Kupno 328i Coupe rok97 - prośba o poradę

[Tommy]

Witam.

 

Po wielu przemyśleniach i rozważaniach zdecydowałem się na najtańszą opcję a więc nie nowe E90, nie E46 a będzie E36 coupe.

 

Dlaczego?

E90 = stać by mnie było tylko na wersję 4 cylindrową i to 318....

E46 = w zasadzie zbyt duża różnica cen w stosunku do E36 z ostatnich lat produkcji (biorąc pod uwagę silnik 2,8 litra oczywiście)

 

W zasadzie mam już nawet nagraną BMW w Berlinie oto ona: http://www.autoscout24.de/home/index/detail.asp?ts=3842076&id=1ucoljgjtu1&source=as24_inseratsg_detail_ueberschrift&TFCA=50742.01

Samochód oglądałem:

- wygląda na mało zużyty, w zawieszeniu nic nie tłucze i nie skrzypi, silnik ładnie się wkręca na obroty, czysty płyn chłodniczy, oleju dostatek, silnik czysty również od spodu, z mostu i wogóle pod całym spodem brak jakichkolwiek oznak wycieków.

 

Kilka rzeczy jednak zastanawia mnie w tym samochodzie i tu liczę na uprzejma pomoc kolegów, którzy się na tym modelu znają jak i tych, którzy mieli już do czynienia z zakupem samochodu za granicą.

 

Oto lista pytań oraz wątpliwości:

 

1. Ksiązka serwisowa - są tylko trzy wpisy co oznaczałoby, że przez 8 lat auto było w serwisie tylko 3 razy! Do tego wszystkie wpisy są zrobione w ASO Peugeota. Na pytanie dlaczego - Właściciel odpowiedział, że już taką dostał od poprzedniego właściciela i nie ma pojęcia jak mi odpowiedzieć na to pytanie.

 

Moja wątpliwość: Czy ta książka będzie oryginalna w takim razie?

 

2. Znowu książka serwisowa - na samym początku książki jest wpisany model samochodu, nr seryjny nadwozia oraz numer BRIEFU. Brak jakiejkolwiek pięczątki pierwszego sprzedawcy (autosalonu).

 

Moje pytanie: Czy to mozliwe żeby autosalon nie podbił swoją pieczęcią książkę serwisową?

 

3. Klamki - działają bardzo ciężko.

 

Moje pytanie: Co może być przyczyną (z obu stron tak samo - trzeba uzyć siły żeby otworzyć drzwi)? Czy brak smarowania zamków może przyczynić sie do ciężkiej pracy klamek?

 

4. Lakier - ponoc jest oryginalny. Sprawdzałem tak jak potrafię na wszelkich załamaniach, we wnękach drzwi, bagażnika, wlewu paliwa, pod maską silnika - nigdzie nie zauważyłem jakichś róznic czy odcięć. Szyby równiez "głaskałem" w poszukiwaniu zapylenia i nic. Jednak jest w praktycznie perfekcyjnym stanie poza porysowanym dachem oraz bokiem pojazdu.

 

Moje pytanie: Czy macie jeszcze jakiś pomysł żeby sprawdzić czy samochód nie był malowany?

 

5. Bezwypadkowość - tutaj Właściciel zarzeka się, że auto jest wolne od wypadków (choć jest juz 3 właścicielem).

No i znowu wzrokowo zbadałem szczeliny karoseryjne - wszystkie są identyczne, osadzenie reflektorów - ok, plastiki wewnątrz oraz w bagażniku - idealnie spasowane, brak jakichkolwiek znaków spawania, odkręcania elementów na podłodze bagażnika oraz w komorze silnika.

 

Moja wątpliwość: Przedni zderzak z jednaj strony wysunięty jest jakies pół centymetra do przodu - tak jakby nie był na swoim miejscu. Nie wiele ale jednak - jak myslicie co może być ewentualną przyczyną i czy takie "niedoróbki" mogły zdarzyć się fabrycznie?

 

6. Przebieg - Oczywiście według licznika 51 tyś - według wątpliwie prawdziwej ksiązki serwisowej też. Koło zapasowe - nie używane. Tapicerki i podsufitówki czyste. Oglądnąłem wnętrze samochodu w poszukiwaniu zużycia i tak: fotele czyste i nie wytarte, plastiki w bardzo dobrym stanie, pedały zużyte bardzo mało (ale widać, że nie nowe), gałka skrzyni biegów i kierownica już jednak troszkę bardziej. Na kierownicy widac jeszcze fakturę skóry ale generalnie już się błyszczy - podobnie jest na gałce skrzynii biegów.

