przyjeżdzce po Warszawie spalanie śerednie miałem 9.5l (normalna jazda bez szaleństw) w 318d 6.7l.Napisz mi jeszcze prosze jakie ma lepsze wyposażenie wersja 320d od 318d bo być może coś nie doczytałem i przeoczyłem.

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

Opublikowano

To nie jest tak. Pewnie ze procent jest ten sam( choć nie zawsze ) jednak jesli różnica w cenniku wynosi 11 tysięcy to po rabacie 17 procent zmniejsza sie do 9400 zł.

Różnica w wyposażeniu to minimum felgi aluminiowe. W 318d sa stalowe. To daje o 2645 zł mniejsza różnice pomiędzy 320d a 318d. I to dotyczy tez innych felg aluminiowych. Do 320d sa one o 2645 zł tańsze niż do 318d. Czyli rzeczywista różnica miedzy silnikami wynosi przy zakupie zaledwie 6800 zł. Chyba ze ktos chce jeździć na felgach stalowych...

Z tego można liczyć, ze przy odsprzedaży odzyskamy 3000 z tego czyli faktycznie płacimy za mocniejszy silnik zaledwie ok 4000 zł wiecej (z własnej kieszeni)

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja myślę, że przy odsprzedaży uzyska się znacznie więcej. Polacy to mistrzowie prostej i chcą mieć zawsze najmocniejszą jednostkę napędową i są w stanie dopłacić za to przy używanym aucie bardzo dużo. Często jest tak, że modele ze słabszym silnikiem są wręcz niesprzedawalne jeżeli cena nie jest bardzo okazyjna. Mówię tu oczywiście o silnikach z pułapu niskiej akcyzy.
Opublikowano

Całkiem możliwe, ale to tez zależy kiedy sie będzie sprzedawać. Przyjąłem ostrożne szacunki żeby nie toczyć o to sporu.

Bez automatu też coraz ciężej sprzedać auto...

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
To nie jest tak. Pewnie ze procent jest ten sam( choć nie zawsze ) jednak jesli różnica w cenniku wynosi 11 tysięcy to po rabacie 17 procent zmniejsza sie do 9400 zł.

Różnica w wyposażeniu to minimum felgi aluminiowe. W 318d sa stalowe. To daje o 2645 zł mniejsza różnice pomiędzy 320d a 318d. I to dotyczy tez innych felg aluminiowych. Do 320d sa one o 2645 zł tańsze niż do 318d

 

Przecież wybierając pakiet wyposażenia Sport line ,Modern Line czy Luxury Line otrzymujesz 17 calowe felgi za 0zł ,chyba nikt mądry nie kupi f30 bez jakiegkolwiek pakietu(nawet nie wiem czy można tak kupić) Moje auto kosztowało wyjściowo 177tyś.zł,po rabacie (w tym rabat flotowy ) 144tyś.zł ,wersja 320d z tym samym wyposażeniem 155tyś.zł,jakby to było 4tyś.zł może bym się skusił ,uwierz mi.

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

Opublikowano
Ja myślę, że przy odsprzedaży uzyska się znacznie więcej. Polacy to mistrzowie prostej i chcą mieć zawsze najmocniejszą jednostkę napędową i są w stanie dopłacić za to przy używanym aucie bardzo dużo. Często jest tak, że modele ze słabszym silnikiem są wręcz niesprzedawalne jeżeli cena nie jest bardzo okazyjna. Mówię tu oczywiście o silnikach z pułapu niskiej akcyzy.

 

Oczywiście,tylko że te 318d sprzedaż za 5 lat o te 11 tyś.zł mniej . W Polsce dalej się uważa że ten kto kupuje nowe auto w salonie to frajer bo najwięcej traci ,tylko co by było jakby tych frajerów nie było,jak wyglądałby rynek auto używanych ? Najlepiej kupić roczne auto z przebiegiem 20 tyś.km tylko ze niektórzy nie wiedzą że na nowe auto jest dużo lepsza oferta kredytowa czy leasingowa nie mówiąc o ubezpieczeniu i o rabacie jaki można wynegocjować

