jak wywietrzyc kabine

[zed0]

czesc!

niedawno stalem sie wlascicielem wspanialego bmw e46 z 2001

 

Mam wilgoc w kabinie i nie wiem jak sie jej pozbyc, czuc wilgoc i smrod.

Chce sobie poprostu wywietrzyc autko...

Niby proste, ale autko stoi na ulicy wiec zostawienie otwartych szyb odpada.

Dodatkowo mieszkam w krainie deszczu (UK)...

Przy slonecznym dniu autko szczelnie zamkniete smierdzi stechlizna...

Jakie znacie sposoby na wywietrzenie kabiny gdy auto stoi, nie wpuszczając deszczu do srodka?

Gdzie sa jakies dodatkowe wyloty powietrza przez ktore wilgoc moze sobie spokojnie parowac...

Poradzcie cos, koledzy, kolezanki. :)

Dzieki!

[bmtriko]

sprawdzić filter kabinowy czy nie mokry... ja miałem to samo wczoraj zdjąłem wycieraczki(potrzbna zabka,lub sciagacz) i kupiłem uszczelkę w kształcie litery D samo przylepną do okienn i ją zastosowałem :cool2:

[speed1211]

Jesli czujesz wilgoc w samochodzie to gdzies sie pewnie nazbierala woda. Zajzyj pod wykladziny czy nie sa wilgotne jesli tak to najpierw poszukaj miejsca z kad sie dostaje woda a pozniej zacznij suszyc. Tak jak kolega pisal sprawdz najpierw filtr kabinowu czy nie jest wilgotny. Jesli tak to uszczelka i wymiana filtra powinba zalatwic sprawe.

 

Do suszenia mozesz uzyc gazet, zwirku dla kota lub specjalnego pojemniczka wciagajacego wilgoc.

Dodatkowo w czasie jazdy wlaczaj klimatyzacje ale wylaczaj ja 10-15 min przed koncem jazdy.

[Lucasp]

Przedluzacz, wstawiasz farelke do srodka uchylasz jedna szybe na 10cm i tak z godzine. Posiedzisz z piwkiem obok samochodu i bedzie ok. Ja tak w zime robilem przy -10 i bylo elegancki. Skonczylo sie parowanie szyb i smrod.

 

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

[matig2]

Ja mogę doradzić żebyś zakombinował sobie trochę takich woreczków z pochłaniaczami wilgoci co są np. w pudełkach z butami. ja rozrzuciłem 10szt. po całym aucie i po 2 dniach wilgoć po praniu auta cała wyszła.

[Grindhouse]

Kawa bardzo dobrze wciąga brzydkie zapachy ;)

[gosekp143]

Sprawdź czy nie odkleiła się mata wygłuszająca w drzwiach. Dość częsty przypadek w e46.

[speed1211]

Kawa bardzo dobrze wciąga brzydkie zapachy ;)

Polecasz jakaś specjalną marke :) co do brzydkich zapachow, jesli by nawet dalej bylo je czuc to raczej tylko ozonowanie ale to wszystko zalezy od tego w jakim stanie sa wykladziny bo jak juz zaczely "gnic" to tylko ich wymiana zostaje.

[zed0]

dzieki za podpowiedzi.

probowalem rozne sposoby.

-filter pylkowy byl suchy ale i tak wymienilem bo nie wygladal dobrze.

-farelka nagrzalem ale nie do konca sie sprawdzila.

Znalazlem sposob jaki na myjniach stosuja:

zamknac szyby, odpalic auto, max dmuchawa, max grzanie, zostawic na min. pol godziny (zamknac auto drugim kluczykiem by sąsiada nie kusić ;) )

po pol godziny otworzyc wszystkie drzwi na piec minut. Ten sposob zadzialal najlepiej na wilgoc.

 

Sprawa zapachu jeszcze pozostaje. a moze jakies grzybobojcze metody mi polecicie?

[mikan]

Filtr - nie filter ... nie sugeruj się opisem na pudełku, jesteśmy w PL.

Co do "wietrzenia" nagrzewanie na nogi na maxa najlepsze ale najlepiej zagrzać w trasie albo przeboleć w trasie takie ogrzewanie, jednak sugerowałbym "lufcik" zrobić po stronie kierowcy i pasażera. Niech to skisłe powietrze będzie miało ujście.

[speed1211]

A czemu, masz grzyba? Na zapachy to tylko ozonowanie, na pewno znajdziesz jakas firme ktora wypozycza wiec i koszta beda niewielki.

 

Kolega jest w UK :wink:

[mikan]

Nie, ale w zimie po paru dniach potrafi się powietrze skisić razem z dywanami - nawet jesienią na materiałowych wilgoć się zbiera, wtedy robię jak pisałem wyżej.

[Raiven]

Polecam zdjąć fotele i sprawdzić co się dzieje pod wykładziną. Miałem zimą ten sam problem - parujące szyby. Jak pewnego razu usiadłem i wyjąłem połowe gratów z auta, zauważyłem mokre dywaniki pod nogami kierowcy. Szukałem przyczyny w każdym możliwym miejscu. Mata wygłuszająca była jednym powodem, dla którego miałem mokro, bo poprzedni właściciel ingerował w boczku i słabo uszczelnił matę. Poradzono mi, bym sprawdził podszybie, bo widziałem po deszczu że miałem mokry filtr kabinowy z jednej strony, dokładnie tuż pod prawą wycieraczką (gdy stoimy prosto do samochodu). Okazało się, że uszczelka była walnięta na podszybiu i leciało wszystko na filtr kabinowy i z filtru pod nogi kierowcy. Wymiana podszybia nie wchodzi w grę, bo to moim zdaniem jedne wielkie G i ta uszczelka znów kiedyś pęknie. Uszczelniłem wszystko silikonem i przez kilka miesięcy miałem spokój, ale ostatnio zauważylem, że znów mi cieknie, bo miałem zaparowane szyby po obfitym deszczu. Jeśli ktoś ma jakiś sprawdzony sposób co do podszybia, chętnie skorzystam z porady.

[mikan]

Coś było opisywane, na zrób to sam chyba jakiś forumowy kolega z tym walczył.

Ogólnie częsty temat podszybie i mata pod boczkiem.

[speed1211]

Nie, ale w zimie po paru dniach potrafi się powietrze skisić razem z dywanami - nawet jesienią na materiałowych wilgoć się zbiera, wtedy robię jak pisałem wyżej.

 

Ja na zime i deszcz uzywam gazety i mam problem z glowy, tymbardziej ze wszystko w bezu to tak zaczalem uzywac i sie sprawdza :cool2:

Kiedys jak o tym czytalem to zastanawialem sie kto bedzie jezdzil z gazetami w nogach a teraz sie przekonalem do tego sposobu i moge tylko polecic a jak sie nudzi mozna pare wiadomosci z przed miesiaca sobie poczytac :mrgreen:

[mikan]

Spoko, ja i tak uchylam w zimie w garażu na noc ale co porządne rozgrzanie i max na nogi to max.

Dywany mam ori zimowe, ale nie mają rynienek, poza tym i tak wchodząc się naniesie.

[speed1211]

Naniesie sie, w Tranzicie na wiosne rozebralem polowe samochodu zeby dojsc do wniosku ze w zime mi z butow pod mate cieklo :mrgreen: ale i tak suszylem i odrdzewialem wiec tylko polowa roboty byla na marne :D