La Bunia 325xi: ublock forever !

[Rivasi]

Tylko sadze ze twoi klienci sa w ultra mniejszosci bo zazwyczaj tak jak byly posiadacz twojego cuda jezdza do ASO bo sa na gwarancji i wymiana leci co 30 tys. NA 2000% wymiana co 10 tys poprawia sprawy, ja tak naprawde patrze czy moglbym jeszcze przejechac nastepne 100 tys na tym silniku ktorym bym kiedys ewentualnie nabyl.

[gorik79]

oczywiście rozumiem Cię w 100% i kupując używany silnik nigdy nie masz pewności co i jak było robione

[maksss]

S65 ma srednia trwalosc okolo 100tys km jezeli jest eksploatowany wedlug BMW (wymiana oleju co 30 tys i olej 10W60) a potem jest mniejszy lub wiekszy remont...

Na rynku chodza silniki uzywane w zakresie 50 do 70 tys km z powaznie udokmentowanym przebiegiem. a nie wiem o ile sie da nadlapac te pierwsze 50 tys i wyprostowac silnik bo nie ma przypadkow. To daje podstawow 30 do 50 tys km zywotnosci... to malo.

 

Trzeba sie zastanowic.

 

wiekszych glupot dawno nie czytalem...sam posiadam s65 i ma w tej chwili 113 tys km i chodzi jak zegarek :) napewno nie mozna robic tak jak Bmw zaleca, czyli zmiany olejow co 20-30 tys km + na dzien dobry wymiana panewek i jest spokoj.

 

Jesli bedziemy sie trzymac ponizszych wytycznych, to silnik bedzie nam sluzyl bardzo dlugo:

 

- spokojny rozruch i wlasciwe zlapanie temperatury zanim zaczniemy wariowac

- zmiany olejow co 8-10 tys max

- wymiana panewek co 100 tys km - to jest ten "duzy" remont silnika - czesci okolo 2 tys zl z Aso + robocizna jeden dzien pracy warsztatu.

 

 

i to wszystko, s65 to jeden z ostatnich naprawde udanych motorów, jeśli chodzi o Bmw.

[Rivasi]

Rozumiem ze uwarzasz twoj przypadek za regule a tak nie jest. To ze nie masz na tyle wyobrazni zeby sobie uzmyslowic ze 90% M3 jest serwisowana jak kaze BMW czyli wymiana na dziurawy olej 10W60 co 30 tys km... osobiscie wole polegac na powaznym stowarzyszeniu amerykanskim ktory robi statystki usterek ... S65 udany silnik... wolne zarty znajdz jeden egzemplarz na portalach aukcyjnych z przebiegiem okolo 200 tys Kilometrow, ogromna wiekszosc nie dochodzi do 100 tys. W polsce 0... w europie na ponad 800 sztuk... okolo 10 ktore sie przybliza i w wielu z tych ogloszen jest zmianka o potrzebie remontu silnika. BMW francja szacuje ze srednia trwalosc silnika to okolo 100-110 tys km. Udany silnik gdzie trzeba przewidziec wymiane panewek co 100 tys... do jakiego niskiego poziomu wymagania marketing potrafi znizyc czlowieka... a z tym chodzi jak zegarek to jestem ciekawy jak pomierzysz kompresje, zuzycie oleju i realna moc jak to faktycznie wyjdzie. Bo wiekszosc posiadaczy tak mowi jak sie nie przejdzie do konkretow.

 

Jak by uzytkownicy uzywali tego silnika jak ty to moze byloby w czym wybierac, a wystarczy zobaczyc oferte na portalach samochodowych i wiekszosc z tych aut ma do wymiany panewki i to rownierz na karbowodach, wiekszosc jak nie wszystkie czesto uszczelki wewnatrz silnika, korobowody tez nie wygladaja ciekawie i zdarzy sie ze i tlok jeden albo dwa sa do wymiany... i tu juz jestesmy blisko 15000 zl za czesci. Odnajde link goscia ktory szukal uzywanej M3 i historia pieciu egzemplarzy ktore ogladal.