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

Opublikowano
Oczywiscie, ze można kupic auto bez pakietu. Do tego ma to sens ekonomiczny. Zamiast wydawać 8 tysięcy na pakiet sport line do 318d można miec 320d. Owszem z kołami 16 cali, ale one zapewniają maksimum komfortu i ekonomii użytkowania.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Zawartość pakietu można sobie dodać samodzielnie jeśli ktoś chce. Niektóre elementy wystepuja tylko w pakiecie ale inne/analogiczne można dobrać. Głównie chodzi o stylistykę. Przerabiałem to przy 320d żony i 525d kumpla. Ostatecznie wyszło że pakiety dodano ale jeśli komuś nie pasuje jakiś drobiazg pozostałe elementy można dodać samodzielnie bez pakietu. Suma wychodzi ta sama.

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" (Albert Einstein)

"Zawsze się starałem, żeby szkoła nie miała wpływu na moją edukację" (Mark Twain)

"Lubię walczyć z silniejszymi"

Opublikowano
Oczywiscie, ze można kupic auto bez pakietu. Do tego ma to sens ekonomiczny. Zamiast wydawać 8 tysięcy na pakiet sport line do 318d można miec 320d. Owszem z kołami 16 cali, ale one zapewniają maksimum komfortu i ekonomii użytkowania.

 

Nie samym silnikiem człowiek jeździ choć zgadzam się że mocy nigdy za wiele,ale ja akurat wole sportowe fotele i ładne 17calowe felgi i inne dodatki ze sporta czy luxury niż "margherite bez sera" na 16 calowych kołach z kołpakami i wygląd deskorolki a nie samochodu.Największy kompromis pomiędzy prowadzeniem a komfortem to koła 17 w f30.

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ciekaw jestem czy można w ogóle auto zamówić bez kół. :D Przy odbiorze przyjeżdżam ze swoimi z allegro. :D
Opublikowano
Ciekaw jestem czy można w ogóle auto zamówić bez kół. :D Przy odbiorze przyjeżdżam ze swoimi z allegro. :D

Ja raz zamówiłem. Ale dałem je wcześniej z oponami non RFT. Miałem je z poprzedniego auta.

Tyle, ze kolega troche tu pojechał po bandzie. 320d nie ma kołpaków w standardzie w przeciwieństwie do 318d. A doplata do 17 cali przy 320d to ztcp ok 4 koła.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Pzero. Co innego miałem na myśli. Ja miałem tez auto preLCI ale z nowszej generacji silnikiem. Oczywiscie zer raz sie nie opłaca dokładać 20 tysięcy. Miałem na myśli sytuacje gdyby sie udało kupic auto z nowym silnikiem ale ze starym rabatem. Byłoby to możliwe gdyby zaczęli je montować pod koniec roku.

 

Natomiast co do Twoich planów. Miałem podobne, jak kupowałem jedynkę. Ba chciałem nawet na dłużej sobie ja zostawić. Jednak po 4 latach plany sie zmieniają. Ja na Twoim miejscu nastawił bym sie maksymalnie na te 6 lat/200 tysięcy km z pełna gwarancja i sprzedaz auta przed jej upływem lub krótko po. Nie jest to dużo krócej od Twoich planów a daje Ci spore bezpieczeństwo finansowe i życie bez stresu o usterkę. Podejrzewam ze nawet rozrząd wymienisz pod koniec gwarancji.

Korzystanie z ASO jesli sie sprawę sensownie dogra nie jest tak strasznie drogie jak sie wydaje. Ja serwisuje auta tylko w ASO. Dzięki temu mam rabaty i wiem jak sie dogadać żeby ceny usług były sensowne. Wymiana oleju kosztuje mnie ok 200 -300 zł z podstawowym przeglądem i filtrem oleju do tego mój własny olej (lepszy niż castrol z ASO ). Przeglądy w BMW sa co 60 tysięcy km i to jest koszt na poziomie ztcp 1000 zł czy nawet mniej po rabatach. Filtr powietrza można sobie nawet wymienić samemu - zajmuje to dosłownie 2 minuty. Rzecz jasna można zlecić ASO za bodajże ok 60 zł. Wymiana filtra paliwa to tez nie jest duży koszt a sam filtr w ASO moze jest stówkę droższy niż poza ASO.

