Skocz do zawartości

Data na butelce oleju Castrol - co oznacza?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Może mi ktoś powiedzieć co oznacza data przy korku na butelce oleju Castrol? Datę produkcji czy przydatności oleju?

 

Poniżej zdjęcie jak to wygląda:

http://images64.fotosik.pl/873/314ee3c23869b1cc.jpg

 

 

Dzięki za info

 

--

Pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Data produkcji od tej daty okres przydatności 5lat ale to też sugerowany nie jest tak,że starszy olej się nie nadaje jak był odpowiednio przechowywany.
Opublikowano

Tzn. mi była potrzebna informacja o tym czy to data produkcji czy przydatności :), bo kupiłem E46, 2,5 miesiąca temu i miałem teraz olej zmieniać ale myślę że skoro butla leżała z tył tego oleju to nie ma sensu tego robić na razie, czy dla świętego spokoju wymienić?

 

Dolewki wątpię aby ktoś robił z tej butli bo sam zrobiłem około 2 tyś. sprawdzałem olej i nic nie ubyło od pory zakupu.

 

Dzięki za info

 

--

Pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kolega nie zrozumial jak czytal wiec powtorze po koledze maly. Data produkcji 16.09.2013 i od tej daty 5 lat jest wazny.

🙃🙃

Opublikowano

Zrozumiałem zrozumiałem to takie ciche myślenie było ;):)

 

Myślicie że skoro ta butelka ma datę produkcji taką to ktoś wymieniał ten olej po tej dacie w samochodzie? Oleju nie bierze więc o dolewkach nie ma mowy a w samej butelce jest około 500 ml, bo stoję przed dylematem czy wymieniać olej czy na razie poczekać do końca lata i wtedy.

 

Dzięki za odp.

 

--

Pozdrawiam

Kamil

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zmiana oleju to na tyle groszowa sprawa,że wg mnie nie wymaga debaty po kupnie jak nie wiesz czy był zmieniany to wymieniasz i tyle.
Opublikowano (edytowane)
Jeśli masz wlanego Castrola, to wymieniaj go jak najszybciej. Zabijesz silnik Edytowane przez Raiven
Opublikowano

Tak myślałem :) tzn. groszowa fakt ok. 230 zł mi powiedzieli za zmianę więc standardowy koszt, a co do tego że Castrol zabije silnik kłóciłbym się zawsze jeździłem na Castrolach w różnych autach i nie mam do niego żadnych zarzutów...

 

A jeżeli tak odbiegacie od Castrola to co zalać? 320i, 98r. 150KM

 

Kwestia że nie wiem czy nie będzie uszczelka do wymiany pod zaworami bo są bardzo delikatne wycieki ale oleju nie ubywa, więc zastanawiam się nad tym czy robić to teraz czy przy kolejnej wymianie

 

--

Pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja też zawsze na Castrolach jeździłem i nigdy nie było problemu, ale tu jest jakaś taka nagonka, że wszyscy piszą żeby zmieniać. Polecane to albo Valvoline albo Motul.
Opublikowano
Kwestia że nie wiem czy nie będzie uszczelka do wymiany pod zaworami bo są bardzo delikatne wycieki ale oleju nie ubywa, więc zastanawiam się nad tym czy robić to teraz czy przy kolejnej wymianie

 

--

Pozdrawiam

No to już masz dowód na to, że Castrol powoli zabija twój silnik ;) co z tego, że używałeś w innych autach Castrola? Mój ojciec też używa Castrola w mercedesie i BMW X5 3.0d i polecił mi żebym wlał taki do swojego.. po 2 tys km na tym oleju zaczęły się dziać cuda nie widy. Po zmianie na Motula objawy co prawda ustały w 80%, ale blizny pozostały.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak to już agonia od tego Castrola. Uszczelka pod zaworami się poci:) Agghhhh. Kolejny zabity silnik tym olejem:)

Jedyne wyście wlać inny, wymienić uszczelkę i już nigdy się nic nie spoci:)

