Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Panie i Panowie.

 

Mam standardowy problem z przekładnią kierowniczą, mianowicie pojawił się na niej luz. Nic nie cieknie, nic nie stuka, jednak lewe koło w płaszczyźnie poziomej chodzi na boki. Po wymianie wszystkich (sic!) wahaczy okazało się że to wina przekładni. Po obciążęniu drążka kierowniczego (przykładowo ciągnąc go w dół) luz znika. Renegerowałem już z pół roku temu jednak jak teraz przypomne sobie to miejsce to dziwie się, że działa tak długo.

 

Czytając tematy na forum zauważyłem, że użytkownicy wahają się między renegreracją a zakupem używki (oczywiście niektórzy kupują nową ale to poza moim zasięgiem). Chciałbym abyście wypowiedzieli się gdzie, za ile i przede wszystkim kiedy regenerowaliście przekładnie. Jaki macie przebieg od regeneracji?

 

Patrząc na budowę samej maglownicy renegeracja nie może być aż tak trudna w porównaniu do turbin czy dyferencjałów. Prosiłbym o polecenie fachowców którym można zaufać, zrobią robotę porządnie bez oszukiwania na materiałach.

 

Temat ten mógłby się stać docelowo wskazówką dla osób poszukujących informacji na temat regeneracji maglownic w przyszłości (nikomu tego nie życzę ;) ).

 

Z góry dzięki za pomoc

Pozdrawiam

Kulas.

Opublikowano

Jaki masz przebieg? a raczej stan licznika? Przerobiłem sporo E90/91 z przebiegami do 400 tyś i nie spotkałem się jeszcze, aby magiel nadawał się do regeneracji. Problem jest raczej w

e6x

 

A objawy to pewnie głuche postukiwanie na kierownicy.

Opublikowano
Jaki masz przebieg? a raczej stan licznika? Przerobiłem sporo E90/91 z przebiegami do 400 tyś i nie spotkałem się jeszcze, aby magiel nadawał się do regeneracji. Problem jest raczej w

e6x

 

A objawy to pewnie głuche postukiwanie na kierownicy.

W sumie to ja mam takie gluche postukiwanie ? Np.Słychać na postoju przy manewrach parkingowych. Tez nie zawsze. Na 16 kolach praktycznie w ogole nie bylo tego słychać, teraz na 18 jest to troche słyszalne. Zero luzów. Co to moze być? Nie przeszkadza mi to jakis specjalnie, bo tak jak pisze żadnych luzow I nie zawsze to słychać. Warto by bylo wiedzieć coz to może być :D

Opublikowano
Włączę się do tematu i moim zdaniem wiele zależy też od dróg jakimi auto jeździ, 400 tys. km może i są takie egzemplarze ale chyba w Niemczech. Ja pokonuję dziennie około 60 km i przez 30 km zawieszenie mojego auta przeżywa katorgi i męczarnie ze względu na za...ste poprzeczne nierówności. na pewno jakość nawierzchni ma spore znaczenie w "żywotności" maglownicy szczególnie w E90.
Opublikowano
Moja z polskiego salonu, więc od nowości na naszych drogach :mrgreen:
Opublikowano

Chyba się zdecyduję na taki zabieg w najbliższym czasie więc będę mógł opisać czy warto.

Byłem wczoraj u gościa właśnie od przekładni i wyszło, że tulejka jest dość mocno spracowana po stronie kierowcy i ona już generuje dość moce dźwięki. Mam zamiar autem pojeździć więc zainwestuję. Trochę się zdziwił, że maglownica już uszkodzona przy takim przebiegu ale jak mu powiedziałem, że auto jeździło praktycznie od nowości w Polsce i to jeszcze na oponach Run Flat to zrozumiał.