Owszem pewnie wyjdzie w ASO 100 procent drożej niż poza ASO ale mowimy o kwocie oszczędności w granicach 1000-2000 zł na 100 tysięcy km. Czy jest sens ?

Natomiast w ASO bardzo drogi jest serwis hamulców. Nigdy tego jeszcze w BMW nie robiłem wiec nie mam doświadczeń ale kalkulacje nie sa zachęcające. Ale to jest temat ktory zdaje sie nie ma wpływu na kwestie gwarancji.

 

Zdecydowanie jednak zachęcam do wykupienia pakietu gwarancyjnego. Można to zrobic niekoniecznie przy kupnie auta. Aby zachować ciągłość trzeba sie zmieścić przed upływem gwarancji. Oczywiscie podstawowy warunek to sensowne ASO. Z dziadami nie ma sie co męczyć. Ale czy ASO jest sensowne przekonasz sie pewnie przez pierwsze dwa lata. Dużo jednak zależy od konkretnego doradcy serwisowego. Jesli nie będzie Ci pasował to spróbuj z innym. Jesli trafisz na sensownego to zapamiętaj go i załatwiać sprawy tylko z nim.

Doradcy dostają premie na podstawie ocen klientów (dzwoni ankieter) wiec masz dużą możliwość wywierania na nim presji.

 

Dzieki za opis wlasnych doswiadczen z serwisem ASO i przykladowe ceny. Zrobie chyba tak jak proponujesz - przez 2 lata "potestuje" serwis ASO i jesli wspolpraca bedzie przebiegac bdb to wezme pod uwage rozwinieta gwarancje do 6 lat/200k km lub dalej serwisowanie w ASO, ale bez wykupowania gwarancji.

O systemie oceniania i mozliwosci wyboru doradcy serwisowego nie slyszalem - zwroce na to uwage.

 

btw. mam wybor serwisowac auto w ASO Lubin (DEX Premium) albo ASO Wroclaw (Inchcape). Czy ktos stal przed podobnym wyborem, albo ma doswiadczenia z tymi serwisami?

 

 

polecam ASO DEX w Lubinie i jednocześnie odradzam Inchcape Wrocław.

Opublikowano

polecam ASO DEX w Lubinie i jednocześnie odradzam Inchcape Wrocław.

 

Jakieś konkrety? Z jakości obsługi sprzedażowej i 'ogólnej' jestem zadowolony. Wymiana szyby przedniej szybko, sprawnie i bez problemów. Masz jakieś niemiłe doświadczenia? Napisz, bo za 3 tysiące muszę zrobić pierwszy przegląd.

Opublikowano
Pzero. Co innego miałem na myśli. Ja miałem tez auto preLCI ale z nowszej generacji silnikiem. Oczywiscie zer raz sie nie opłaca dokładać 20 tysięcy. Miałem na myśli sytuacje gdyby sie udało kupic auto z nowym silnikiem ale ze starym rabatem. Byłoby to możliwe gdyby zaczęli je montować pod koniec roku.

 

Natomiast co do Twoich planów. Miałem podobne, jak kupowałem jedynkę. Ba chciałem nawet na dłużej sobie ja zostawić. Jednak po 4 latach plany sie zmieniają. Ja na Twoim miejscu nastawił bym sie maksymalnie na te 6 lat/200 tysięcy km z pełna gwarancja i sprzedaz auta przed jej upływem lub krótko po. Nie jest to dużo krócej od Twoich planów a daje Ci spore bezpieczeństwo finansowe i życie bez stresu o usterkę. Podejrzewam ze nawet rozrząd wymienisz pod koniec gwarancji.