Opublikowano
Co się działo? Miałeś oryginał castrol?
Teraz nie wiadomo który Castrol to oryginał.. kupiłem 5w30 w 5l butli. Tak jak pisałem wcześniej, po 2k km zaczął mi się powoli rozrząd sypać, jak spadały obroty z 3 tys, to przy 2,8tys było słychać rzężenie łańcucha. Przy ruszaniu też było słychać łańcuch. Po wymianie oleju problem ustał z opadającymi obrotami, lecz pozostał problem przy ruszaniu, lekko słychać rozrząd. Myślę nad wymianą napinacza łańcucha, ten objaw by na to wyglądał, że trzeba go wymienić. Aha, pomijając fakt, że lało mi się z każdej strony pod pokrywą, więc uszczelka była do wymiany :)
Opublikowano

Tzn. auto nabyłem 2 miesiące temu więc od kiedy i dlaczego się leje z pod zaworów nie mam pojęcia, wycieki są dość małe nie tak że leje na około, ale skoro twierdzicie że Castrol to shit a mało się za niego nie płaci to zrezygnuję z niego, tylko powiedzcie mi co wlać do 320i, 1998r. 150 KM podwójny VANOS - przebieg 320 200 tys., bo znając życie podjadę zmieniać olej i zaczną mi wciskać coś bez świadomości co powinno być lane do tego silnika. I wymieniać tą uszczelkę już teraz czy dać sobie spokój i zrobić to przy kolejnej wymianie - nie chcę na razie nie potrzebnie generować kosztów dopóki nie przekonam się do tego samochodu na 100%? :)

 

Dzięki za odpowiedź

 

--

Pozdrawiam

Kamil

Opublikowano

Uszczelka pokrywy to żadny koszt.

Nie pierwsza i nie ostatnia osoba się przejechała na tym oleju.

Ja od kiedy mam BMW nie lałem ani razu castrola, a przy poprzedniej marce też mechanicy co byli na forum odradzali castrola.

Ja leję do 520i motul x cess 5w40.

Wycieków brak, dolewam na ok 17tys niecały litr przy przebiegu niecałe 280tys.

Do tego silnika ten olej spełnia normy ll-o1 to możesz go brać jeśli się zdecydujesz. Filtr oleju kupuje Mann-a

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie zaczynajcie tematu "jaki olej?" :evil:

Kazdy olej jest dobry nawet castrol byle oryginal a nie jakies badziewie.

🙃🙃

Opublikowano

Dołączę się do zadowolonych użytkowników Castrola ;) Mam wrażenie, że ostatnio jakaś nagonka się na ten olej zrobiła.

 

Powołując się na różne testy, gdzie Castrol nieraz wypada lepiej niż Valvoline/Motul/Mobil uważam, że wszystkie wymienione w tym poście oleje to oleje "topowe" i bezpieczne ;)

 

 

Pozwolę sobie dodać jeszcze post, który kiedyś tam napisałem i nikt nie był w stanie (nie chciał :P ) odpisać co niby z Castrolem jest nie tak?

Dopytuję wyłącznie ze względu na to, że chciałbym maxymalnie dbać o swój samochód i jeżeli okazałoby się, że Castrol rzeczywiście powoduje szybsze zużycie silnika to sam go zmienię. Póki co samo pisanie, że gdzieś tam coś się pociło do mnie nie przemawia, ze względu na to, że znaczna większość BMW jeździ na Castrolu, więc oczywistym jest, że najczęstsze przypadki będą właśnie z tym olejem. Co innego gdyby na innych olejach się to nie działo, a tak nie jest...

 

Post:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1797255#p1797255

Opublikowano (edytowane)
Póki co samo pisanie, że gdzieś tam coś się pociło do mnie nie przemawia, ze względu na to, że znaczna większość BMW jeździ na Castrolu, więc oczywistym jest, że najczęstsze przypadki będą właśnie z tym olejem. Co innego gdyby na innych olejach się to nie działo, a tak nie jest...

 

Post:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1797255#p1797255

Co to za brednie? Trafić teraz na oryginalnego Castrola to jak szukać igły w stogu siana, o ile w ogóle taki istnieje. Przelewają go pewnie u Zdzicha w stodole. Wyobraź sobie drogi kolego, że po zmianie na Motula, przestał mi ubywać olej, a przy tej samej uszczelce zaworów i tej samej uszczelce w misce olejowej Castrol mi ubywał, albo był przepalany, albo leciało mi z jakiegoś niewiadomego miejsca, więc stawiałem na uszczelkę w misie olejowej, bo była spocona, ale też gdzieś z silnika leciało, bo miałem na osłonie silnika krople oleju. Po zmianie na motula, mam cały czas ten sam stan oleju i suchą osłonę. Wnioski wyciągnij sobie sam. Edytowane przez Raiven
Opublikowano

Byłem się zorientować w serwisie co i jak aby w przyszłym tygodniu mi się tym zajęli i potwierdził że Castrol to jest totalny shit oni go wlewają jedynie na życzenie klienta, ale co rozbierali silniki które na nim jeździły to był taki na nich nagar i syf że... mówili że albo właśnie motul, valvoline albo total.