Opublikowano

U mnie (E60) przebieg 157k km i maglownica do regeneracji właśnie poszła. Auto salon polska więc jak widać nasze "autostrady" dały o sobie najlepszą opinie :)

Pzdr,

Ever

Why so serious... ?
Opublikowano
Moje e91. Przebieg 218k, na polskich drogach 27k. Objawy : głuche stuki od strony kierowcy podczas przejazdu przez poprzeczne przeszkody jak również przez często ułożone nieraz jedna na drugiej łaty na drogach. Odgłosy i to juz nie głuche a takie metaliczne wzrastają przy skrecie w prawo na nierównościach. Zero luzów na kierownicy, auto jedzie prosto. Czy to maglownica? Jeśli tak to gdzie regenerować - Śląsk lub Małopolska. Dzięki
Opublikowano
Mialem podobnie i okazalo sie, ze wywalona byla poducha amortyzatora. Wymienilem 2 strony i jest cisza. Jak mi ja wyciagneli popekana byla guma przy lozysku(tulei) wiec uszkodzenie bylo widoczne golym okiem.
Opublikowano
Moje e91. Przebieg 218k, na polskich drogach 27k. Objawy : głuche stuki od strony kierowcy podczas przejazdu przez poprzeczne przeszkody jak również przez często ułożone nieraz jedna na drugiej łaty na drogach. Odgłosy i to juz nie głuche a takie metaliczne wzrastają przy skrecie w prawo na nierównościach. Zero luzów na kierownicy, auto jedzie prosto. Czy to maglownica? Jeśli tak to gdzie regenerować - Śląsk lub Małopolska. Dzięki

 

Kolego moje auto też jedzie prosto, żadnych wycieków na przekładni, kierownica ładnie odbija, wspomaganie działa bez zarzutu. Byłem u gościa od maglownic i zdiagnozował luzy na tulejach prowadzących listwę. W czwartek, najpóźniej w piątek odbieram auto już z przekładnią zrobioną, nie mogę się doczekać :D

 

Możesz sprawdzić mocowania amortyzatora. Odkręć (poluzuj) górne śruby trzymające kolumnę McPherson, odkręć łącznik stabilizatora i cała kolumna powinna delikatnie opaść (jeżeli nie to poluzuj delikatnie wahacze). Będziesz miał możliwość złapać mocowanie amortyzatora i wyczujesz czy ma jakieś luzy. Ja tak sprawdzałem. Oczywiście wszystkie porady dotyczące sposobu sprawdzenia pochodzą z forum :cool2:

Opublikowano
Kolego moje auto też jedzie prosto, żadnych wycieków na przekładni, kierownica ładnie odbija, wspomaganie działa bez zarzutu. Byłem u gościa od maglownic i zdiagnozował luzy na tulejach prowadzących listwę. W czwartek, najpóźniej w piątek odbieram auto już z przekładnią zrobioną, nie mogę się doczekać :D

 

Kolego ciekaw jestem rezultatów i twojej opinii nt. naprawy i ewentualnego serwisu gdzie naprawa była przeprowadzana.

Co do napraw we własnym zakresie to wolę nie tykać - jeszcze coś spieprzę .

Kiedyś miałem "beczkę" to takie zabiegi można było wykonywać pod blokiem z pomocą książki sam naprawiam a jak coś się zchrzaniło to nie bolało aż tak bardzo.

Natomiast dzięki za podpowiedzi. Kto wie może się zmuszę.

Pozdrawiam

Opublikowano
Kolego moje auto też jedzie prosto, żadnych wycieków na przekładni, kierownica ładnie odbija, wspomaganie działa bez zarzutu. Byłem u gościa od maglownic i zdiagnozował luzy na tulejach prowadzących listwę. W czwartek, najpóźniej w piątek odbieram auto już z przekładnią zrobioną, nie mogę się doczekać :D

 

Kolego ciekaw jestem rezultatów i twojej opinii nt. naprawy i ewentualnego serwisu gdzie naprawa była przeprowadzana.

Co do napraw we własnym zakresie to wolę nie tykać - jeszcze coś spieprzę .

