Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

auto dość długo stało i po ponownym uruchomieniu i zalaniu paliwa do pełna wskaźnik paliwa ani drgnął. Odliczanie kilometrów do końca paliwa działa poprawnie. Przy teście zegarów wskaźnik paliwa nie wychyla się.

 

Myśląc, że wskaźnik zawiesił się, próbowałem lekko postukać w zegary. Wskaźnik paliwa nieco się podniósł ale nie wychylił się maksymalnie, mało tego, zatrzymał się na pewnej pozycji i po wyłączeniu zapłonu nie opada.

 

Myślę, że to usterka mechaniczna (może zapieczenie się ośki zegara?). Macie może inne pomysły jak to sprawdzić? Ew. jakiś tutorial do demontażu licznika. Nie chce czegoś zepsuć.

pozdrawiam!

Opublikowano

Rozbierałem licznik w E90, dość prosta rzecz. Odkręcić dwa wkręty i można całość wyjąć, bez zdejmowania kierownicy, trzeba ją tylko obniżyć chyba. Wskazówki są poruszane silniczkami poprzez przekładnię, taki silniczek mógł się zapiec albo uszkodzić i moim zdaniem to w nim trzeba szukać usterki.

Pewnym problemem jest zdjęcie wskazówki (wskazówek) trzeba po prostu ciągnąć prostopadle do cyferblatu, tak aby nie zgiąć ośki. Zakłada się odwrotnie, tylko żeby nie za głęboko, bo wskazówka może ocierać.

 

To tyle co pamiętam :)

Pozdrowienia od lenia
Opublikowano
Czyli sprawa wydaje się dość prosta (kiedyś rozkręcałem zegary od e39). W e39 nie odłączałem aku przy tym, pamiętając aby nie włączyć zapłonu. W e90 muszę go odpinać czy obejdzie sie?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
obejdzie się bez odłączania aku.u siebie modziłem zegary i wyjmuje się je w 2 minuty sposobem,który podał kolega wyżej.żeby później zdjąć obudowę trzeba ją podważyć w kilku miejscach śrubokrętem i schodzi bez problemu. największe wyzwanie to właśnie te wskaźniki - żeby ich nie uszkodzić przy zdejmowaniu.tyle,że w sumie nie wiem co ci da samo wyjęcie wskaźnika,bo problem prawdopodobnie leży właśnie w silniczku.może bez demontowania wskaźnika poruszaj nim delikatnie. jak się zdecydujesz na zdjęcie wskaźnika to pamiętaj żeby go wpiąć w tej samej pozycji,bo inaczej jak podłączysz zegary to będzie wskazywał nieprawidłowy poziom.
Opublikowano

Już po operacji, pacjent żyje. Po wyjęciu zegarów okazało się, ze wskazówka paliwa obraca się luźno - znaczy się coś z przekładnią. Nawet nie musiałem ryzykować zdejmowaniem wskazówek. Gdyby kogoś to interesowało zostawiam rozwiązanie:

 

1. Wyciągamy zegary (2 śruby torx), 1 wtyczka.

2. Zdejmujemy przednią szybkę i tylną osłonę elektroniki.

3. Widać od tylnej strony 4 przekładnie upakowane wraz z ustrojami w plastikowych kremowych obudowach.

4. Ostrożnie podważamy dekiel obudowy i zdejmujemy (trzeba bardzo uważać aby wkrętak lub inny narząd podczas podważania nie wsunął się zbyt głęboko bo uszkodzimy cewki!! )

5. W moim przypadku zrobił się najwidoczniej minimalny luz na deklu, przez co był zbyt słaby docisk ośki ślimaka i wypadła ona z gniazda i zębatka wskazówki latała sobie luźno.

6. Nastawiłem ośkę (uważać aby wskazówka była na 0), zamknąłem dekiel. Chcąc uniknąć powtórnej sytuacji dałem dwie kropki kleju na łączeniu dekla z obudową (tak aby w razie czego dało się to jeszcze oderwać:) )

7. Załączyłem i gra!

 

Niosącym pomoc dziękuję i do następnego problemu ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.