Korzystanie z ASO jesli sie sprawę sensownie dogra nie jest tak strasznie drogie jak sie wydaje. Ja serwisuje auta tylko w ASO. Dzięki temu mam rabaty i wiem jak sie dogadać żeby ceny usług były sensowne. Wymiana oleju kosztuje mnie ok 200 -300 zł z podstawowym przeglądem i filtrem oleju do tego mój własny olej (lepszy niż castrol z ASO ). Przeglądy w BMW sa co 60 tysięcy km i to jest koszt na poziomie ztcp 1000 zł czy nawet mniej po rabatach. Filtr powietrza można sobie nawet wymienić samemu - zajmuje to dosłownie 2 minuty. Rzecz jasna można zlecić ASO za bodajże ok 60 zł. Wymiana filtra paliwa to tez nie jest duży koszt a sam filtr w ASO moze jest stówkę droższy niż poza ASO.

Owszem pewnie wyjdzie w ASO 100 procent drożej niż poza ASO ale mowimy o kwocie oszczędności w granicach 1000-2000 zł na 100 tysięcy km. Czy jest sens ?

Natomiast w ASO bardzo drogi jest serwis hamulców. Nigdy tego jeszcze w BMW nie robiłem wiec nie mam doświadczeń ale kalkulacje nie sa zachęcające. Ale to jest temat ktory zdaje sie nie ma wpływu na kwestie gwarancji.

 

Zdecydowanie jednak zachęcam do wykupienia pakietu gwarancyjnego. Można to zrobic niekoniecznie przy kupnie auta. Aby zachować ciągłość trzeba sie zmieścić przed upływem gwarancji. Oczywiscie podstawowy warunek to sensowne ASO. Z dziadami nie ma sie co męczyć. Ale czy ASO jest sensowne przekonasz sie pewnie przez pierwsze dwa lata. Dużo jednak zależy od konkretnego doradcy serwisowego. Jesli nie będzie Ci pasował to spróbuj z innym. Jesli trafisz na sensownego to zapamiętaj go i załatwiać sprawy tylko z nim.

Doradcy dostają premie na podstawie ocen klientów (dzwoni ankieter) wiec masz dużą możliwość wywierania na nim presji.

 

Dzieki za opis wlasnych doswiadczen z serwisem ASO i przykladowe ceny. Zrobie chyba tak jak proponujesz - przez 2 lata "potestuje" serwis ASO i jesli wspolpraca bedzie przebiegac bdb to wezme pod uwage rozwinieta gwarancje do 6 lat/200k km lub dalej serwisowanie w ASO, ale bez wykupowania gwarancji.

O systemie oceniania i mozliwosci wyboru doradcy serwisowego nie slyszalem - zwroce na to uwage.

 

btw. mam wybor serwisowac auto w ASO Lubin (DEX Premium) albo ASO Wroclaw (Inchcape). Czy ktos stal przed podobnym wyborem, albo ma doswiadczenia z tymi serwisami?

 

 

polecam ASO DEX w Lubinie i jednocześnie odradzam Inchcape Wrocław.

 

Rozwin temat bo zaciekawila mnie twoja wypowiedź.

http://www.bimmerdiag.pl/ - WROCŁAW, LEGNICA, LUBIN dolnośląskie http://www.facebook.com/bimmerdiag/
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ja szczerze odradzam DEX BMW w Lubinie !!!

 

1.Doradca- zadowolenie klienta nie wpływa w tym konkretnym serwisie na wysokość wynagrodzenia dla doradcy wszystkie bonusy ściągają właściciele !!

2.Nie nadają się do diagnozowania pojazdu z poważniejszymi usterkami ( brak doświadczenia pracowników diagnoza na chybił trafił )

3.Mogą wystąpić problemy z naprawami gwarancyjnymi oraz z odpowiednimi diagnozami usterek :) przeciąganie okresu naprawy Gwarancyjnej

4.Szkody komunikacyjne na pewno będą fachowo załatwione (mam na myśli naprawy lakiernicze ,problem pojawi się z mechaniką i elektroniką pojazdu)

5.Przez okres jakim jest otwarty pracownicy zmienili się około 3 razy od sprzedawców , doradców ,mechaników itp. na stołkach zostają tylko kolesie właścicieli :)

 

mogę tak jeszcze z parę podpunktów wymienić ale nie ma sensu niech każdy przekona się na własnej skórze ja tam auta już im swojego nie oddam

 

Na szczęście znalazłem w Lubinie mechanika który ogarnął mi moje BMW

A Serwis to tylko Wrocław !!!! ale jest drożej :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.