 

Obdzownilem przynajmniej 10 firm w europe ktore zajmuja sie sprzedaza silnikow uzywanych do BMW z ich wczesniejszym doprowadzeniem do nowosci technicznej. Ogromna wiekszosc w ogole mi powiedziala ze nie handluje silnikami S65 przez ich absurdalna niska trwalosc (np goliath w polsce ktory generalnie daje 6 miesiecy gwarancji na silniki ktore sprzedaje (jestem klientem) tutaj uslyszalem z wyraznym usmiechem ze nigdy w zyciu S65...) jedna firma w niemczech ktorej standardowy okres gwarancji to 50 tys km... mogla mi sprzedac S65 po wymianie panewek z przebiegiem udekumentowanym przez ubezpieczyciela 38 tys km ale tylko i wylacznie w ramach rozliczenia miedzy profresjonalistami jako czesc usterkowa bo wtedy maja tylko miesiac gwarancji bo przyznali ze nie sa w stanie przewidziec ile silnik przetrwa, bo moze dociagnie do 100 tys a moze padnie za 30 tys.

Edytowane 2 Maja 2015 przez Rivasi

[Randall]

A wujek katuje na gpowerze i "jakoś" jezdzi :D

[Rivasi]

A wujek katuje na gpowerze i "jakoś" jezdzi :D

 

No tak tylko jakos jezdzi to troche malo aby podjac decyzje o wydaniu 60 tys zl na silnik, osprzet, programowanie, uklad paliwowy i chlodzenia :) Ja tez jezdzilem na silniku ktory brak litr na 700 km... jakos jezdzil

[siodema]

Rivasi piszesz w planach 2015 o zmianie zawieszenia na KW. Obecnie maja promo.

http://www.kw-suspensions.pl/springsales/

 

dobre ceny :D sam zacząłem myśleć o variancie 1 :twisted:

[K8v8M]

A czym sie różnią te warianty ?

[siodema]

http://www.kw-suspensions.pl/coilovers/ proszę jakieś tam różnice są. Co kto lubi.

[gorik79]

A wujek katuje na gpowerze i "jakoś" jezdzi :D

, ja słyszałem że tylko do kościoła i 100km/h nie przekracza :wink:

[Rivasi]

Rivasi piszesz w planach 2015 o zmianie zawieszenia na KW. Obecnie maja promo.

http://www.kw-suspensions.pl/springsales/

 

dobre ceny :D sam zacząłem myśleć o variancie 1 :twisted:

 

wielkie dzieki za uwage, musze to policzyc !

[alduwiel]

Fiu fiu fiu - zaćwierkał wróbelek :shock: a mi się marzyło m3... :duh: Tym bardziej się cieszę na myśl o końcowym efekcie mojego tuningu i tym ,że chcąc zaoszczędzić kupilem 335d Edytowane 6 Maja 2015 przez alduwiel

[maksss]

Rozumiem ze uwarzasz twoj przypadek za regule a tak nie jest. To ze nie masz na tyle wyobrazni zeby sobie uzmyslowic ze 90% M3 jest serwisowana jak kaze BMW czyli wymiana na dziurawy olej 10W60 co 30 tys km... osobiscie wole polegac na powaznym stowarzyszeniu amerykanskim ktory robi statystki usterek ... S65 udany silnik... wolne zarty znajdz jeden egzemplarz na portalach aukcyjnych z przebiegiem okolo 200 tys Kilometrow, ogromna wiekszosc nie dochodzi do 100 tys. W polsce 0... w europie na ponad 800 sztuk... okolo 10 ktore sie przybliza i w wielu z tych ogloszen jest zmianka o potrzebie remontu silnika. BMW francja szacuje ze srednia trwalosc silnika to okolo 100-110 tys km. Udany silnik gdzie trzeba przewidziec wymiane panewek co 100 tys... do jakiego niskiego poziomu wymagania marketing potrafi znizyc czlowieka... a z tym chodzi jak zegarek to jestem ciekawy jak pomierzysz kompresje, zuzycie oleju i realna moc jak to faktycznie wyjdzie. Bo wiekszosc posiadaczy tak mowi jak sie nie przejdzie do konkretow.