 

Moja wątpliwość: Skóra po 50 tysiącach kilometrów nie powinna się chyba na kierownicy jeszcze błyszczeć tylko powinna mieć jeszcze matowe lico?

 

Moje pytanie: Jaki jest jeszcze sposób na zbadanie przebiegu samochodu?

 

7. Chłodnica - Zbadałem jak wyżej pisałem czystość płynu chłodniczego i tu jest na 100% ok ale za to poziom płynu mnie zastanowił. Płynu było na tyle mało, że nie mogłem sięgnąć do niego palcami (jakieś 15-20 cm poniżej korka.

 

Moje pytanie: Czy taki poziom to normalka?

 

8. Uszczelki tylnego okna

 

Moje pytanie: Te małe uszczeleczki tylnego okna są postrzępione o czym o może świadczyć?

 

http://img105.imageshack.us/img105/8384/beztytuu8ye.jpg

 

Ok. To by było na tyle.

 

Wiem, że dużo ale uprzejmie prosze o pomoc za co będę niezmiernie wdzięczny.

 

Pozdrawiam - Tommy.

 

[/b]

[Rafals]

No to zadales troszke pytan :wink:

A wiec jak dla mnie to z ksiazka cos jest nie tak.

Jak dla mnie to pierwsz wpisy robi sie w ASO chociazby zeby nie stracic gwarancji.

Co do klamek to nie napisalem czy wew. czy zew. ale poki co nie spotkalem sie z ciezko dzialajacymi klamkami zew. natomiast z wew. juz tak.

A co do auta to chyba wygorowana cena.

[Kornelio]

3.klamki zewnetrzne

 

potrafia ciezko chodzic a nawet czasem ciezko drzwi otworzyc.

 

Rada:

wziasc szmatke,srubokret i jak otworzymy drzwi to wyczuscic zamek.Poswiecic z 10 minut na wszelkie syfki.Po wyczyszczeniu zakropic olejem silnikowym.Jak bedziesz czyscil to zapdake srubokretem zatrzasnij bo tam jest masa brudu.Po nasmarowaniu nie pzoansz zamkow.Czas operacyjny ok 20 minut.

 

 

Dysponujac gotowka 8000 ojro na E36 bym nawet nie spojrzal...spokojnie mozesz e46 wychaczyc a to zupelnie inne auto...

[Panfil - BMW Klub Polska]

Ksiazka serwisowa jest prawdpodobnie sfalszowana. Tzn. jest prawie niemozliwe, zeby ktos nie jezdzil w ogole do ASO BMW od nowosci.

Jezeli samochod jest z Niemiec, to jest to podwojnie podejrzane.

 

Jezeli masz mozliwosc, to przed kupnem zmierz sobie grubosc lakieru (nawet najprostszym czujnikiem magnetycznym za 40 PLN) i bedziesz wiedzial, czy nigdzie nie ma szpachli.

 

Cena jest dosc wysoka, byc moze adekwatna do stanu technicznego i przebiegu. Tylko ta ksiazka serwisowa do tego nie pasuje - ja juz raczej sprzedawalbym samochod w ogole bez ksiazki serwisowej, a nie z taka

lekko lipna.

[radziu77]

cena za e36 jest za wysoka mozesz spokojnie zagladac e46..a co ksiazki serwsiowej to sprawa podejrzana.

ja kupilem od pierwszego wlasciele z ksiazka to byla wbita na pierwszej stronie z pieczatka salonu z data zakupu.

[Remlen]

Witam,

 

1. Ściema,

2. Ściema - ja miałem swoją i miałem wszystkie pieczątki.

