Filtr DPF w E91 N47

[mtr]

Witam,

 

Temat był poruszany, sporo czytałem o tym tutaj na forum, ale każdy ma jednak indywidualny problem i ja zapytam co zrobić ze swoim.

 

Mam E91 z 2008, silnik 136KM, przebieg własnie ledwo przekroczył 200 000 km i pojawił się komunikat o problemie z filtrem cząstek stałych. Jeżdżę już tak z miesiąc, za każdym razem wciskając gałę i komunikat znika, aż do kolejnego odpalenia auta. Zrobiłem jescze raz 40km na wysokich obrotach, próbując wypalić filtr, ale chyba jest już za późno i pomogło na krótko, a może wcale...

 

W każdym bądź razie, pojechałem do lokalnego speca, który zajmuje się głównie BMW i po sprawdzeniu (po nr nadwozia) powiedział że ta wersja auta ma DPF zintegrowany z katalizatorem, a on może wyjąć ten filtr i wymoczy go w chemii. Potem zaleca raz w miesiącu pojechać w dłuższą drogę, żeby komputer sobie wypalił cząstki. Za to powiedział 350zł - chemia i 200zł robocizna. Boję się że idzie na łatwiznę albo nie może mi po prostu zaoferować nic innego.

 

Trochę czytałem o tej chemii i często piszą że to działa ale na krótką metę. Zastanawiam się co wybrać żeby mieć spokój na dłuższy czas. Jestem w stanie ponieść większe koszy, chcę mieć sprawne auto które będzie dawać mi radość z jazdy :)

 

Czy w moim przypadku opcje są takie i którą wybrać? :

1. Chemia 350zł + robocizna 200zł

2. Zakup nowego wkładu za jakieś 900zł (przy zwrocie starego i z gwarancją na 200 000km!) + robocizna

3. Wyjęcie fizyczne filtra + jakiś tam magiczny emulator.

[gorus]

jeśli nie chcesz widzieć czarnego dymku to wymieniaj filtr, a jeżeli chcesz dać po oddychać silnikowi to usuniecie fizyczne dpf i sterownik silnika:)

[K8v8M]

Nie zgadzaj sie na emulator.

Wkład za 900 zł to jest przyzwoita oferta.

[mtr]

No skłaniam się ku nowemu wkładowi, ale jeszcze dziś udam się do innego serwisu żeby porozmawiać o tym.

 

Płukanie chemiczne chyba nie jest zbyt skuteczne...? Ile da się wypłukać sadzy z filtru zabitego tak że w środku jest tylko mały przelot dla spalin...?

[Santa Cruz]

Żadne czyszczenie nie przywróci wydajności nowego wkładu, zrób raz a porządnie.

[kamiloo98]

Jeśli coś jest nie tak z układem wtryskowym to nowy wkład tez będzie na krótką metę.

 

Pzdr

[chris99]

Może to żart na Prima aprilis, a może nie ;-)

Po przekroczeniu 200 tyś km pojawia sie standardowo informacja o inspekcji filtra, którego żywotność przewidziana jest właśnie na tyle. Wykasuj ten komunikat w menu i zobacz co dalej. Znów powinno odliczać od 200 tyś do zera.

Jeśli komunikat o filtrze nadal będzie się pojawiał, to poszukaj sprawdzonej firmy ktora wypala filtry piecowo.

Traktowanie filtra dpf nie profesjonalną chemią może go bezpowrotnie zniszczyć - przestanie dopalać sadzę.

Możesz wykręcić dpf i wymyć go karcherem, stosując nie za mocną chemię w granicach rozsądku. Niektórzy wypalają dpf benzyną , ale tu niemam doświadczenia.

Po czyszczeniu filtra zrób jeszcze wymuszone wypalanie serwisowe.

Czasami dpf jest już na tyle zatkany, że nie da się wymusić wypalania serwisowego, więc niezbędne jest wcześniejsze wypłukanie go karcherem.

 

W jakim stanie są termostaty?

 

Najlepiej wstaw fotę jaki masz komunikat.