 

Jak by uzytkownicy uzywali tego silnika jak ty to moze byloby w czym wybierac, a wystarczy zobaczyc oferte na portalach samochodowych i wiekszosc z tych aut ma do wymiany panewki i to rownierz na karbowodach, wiekszosc jak nie wszystkie czesto uszczelki wewnatrz silnika, korobowody tez nie wygladaja ciekawie i zdarzy sie ze i tlok jeden albo dwa sa do wymiany... i tu juz jestesmy blisko 15000 zl za czesci. Odnajde link goscia ktory szukal uzywanej M3 i historia pieciu egzemplarzy ktore ogladal.

 

Obdzownilem przynajmniej 10 firm w europe ktore zajmuja sie sprzedaza silnikow uzywanych do BMW z ich wczesniejszym doprowadzeniem do nowosci technicznej. Ogromna wiekszosc w ogole mi powiedziala ze nie handluje silnikami S65 przez ich absurdalna niska trwalosc (np goliath w polsce ktory generalnie daje 6 miesiecy gwarancji na silniki ktore sprzedaje (jestem klientem) tutaj uslyszalem z wyraznym usmiechem ze nigdy w zyciu S65...) jedna firma w niemczech ktorej standardowy okres gwarancji to 50 tys km... mogla mi sprzedac S65 po wymianie panewek z przebiegiem udekumentowanym przez ubezpieczyciela 38 tys km ale tylko i wylacznie w ramach rozliczenia miedzy profresjonalistami jako czesc usterkowa bo wtedy maja tylko miesiac gwarancji bo przyznali ze nie sa w stanie przewidziec ile silnik przetrwa, bo moze dociagnie do 100 tys a moze padnie za 30 tys.

 

Takie czasy kolego sa, ze nikt juz nie robi silnikow ktore zrobia milion km bez remontu. M3 nie jest dla kazdego, tym bardziej dla osoby ktora mysli ze bedzie zmieniac olej co 30 tys km i nic wiecej. Odnosnie mojego auta, sprawdzalem kompresje, bylem na hamowni, spalanie oleju mam w normie, to wyjatek mam rozumiec? :) polecam czytac troche mniej for, a zaczac rozmawiac z ludzmi ktorzy takie auta uzytkuja na codzien. Owszem awarie sie zdarzaja, jak w kazdym aucie. S65 na tle s62 czy s85 to bardzo malo awaryjny motor, nie jest bez wad, ale przy odpowednim traktowaniu bedzie zyl dlugo i szczesliwie, tak jak kazdy silnik. Co do przebiegow, to jakis czas temu na mobile de bylo s65 z przebiegiem od nowosci ponad 270 tys km. Owszem takie przebiegi to rzadkosc, ale nikt nie kupuje m3 do jazdy w dlugie trasy. Polskie przebiegi to wiesz jak mozna traktowac, ale widze ze to wierzysz ;) Jakbym mial tak myslec i czytac jak to rozne silniki maja wady i awarie to musialbym jezdzic rowerem :) Koniec OT.

[Rivasi]

Maybe baby... tyko ze roznica podstawowa jest ze jak kupujesz M3 to nie masz wyboru a wiec jak chcesz miec M3 to musisz sobie wyrobic do tego podkladke psychiczna ze te wszystkie wady to dotyka tylko innyh, ze wczesniej bylo gorzej, ze bledy koncepcyjne silnika to tylko setki zazdrosnch uzytkownikow samochodu na forach i ze oprocz M3 to pozostaje tylko rover itd itd :)

 

A ja nie musze, bo moge miec moc M3 bez M3, chocby kupujac 335D jak tutaj :

 

lub w mniejszej mierze 335i... tylko ze mnie to skazuje na turbiny i dizla i to mniej eleganckie rozwiazania nawet jezeli mocniejsze de facto ale wybor jest z tad refleksja.