3. Ktoś pisał o pomiarze grubości.

4. Wyczyścić.

5. Nie możliwe żeby BMW wyszło z fabryki z krzywo zamontowanym zderzakiem :?

6. Hmmm, coś za mało jak na trzech wlaścicieli.... :shock:

7. Poziom ma być równo na wskaźniku przy zimnym silniku (nawet się zrymowało :D .

8. Może po myjni automatycznej :?:

 

Cena :duh:

Poszukaj e-46 :dance:

[siemka]

.....wybacz mi te ostre słowa....ale mam pewne doświadczenia z Niemiec......jeśli ktoś tak sie ogłasza ....mam na myśli tylko nr telefonu.....sp******* daleko od tego wózka.....na bank TURAS lub CZECZEN.....ew. YUGOL........"umoczysz" jest to więcej niż pewne

[WojtekE_32]

W książce powinna być wklejka m.in. z nr nadwozia i pakietami dodatkowego wyposażenia również pieczątką sprzedawcy. Z kolei przy tak małym przebiegu teoretycznie pierwszy serwis mógł robić po upływie gwarancji. Jeśli piszesz, że kierownica jest już wyślizgana to może mieć zdjęte ok 80-100 Tkm. A ta cena za E-36 to spora przesada (chyba, że faktycznie ma ten przebieg). Nie wiem czy to prawda, że wersje Coupe są robione w RPA i podobno odstają jakościowo od robionych w Niemczech.

[MIKER]

Nie mogę się dostać do ogłoszenia.

 

Oddam swoją za 19000zł `96.

 

A więc tak, nie rozumiem tej skórowej polityki w BMW na tym forum, skóry w BMW zużywają się w każdym egzemplarzu inaczej, wszystko zależy od właścicieli, lub też jakości skór, a najmniej od przebiegu, choć po 50 tysiącach nie powinno być źle, a z tego co piszesz nic jej nie ma. Po moim mieście jeździ Coupe po 260 tysiącach i ma super skórki, moja ma 130600 i już jest trochę gorzej, tak już kupiłem, nie jest źle po prostu tak się wytarła i tyle, dodam że np. pedały gumowe mam w porządku. Skóra na kierownicy i na gałce biegowej zużywają się w miare proporcjonalnie. Autko również mam czyściutkie, bez oznak jakiegokolwiek zużycia zawieszenia. Także tu tez u Ciebie może być ok. Wielu niemców ze wschodu ma zaniedbane samochody zwłaszcza jeśli posiadają je po kilka lat. Pewność że jest tam np właściwy olej wsadź pomiędzy bajki. Wiem że w serwisach też leją co popadnie choć to nie reguła, a piszę głównie o wschodnich landach. Niemcy robią świetne samochody ale to też cwaniaki, auta mają może czyste ale technicznie może się okazać że nawet po 100 tysiącach będzie żreć litr oleju na 1000km, znam wiele takich przypadków. Przez osiem lat mogło się zdarzyć że ktoś podjechał za blisko innego auta na parkingu i oparł się o niego. stąd przesunięcie zderzaka. Inna sprawa. kupujesz 8 letnie auto, czego się spodziewasz ? salonu ? Niemcy tak samo użytkują samochód jak i my. Uszczelki świadczą np o kwaśnych deszczach :-) a poziom w chłodnicy tej ok, jeśli dobrze się przyjżysz to właśnie tam jest wskaźnik poziomu.

Generalnie z tego co opisujesz to tylko brać. Jak ma czysty olej pod korkiem, jeździ bajecznie i nie stuka zawieszenie, podoba Ci się to bierz, książką się nie przejmuj. Moje BMW każdy znawca mi odradzał, przejechałem 10 tysięcy bez jakiegokolwiek wkładu finansowego, oprócz przeglądowego (oleje, filtry, płyny), to dobre samochody.

[Bartek]

Dysponujac gotowka 8000 ojro na E36 bym nawet nie spojrzal...spokojnie mozesz e46 wychaczyc a to zupelnie inne auto...

Niestety nie otwiera mi się ogłoszenie. Jednak jeżeli faktycznie ktoś krzyczy taką cenę za E36 to chyba jest chory (no może 328 czbrio z '98 jest tyle warte). W przebieg rzędu 50k km to mogę uwierzyć ale w roczniku 2003-4. Bzdura. Książka serwisowa MUSI być idealna. Niemiaszki są dokładni i bardzo pilnują takich rzeczy. Odpuść sobie ten temat.

Faktycznie różnica w cenie między E36 i E46 jest duża ale E46 jest zdecydowanie nowocześniejszym modelem i myślę, że warto tą kasę dorzucić.

[loks]

za taką kaske kupisz cos pewniejszego z serwisem do końca. Poszukaj cos innego.

[Tommy]

Witam.