[szatynwroc]

Kolego żadnej chemii żadnego wymieniania żadnego wycinania. Skoro masz najechane 200 tyś to twój filtr jeszcze sporo pożyje. wystarczy dokładnie sprawdzić co za błąd pojawia się w sterowniku silnika oraz czy termostat działa dobrze.

Nawet jeśli masz przy pchany filtr to da się go ożywić poprzez serwisowe dopalanie z komputem. Tak wiec po pierwsze dobra diagnostyka a po drugie jeśli nie będzie przeciwwskazań to serwisowe dopalanie nawet dwa razy z rzędu i filtr ożyje.

[mtr]

Dzięki za zainteresowanie tematem.

Wczoraj byłem jeszcze w takiej poważnej stacji serwisowej, podłączyli mi pod ich komputer i niestety nie było tam opcji wypalania serwisowego tego DPFa. Skierowali mnie dalej, w Starachowicach jest gość co zajmuje się tylko BMW, będę się z nim zaraz kontaktował.

 

Z tym 200 000km to tak sobie kiedyś tłumaczyłem że to może obligatoryjnie właśnie wyskakuje, bo nie zauważyłem jakiegoś wielkiego (może taki minimalny) spadku mocy, ani większego spalania, ale musiał bym teraz to jeszcze sprawdzić. Nie wiem jak "wykasować komunikat"...? Jakieś menu serwisowe? Pojawia się on na monitorze z uwagą że zapchany filtr może powodować spadek mocy i trzeba pojechać do serwisu, zrobię dziś zdjęcie. Komunikat czasami wyskakuje po paru minutach (po wyprowadzeniu samochodu rano z garażu zostawiam go na parę minut żeby się nagrzał, jak wracam do niego to już jest na ekranie. I wtedy już komunikat jest). A czasami muszę pojeździć 30 minut i dopiero się pojawia. Jak się pojawi to wciskam gałkę MENU i znika aż do następnego uruchomienia auta. Te różnice czasowe mogą świadczyć wg mnie o zapchanym w jakimś stopniu filtrze.

[szatynwroc]

Trzeba sprawdzić jakie błędy są zapisane w sterowniku silnika, to równie dobrze może być coś innego niż DPF.

[chris99]

Ostatnio miałem przypadek w E61 530d 218km, że filtra nie dało się wypalić serwisowo, bo był już za mocno zatkany. Po włączeniu procedury od razu się wyłączała. Po wyczyszczeniu filtra chemią (oczywiście z rozsądkiem) oraz karcherem - udało się od razu uruchomić procedurę wypalania. Chemia nie wpłynęła na jakość dopalania - końcówka wydechu nadal czysta.

(Gdy dałem kiedyś w 2010 roku filtr Dpf do czyszczenia chemicznego, to po tym zabiegu przestał całkowicie dopalać sadzę i już po kilku km wydech był cały brudny od sadzy, więc jak chemia - to tylko specjalna w sprawdzonej firmie, a jak czyścimy we własnym zakresie, to naprawdę z rozsądkiem i filtr przeżyje).

 

Sprawdź temperaturę podczas jazdy w ukrytym menu, bo gdy nie osiąga 75'C to nie rozpocznie się procedura wypalania.

[qwertykk]

Nie wymieniał bym w ciemno ani płukał chemią tylko:

 

1. Sprawdzenie termostatów

2. Dokładna diagnostyka przyczyny zapchania DPF, w szczególności wtryskiwaczy.(chyba, że krótkie odcinki były często i to jest ewidentna przyczyna zapchania lub fizycznie jest już wyeksploatowany)

DPFy (a szczegónie te BMW) rzadko zapychają się ot tak, więc problemy często leżą po stronie osprzętu o czym ktoś wcześniej już wspomniał. Pamiętaj, że trzeba najpierw precyzyjnie określić przyczynę zapchania DPF, bo problem błyskawicznie może powrócić

3. 900 zł to dobra cena więc nie bawiłbym się w chemię, tym bardziej, że w 90% pomaga tylko na krótką chwilę.