[alduwiel]

:D HOHOHO :D

 

Tak proszę państwa wygląda rozsądne rozwiązanie w kwesti ekonomi.

 

Na boku takie 3,0d robi milion kilometrów bez remontu... No jedynie uszczelke pod glowicą trzeba wymienic przy 500 tys

Skoro 231 koni zrobi milion to wydaje się logiczne ze 420 koni zrobi min 500 tys.

 

Ps Ale mi zrobileś przyjemność tym filmem... Leżę w szpitalu po operacji i płakać mi się chcę ... Jeszcze nigdy w życiu tak nie cierpiałem... :cry2:

Ale ten film poprawil mi humor...

Edytowane 6 Maja 2015 przez alduwiel

[Rivasi]

 

 

 

Na boku takie 3,0d robi milion kilometrów bez remontu... No jedynie uszczelke pod glowicą trzeba wymienic przy 500 tys

 

Nie no 3.0 ze stage 2 i z dwoma turbnami robi 5 milionow kilometrow bez remontu... jak robi 200 tys od zolozenia to juz bedzie niesamowity wynik...

 

I PROSZE JAK SIE ODPOWIADA NA POST PRZESTAC KOPIOWAC POSTY ZE WSZTSTKIMI ZALACZNIKAMI, FILMAMI ITD... to bedzie zaraz nieczytelne :evil:

[alduwiel]

Na żywotność silnika wplywa ilość mocy przypadająca na cm2 denka tłoka.

Skoro 3,0d w 231 koniach robi milion to wydaje sie logiczne ,ze 420 koni powinno zrobić 500 tys bez problemu. Tym bardziej ,że triturbo fabrycznie wychodziło z 380 koni i jesli okaze sie tak samo bez awaryjne nie widzę przeciwskazań , aby ten dizel tez takiego przebiegu nie zrobił.

 

Po za tym znam potwierdzony przypadek w 535d ,170tys przejechane po chipie na 398 koni i wszystko gra (auto ma teraz jakies 380 tys przebiegu)

[Michał 330xd]

Złota zasada, "jak dbasz takie masz"

Jak się odpowiednio serwisuje samochód nawet ze znaczenie podniesioną mocą z to będzie służył długo i bezawaryjnie.

 

Przy ostatniej wizycie w serwisie pogadaliśmy trochę i na temat silnika N52 i jego wad.

Chłopaki przyznali rację, że większość problemów z tym silnikiem jest spowodowane złym serwisem i nieodpowiednią eksploatacja użytkownika.

[Rivasi]

Tylko ze podstawowe zaniedbania powstaja podczas pierwszych 150 tys km gdy samochod jest serwisowany w ASO. (olej silnikowy co 30 tys, brak wymiany olejow w skrzyni automat, itd)

I czesto nie jestes w stanie tych zaniedban wyprostowac.

[alduwiel]

Silniki w zamierzeniu byly robione tak , aby sprostały wyzwaniu jakim jest uzytkowanie przez potencjalnego debila. Czyli powinny byc idiotoodporne.

dysponując dzisiejsza technika i doświadczeniami z ubiegłych 100lat istnienia motoryzacji obecne silniki powinny byc praktycznie niezniszczalne.

Tak idziemy do tyłu zamiast do przodu. :?

 

Teoria o celowym obnizaniu jakosci , zwiekszając awaryjność mająca na celu zwiekszenie sprzedazy jest faktem.

 

 

zobaczcie koniecznie od 3 do 6 minuty. Albo cały film . Zarówka świeci się od 1901 roku i nadal dział. podczas gdy nasze z 21 wieku palą sie czasem 2 tyg

 

Takie dzialania jak wadliwy rozrząd w 2,0d czy niektóre fatalne benzyny w e90 nie mówiąc o m3 to moim zdaniem w wielu przypadkach celowe działanie

Edytowane 7 Maja 2015 przez alduwiel

[Rivasi]

Jest rownierz kwestia uzytkowania samochodu oraz wymogow spalania (ekologia)

 

Uzywanie auta na krotkich dystansach przy ciagle nie dogrzanym silniku jest powszechne np.