Kiedyś miałem "beczkę" to takie zabiegi można było wykonywać pod blokiem z pomocą książki sam naprawiam a jak coś się zchrzaniło to nie bolało aż tak bardzo.

Natomiast dzięki za podpowiedzi. Kto wie może się zmuszę.

Pozdrawiam

 

Miałem zabierać się za demontaż sam (sąsiad ma podnośnik) ale ze względu na brak czasu zleciłem pracę mechanikowi. W poniedziałek zostawiłem auto. Przekładnia pojechała dokładnie tutaj (http://www.przekladnie.rzeszow.pl/). Polecił mi ją znajomy, który wykonywał u nich też regeneracje. Ponoć solidna, niewielka firma. Mechanik, u którego auto stoi też potwierdził, że kilka przekładni już tam regenerował i nie ma jak na razie zastrzeżeń. Na pewno napiszę jak jedzie auto po tym zabiegu.

 

PS> Nie wiem w jakim stopniu uszkodzona jest Twoja maglownica ale ja się zdecydowałem ze względu na to, że autem mam zamiar jeszcze parę dobrych lat pojeździć. Nie miałem też aż takiej tragedii żeby ją regenerować ale lubię mieć, szczególnie w aucie, wszystko dopięte i działające jak należy.

Opublikowano

W ramach zakończenia tematu... jadę dzisiaj do człowieka co zajmował się moją BMW i ku mojemu zaskoczniu mówi, że auto gotowe. Ale żeby zaskoczeniom nie było końca maglownica nie była regenerowana bo nie było takiej potrzeby. Zakład, któy otrzymał przekładnie, po jej sprawdzeniu stwierdził, że przekładnia nie wymaga regeneracji :D Wykonali jedynie regulację, bo fakycznie delikatny luz był, ale nie na tyle poważny aby maglownicę poddawać regeneracji. Informacja mnie strasznie ucieszyła bo nie dość, że parę złoty w kieszeni to jeszcze maglownica fabryka :D

 

Ok, odebrałem auto i jazda próbna... teraz to bym z auta nie wysiadał, przyjemność z jazdy taka jakiej oczekiwałem, aż mi się sama micha cieszy jak to piszę.

Pozdrawiam

 

PS. W sobotę przyciemniam szybki :8)

Opublikowano
Pamiętajcie, że regeneracja aby była udana konieczna jest wymiana listwy zębatej której bardzo często nie wymieniają. Jeśli cena reg. oscyluje w ok. 800 zł to na 99,9% nie wymieniają listwy zębatej.
Opublikowano
Pamiętajcie, że regeneracja aby była udana konieczna jest wymiana listwy zębatej której bardzo często nie wymieniają. Jeśli cena reg. oscyluje w ok. 800 zł to na 99,9% nie wymieniają listwy zębatej.

 

Z tego co się orientowałem to wykonują szlif listwy jeżeli wymaga tego element ale z tego co piszesz wynika, że jednak lepiej wymienić.

Jak przeglądałem oferty zakładów regenerujących przekładnie to kwota regeneracji jaką podawali to *450 zł (gwiazdka oznacza dla 99% przekładni). Przykład: http://www.purm.com.pl/

Opublikowano

Tak z ciekawości - te przekładnie w BMW jak i rozrządy ,turbiny to kolejny strzał w stopę koncernu czy po prostu " nowsze" auta tak mają ?

Jeśli tak to sprzedaję ten badziew :evil: i kupuję starą W123 za 5000 EUR wraz kompletem narzędzi i książką Sam Naprawiam w bagażniku a zaoszczędzone pieniądze przeznaczę na doposażenie :D beczki.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Po wizycie w M-Auto.

Chłopaki nie stwierdzili żadnych niepokojących objawów.Zero luzów, wycieków wszystko sztywne jak nalezy. Później jazda próbna po bardzo nierównym odcinku specjalnym w celu weryfikacji - po prostu bmw tak ma. Mam nadzieję, że po wymianie opon na zwykłe nie runflat odgłosy z zawieszenia się zmniejszą. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.