[chris99]

No dokładnie:

Odczytanie błędów.

Sprawdzenie termostatów.

Sprawdzenie korekcji wtryskiwaczy np Inpą (ale tu 100% diagnozy wtryskiwaczy nie będzie).

 

Może da się uruchomić wypalanie serwisowe filtra przed krytycznym zapchaniem.

 

U mnie kiedyś błąd DPF wyskoczył przez przypchanie go sadzą, a przyczyną była...odłączona wtyczka od przepustnicy (przez co nie mogła rozpocząć się procedura wypalania).

 

Przy 900zł rozważył bym lepiej wypalanie piecowe / regenerację w prof firmie. O wkładach filtra (zamiennikach) zdania są podzielone.

Edytowane 4 Kwietnia 2014 przez chris99

[szatynwroc]

Nie spotkałem się z filtrem DPF którego by nie dało rady dopalić serwisowo. Miałem przypadek który był bardzo ciężki bo aż turbiny zostały odłączone ze względu na zapchany DPF, dopalanie trwało 3 godziny ale się udało.

 

To że ktoś nie może dopalić DPF bo proces się wyłącza nie do końca się zna i niema wiedzy na temat tego co robić aby proces się nie wyłączał :-)

[chris99]

W opisywanym przeze mnie przypadku turbina już miała ciężko i auto nie miało powera. Od razu po wyczyszczeniu mechanicznym filtra auto dostało nowe życie.

[mtr]

Wow, dzięki za odzew. Na poniedziałek umówiłem się z mechanikiem, który w pierwszych słowach rozmowy telefonicznej zaproponował najpierw diagnostykę, a nie płukanie w chemii czy wycięcie... Tak więc może trafię na poważnego gościa.. :)

 

Komunikat wygląda tak:

 

http://img.photobucket.com/albums/v365/monter/forum/2014-04-04_14-47-11_946.jpg

 

I na koniec, w okolicach o ile się nie mylę jest to tzw. ODMA, poci mi się silnik. Mam też wlane oleju nieco poniżej max. Nie jest nabite na full, ale jednak jest w pobliżu maxa.

A może z ta odmą jest coś nie tak? Może ten filtr mi się olejem zapycha, jest to możliwe?

W poprzednim życiu, w Holandii samochód jeździł we flocie wielkiego przedsiębiorstwa i wydaje mi się że raczej po długich trasach, a nie po mieście. Ja niestety jeżdżę tylko na krótkich odcinkach.

 

Dzięki za porady, będę przyzwoicie przygotowany na poniedziałek.. ;-)

[ppatryk]

jak jeździsz tylko na krótkich odcinkach to usuń dpf, bo będziesz jeździł co kwartał na diagnostykę i wypalanie :)

[szatynwroc]

Nie usuwaj DPF tylko zadbaj o niego.

Jak oleju masz max to może być tak że masz termostat główny do wymiany bo auto się nie dogrzewa.

Jak będziesz na diagnostyce to niech diagnosta sprawdzi temperaturę silnika na postoju i w czasie jazdy jakie sa wartości nie powinna spadać poniżej 83 stopni.

[Dreamek]

widzę że trapi nas podobny problem. Mi aczkolwiek nie zaświeciła się żadna kontrolka dotycząca dpfa, to mam problem z przybywającym olejem. Zresztą temat poruszany w innym temacie. U mnie termostaty jak najbardziej sprawne więc nie tu winię problem.

 

Mechanik u którego ostatnio wymieniałem olej mówi że spotkał się z podobnym problemem właśnie w bmw. Problem w tamtym aucie polegał na urwaniu się klapek na kolektorze które (nie powtórzę dokładnie tego co mówił jednak Ci co się znają na pewno mnie poprawią) wpadły do silnika i spowodowały nieszczelności które same w sobie nie uszkodziły silnika. Poprzez te wybicia na "tłoku" olej napędowy przedostaje się do oleju silnikowego. U mnie coś byłó grzebane przy klapkach także mówi że mogę mieć podobny problem.