 

Serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

 

Jesli chodzi o E46 to z silnikiem 2.8 ciężko znaleźć z małym przebiegiem w dobrym stanie poniżej 12 000 EUR a to jednak różnica. Oczywiście w grę wchodzi tylko i wyłącznie coupe.

 

Jest ogłoszenie tutaj: http://www.autoscout24.de/home/index/detail.asp?ts=3842076&id=1ucoljgjtu1&source=as24_inseratsg_detail_ueberschrift

 

W sumie tak jak pisałem wyżej samochód wygląda bardzo dobrze tyle, że ta książka serwisowa jest dla mnie zagadką no i te kilka innych wątpliwości.

 

Wiem już, że poziom wody jest ok, klamki moga być zasyfione (faktycznie auto do zajebiście zadbanych nie należy).

 

Mam jeszcze jedno pytanie w takim razie - skąd wziąć ten miernik grubości lakieru i skąd mam wiedziec jakie wartości są fabryczne dla tego modelu?

[Tommy]

Oglądałem jeszcze to.

 

 

- tutaj książka perfect ale malowany tylny blotnik oraz tylna klapa.

Dwóch właścicieli 38 i 45 rok auto było uzytkowane w zachodnich landach.

Na zderzakach małe zatarcie (3).

No i ten kolor lakieru - tu mi trochę nie odpowiada.

[tresor]

Witam, napisze 2 wątki:

 

1) Czym sie różni e36 328 od e46 328 ?? Właściwie to głównie karoserią, silnik ten sam, wielkość taka sama, wnętrze wg wielu kierowców w e46 daje mniej przyjemności z jazdy, w środku miejsca tyle samo, jakość materiałów kupując 328 model 97 na 100% nie odbiega od żadnego 328 e 46 (generalnie zależne to jest od opcji). Aha no w e46 jest o wiele droższe w naprawie zawieszenie, a chyba każdy wie jakie mamy "piękne" drogi :duh: Także głównie te auta to różnią sie wyglądem karoserii, oba są przepiękne. :D

 

2) Cena 8000euro jest dość wysoka, ale generalnie większość właścicieli zadbanych 328 e36 ceni je wysoko, i nie dziwie sie bo sam często jeżdże innymi autami i żadne nie umywa sie do 328. Regularnie jeżdże golfem IV, hondą civic 05r, primerą 99r, megane coupe 99r, audi a3, mazdą 626 98r. Są to auta kolegów lub kogoś z mojej rodziny i często je prowadze bo jeździmy na ryby i nie tylko.. :twisted2: Wszystkie z tych fur są głośniejsze, mniej stabilne, niepewne w prowadzeniu a przede wszystkim mega nudniejsze od e36 328. Poprostu inna liga aut..:)

 

Do kornelio: Jak ci sie coś nie podoba to spierdalaj z tego forum, bo naprawde nie obchodzą mnie i zapewne wielu innych twoje żale, że kupiłeś jakieś żęchowate auto a w dodatku w takim kolorze i z takim silnikiem. Pewnie to była pochopna decyzja ale to miej żal sam do siebie.

Tak czy owak Tommy 8tys euro to żadna okazja jak na e36 328, chociaż i tak byś pewnie nie żałował. Ale lepiej zachować z 1500euro na organizacje różnych wyjazdów;)

[Panfil - BMW Klub Polska]

Mam jeszcze jedno pytanie w takim razie - skąd wziąć ten miernik grubości lakieru i skąd mam wiedziec jakie wartości są fabryczne dla tego modelu?

 

Najprostszy czujnik mozesz kupic np. w Makro. Nie musisz wiedziec, jakie sa wartosci fabryczne. Takim czujnikiem mierzy sie bardziej na zasadzie szukania anomalii. Tzn. jezeli masz do czynienia z oryginalna powloka lakiernicza, to czujnik bedzie sie dosc wyraznie 'przyklejal'.

Jezeli trafisz na szpachle, to czujnik sie nie przyklei w ogole - jakbys dotykal do plastiku. Najlepiej potestuj sobie taki czujnik na jakims znanym Ci samochodzie - od razu zauwazysz, o co chodzi.

A skoro podobnych czujnikow uzywaja np. rzeczoznawcy ADAC, to znaczy,

ze calkiem sporo mozna sie dzieki nim dowiedziec.

