Problem po wymianie turbiny e46 330d 204km.

[P.I.T.]

Witam, borykam się z takim problemem:

Jakiś czas temu autko trafiło do mechanika na wymianę IC.

Okazało się że rozszczelniła się turbina (auto nie kopciło i nie straciło mocy) mechanik stwierdził że pomimo braku oznak utraty mocy itp. trzeba wymienić turbinę bo inaczej załatwię nowy IC a turbo i tak ma dni policzone

[sfinks311]

I co dalej ???? Czy tak ciężko sformułować pytanie ?

[P.I.T.]

Witam, borykam się z takim problemem:

Jakiś czas temu autko trafiło do mechanika na wymianę IC.

Okazało się że rozszczelniła się turbina (auto nie kopciło i nie straciło mocy) mechanik stwierdził że pomimo braku oznak utraty mocy itp. trzeba wymienić turbinę bo inaczej załatwię nowy IC a turbo i tak ma dni policzone.

Więc wymieniłem turbinę(regenerowana), IC, wyczyszczone wszystkie rury itp.

Pora na jazdę prubną i tu niemiła niespodzianka mianowicie:

Biały dym z wydechu, smród spalonego oleju, brak mocy(auto jedzie ale nie przyspiesza tak jak przed wymianą) turbina wydaje dziwne dźwięki tzn na początku dawała takie dźwięki jak np. syrena a po przejechaniu ok 50km dziwne buczenie.

Mechanik twierdzi że na początku to nic dziwnego i mówi żeby tym się nie przejmować bo niedługo wszystko się unormuje.

Co o tym sądzicie?

Proszę o pomoc

[Krzysztof_Toruń]

Po wymianie turbiny, jej regeneracji/odbudowie nie powinno być żadnych skutków ubocznych, o których tu piszesz.

Gdyby turbina wcześniej puściła olej to po wymianie i wyczyszczeniu ze starego oleju mogłoby ewentualnie delikatnie dymić do wypalenia resztek i to byłoby dopuszczalne. Wszystko co ponadto jest anomalią.

A tak na marginesie - po wymianie turbiny rozumiem, że olej, filtry i separator odmy zostały wymienione?

[P.I.T.]

Tak filtry, oleje itp. zostały wymienione.

Co do odmy to mechanik stwierdził że się zajmował cokolwiek to znaczy.

Normalnie jestem załamany 2,5 tyś w błoto

[carl0s]

Mechanik jest [BAD] i pewnie nie zalał turbo przed montażem olejem. Niestety, widziałem już to - nowe / regenerowane turbo założone na szybkości, silnik odpalony, bo przecież "pompa i tak do turbo popchnie olej" - no i nie popchnęła, a wystarczy kilka sekund na sucho i turbina mówi dziękuję - główne łożyska deformują się, bądź wałek turbiny się zaciera w nich. A użytkownik to słyszy jako wstępnie wycie turbo, a po rozgrzaniu, jako śmieszne bzyczenie nakładające się na dźwięk świszczenia.

 

Ja bym zaryzykował wsadzenie starego turbo i próbę wtedy.

[Krzysztof_Toruń]

Każda firma, która podejmuje się profesjonalnej odbudowy turbiny daje gwarancję. Oczywiście pod warunkiem, że została ona zamontowana przez mechanika zgodnie ze sztuką. Generalnie są dwa wyjścia: albo nie została ona prawidłowo odbudowana albo zawiódł ten, który ją montował. W każdym razie jest problem i to dużo bo jak znam życie to każdy będzie teraz odbijał piłeczkę.

[P.I.T.]

Byłem dzisiaj u mechanika zrzucił rurę z turbo i okazało się że puszcza trochę oleju.

Następnie zadzwonił do gościa od którego kupił turbo z reklamacją na to gość zasypał go pytaniami typu czy może katalizator jest zawalony i cofa spaliny itp.

Mechanik oczywiście nie ma sobie nic do zarzucenia :)

Nie wiem czy katalizator ma wpływ na uszkodzenie turbiny po przejechaniu 100km ale wiem na pewno że na poprzedniej turbinie było wszystko ok(moc odpowiednia, nie kopcił, turbina nie wydawała żadnych dziwnych dźwięków)

Ostatecznie gość obiecał wysłać po świętach drugą.

Mam nadzieje że wyśle drugą i będzie wszystko ok

[dziabi3]

Następny naiwniak co dał się naciągnąć mechanikowi.

 

Utnij sobie głowę bo prawdopodobnie jutro cię rozboli HA HA HA HA HA to takie nawiązanie do sprawnej turbiny którą dałeś sobie wymienić na gówno po ciulowej regeneracji.

 

Kopnij w tyłek mechanika aby założył twoją turbinę i jedz do prawdziwego mechanika.

[sfinks311]

Dokładnie....mechanik popełnił błąd a teraz zwala na turbinę.Miejmy nadzieję,ze kolejną założy dobrze i autor nie poniesie kolejnych kosztów