 

Teraz takie pytanie abyście mi pomogli, bo za olej krzykneli z wymianą około 300 zł (7 litrów), do tego filtr 38 zł, no i kwestia tej uszczelki dali mi 2 opcje albo oryginalna BMW około 170 zł, albo bardzo dobry zamiennik za 90 zł.

 

I teraz do Was ogromne pytanie decydować się na tej oryginał czy na zamiennik tej uszczelki jakie macie doświadczenia z tym związane, bo nie chce sytuacji że się okaże że ten zamiennik zaraz będzie na nowo puszczał.

 

A czekają na info aż im dam znać czy zamiennik czy oryginał.

 

Dzięki za pomoc

 

--

Pozdrawiam

Kamil

Opublikowano
I teraz do Was ogromne pytanie decydować się na tej oryginał czy na zamiennik tej uszczelki jakie macie doświadczenia z tym związane, bo nie chce sytuacji że się okaże że ten zamiennik zaraz będzie na nowo puszczał.

 

A czekają na info aż im dam znać czy zamiennik czy oryginał.

 

Dzięki za pomoc

 

--

Pozdrawiam

Kamil

Oczywiście, że oryginał. To są grosze, ja do swojego N46 płaciłem prawie 400zł za oryginalną uszczelkę z ASO. A Ty chcesz na takiej rzeczy oszczędzać? Może czas zmienić auto na golfa? :P
Opublikowano

To nie jest kwestia że chcę oszczędzać, bo nie kupowałem w cale z zamiarem lania i jeżdzenia za parę groszy bo jak tak kupiłbym sobie starego opla wpakował gaz i nikomu głowy nie suszył :) tylko jeżeli się okaże że zamiennik wcale nie jest gorszy od oryginału to po co płacić te 90 zł które można przeznaczyć na np. nowe klocki :)

 

--

Kamil

Opublikowano
Póki co samo pisanie, że gdzieś tam coś się pociło do mnie nie przemawia, ze względu na to, że znaczna większość BMW jeździ na Castrolu, więc oczywistym jest, że najczęstsze przypadki będą właśnie z tym olejem. Co innego gdyby na innych olejach się to nie działo, a tak nie jest...

 

Post:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1797255#p1797255

Co to za brednie? Trafić teraz na oryginalnego Castrola to jak szukać igły w stogu siana, o ile w ogóle taki istnieje. Przelewają go pewnie u Zdzicha w stodole. Wyobraź sobie drogi kolego, że po zmianie na Motula, przestał mi ubywać olej, a przy tej samej uszczelce zaworów i tej samej uszczelce w misce olejowej Castrol mi ubywał, albo był przepalany, albo leciało mi z jakiegoś niewiadomego miejsca, więc stawiałem na uszczelkę w misie olejowej, bo była spocona, ale też gdzieś z silnika leciało, bo miałem na osłonie silnika krople oleju. Po zmianie na motula, mam cały czas ten sam stan oleju i suchą osłonę. Wnioski wyciągnij sobie sam.

 

 

Po samej zmianie marki oleju uszczelnił Ci się silnik i przestał brać olej? No sory Kolego ale w cuda nie wierzę... chyba, że z 5w30 castrola zmieniłeś na 10w40 motula .

Castrol wprowadził znaki szczególne na bańkach i wcale nie tak trudno kupić oryginał no chyba, że kupujesz na allegro :mad2:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Mój diselek jeździ na Castrolu od zawsze, olej wymienia co 10.000-15.000km i nie dolewam nic. Poziom jest zawsze ten sam. Jakoś jeszcze nigdy nic konkretnego nikt nie napisał, oprócz tego że Castrol jest fuj i nie lejemy go. Nie to żebym się upierał przy Castrolu, ale nie chce mi się wierzyć że tyle marek leje fabrycznie olej który jest do dupy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.