 

Olej podczas wymiany nie wyglądał na taki by mieszał się z płynem chłodniczym, jedyna rzecz jaką zaobserwowali to, że olej śmierci spalinami. Problem puki co nie rozwiązałem mimo wszystko zastanawiam się nad wycięciem dpfa.

[xgreg]

Ja tez mam zapchany filt. Mialem uszkodzona przepustnice. Temu pewnie sie zapchal. W disie nie moglem rozpoczac ale podjechalem do osoby ktora ma terminal. Procedura wypalania rozpoczela sie. Ale nie daje efektu wypalalem ok 2godzin jazdy aktywnej procedury wypalania nie zakonczylo. Przerwalismy procedure. Blad powrocil. Doszlismy do wniosku ze moze czujnik cisnienia przeklamuje. Jednak po wymianie no nowy dalej sa bledy i roznica cisnienia przy bledzie jak przed wymiana czujnika ok 30mbar. Nie mam pomyslu. http://img.tapatalk.com/d/14/04/05/sudunuhy.jpg

 

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[krisl]

Kolego, sprawdź jeszcze turbine, czy czasem nie puszcza oleju w wydech, jesli puszcza to niestety dpf Ci sie nie przepali.

Najprościej sprawdzić wyjście z turbiny do ic, jeśli tam jest olej to może też turbo puszczać na wydech.

 

Jakość paliwa jest równiez ważna jeśli chodzi o DPF także nie lać byle gnojówki

[szatynwroc]

Te 30 mbar wskazuje na zapchanie DPF dobrze przeprowadzona procedura dopalania plus mym aby procedura trwała dałby efekt.

 

Dolej sobie dodatku do paliwa od Miquid Moli który przyspiesza dopalanie filtra i problem zniknie.

[mtr]

OK, diagnostyka nie wykazała żadnych istotnych błędów. Łącznie było ich 14, ale to jakieś tam banały (np. po rozładowaniu w zimę akumulatora coś tam sobie zapisał).

Czujnik pokazywał ciśnienie (chyba jest to spadek ciśnienia na filtrze PDF) 40mbar, normalnie powinno być ~10mbar, a w przypadku bardzo złym około 100mbar (powoduje włączenie trybu serwisowego).

 

Sytuacja zakończy się tak że zostawiam auto na dwa dni, filtr będzie wypłukany w chemii i wypalony w trybie serwisowym. Dostanę na to gwarancję na minimum 100 000km, co dla mnie oznacza jadę na kilkaaaaaaa dłuuuuuugich lat. Koszt 1200zł.

[szatynwroc]

Jak dla mnie to albo chemia albo dopalanie w trybie serwisowym, niema sensu jednego i drugiego robić bo to powielanie procesu.

Ja bym nie zapłacił tyle tym bardziej że przy sprawnym aucie te filtry działają bardzo dobrze i niema z nimi problemu.

[qwertykk]

OK, diagnostyka nie wykazała żadnych istotnych błędów. Łącznie było ich 14, ale to jakieś tam banały (np. po rozładowaniu w zimę akumulatora coś tam sobie zapisał).

Czujnik pokazywał ciśnienie (chyba jest to spadek ciśnienia na filtrze PDF) 40mbar, normalnie powinno być ~10mbar, a w przypadku bardzo złym około 100mbar (powoduje włączenie trybu serwisowego).

 

Sytuacja zakończy się tak że zostawiam auto na dwa dni, filtr będzie wypłukany w chemii i wypalony w trybie serwisowym. Dostanę na to gwarancję na minimum 100 000km, co dla mnie oznacza jadę na kilkaaaaaaa dłuuuuuugich lat. Koszt 1200zł.

 

Nie pakowałbym się w chemię i to za taką cenę.

 

Poza tym gwarancja co obejmuje? Usługę wypalania i chemię, przecież nie na filtr. W praktyce oznacza to, ogromne możliwości do wymigania się od napraw gwarancyjnych.