Dziisiaj BMW F30 328i ma osiagi na poziomie AUdi S4 z 2004 roku a spala polowe paliwa mniej i ma dwa razy mniejsza pojemnosc.

Technologia jest zorientowana na podtrzymanie mocy przy coraz wiekszych ograniczeniach prawnych bo trudno by bylo dzisiaj sprzedac nowy model samochodu slabszy od poprzednika, klient kupuje liczby :)

[bandzo]

To się nazywa downsizing. Kosztem oczywiście wytrzymałości. Dzisiejsze silniki są za bardzo wyżyłowane. Aludwiel dobrze piszesz twierdząc że dzisiejsze silniki powinny być niezniszczalne mając dostępna taka technologię, która jest stosowana.

[Michał 330xd]

Tylko ze podstawowe zaniedbania powstaja podczas pierwszych 150 tys km gdy samochod jest serwisowany w ASO. (olej silnikowy co 30 tys, brak wymiany olejow w skrzyni automat, itd)

I czesto nie jestes w stanie tych zaniedban wyprostowac.

 

Dokładnie, ale jak ktoś ma chociaż odrobinę wyobraźni na tematy motoryzacyjne to nikt nie zabrania wymieniać olejów co 10 tys km jak auto jest na gwarancji.

[Rivasi]

Tylko ze sredni nabywca BMW nawet jezeli to wie to go to nie obchodzi bo do 150 tys dociagnie, a jak nie to BMW naprawi a potem sprzedaje ASO kupujac nowe BMW...

 

Ale to chodzi szerzej o zmiane postrzegania samochodu. Kiedys samochod kupowales na 7/8 lat dopoki nie wyjdzie nowy model a lifting byl po to aby zdecydowac nastepnych kupujacych i czesto samochod przechodzil na dzieci czyli warto bylo o niego dbac. Dzisiaj skrocono okres do nastepnego modelu do 5 lat a lifting jest 2 lata po ukazaniu sie modelu. Przy tak krotkim czasie uzytkowania, serwisowanie samochodu odchodzi na dalszy plan.

 

Kiedys duma i reklama konstruktora byla trwalosci swojego samochodu, jego niezawodnosc. Dzisiaj oprocz japonczykow nikt sie nie reklamuje niezawodnoscia, tylko osiagami i funu z posiadania samochodu.

 

Tak wygladala reklama VW w 1989... (akurat tu chodzi o auta uzywane ale byla podobna z nowymi)

 

 

W skrocie sprzedawca w ASO robi koszmary ze jakis klient przyszedl skladac reklamacje z powodu wypalonej zarowki...

 

a tak wyglada reklama Premium selection 10 lat pozniej...

 

Tutaj wrecz przeciwnie, mozesz podarowac pewne niedskonalosci bo jest taniej ale bedzie frajda... inne przeslanie.

Edytowane 7 Maja 2015 przez Rivasi

[K8v8M]

W bmw model jest co 7 lat a lifting w połowie. Nikt nie robi specjalnie wadliwych silników, bo potem kosztuje to bardzo drogo. Akcja serwisowa na łańcuch to co najmniej setki milionów euro. Utrata twarzy przez bmw pewnie jeszcze sporo więcej. Natomiast firmy tną koszty i szukaja oszczędności . Auta są coraz tańsze, coraz lepiej wyposażone i coraz większe. Z czegoś to się musi brać.

A co do serwisowania. Ja serwisuje od nowości tak jak się powinno. Ktoś mi za to podziękuje jak będę sprzedawal ? Da więcej za zadbane auto? W życiu. Większosc po kupnie używki serwisuje auto jeszcze gorzej niż pierwszy wlasciciel.