[Tommy]

^^

No faktycznie. Masz rację.

[dUSk]

(...) Do kornelio: Jak ci sie coś nie podoba to spierdalaj z tego forum, bo naprawde nie obchodzą mnie i zapewne wielu innych twoje żale, że kupiłeś jakieś żęchowate auto a w dodatku w takim kolorze i z takim silnikiem. Pewnie to była pochopna decyzja ale to miej żal sam do siebie. (...)

 

Dostajesz ostrzezenie, jeszcze jedna taka wycieczka i ban.

 

Zdrówka zycze,

dUSk

[Tommy]

A jak myślicie z czego może wynikac postrzępienie tej uszczelki tylnego okna?

[Panfil - BMW Klub Polska]

Generalnie, ze zuzycia ;).

Stan uszczelek bardzo zalezy od klimatu, od tego, czy byly od czasu do czasu konserwowane, jak czesto byly otwierane drzwi/okna, no i oczywiscie od przebiegu auta.

[Rafals]

Witam, napisze 2 wątki:

 

1) Czym sie różni e36 328 od e46 328 ?? Właściwie to głównie karoserią, silnik ten sam, wielkość taka sama, wnętrze wg wielu kierowców w e46 daje mniej przyjemności z jazdy, w środku miejsca tyle samo, jakość materiałów kupując 328 model 97 na 100% nie odbiega od żadnego 328 e 46 (generalnie zależne to jest od opcji). Aha no w e46 jest o wiele droższe w naprawie zawieszenie, a chyba każdy wie jakie mamy "piękne" drogi Także głównie te auta to różnią sie wyglądem karoserii, oba są przepiękne.

 

Generalnie nie popisales sie koncowka tego posta ale nie o tym mi tu pisac

 

A wiec silniki sie roznia w E36 vs E46 a najbardziej widoczna rzecza jest vanos

E36 pojedynczy

E46 podwojny

[Kornelio]

Rafals kolega tresor jest znawca motoryzacji wiec nie mamy o czym z nim dyskutowac...a szczegolnie aut wloskich hehehe

[tresor]

Hehehe.. hehehe... Nie trzeba być znawcą żeby odnieść stylistyke wielu alf romeo do bmw

 

I co z tego, że ma 2 vanosy?? daje mu to coś? bo spalanie i osiągi są w 98% takie same w e36 i e46 328.

[Bartek]

Za E46 przemawia to, że jest zamochodem nowocześniejszym i prawdopodobnie mniej awaryjnym. Mnie osobiście ze wszystkich modeli BMW najbardziej podobały się E30/32/34 (chodzi mi o klasyczny wygląd zewnętrzny). Zmieniłem jednak swoją 540 E34 na E39. Mam samochód młodszy (co za tym idzie mniej wyjeżdzony i mniej awaryjny), nowocześniejszy i ładniejszy w środku. Taka jest kolej rzeczy. Nowa trójka jest brzydka (chociaż to jest sprawa subiektywna) i za droga jak na swoją klasę (w salonie się okazuje, że do ceny podstawowej trzeba doliczyć 40% żeby samochód z dodatków miał coś więcej niż kierownicę i obrotomierz). E46 wydaje mi sie najlepszym zakupem jeżeli chodzi o stosunek ceny do jakości samochodu. Inna sprawa, że za te same pieniądze można kupić równe rocznikowo E39, ale tu już jest kwestja do czego dana osoba potrzebuje samochód.

[Panfil - BMW Klub Polska]

Za E46 przemawia to, że jest zamochodem nowocześniejszym i prawdopodobnie mniej awaryjnym.

 

No niestety, nowoczesniejsze samochody wcale niekoniecznie musza byc mniej awaryjne od swoich poprzednikow. Nie twierdze, ze E46 jest bardziej awaryjne od E36, ale samochodowa elektronika, ktorej jest coraz wiecej z modelu na model, jest ciagle niedopracowana technologicznie i powoduje mase roznych klopotow.

[Bartek]

samochodowa elektronika, ktorej jest coraz wiecej z modelu na model, jest ciagle niedopracowana technologicznie i powoduje mase roznych klopotow.

To fakt. Wystarczy spojżeć na nowe Laguny :duh: .

Chodziło mi o fakt, że im samochód jest młodszy tym mniej awaryjny. Jest to logiczne, chociaż nie musi być prawdziwe.